ghost34 22.06.2009 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 no kurcze wezwac go na pismie poczta za potw odbioru..do zrobienia równych dylatacji jak nie zrobi do rzecznika praw konsumenta, to po drugie ten parkiet jest surowy czy juz skonczony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elssa 22.06.2009 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2009 Juz skończony. Ja od początku miałam wątpliwości co do tej dylatacji ale on twierdził, że tak się robi. po lakierowaniu uwidoczniły sie ślady po maszynie i on ich nie kwestionuje- chce cyklinować i lakierować powtórnie. Ja żadam także poprawy dylatacji ale nie znam tych norm a on nie chce poprawić dylatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jureknorek 25.06.2009 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Dziękuję,za udzielenie mi wskazówek i rad dzięki którym wiedziałam ..jak rozmawiać z wykonawcą mojej podłogi.Zostały uzupełnione ubytki,podłoga przeszlifowana i ponownie zaolejowana.To co wystąpiło na krawędziach-to był wypełniacz,wypchnięty przez rozszerzającą się klepkę-nie było to typowe łódeczkowanie.Podłoga ma zachowany poziom-nie ma wgłębień ani uwypukleń.Coraz bardzie mi się podoba.Pomimo tego,że wilgotność powietrza utrzymuję się bardzo wysoka-od 80-90% podłoga o dziwo "trzyma fason".Jestem dobrej myśli. Serdecznie wszystkich pozdrawiam. A w razie jakichkolwiek wątpliwości wrócę tu-bo tu jest skarbnica wiedzy wszelakiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 25.06.2009 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2009 Teraz pilnuj by przy upałach i powietrzu z wilgotnością poniżej 30% ( czy też zimą przy CO) nie zsechł Ci się ten parkiet. Nawilżacz i podnosić wilgotność. Łatwiej podnieść niż zatrzymac to co mamy za oknami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kadbra 27.06.2009 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 Parkieciarz wykuł mi dziurę w celu pomiaru wilgotności. Czy powinienem ją wcześniej wypełnić betonem czy wystarczy jak zostanie to wykonane w momencie układania parkietu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stilla 27.06.2009 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 A jakiego parkieciarza najlepiej wynająć do układania podłogi, czy tego polecanego przez sklep sprzedający, czy kogoś kto się ogłasza w gazecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 28.06.2009 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2009 Witam, Bardzo podoba mi się orzech amerykański (północnoamerykański). Myślałam o deskach 19-22x100-120x500-1200. Niestety mam problem ze znalezieniem wiarygodnych informacji na temat tego drewna. Mam wrażenie, że żaden z parkieciarzy, z którymi się spotkałam nie układał takiej podłogi. Stąd wiele różnych komunikatów typu "wyblaknie po kilku latach", "źle się układa", "niestabilne drewno", "wyłódkuje się", itd. Generalnie same negatywy. Skoro to takie kiepskie drewno to dlaczego takie drogie? Chciałam obejrzeć orzecha na większej powierzchni i szukałam informacji u sprzedawców, gdzie taki parkiet można obejrzeć, ale dopiero sprzedawca ze Szczecina wskazał mi inwestora w Gdańsku, u którego właśnie taki parkiet jest układany, z tym że nie select a natur. Na forum znalazłam sugestie, że korzystnie cenowo wypada jesion thermo koniak. Ale tutaj znowu kilku sprzedawców i parkieciarzy zdecydowanie odradza, bo "kruche", "rozpadnie się przy cyklinowaniu", "zbutwiałe", itd. No i mam mętlik w głowie... Czy ten orzech naprawdę taki beznadziejny??? A jesion thermo jeszcze gorszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 28.06.2009 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2009 Witam, Bardzo podoba mi się orzech amerykański (północnoamerykański). Myślałam o deskach 19-22x100-120x500-1200. Niestety mam problem ze znalezieniem wiarygodnych informacji na temat tego drewna. Mam wrażenie, że żaden z parkieciarzy, z którymi się spotkałam nie układał takiej podłogi. Stąd wiele różnych komunikatów typu "wyblaknie po kilku latach", "źle się układa", "niestabilne drewno", "wyłódkuje się", itd. Generalnie same negatywy. Skoro to takie kiepskie drewno to dlaczego takie drogie? Chciałam obejrzeć orzecha na większej powierzchni i szukałam informacji u sprzedawców, gdzie taki parkiet można obejrzeć, ale dopiero sprzedawca ze Szczecina wskazał mi inwestora w Gdańsku, u którego właśnie taki parkiet jest układany, z tym że nie select a natur. Na forum znalazłam sugestie, że korzystnie cenowo wypada jesion thermo koniak. Ale tutaj znowu kilku sprzedawców i parkieciarzy zdecydowanie odradza, bo "kruche", "rozpadnie się przy cyklinowaniu", "zbutwiałe", itd. No i mam mętlik w głowie... Czy ten orzech naprawdę taki beznadziejny??? A jesion thermo jeszcze gorszy? Kompletne bzdury tych, którym nie chce się czegokolwiek dowiedzieć. Ci sami pewnie uważają nadal, że najlepsze lakiery to śmierdziuchy a olej to chcą jacyś pokręceni. Egzotyki zaś nie nadają się do naszego klimatu i więcej podobnych bredni bredzą zwolennicy dębowej okrętówki. Amerykański Wallnut ma twardosć zbliżoną do dębu 32N/mm2. Select jest jednolity w odcieniu oczywiście przy zachowaniu naturalności. Jego skurcz/pęcznienie wynosi 0,25% na 1% wilgotności. Oczywiście jak każde drewno ciemno pod wpływem światła dziennego (promieni ultrafioletowych) bleknie. Jasne drewna ciemnieją, żółkną, szarzeją, zielenieją itp. jest to naturalny proces. Aby drewno nie ciemniało lub nie jaśniało można polożyć lakiery z inhibitorem promieni UV. Drewna termicznie modyfikowane są drewnani wyjątkowo stabilnymi -mało wrażliwe na zmiany wilgotności- tracą jednak na twardości. Coś za coś. Zależnie od czasy trwania takiej modyfikacji termicznej drewna (nie tylko jesion) otrzymują różne odcienie ciemnych kolorów. Im ciemniejsze tym bardziej zyskuje na odporności na wilgoć (do 70%) ale traci na twardości około 10%. Jeżeli chodzi o twardość to można każde drewno zarysować gwoździem czy zostawić ślad po damskiej szpilce o średnicy 5mm. Jedynie drewna poddane chemicznej modyfikacji uzyskują przyrost twardości i kolorystykę. Tę jednak nie da się tak sterować jak przy temicznej modyfikacji. Na przykład dąb o kolorze amerykańskiego wallnut traci na twardości tyle, że staje się tak twardy jak wallnut. Twardość jest to średnia różnych fragmentów pnia. A może dąb przybejcową na amerykański orzech. Jak się znudzi można go za parę lat wybielić i tak dalej... łódkuje się każde drewno/parkiet jedno bardziej drugie mniej. Zależy to od warunków: np. wilgotne podłoże, za suche drewno, zbyt cienkie i zbyt szerokie. Kocie grzbiety dostaje gdy jest za często myte i do tego zbyt mokrym mopem, gdy wilgotność w pomieszczeniu jest zbyt wysoka i trwa kilka tygodni. jeżeli jednak wszystko jest sprawdzone wylewka cementowa ma 1,5% (maks. 2%), drewno ma 8-9% w pomieszczeniu jest 20C i 50% wilgotności to nic tego drewna nie ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 29.06.2009 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Dziękuję za odpowiedź A jaki lakier polecałby Pan do tego orzecha? Jak go lakierować? Kompletne bzdury tych, którym nie chce się czegokolwiek dowiedzieć. Ci sami pewnie uważają nadal, że najlepsze lakiery to śmierdziuchy a olej to chcą jacyś pokręceni. Egzotyki zaś nie nadają się do naszego klimatu i więcej podobnych bredni bredzą zwolennicy dębowej okrętówki. Amerykański Wallnut ma twardosć zbliżoną do dębu 32N/mm2. Select jest jednolity w odcieniu oczywiście przy zachowaniu naturalności. Jego skurcz/pęcznienie wynosi 0,25% na 1% wilgotności. Oczywiście jak każde drewno ciemno pod wpływem światła dziennego (promieni ultrafioletowych) bleknie. Jasne drewna ciemnieją, żółkną, szarzeją, zielenieją itp. jest to naturalny proces. Aby drewno nie ciemniało lub nie jaśniało można polożyć lakiery z inhibitorem promieni UV. Drewna termicznie modyfikowane są drewnani wyjątkowo stabilnymi -mało wrażliwe na zmiany wilgotności- tracą jednak na twardości. Coś za coś. Zależnie od czasy trwania takiej modyfikacji termicznej drewna (nie tylko jesion) otrzymują różne odcienie ciemnych kolorów. Im ciemniejsze tym bardziej zyskuje na odporności na wilgoć (do 70%) ale traci na twardości około 10%. Jeżeli chodzi o twardość to można każde drewno zarysować gwoździem czy zostawić ślad po damskiej szpilce o średnicy 5mm. Jedynie drewna poddane chemicznej modyfikacji uzyskują przyrost twardości i kolorystykę. Tę jednak nie da się tak sterować jak przy temicznej modyfikacji. Na przykład dąb o kolorze amerykańskiego wallnut traci na twardości tyle, że staje się tak twardy jak wallnut. Twardość jest to średnia różnych fragmentów pnia. A może dąb przybejcową na amerykański orzech. Jak się znudzi można go za parę lat wybielić i tak dalej... łódkuje się każde drewno/parkiet jedno bardziej drugie mniej. Zależy to od warunków: np. wilgotne podłoże, za suche drewno, zbyt cienkie i zbyt szerokie. Kocie grzbiety dostaje gdy jest za często myte i do tego zbyt mokrym mopem, gdy wilgotność w pomieszczeniu jest zbyt wysoka i trwa kilka tygodni. jeżeli jednak wszystko jest sprawdzone wylewka cementowa ma 1,5% (maks. 2%), drewno ma 8-9% w pomieszczeniu jest 20C i 50% wilgotności to nic tego drewna nie ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 29.06.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Dziękuję za odpowiedź A jaki lakier polecałby Pan do tego orzecha? Jak go lakierować? Kompletne bzdury tych, którym nie chce się czegokolwiek dowiedzieć. Ci sami pewnie uważają nadal, że najlepsze lakiery to śmierdziuchy a olej to chcą jacyś pokręceni. Egzotyki zaś nie nadają się do naszego klimatu i więcej podobnych bredni bredzą zwolennicy dębowej okrętówki. Amerykański Wallnut ma twardosć zbliżoną do dębu 32N/mm2. Select jest jednolity w odcieniu oczywiście przy zachowaniu naturalności. Jego skurcz/pęcznienie wynosi 0,25% na 1% wilgotności. Oczywiście jak każde drewno ciemno pod wpływem światła dziennego (promieni ultrafioletowych) bleknie. Jasne drewna ciemnieją, żółkną, szarzeją, zielenieją itp. jest to naturalny proces. Aby drewno nie ciemniało lub nie jaśniało można polożyć lakiery z inhibitorem promieni UV. Drewna termicznie modyfikowane są drewnani wyjątkowo stabilnymi -mało wrażliwe na zmiany wilgotności- tracą jednak na twardości. Coś za coś. Zależnie od czasy trwania takiej modyfikacji termicznej drewna (nie tylko jesion) otrzymują różne odcienie ciemnych kolorów. Im ciemniejsze tym bardziej zyskuje na odporności na wilgoć (do 70%) ale traci na twardości około 10%. Jeżeli chodzi o twardość to można każde drewno zarysować gwoździem czy zostawić ślad po damskiej szpilce o średnicy 5mm. Jedynie drewna poddane chemicznej modyfikacji uzyskują przyrost twardości i kolorystykę. Tę jednak nie da się tak sterować jak przy temicznej modyfikacji. Na przykład dąb o kolorze amerykańskiego wallnut traci na twardości tyle, że staje się tak twardy jak wallnut. Twardość jest to średnia różnych fragmentów pnia. A może dąb przybejcową na amerykański orzech. Jak się znudzi można go za parę lat wybielić i tak dalej... łódkuje się każde drewno/parkiet jedno bardziej drugie mniej. Zależy to od warunków: np. wilgotne podłoże, za suche drewno, zbyt cienkie i zbyt szerokie. Kocie grzbiety dostaje gdy jest za często myte i do tego zbyt mokrym mopem, gdy wilgotność w pomieszczeniu jest zbyt wysoka i trwa kilka tygodni. jeżeli jednak wszystko jest sprawdzone wylewka cementowa ma 1,5% (maks. 2%), drewno ma 8-9% w pomieszczeniu jest 20C i 50% wilgotności to nic tego drewna nie ruszy. hmm jakaś woda z podkładem badz alkoholowym badz wodnym...fajny system ma ica..exotic fondo i na to którys z lakierów marki spartan..pieknie wyciaga słoje na orzechu..barwa jest bardzo fajna po tym podkladzie to lakier podkladowy rozpuszczalnikowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefula 29.06.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 planuję ułożyc w salonie deski (dębowe lub jesionowe), na razie nie mam jeszcze wylewek i zastanawiam się czy je robic.Czy lepiej zrobic wylewki i kupic deski przeznaczone do klejenia, czy też lepiej ułożyc podłogę na legarach i płycie osb?która opcja jest tańsza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 29.06.2009 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 tansze sa na pewno wylewki ale..plyta osb i deski z legarami sa zdecydowanie zdrowsze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefula 29.06.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 tansze sa na pewno wylewki ale..plyta osb i deski z legarami sa zdecydowanie zdrowsze.. a jaką wysokosc trzeba przewidziec na: legary + płyta +deski ? no i ile najmniej trzeba liczy na taką podłogę za metr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 29.06.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 minimum legar 4cm ..plus plyta 18-22 plus deski od 14 do 22mm..jesli chodzi o deba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 29.06.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 planujemy w wększości domu drewno, ale wylewki będą się lały na dniach, a wprowadzić się musimy na 1 IX, potwierdzacie że nie ma szans aby na ten termin położyć parkiet? ile czasu upłynie zanim wylewka nada się pod parkiet?czy tymczasowe zaimpregnowanie jej żywicą lub akrylem, uniemożliwi jej schnięcie?kurcze a może te legary to jest rozwiązanie, bo ta gdzie drewno i tak nie będzie podłogówkiczy deski na legarach zgrają się poziomami z miejscam gdzie będzie wylewka i płytki?czy te miejsca bez wylewek trzeba jakoś jeszcze wyizolować od zimna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 29.06.2009 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 planujemy w wększości domu drewno, ale wylewki będą się lały na dniach, a wprowadzić się musimy na 1 IX, potwierdzacie że nie ma szans aby na ten termin położyć parkiet? ile czasu upłynie zanim wylewka nada się pod parkiet? czy tymczasowe zaimpregnowanie jej żywicą lub akrylem, uniemożliwi jej schnięcie? kurcze a może te legary to jest rozwiązanie, bo ta gdzie drewno i tak nie będzie podłogówki czy deski na legarach zgrają się poziomami z miejscam gdzie będzie wylewka i płytki? czy te miejsca bez wylewek trzeba jakoś jeszcze wyizolować od zimna? Możesz dodać grosza i wylać wylewki z przyśpieszaczem np. firmy Remmers, Ardex i innych. Wtedy zdążysz z posadzką drewnianą do września pod warunkiem, że wylewka nie będzie grubsza niż 6cm . Przy jastrychu cementowym z miksokreta o grubości 6cm nie masz szans. Każdy centymetr w idealnych warunkach schnie około 1,5-2,0 tygodni, dliczając pierwsze 7-10dni na tak zwaną pielęgnację wylewki. Przez tydzień czasu wylewka jest przykryta folią aby nie odeszła zbyt nagle woda co pociąga za sobą przerwanie hydratacji betonu. Nie należy przesadzać z wodą wody ma być tyle ile zaleca producent a nie p. Kazio. Inaczej uzyskasz słabą, piaszczącą się wylewkę. Najlepsze rozwiązanie to legary w odpowiedniej gęstości na to płyta OSB odpowiedniej grubości a na to parkiet lub deski o odpowiedniej grubości do tego co pod spodem. między legary wkładasz wełnę mineralną. Na świeży strop należypołożyć izolację przed wilgocią i wyciągnąć na ściany. Jeżeli jest to na parterze bez podpiwniczeń to należy zastosować maty bitumiczne termozgrzewalne, również wyciągnięte na ściany. Chronią one przed podciąganiem kapilarnym wilgoci. Najlepszy byłaby 20cm ława z B20 W6-wodoszczelny. W jakim celu chcesz impregnować żywicą akrylową lub inną? Wylewka powinna oddychać, powietrze powinno być suche aby przyjmować wilgoć. powinno się też regularnie wietrzyć aby wyprowadzić wilgotne powietrze z pomieszczenia. Problem, jeżeli na zewnątrz jest równie albo i bardziej wilgotno, wtedy osuszacze do pomieszczenia. Przypominam dodasz pieniędzy masz wylewkę na czas suchą w tydzień do dwóch. Możesz również zastosować wylewkę (jastrych) asfaltowy gotowy po ostygnięciu lub anhydrytowy 7 dni schnięcia. Możesz również zastosować suche jastrychy firmy Knauf po montażu gotowy do układania parkietu. Możesz również ułożyć płyty OSB na Fermacell'u lub keramzycie. Nie mając dokumentacji nie jestem w stanie powiedzieć co z czym i gdzie się spasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a k a 30.06.2009 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 zastanawiam się nad wykonaniem schodów ( stopnice i podstopnice ) z parkietu na wylanych schodach betonowych proszę o opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 30.06.2009 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2009 A K A, tutaj poczytaj: http://forum.muratordom.pl/jak-samemu-zrobic-stopnie-drewniane-na-schodach-betonowych,t157299.htm zastanawiam się nad wykonaniem schodów ( stopnice i podstopnice ) z parkietu na wylanych schodach betonowych proszę o opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 01.07.2009 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 planujemy w wększości domu drewno, ale wylewki będą się lały na dniach, a wprowadzić się musimy na 1 IX, potwierdzacie że nie ma szans aby na ten termin położyć parkiet? ile czasu upłynie zanim wylewka nada się pod parkiet? czy tymczasowe zaimpregnowanie jej żywicą lub akrylem, uniemożliwi jej schnięcie? kurcze a może te legary to jest rozwiązanie, bo ta gdzie drewno i tak nie będzie podłogówki czy deski na legarach zgrają się poziomami z miejscam gdzie będzie wylewka i płytki? czy te miejsca bez wylewek trzeba jakoś jeszcze wyizolować od zimna? Możesz dodać grosza i wylać wylewki z przyśpieszaczem np. firmy Remmers, Ardex i innych. Wtedy zdążysz z posadzką drewnianą do września pod warunkiem, że wylewka nie będzie grubsza niż 6cm . Przy jastrychu cementowym z miksokreta o grubości 6cm nie masz szans. Każdy centymetr w idealnych warunkach schnie około 1,5-2,0 tygodni, dliczając pierwsze 7-10dni na tak zwaną pielęgnację wylewki. Przez tydzień czasu wylewka jest przykryta folią aby nie odeszła zbyt nagle woda co pociąga za sobą przerwanie hydratacji betonu. Nie należy przesadzać z wodą wody ma być tyle ile zaleca producent a nie p. Kazio. Inaczej uzyskasz słabą, piaszczącą się wylewkę. Najlepsze rozwiązanie to legary w odpowiedniej gęstości na to płyta OSB odpowiedniej grubości a na to parkiet lub deski o odpowiedniej grubości do tego co pod spodem. między legary wkładasz wełnę mineralną. Na świeży strop należypołożyć izolację przed wilgocią i wyciągnąć na ściany. Jeżeli jest to na parterze bez podpiwniczeń to należy zastosować maty bitumiczne termozgrzewalne, również wyciągnięte na ściany. Chronią one przed podciąganiem kapilarnym wilgoci. Najlepszy byłaby 20cm ława z B20 W6-wodoszczelny. W jakim celu chcesz impregnować żywicą akrylową lub inną? Wylewka powinna oddychać, powietrze powinno być suche aby przyjmować wilgoć. powinno się też regularnie wietrzyć aby wyprowadzić wilgotne powietrze z pomieszczenia. Problem, jeżeli na zewnątrz jest równie albo i bardziej wilgotno, wtedy osuszacze do pomieszczenia. Przypominam dodasz pieniędzy masz wylewkę na czas suchą w tydzień do dwóch. Możesz również zastosować wylewkę (jastrych) asfaltowy gotowy po ostygnięciu lub anhydrytowy 7 dni schnięcia. Możesz również zastosować suche jastrychy firmy Knauf po montażu gotowy do układania parkietu. Możesz również ułożyć płyty OSB na Fermacell'u lub keramzycie. Nie mając dokumentacji nie jestem w stanie powiedzieć co z czym i gdzie się spasuje. Jarkukur Ty jak zwykle protokoły, badania i papiery. Ty to powinieneś biuro prowadzić a nie ludziom podłogi zakładać. U mnie w domu w maju zeszłego roku wylałem wylewki z miksokreta chyba 2 maja a w połowie czerwca położyłem parkiet. Biały jesion z dębem (wzór holenderski) mija rok i wszystko leży jak Bóg przykazał. Ojciec zakładał parkiety, ja zakładam od 21 lat i z Duchem wiem, że mamy wspólny język. Ty jarekkur też generalnie coś wiesz ale nie czujesz. ,,Dziewczyna czuje a gawiedź wierzy głęboko i to przemawia do mnie bardziej niźli mędrca szkiełko i oko" Jeśli coś pomyliłem to przepraszam Mickiewicza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 01.07.2009 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 fredi po co ty to piszesz miales szczescie bo w zeszlym roku było cieplo zapewne..i schło 10mm na tydzien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.