konisko 09.06.2010 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 byc moze ktos bedzie mi pomogl, w salonie podloga mi strasznie spuchla...ponownie. Drewno to dab lakierowany. W ziemie pierwszy raz nam sie podniosla, ale staralismy sie grzac mocno w domu i polozylismy ciezkie rzeczy na niej, opadla, Teraz znowu sie uniosla ale duzo bardziej, niestety nie ma gdzie ujsc poniewaz w tym miejscu laczy sie z kafelkami. Wycielismy male dziurki i zaczelismy suszyc odkurzaczem, ale to tez nic nie pomoglo. Czy ktos zna jakis sprytny sposob? czy jestesmy skazani na rozbrojenie tej podlogi.... Ja tam fachman nie jestem ale moze osuszacz wstawic....bo cieplo przyszlo i pewnie wilgotnosc skoczyla. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DZIDZIAK 09.06.2010 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 gdzie moge zdobyc taki osuszacz? bo myslalam ze odkurzacz mi w tym pomoze...ale nie pomogl:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konisko 09.06.2010 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 gdzie moge zdobyc taki osuszacz? bo myslalam ze odkurzacz mi w tym pomoze...ale nie pomogl:( Allegro na przykład, ja mam DESA 721 i bardzo dobrze ciągnie ale możesz kupić coś kolo 300-400 mniejszego i powinno styknąć. Ale to rozwiązanie dorażne, myślę, że coś trzeba z dylatacjami pokombinować...ale to już fachmany się wypowiedzą. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sdgn 09.06.2010 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 kolorow zar ma okolo 28 ..mozna je dowolnie mieszac..zero problemu z dobraniem kolorow..probki masz z bejca i lakierem (olejem ) czy tylko zabejcowane??..po nalozeniu nawierzchni tez odcien sie lekko zmieni.. Ghost - dziękuję za odpowiedź, próbki mam pomalowane samą bejcą nie zapytałam stolarza jakiej firmy ona jest, ale dopytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tufus 09.06.2010 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 Witam, Mam pytanie z jakiego drzewa wybrać parkiet, z egzotycznego czy polskiego (dąb, jesion).O parkietach z drzewa egzotycznego słyszałem złe opinie (są mniej trwałe, łatwo je uszkodzić).Czy to prawda? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 09.06.2010 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 Witam, Mam pytanie z jakiego drzewa wybrać parkiet, z egzotycznego czy polskiego (dąb, jesion). O parkietach z drzewa egzotycznego słyszałem złe opinie (są mniej trwałe, łatwo je uszkodzić). Czy to prawda? Pozdrawiam. Temat tak szeroki, że nie sposób tu na Forum udzielić wyczerpującej odpowiedzi. Zajrzyj na http://www.parkietkomplex.eu tam w poradach "Kryteria wyboru podłogi" znajdziesz wstęp w temacie wyboru. Weż pod uwagę, że podłoga poza funkcją użytkową pełni istotną rolę w wystroju wnętrza. Drewno egzotyczne jest bardzo różne, jeśli będziesz zainteresowany konkretnymi gatunkami, to pytaj. Myślę, że otrzymasz fachową odpowiedż. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 09.06.2010 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 Mam pytanie do fachowców w branży: jaki olej jest najbardziej polecany na deskę dębową (dąb select), żeby uzyskać efekt satyny i jednocześnie uchronić drewno przed zażółceniem? Ta druga kwestia jest dla mnie ważniejsza... Będę wdzieczna za wszelkie sugestie oraz/lub opis własnych doświadczeń. Dziękuję. Możesz jedymie spróbować najpierw dąb wyługować a następnie olejować. Ług blokuje działanie garbników w dębie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 09.06.2010 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 byc moze ktos bedzie mi pomogl, w salonie podloga mi strasznie spuchla...ponownie. Drewno to dab lakierowany. W ziemie pierwszy raz nam sie podniosla, ale staralismy sie grzac mocno w domu i polozylismy ciezkie rzeczy na niej, opadla, Teraz znowu sie uniosla ale duzo bardziej, niestety nie ma gdzie ujsc poniewaz w tym miejscu laczy sie z kafelkami. Wycielismy male dziurki i zaczelismy suszyc odkurzaczem, ale to tez nic nie pomoglo. Czy ktos zna jakis sprytny sposob? czy jestesmy skazani na rozbrojenie tej podlogi.... problem leży chyba jednak gdzie indziej niż w wilgoci w powietrzu. Na jakich terenach mieszkacie? Jest to mieszkanie w bloku czy domek? Jaka była wilgotność podkładu w jego dolnej warstwie? Kiedy wylano wylewkę? Po jakim czasie od ułożenia wylewki (podkładu) ułożono parkiet? Czy w trakcie schnięcia wylewki było grzane w pomieszczeniu? Czy leżały na wylewce różne materiały ekip wykańczających mieszkanie/dom. Jeżeli wam się podniosła to pod spodem nie ma już spoiny klejowej! Jak duża powierzchnia się podniosła? Czy na wylewce była twardziel? Czy była wylewka sprawdzana rysikiem, młotkiem, szczotką drucianą lub papierem ściernym? Opiszczie wszystko co wiecie! Jaką wilgotność ma drewno? Skąd jesteście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
septima 09.06.2010 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 Możesz jedymie spróbować najpierw dąb wyługować a następnie olejować. Ług blokuje działanie garbników w dębie. Dzięki za odpowiedź. A czy to ługowanie nie powoduje wybielenia i efektu "postarzenia" podłogi? Chciałabym zachować naturalny kolor dębu, ale pamiętam, że mój stary wieloletni parkiet (poprzednie mieszkanie) zrobił się zwyczajnie żółty (ale to był lakier jakiegoś starego typu). No i teraz nie wiem, czego mogę się spodziewac po oleju... Pomijając to ryzyzko zażółcenia, na jakie marki olejów mam zwrócić uwagę? Parkieciarz wspominał coś o Oli-natura czy coś takiego. Na koniec chce położyć olejo-wosk. Czy to dobry pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 10.06.2010 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 byc moze ktos bedzie mi pomogl, w salonie podloga mi strasznie spuchla...ponownie. Drewno to dab lakierowany. W ziemie pierwszy raz nam sie podniosla, ale staralismy sie grzac mocno w domu i polozylismy ciezkie rzeczy na niej, opadla, Teraz znowu sie uniosla ale duzo bardziej, niestety nie ma gdzie ujsc poniewaz w tym miejscu laczy sie z kafelkami. Wycielismy male dziurki i zaczelismy suszyc odkurzaczem, ale to tez nic nie pomoglo. Czy ktos zna jakis sprytny sposob? czy jestesmy skazani na rozbrojenie tej podlogi.... Zanim podejmiesz jakiekolwiek czynności naprawcze, musisz sprawdzić to czego nie zrobiono wcześniej. Należy sprawdzić aktualny stan a następnie ocenić wilgotność posadzki i podłogi drewnianej. Jeśli podłoga i posadzka będzie posiadała właściwe parametry i będzie w stanie wzajemnej równowagi, to możesz przystąpić do czynności naprawczych. W przeciwnym razie najpierw dosusz póżniej naprawiaj. W Twojej sytuacji dziwi mnie chęć szukania sprytnych sposobów. Odpuść sobie. Moim zdaniem, chcąc porządnie naprawić Twoją podłogę należy ją wcześniej zdemontować przynajmniej w części, która jest uszkodzona. Taka naprawa, łącznie z oceną techniczną wymaga fachowości w wykonaniu, stąd zleć ją firmie, która potrafi to zrobić w sposób dający Ci "święty spokój" i komfort w użytkowaniu podłogi. O kosztach z czasem zapomnisz. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 10.06.2010 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Witam, Mam pytanie z jakiego drzewa wybrać parkiet, z egzotycznego czy polskiego (dąb, jesion). O parkietach z drzewa egzotycznego słyszałem złe opinie (są mniej trwałe, łatwo je uszkodzić). Czy to prawda? Pozdrawiam. kto ci takich bzdur naplótł ???? wiekszosc egzotykow jest o niebo stabilniejsza i twardsze (czesc z nich nadaje sie pieknie jako produkt lity bezposrednio na ogrzewanie podlogowe co tez nie jest bez znaczenia)od gatunkow europejskich za to bywaja roznice kolorystyczne na poszczegolnych deszczolkach dla jednych jest to wada dla innych zaleta..zapewne jakis producent czy handlarzyna debem i jesionem ?hmmm pozdrawiam..bardziej bym sie skupial na obciazeniu posadzki ..sposobu wykonczenia..na danym gatunku egzotyka..(jesli ci sie podobaja) niz deseniu pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniajaś 10.06.2010 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Ghostcie, drążąc to co napisałeś powyżej - mógłbyś napisać, które z egzotyków mozna stosować jako lite drewno na ogrzewanie podłogowe - pewnie merbau i jatoba, a czy cośoprócz nich, czy mają jakiś margines grubości, np. do 15 mm, wymiarów deszczułek, itp. No i którego producenta...Kurcze, co to jest obciążenie posadzki - bo ja niemal blondynką jestem;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacenty02 10.06.2010 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 witam mam pytanie odnośnie klejenia parkietu merbau na korku. jakie powinienem użyć do tego kleje i grunty.dodam że parkiet jest juz polakierowany.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 10.06.2010 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 witam mam pytanie odnośnie klejenia parkietu merbau na korku. jakie powinienem użyć do tego kleje i grunty.dodam że parkiet jest juz polakierowany.pozdrawiam Korek jest materiałem elastycznym, stąd też klej powinien mieć właściwości podobne. Jak zwykle należy sprawdzić jakość posadzki i ewentualnie zagruntować gruntówką poliuretanową. Następnie przykleić korek jednym z klei elastycznych np. Wakolu PU 200, MS 250 lub MS 260, zwracając uwagę na wyrównanie powierzchni korka po przyklejeniu. Pakiet kleić tym samym klejem co korek. Można zastosować technikę bezpośredniego w czasie układania parkietu na uprzednio przyklejony korek. Nie jest to rozwiązanie najtańsze ale za to trwałe i zdrowe. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzał wydzielający się spod podłogi rozpuszczalnik to możesz zastosować tego typu klej np. K 400 Wakolu - klej o spowolnionej emisji rozpuszczalnika. Nie będzie żle a znacznie taniej. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 10.06.2010 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Korek jest materiałem elastycznym, stąd też klej powinien mieć właściwości podobne. Jak zwykle należy sprawdzić jakość posadzki i ewentualnie zagruntować gruntówką poliuretanową. Następnie przykleić korek jednym z klei elastycznych np. Wakolu PU 200, MS 250 lub MS 260, zwracając uwagę na wyrównanie powierzchni korka po przyklejeniu. Pakiet kleić tym samym klejem co korek. Można zastosować technikę bezpośredniego w czasie układania parkietu na uprzednio przyklejony korek. Nie jest to rozwiązanie najtańsze ale za to trwałe i zdrowe. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzał wydzielający się spod podłogi rozpuszczalnik to możesz zastosować tego typu klej np. K 400 Wakolu - klej o spowolnionej emisji rozpuszczalnika. Nie będzie żle a znacznie taniej. Pozdrawiam. jest też możliwość nieodpowiedniego wpływu rozpuszczalników na drewno i lakier. Może tak być ale nie musi. Lepiej pozostać przy poliuretanach. dziwi mnie chęć klejenia na macie korkowej posadzki z drewna. Korek jest w sumie kruchy i w razie typowej "pracy" drewna może się element parkietu lub fragment posadzki oderwać od korka. Maty przejmujące "pracę" drewna są o wiele bezpieczniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 10.06.2010 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 chlopcy rozwiążę wam tenże problem ad acta stosuje sie nie korek jeno gumokorek 3mm badz 6mm(ze wskazaniem na 3mm dlaczego wiecie jak nie wiecie poczytajcie ) do zakupienia wiece gdzie koszt nie wysoki klei sie na tymze samym kleju co parkiet czyli 2 skladniku najleiej czystym poliuretanie cZeka sie okolo 24-48 h (mam na mysli pu210) i tymze samym klejem walczy sie z dana posadzka parkietowa..ukladalem tak zarowno parkiet 22/70/500 deba jak i kolesia ktory chcial w gliwicach deba "wygluszonego" w desce 22mm 140..mix dl do 2000mm ..zdaje egzamin problemow nie ma...zasada jak przy klejeniu tapety nie przymierzając ..zero tzw. babli a bedzie ok:) szczerze i powaznie robilem sprawdzilem jest od 2 lat ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 10.06.2010 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2010 Ghostcie, drążąc to co napisałeś powyżej - mógłbyś napisać, które z egzotyków mozna stosować jako lite drewno na ogrzewanie podłogowe - pewnie merbau i jatoba, a czy cośoprócz nich, czy mają jakiś margines grubości, np. do 15 mm, wymiarów deszczułek, itp. No i którego producenta... Kurcze, co to jest obciążenie posadzki - bo ja niemal blondynką jestem;) idealnie by bylo rozmiar w szer 60-70mm mix dlugosci w merbau badz teak czy iroko(to nie jest warunek konieczny(szer) ale porzadany jesli akceptujesz naturalna w takich warunkach prace drewna)..ale nadaje sie zarowno jeszcze jatoba jak i doussie, badi w elementach litych w mozaikach sztorcowych wszycho za wyjatkiem tauari i guatambu, pau-amarello, buka , graba, itm podobnych:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konisko 14.06.2010 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Witam ! Pomocy...., osuszacze chodza juz tydzień (2 szt.), sciagnely okolo 60l wody. Dzis zrobilem pomiary GANN - bez zmian od ostatniego razu....wskazania 88-92. Jutro albo pojutrze próbe CM wykonam. Proba z rozlaniem próbki wody (10ml) nie wytrzymałem dłuzej jak 15 minut, zrobilo sie kółko 15-20cm i sobie stoi...zrobiłem 3 proby. Wylewka stoi 10 miesiecy i nic...pomożcie, co robic. Jak sie nie da zbic wilgoci to podje w panele albo jakies inne guano Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 15.06.2010 02:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 "Ażeby osiągnąć zamierzony efekt korzystając z osuszacza należy; - w osuszanym pomieszczeniu ograniczyć napływ powietrza zewnętrznego, w obecnym czasie nasyconego wilgocią. Inaczej - uszczelnić gdzie się da.- zainstalować dostępnego rodzaju wentylatory-rki, które wzmogą ruch powietrza.- przydałoby się trochę ciepła, które poprawia efektywność osuszania.Reasumując: ruch ciepłego powietrza o niskiej wilgotności względnej omywając powierzchnię posadzki zbiera z niej cząsteczki wilgoci, które z kolei kondensują się w osuszaczu. W tej sytuacji na powierzchni posadzki i w jej górnej części powstaje niższe ciśnienie pary wodnej co powoduje przenikanie wilgoci z dolnej części posadzki powodując po pewnym czasie jej zrównoważenie. Czas kiedy nastąpi to zrównoważenie zależy od wilgotności i ruchu powietrza nad posadzką oraz jego temperatury.Rozważ te zależności a wówczas w odpowiednio krótkim czasie osiągniesz pożądany efekt." To pisałem Ci 6 czerwca, odpisz na ile dostosowałeś się do tych zaleceń a wówczas odniosę się do efektywności oraz czasu suszenia /jeden tydzień to zbyt krótko/. Jeszcze istotne pytanie, czy uniemożliwiłeś napływ powietrza kanałami kominka ? Na zewnątrz jest bardzo wilgotno. Podaj parametry tzn. wilgotność i temperaturę w pomieszczeniu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konisko 15.06.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 "Ażeby osiągnąć zamierzony efekt korzystając z osuszacza należy; - w osuszanym pomieszczeniu ograniczyć napływ powietrza zewnętrznego, w obecnym czasie nasyconego wilgocią. Inaczej - uszczelnić gdzie się da. - zainstalować dostępnego rodzaju wentylatory-rki, które wzmogą ruch powietrza. - przydałoby się trochę ciepła, które poprawia efektywność osuszania. Reasumując: ruch ciepłego powietrza o niskiej wilgotności względnej omywając powierzchnię posadzki zbiera z niej cząsteczki wilgoci, które z kolei kondensują się w osuszaczu. W tej sytuacji na powierzchni posadzki i w jej górnej części powstaje niższe ciśnienie pary wodnej co powoduje przenikanie wilgoci z dolnej części posadzki powodując po pewnym czasie jej zrównoważenie. Czas kiedy nastąpi to zrównoważenie zależy od wilgotności i ruchu powietrza nad posadzką oraz jego temperatury. Rozważ te zależności a wówczas w odpowiednio krótkim czasie osiągniesz pożądany efekt." To pisałem Ci 6 czerwca, odpisz na ile dostosowałeś się do tych zaleceń a wówczas odniosę się do efektywności oraz czasu suszenia /jeden tydzień to zbyt krótko/. Jeszcze istotne pytanie, czy uniemożliwiłeś napływ powietrza kanałami kominka ? Na zewnątrz jest bardzo wilgotno. Podaj parametry tzn. wilgotność i temperaturę w pomieszczeniu. Pozdrawiam. Witam ! Robiłem jak było zalecene, osuszanie potem wietrzenie z 10-15 minut i dalej osuszacze pracowały, dodatkowo paliłem w kominku 2 dni jak miałem czas. Powietrze do kominka idze z zewnatrz ale jak sie na palilo zamykalem przepustnice. Wentylatorow wspomagajacych nie stosowałem, wentylacja mechaniczna wylaczona. Temperatura w srodku okolo 23-24 stopnie, wilogtnosc nie wiem, nie mam urzadzenia do pomiaru. Znajomy byl i po sprawdzeniu wylewki stwierdzil, ze jest tak zwarta i "mocna" ze przewodzenia wilogoci jest bardzo malo i jej wyschniecie stoi pod znakiem zapytania....wiec drewno moge sobie wybic z glowy I co to teraz z tym robic....?, jutro pomiar CM...ale mam mieszane uczucia. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.