.ajk 05.05.2009 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 ..jakim lakierem bedziesz lakierować? Zgodnie z Twoją wcześniejszą poradą radą APU2 i egzotenground podkładowy ...do tego wez tigera duzego Masz na myśli "JANSER JAGUAR" ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 05.05.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 aa to juz lepiej weź tego franka vipera..nie przyjrzałem sie myslałem ze maja tigera ..ale nie maja wiec wez ..vipera.. co do lakieru siatka 180 polerka ...po pierwszej warstwie nawierzchniowego..podklad ..potem nawierzchniowy odczekac 24h zmatowic..odkurzyc..porzadnie ze 2-3 razy..nalozyc nawierzchniowy poczekac 48 zmatowic , odkurzyc ..nalozyc ostatnia warstwe i bedzie dobrze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anielica 05.05.2009 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Dzien dobry poprosze o podpowiedz : czym mozna bezpiecznie wyczyścić parkiet bambusowy z pozostałosci kleju? To raz a dwa to: jakimi środkami póżniej najlepiej sprzątać takie bambusowe podłogi żeby długo były pikne? Anielsko pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 05.05.2009 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Jak to jest stary klej (wyschnięty) i jeszcze dwuskładnikowy a taki powinien być do deski bambusowej to nic go nie zmyje. Trzeba czysto układać a jak coś się ubrudzi to od razu zetrzeć jak klej świeży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 05.05.2009 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Dzien dobry poprosze o podpowiedz : czym mozna bezpiecznie wyczyścić parkiet bambusowy z pozostałosci kleju? To raz a dwa to: jakimi środkami póżniej najlepiej sprzątać takie bambusowe podłogi żeby długo były pikne? Anielsko pozdrawiam Do starych plam po kleju poliuretanowym użyj rozpuszczalnik wakol RL 1805. Rozpuszczalnik ten jest przeznaczony do starych plam po kleju. Działaj zgodnie z instrukcją producenta. Rozpuszczalnik ten można kupic sklepach parkieciarskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 05.05.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Ostatni szlif 120-ką w odwrotną stronę również jedne klepki w poprzek następne wzdłuż. W ten sposób podkreślisz warkocze tego wzoru. Po lakierowaniu światło inaczej pracuje na klepkach szlifowanych wzdłuż a inaczej na szlifowanych w poprzek podkreślając wzór. To jeszcze jedna moja wątpliwość - gość w sklepie, w którym chcę pożyczyć cykliniarkę mówił, że po cyklinowaniu należy całość wypolerować żeby usunąć błędy cyklinowania? (czyt. pożyczyć dodatkową maszynę) polerka kręci się w kółko więc z tych śladów cyklinowania wzdłuż i w poprzek klepek chyba nic nie zostanie po zastosowaniu polerki? Jeszcze pytanie jak blisko dojeżdża cykliniarka do ściany? tzn. czy przy ścianie pozostaną niedoszlifowane miejsca a jeśli tak, to jak je najlepiej doszlifować? żeby było wiadomo o jakim sprzęcie mowa to do wyboru mam: http://www.magiaparkietu.pl/wypozyczalnia.html I bardzo bardzo dziękuję za Wasze rady - jak tylko coś mi z tego parkietu zostanie po cyklinowaniu i malowaniu na pewno podeślę fotki. Ja rzadko używam polerki. Szlifowanie 120-tką Humelem na najsłabszym docisku w zupełności wystarczy. Poza tym aby całkowicie zlikwidowac efekt szlifu wzdłuż musiałbyś użyc papieru do polerki 80 i dalej 100 pod obciażeniem około 15kg. Polerka i papier lub siatka 100-120 nie zlikwiduje tych i tak niewidocznych śladów szlifu. Aby jednak nie pozostawiac śladów szlifu należy dbac o czystośc. Powinieneś miec odkurzone sąsiedztwo pomieszczenia w którym szlifujesz aby nie nanosic jakichś ziaren piasku czy tynku. Twoim problemem będą dołki które będziesz zostawiał przy ścianach. Dojechac do ściany i od niej odjechac cykliniarką trzeba na kilkuset metrach kwadratowych pocwiczyc. Podobnie z polerką trzeba również nauczyc się ją prowadzic. Jeżeli będzie próbowała Tobą obracac to ją puśc, a sama się zatrzyma, inaczej może ci ręce powykręcac. Według mnie poszedłeś na całośc. Do tego lakier, który wymaga matowienia. Znowu polerka coś nie tak i masz lakier tak zajechany przez maszynę, że nic tylko od nowa. Weż lakier, który można nakładac bez matowienia. Kosztuje drożej a efekt nie gorszy a w twoim przypadku wygodniej i pewniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 05.05.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2009 Jarek do nauki pracy polerką to najlepiej jak druga osoba trzyma za wtyczkę bo jak zacznie nim miotać to będzie starał się mocniej trzymać i nie puści włącznika. Jeszcze mu kręgosłup przetrąci. Praca polerką to luzik w dwóch palcach i nie siłować się z nią bo i tak będzie silniejsza. To jak z rowerem, trzeba załapać. Ale zanim załapie to niech druga osoba asekuruje przy wtyczce i wyłączy kiedy polerka zacznie nim rzucać jak gestapo Żydem. Co do samego cyklinowania to ja nigdy nie szlifuję prostopadle do włókien parkietu. Min 10-15 stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.ajk 06.05.2009 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Czyli plan bitwy mam gotowy: 1. Odkurzacz, miotła ścierka i może frytki do tego 2. Hummel 40 wzdłuż okien 3. obFlipować śniany 40 4. Hummel 60 na krzyżaka 5. drugie okrążenie Flipem 60 6. wciskam w dziury to co naskrobałem w p 2 i 4 7. wracamy do Hummela ale już na poziom 80 po skosie +-10-15 stopni 8. jeszcze raz moje drogocenne ściany obijam flipem level80 9. ostatni Hummelek 120 po drugim skosie 10. rundka flipowania ze 120-tka 11. powtarzamy punkt 1 12. jak jest cacy to troche egzotyki i apu2 pilnować żeby nie zostać na noc na parapecie. 13. jak nie jest cacy to posadzic 15kg córeczke na polerce niech sobie pojeździ i wracamy do p.12 14. po 24h albo wpuszczamy polerke (z bezpiecznej odległości) z siateczka 120 albo na kolana i czeszemy wloski 15. znowu apu nie zapominając o p.1 16. after 48h resztki apu po wszystkim piwo i na wczasy, albo żona stwierdza że panele z castoramy wyglądają ładniej i jestem biedniejszy o 3,5 tys. ale bogatszy o nowe doświadczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 06.05.2009 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Ajk szpachluj po 80 tce i pyłu do szpachlowania musisz urobić 120. Pył z 40 i 60 jest za gruby.Szpachle urabiasz blachą tak jak żona ciasto na makaron. Sypiesz kupkę pyłu na podłogę i dolewasz do niej szpachli aż uzyska konsystencję rzadkiego gipsu. Przeganiasz to tak ze dwa razy po podłodze ważne by szpachla nie była za gęsta bo nie zaleje szczelin i za dużo nie zostaw na podłodze bo nie zeszlifujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.ajk 06.05.2009 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Ajk szpachluj po 80 tce i pyłu do szpachlowania musisz urobić 120. Pył z 40 i 60 jest za gruby.Szpachle urabiasz blachą tak jak żona ciasto na makaron. Sypiesz kupkę pyłu na podłogę i dolewasz do niej szpachli aż uzyska konsystencję rzadkiego gipsu. Przeganiasz to tak ze dwa razy po podłodze ważne by szpachla nie była za gęsta bo nie zaleje szczelin i za dużo nie zostaw na podłodze bo nie zeszlifujesz. No masz ci los i cały misterny plan wzieli Ale dzięki dzięki bardzo cenna uwaga - poświęcę Ci jedną klepkę na środku mojego drogocennego parkietu - oczywiście Ghostowi i Jarkowi też (no chyba że się w końcu spotkacie to macie sponsora na piwo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filippo 06.05.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Witam ponownie..Moje iroko leży sobie przyklejone do podloża i czeka na cyklinowanie, szpachlowanie i lakierowanie.. Przywieziona zostala chemia i właśnie o tą chemie chce podpytać tutejszych ekspertów.. Dopatrzylem sie nastepujących specyfików:- Berger Aqua-Seal 2KPU- Berger Aqua-Seal SpachtelGel- Berger Uno Harter- Berger Uno Polyurethan-Seigel 2-component- DEVA ResiplasI jak to oceniacie? Czy powyższe składniki są OK? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 06.05.2009 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 ok.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 06.05.2009 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 A ja w sobotę jadę po odbiór swojego parkietu ze stolarni. Jak myślicie też będzie OK? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 06.05.2009 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 stolarni???..wez kaz sobie przemierzyc..wilgotniosciomierzem z 20 klepek..9+_2% wilgotnosci maja miec nie wiecej.. jaki gatunek i wymiar? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pam 06.05.2009 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 stolarni???..wez kaz sobie przemierzyc..wilgotniosciomierzem z 20 klepek..9+_2% wilgotnosci maja miec nie wiecej.. jaki gatunek i wymiar? No - tak napisałem że stolarni, bo nie wiem jak to się fachowo nazywa. A wilgotność powinna być ok. Przywiozłem z pomiarem 15%, i poszłu do suszarni. Dodam tylko, że to klepki do obróbki własnej roboty (8 lat pod dachem) a ta stolarnia nie stolarnia to znajomego teścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiP 06.05.2009 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Mam pytanie, miałem przyklejony parkiet merbau w salonie i sie odkleił, wczoraj parkieciarz przyszedł żeby porawić i sie okazuje że parkiet odszedł wraz z 3 do 5 mm wylewką, co mogło być przyczyną? W salonie jest też kominek którym grzałem w zimie, niektóre deski merbau lekko się powykrzywiały. I teraz mam taki dylemat czy układać nowy parkiet na tej wylewce czy może dla bezpieczeństwa płytki. Proszę doradzcie bo już sam nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiP 06.05.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 i jeszcze jedno wylewki leżały już ok 5 lat także yły dobrze wysuszone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 06.05.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Mam pytanie, miałem przyklejony parkiet merbau w salonie i sie odkleił, wczoraj parkieciarz przyszedł żeby porawić i sie okazuje że parkiet odszedł wraz z 3 do 5 mm wylewką, co mogło być przyczyną? W salonie jest też kominek którym grzałem w zimie, niektóre deski merbau lekko się powykrzywiały. I teraz mam taki dylemat czy układać nowy parkiet na tej wylewce czy może dla bezpieczeństwa płytki. Proszę doradzcie bo już sam nie wiem. Od jak dawna leżał ten parkiet ? Wymiary. Czy standartowa deska 90mm szerokości? Czy dom jest podpiwniczony? Czy wstał na całej powierzchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filippo 06.05.2009 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Witam ponownie.. Moje iroko leży sobie przyklejone do podloża i czeka na cyklinowanie, szpachlowanie i lakierowanie.. Przywieziona zostala chemia i właśnie o tą chemie chce podpytać tutejszych ekspertów.. Dopatrzylem sie nastepujących specyfików: - Berger Aqua-Seal 2KPU - Berger Aqua-Seal SpachtelGel - Berger Uno Harter - Berger Uno Polyurethan-Seigel 2-component - DEVA Resiplas I jak to oceniacie? Czy powyższe składniki są OK? ok.. Wróce jeszcze do tej mojej chemii.. Czy powyższy lakier po położeniu powienien się przez jakiś czas utwardzać na podłodze i jak długo? Czy w związku z takim procesem przez jakiś czas poprostu nie 'eksploatować" podlogi? I jeszcze pytanie o zabezpieczenie już polakierowanego parkietu w celu wykonania dalszych prac - poprawki, malowanie itp - czy parkiet w calości można przykryć taką tekturą malarską, bo jakakolwiek folia chyba nie wchodzi w gre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 06.05.2009 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2009 Mam pytanie, miałem przyklejony parkiet merbau w salonie i sie odkleił, wczoraj parkieciarz przyszedł żeby porawić i sie okazuje że parkiet odszedł wraz z 3 do 5 mm wylewką, co mogło być przyczyną? W salonie jest też kominek którym grzałem w zimie, niektóre deski merbau lekko się powykrzywiały. I teraz mam taki dylemat czy układać nowy parkiet na tej wylewce czy może dla bezpieczeństwa płytki. Proszę doradzcie bo już sam nie wiem. Jaka była wilgotnośc wylewki w jej dolnych warstwach na krótko przed układaniem parkietu? Czy wilgotnośc wylewki była mierzona metodą CM-karbidową? Czy pod spodem są piwnice, czy podłoga lezy na gruncie rodzimym? Jezeli warstwa wylewki 3-5mm wisi na klepce parkietowej to świadczy o jej odpowiedniej wytrzymałości na zrywanie. Powodem takiego stanu jest nadmierna wilgotnośc parkietu, który zaczął pęczniec (poszerzac się) i w efekcie doszło do oderwania się od wylewki. Pytanie, skąd ta nadmierna wilgotnośc? Czy dylatacje przyścienne były odpowiedniej szerokości? Należy sprawdzic po zdjęciu listew? Czy masz protokół z pomiarów wilgotności wylewki i jej testów na wytrzymałośc i przydatnośc pod parkiet. Jaką wilgotnośc miał parkiet przy montażu a jaką ma teraz? Czy klepki wygięły się krawędziami do góry? Jaka była wilgotnośc w pomieszczeniu i temperatura? Jak często myto parkiet wodą? Czy parkieciarz zostawił wskazówki na piśmie jak należy dba o parkiet? Byc może doszło do podciągania kapilarnego w wylewce? Jak wygląda izolacja pionowa i pozioma salonu? Jestem parkieciarzem do tego rzeczoznawcą i biegłym sądowym od podłóg ale na odległośc trudno jest jednoznacznie określic przyczynę. Postaraj się dokładnie odpowiedziec na każde pytanie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.