fredi07 12.07.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Ma dwa pytania dotyczące dylatacji miedzy parkietem a ścianą. Jeżeli parkiet do przeciwległej ściany ma 8 metrów, to robimy dylatację 18 mm? Klepka (pod wpływem wilgoci) rozszerza się głównie na szerokość. Jeżeli klepki są układane w cegiełkę, równolegle do ściany to robimy taką samą dylatację jak przy ścianie gdzie dochodzą do ściany pod kątem prostym? Rozumiem że dylatacja jest zabezpieczeniem przed rozszerzeniem się drewna (i ewentualnym wstaniem/wybrzuszenien). Ale który klej wytrzyma przesunięcie 15 mm bez zerwania? Żaden. Dlatego ciągle piszę, że nie cegłę co pracuje na dwie ściany i firmy lansują bo im to pracownik z ulicy ułoży. Sprawdzone drewno+ sprawdzone wzory=spokój. I parkieciarz co zna fach bo ostatnio to masakra ale tanio biorą (?). Tylko drogo to później kosztuje. Bardzo drogo. Widać to zresztą na forum. Moi klienci tu nie pisują. Ducha i Jarka też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 12.07.2009 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Witam, W związku ze zbliżającym się terminem układania podłóg w naszym nowym mieszkanku proszę Was o kilka rad. Kilka danych początkowych: - Podłoga ma być wykonana z rustykalnych desek dębowych 12 lub 15cm o grubości 15mm. - Pod wszystkimi oknami mamy grzejniki kanałowe. - Mieszkanie bardzo jasne, wschodnie. Czyli gdzieniegdzie może być trochę słońca. - W mieszkaniu będzie działałą rekuperacja z odzyskiem wilgoci. - Łączna powierzchnia podłogi drewnianej ok 40m2. 1. W którą stronę lepiej ułozyć dechy i gdzie je ewentualnie dylatować? http://rudeludzie.blox.pl/resource/Podloga_wariant1.jpg http://rudeludzie.blox.pl/resource/Podloga_wariant2.jpg 2. Co zrobić, by podłoga zachowała w miarę naturalny kolor i wygląd, by nie ciemniała - skłaniamy się ku olejowi. 3. Czy ługowanie pozwoli zachować jasny naturalny kolor? 4. Czy obecność grzejników będzie wpływała bardzo niekorzystnie na podłogę? Dodatkowe zdjęcia i plany mieszkania w linku poniżej. Pozdrawiam i z góry wielkie dzięki, Leszek P.S. Czy któryś z Mistrzów Podłóg Drewnninych pochodzi z Warszawy lub okolic? Deski i parkiet układamy do wpadajacego światła-podstawowa zasada. Nalezy wykonać dodatkową dylatację w posadzce. Powierzchnia ma ponad 10m długosci w przypadku ułozenia do światła. Dylatacje na obwodzie szerokości 15-18mm i dwie wewnatrz posadzki po 1cm wypełnione korkiem. Wasze deski mają wyjątkowo niekorzystny stosunek szerokości do grubosci. przekracza on dwukrotnie relacje 1cm grubości na 4cm szerokości. Drewno musi byc dokładnie zmierzone i to ze 30 desek z różnych paczek. Wilgotnośc 8-10%. Nalezy utrzymywać szczególnie zimą wilgotność w pomieszczeniu około 45-60% przy temp. 18-21C, koniecznie! Ługowanie neutralizuje garbniki jakie zawiera dąb. Drewno staje się po dwukrotnym ługowaniu jasne i nie ulega oksydacji lub w nacznym stopniu zostaje ona spowolniona. Olej przyciemnia drewna w tym przypadku jednak zdecydowanie mniej. Podłoze pod takie deski musi być wręcz idealne minimum B20. Bez naskórka twardzieli, nie piaszczące się, zwarte, stabilne i suche w dolnych jego partiach maksymalnie dla drewna o tych gabarytach 1,8%. Grzejniki wpływają niekorzystnie na klimat w mieszkaniu i cierpią z tego powodu przede wszystkim ludzie. Jest sucho. Zimą około 25% w mieszkaniu. Takie szerokie deski 15cm pokażą przy spadku wilgotności drewna z 10% na 6% szczeliny dochodzące do 2mm a niektóre i więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 12.07.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Równiuteńkie podłoże nie znaczy, że jest o'key. Może ma naskórek mleczka cementowego? Wtedy konieczne jest usunięcie tego naskórka. Wilgoć w podłożu zmierzona, czym i jak? Pod lamelki szpachla B3. nie ma mleczka - zacierane mechanicznie - nie rysuje się głębiej niż 1mm. wilgotność nie mierzona ale jestem pewny że jest sucho (około roku ma wylewka, grubość około 6cm, na piętrze, izolacja wilgociowa jest, dylatacje są, podłogówki nie ma, rury co w izolacjach termicznych, zimą już było ogrzewane) Ajk ja Cię podziwiam za samodzielnoś ale wybory drewna to jak kulą w płot. Pierw parkiet bukowy na salon. Markiety teraz bukiem handlują bo sklepy firmowe dają gwarancję i dla spokoju buczynę skreślają z oferty. Twardsza od dębu ale wiecznie żywa, taki Jaś wędrowniczek. Teraz lamel. Przywędrowł do nas z suchych Włoch i Hiszpani i się nie sprawdził. Za cienki, bez wpustu i pióra zachowuje się jak liść. Zawija brzegi.Ale plus, że to poczciwy dąb. Z bukiem masz plusa za jodełkię a z lamelem za dębinę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 12.07.2009 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Witam, W związku ze zbliżającym się terminem układania podłóg w naszym nowym mieszkanku proszę Was o kilka rad. Kilka danych początkowych: - Podłoga ma być wykonana z rustykalnych desek dębowych 12 lub 15cm o grubości 15mm. - Pod wszystkimi oknami mamy grzejniki kanałowe. - Mieszkanie bardzo jasne, wschodnie. Czyli gdzieniegdzie może być trochę słońca. - W mieszkaniu będzie działałą rekuperacja z odzyskiem wilgoci. - Łączna powierzchnia podłogi drewnianej ok 40m2. 1. W którą stronę lepiej ułozyć dechy i gdzie je ewentualnie dylatować? http://rudeludzie.blox.pl/resource/Podloga_wariant1.jpg http://rudeludzie.blox.pl/resource/Podloga_wariant2.jpg 2. Co zrobić, by podłoga zachowała w miarę naturalny kolor i wygląd, by nie ciemniała - skłaniamy się ku olejowi. 3. Czy ługowanie pozwoli zachować jasny naturalny kolor? 4. Czy obecność grzejników będzie wpływała bardzo niekorzystnie na podłogę? Dodatkowe zdjęcia i plany mieszkania w linku poniżej. Pozdrawiam i z góry wielkie dzięki, Leszek P.S. Czy któryś z Mistrzów Podłóg Drewnninych pochodzi z Warszawy lub okolic? Deski i parkiet układamy do wpadajacego światła-podstawowa zasada. Nalezy wykonać dodatkową dylatację w posadzce. Powierzchnia ma ponad 10m długosci w przypadku ułozenia do światła. Dylatacje na obwodzie szerokości 15-18mm i dwie wewnatrz posadzki po 1cm wypełnione korkiem. Wasze deski mają wyjątkowo niekorzystny stosunek szerokości do grubosci. przekracza on dwukrotnie relacje 1cm grubości na 4cm szerokości. Drewno musi byc dokładnie zmierzone i to ze 30 desek z różnych paczek. Wilgotnośc 8-10%. Nalezy utrzymywać szczególnie zimą wilgotność w pomieszczeniu około 45-60% przy temp. 18-21C, koniecznie! Ługowanie neutralizuje garbniki jakie zawiera dąb. Drewno staje się po dwukrotnym ługowaniu jasne i nie ulega oksydacji lub w nacznym stopniu zostaje ona spowolniona. Olej przyciemnia drewna w tym przypadku jednak zdecydowanie mniej. Podłoze pod takie deski musi być wręcz idealne minimum B20. Bez naskórka twardzieli, nie piaszczące się, zwarte, stabilne i suche w dolnych jego partiach maksymalnie dla drewna o tych gabarytach 1,8%. Grzejniki wpływają niekorzystnie na klimat w mieszkaniu i cierpią z tego powodu przede wszystkim ludzie. Jest sucho. Zimą około 25% w mieszkaniu. Takie szerokie deski 15cm pokażą przy spadku wilgotności drewna z 10% na 6% szczeliny dochodzące do 2mm a niektóre i więcej. Wariant 1 a co do szerokości desek w stosunku do grubości to zgadzam się z Jarkiem. Poszliście po bandzie i to bardzo. Ktoś to jednak zrobił i wam sprzedał. Dobrze omówcie warunki gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.ajk 13.07.2009 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 .....Za cienki, bez wpustu i pióra zachowuje się jak liść. Zawija brzegi.Ale plus, że to poczciwy dąb. Z bukiem masz plusa za jodełkię a z lamelem za dębinę Ech Wy to jesteście jak Jeźdźcy Apokalipsy - na każdego entuzjastę rzucicie największe plagi Niech wam będzie kupię te panele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 13.07.2009 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 a ja mowie ze zarówno na sx jak i lcr zdało by egzamin caberuve ukladałem na tych dyspersjach w lameli i lajcik nie łodkuje i do tej pory trzyma obaj producenci orzekli zgodnie ze mozna.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 13.07.2009 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Oczywiście, że mozesz je kupic. takie skończyłem układać w Juracie tzw. postarzane. Chałupniczo robione gotowce. Przygotowanie podłoża pod te dechy na 45m2 kosztowało 2500 zł. Od nas dowiedziałeś się o warunkach jakie muszą być spełnione dla takich gabarytów desek z dębu a także powierzchni i podłoża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 13.07.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 a ja mowie ze zarówno na sx jak i lcr zdało by egzamin caberuve ukladałem na tych dyspersjach w lameli i lajcik nie łodkuje i do tej pory trzyma obaj producenci orzekli zgodnie ze mozna.. Ważny jest czas odparowywania wody z kleju. Wydłuzony czas otwarty w którym woda odejdzie częściowo w sposób fizyczny z kleju do otoczenia zanim pokryje sie klej lamelkami. Nastepnie suche podłoże, które jest w stanie przyjąc część wody i ją związać. Okres leżakowania lamelek zanim zacznie się szlifować. W rękach rozsądnego i obznajomionego z tematem parkieciarza jest to możliwe. Wszystkim innym doradzałbym poliuretan. Nawet nie syntetyk, ponieważ zawierają one rozpuszczalniki, które powodują również pęcznienie drewna. Poliuretan na odwrót podsusza drewno powierzchniowo o jakieś 2% na pewien krótki okres (kilkanaście godzin). na m2 jest 80 lamelek, które wchłaniaja około 250gramów wody z kleju to daje około 3gramy wody na klepkę. Chłonne podłoże z tej ilości pobierze 100gramów, powietrze przyjmie jakieś 30gramów zaleznie od temperatury i wilgotności względnej powietrza będzie się zmieniać. Z czoła drewno pobiera wilgoć 7x szybciej i głębiej. Dlatego lamelki zaczną łódkować od czoła. W tym miejscu osiąga drewno przyrost wilgotności rzędu 3-4%. Dlatego klej do lamelek na bazie wody powinien mieć wyjatkowo małą ilość wody, poniżej 20%. Nie wiem czy ktoś takie produkuje. Okres czasu otwartego powinien osiągać 30 minut bez tworzenia naskórka, który zatrzymuje wodę w kleju i wnika ona do podłoża z którego dużo wolniej się ulatnia. Warunki wewnątrz powinny być idealne wręcz 20-21C i wilgoć 45-55% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 13.07.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Był okres kiedy dużo robiłem na dyspersji i było OK. Nasze polskie mozaiki. Ostatnio układałem przemysłowy teak w ambitnym wymiarze i zamówiłem syntetyk, przywieźli dyspersję (wodę) Zrobiłem próbę na dyspersji i pokręciło jak po Haine-Medinie. Wymieniłem bez problemu bo nie to zamawiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 13.07.2009 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 kochany na jakiej na jakiej ..jakie było podłoze..jaka wilgotnosc drewna..pamietasz jak sie kiedys ukladało..namiocik na drugi dzien to był standard..teraz zawał serca.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 14.07.2009 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 kochany na jakiej na jakiej ..jakie było podłoze..jaka wilgotnosc drewna..pamietasz jak sie kiedys ukladało..namiocik na drugi dzien to był standard..teraz zawał serca.. Duchu dysparsja była super, włoska stała pod grzebieniem jak masło roślinne tylko teak był ambitny 30x 400x 15. Prawie jak parkiet a kasa za przemysłówkę ,,na dziko". Ale mimo legendarnej stabilności teak,u pokręciło go. Środki trzymały a końcówki ap.Zmieniłem na syntetyk i leży jak Bóg przykazał. Zmiany robiłem a klient był za granicą. Jak wrócił poinformowałem go tylko, ze klej który kupił zwróciłem. Kasę zwrócili ja za nią kupiłem bardziej odpowiedni klej i jeszcze reszta mu została. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 15.07.2009 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 mam coś ciekawego.pięknie wyszlifowane deski debowe rustykalne pod olej. Wszystko byłoby w porzadku gdyby pani klientka nie zaczęła opowiadać mężowi, że widziała piękne deski z fazkami. niestety te u niej są bez.według mnie jest pewna możliwość wykonania tych fazek frezarką górno - wrzecionową z przykładnicą (prowadnicą) firmy Festo. Czy istnieje inny sposób? Miał ktoś z was taki problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 15.07.2009 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Jarekkur pokaż tej pani ten post, że niezależny parkieciarz po 21 latach w zawodzie mówi w jej interesie, że wszystkie fazki, frezy to są dobre do ram obrazów jak np portret dziadka będzie chciała powiesić. W podłodze (to takie coś po czym się chodzi) to wszystkie rowki, freziki są miejscami w których brud się zbiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 15.07.2009 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 nie nie robiłem nigdy faz...na gotowej desce ..to bedzie bardzo trudne do wykonania..prowadnice z obu stron nawet tego nie zalatwia..przy jakimkolwiek odbiciu frezu..jak czasem mocniej scyklinuje faze..to sie bawie pogłebiajac recznie ale to nie polecam na 30m/kw..na 5 mb można.. żaden brud sie nie zbiera i o wiele to praktyczniejsze i bezpieczniejsze..tosz przecie tej fazy nie ma wiecej jak 2-3mm..a posadzke czy podloge odkurzamy ..na pewno mnie łapie brud ..niz wykladzina dywanowa np.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 16.07.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Jarekkur pokaż tej pani ten post, że niezależny parkieciarz po 21 latach w zawodzie mówi w jej interesie, że wszystkie fazki, frezy to są dobre do ram obrazów jak np portret dziadka będzie chciała powiesić. W podłodze (to takie coś po czym się chodzi) to wszystkie rowki, freziki są miejscami w których brud się zbiera. w tym układzie nalezy odradzać posadzki drewnianej bo robią się szczeliny i w nich gromadzi się brud. Odkurzanie lub zamiatanie załatwia problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 16.07.2009 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Duchu, Jarekkur robicie renoawcje takich porkietów z przed dziestu lat? Takich co jeszcze Bieruta pamiętają, że o Marszałku z kasztanką nie wspomnę ? Ja to obserwuję bo parkiety ktore dziś zakładamy mają jeszcze słuzyć naszym dzieciom i wnukom. Slabe punkty: Frezowane listwy i czarne we frezach, cokół z ćwierćwałkiem i styk ćwirćwałka z cokołem i podłogą pełen brudu. Dzisiejsze listwy z otwartym profilem i cokół bez ćwierćwałka to moda czy ewolucjia?PS No teraz to się narażę, wiem ale powiem. Wchodzi się na stare parkiety i w jednych domach są zniszczone ale zadbane i czyste a nieraz jak we chlewie. Bród można szpachelką skrobać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 16.07.2009 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 ojciec ale na jakich klejach to było robione bo ty widzisz raczej klejone parkiety..kieys te dawniejsze były bite do podlogi slepej i fakt nie do zabicia..ale nie ta estetyka teraz obowiazuje przy postepie chemii i maszyn co kiedys ..powiem ci ze orzecha ..z elementami jakiegos mahoniowca ( ciezko stwierdzic co to)to z 1836 roku ..cyklinowałem..co sie za tyczy cwiercwałka, po jaka cholere do zwyklych listw przy zwyklym parkiecie nie intarsjowanym ten cwiercwałek..kiedys sie go stosowało bo nie było wypełniaczy, jastrychy były nierówne, parkiet pozostawiał wiele do zyczenia..i stad przy laczeniu listwy z parkietem były szczeliny..ktore zalatwial cwiercwałek..dobrze dopasowywujacy sie do parkiety przy listwie..ja dobrze pamietam jak klocilem sie z klientami aby on byl a oni nie chcieli..bralo sie palcami wcierało w szczeliny pod listwy capon z pyłem a jak "pieknie sie to recznie po obrysie szlifowało"..teraz za takie cos bylibysmy zabici i slusznie..sa akrylany..silkaflexy itp..woski..do czopow ze srub..teraz do list 60tek dawac cwioercwalek to przerost formy nad trescia raczej kroluje czysta surowa prostota..ufff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 16.07.2009 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Ja cyklinowałem takie klepisko w domu co Reymont mieszkał i choć inne mieszkanie to parkiet z epoki. Takiej jednej Pani z telewizji. W domu tym jeszcze mieszka Pani Kunicka. Toyotą Yariską jeździ. Ale ojciec to zakładał parkiet Hance Bielickiej. Dzieckiem wtedy byłem ale to naprawdę była niesamowita osoba. Wchodziła do domu i miało się wrażenie, że dom jest pełen ludzi. Zapełniała całą przestrzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
filipek 18.07.2009 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 No i mój piękny parkiet załódeczkował, miejscami oparł się o ścianę, a gdy miał bardzo ciasno to wstał dla wytchnienia. Wykonawca przyznał się do błędu, że były za małe dylatacje. Na parterze powymieniał klepki i wycyklinował podłogę (czekam teraz na malowanie), na poddaszu tylko podciął w miejscach gdzie zniknęła dylatacja i stwierdził, że łódkowanie to całkiem inna sprawa. Nie popełnij żadnego błędu i to normalna praca drewna i nie będzie cyklinował podłogi.Moje pytanie czy wasze gwarancje obejmują naprawę łódkowania?Dla mnie taki parkiet (okrętówka 22mm , 50cmX7cm, dąb) który pod światło wygląda jak stare wypaczone panele i ślizgając się czuć falę jest nie do przyjęcia. Muszę zrobić to na własny koszt (czas do przeprowadzki nagli). Czy ktoś może mi polecić jakąś pewną firmę z okolic Warszawy (około 50 m2 i listwy na obu poziomach) i ewentualnie rzeczoznawcę (postaram się odzyskać pieniądze od firmy, chyba,że to normalna praca drewna)? Pozdrawiamfilipek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 18.07.2009 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 jesli miales 70-80|% wilgotnosci [powietrza przez ostatnie pare tyg..to ma hmm po trosze racje czy masz protokol wejscia na bud ile miala wylewka wilg..ile parkiet? jesli masz to, to masz jakas skala dla porownania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.