fredi07 24.07.2009 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Leoncina zakładałem identyczny teak na Rakowieckiej i z DLH lub DHL (jedni od przesyłek drudzy od drewna) W każdym razie ci od drewna dali dwuskładnikowy dobry grunt i klej...dyspersyjny. Odwiozłem im go w całości i sam kupiłem odpowiedni . Rok mija i mam spokój. Klient był za granicą i tylko go poinformowałem, ze samowolnie zmieniłem klej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leoncina 25.07.2009 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 Witam, jeśli chodzi o warunki czyli wilgotność i temp. jakie powinny panować w mieszkaniu to dostaliśmy info (na piśmie), i że powinniśmy nawilżać zimą powietrze. Mieszkanie w kamienicy- tu nigdy zimą nie jest cieplej niż 22stop., latem jest podobnie, oczywiście podczas 30sto stopniowych upałów jest ciut cieplej max 26 st. C, no ale to kilkanaście dni w roku. Wilgotność- to jest wysokie mieszkanie (ponad 3m), w największe mrozy udawało nam sie utrzymywać ok 40-45%, mniej niż 30% nie zaobserwowaliśmy, zdażało się 36-38%, ale wtedy staralismy się ją podnieść. Zasady konserwacji podłogi tez dostaliśmy: lekko wilgotny mop, raz na jakis czas specjalne mydło do podłóg olejowanych f. WOCA, ponowne olejowanie możemy zrobić olejem który nam został z prac czyli MASTER OIL NATURAL , ale wg parkieciarza nie będzie to potrzebne przez ok 2 lata (osobiście się z tym nie zgadzam i będę olejować całą podłogę). Niepokoi mnie to co powiedziałeś- że jest to najgorszy wymiar. w umowie mieliśmy dł. lamelek 20-30 cm, jednak okazało się że nie ma takiej dł. i zaproponowano 40cm. Wg firmy dł. nie ma żadego wpływu na jakość podłogi, dlatego zgodzilismy się na ten wymiar.Klej - Maximus PU (2skład. poliuret.)- 80kg/47m2.(tak wynika z rozliczenia końcowego). grunt i rozpuszczalnik tej samej firmy.Mąż potwierdza, że pomiar wykonywany był wzdłuz listewki.W tej chwili nie pamietam, gdzie te listewki zaczęły się ruszać jako pierwsze. ogólnie były rozmieszczone w różnych miejscach, przy drzwiach balkonowych, kaloryferach, ale i w tzw kątach również. W ciągach komunikacyjnych i przy meblach. znajdowane przez przypadek podczas chodzenia na bosaka.Jesli chodzi o kawałek lamelki który jest teraz niżej od reszty podłogi- panowie wpuścili przez szpary klej (wokół tej części lamelki, która klawiszuje wykrusza sie fuga), potem o tym miejscu zapomnieli, bo to było gdzies w kącie, klej związał i przyciągnął tą część do podłoża, lamelka leży teraz jakgdbyby pod skosem. Powiedzcie proszę jak to najlepiej naprawić? firma twierdzi, że trzebaby nawiercać wadliwe lamelki i wpuszczac klej pod nie. Na czym polega zafałszowanie pomiarów w tym przypadku? zaniżone, zawyżone, czy nie mozna nic powiedziec na ten temat.popytam o tego rzeczoznawce i dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 25.07.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 panowie mądrzy marzy mi się deska na podłodze, tylko co rusz otrzymuję sprzeczne informacje odnośnie tego jakie maksymalne wymiary może mieć deska przy klejeniu jej do podłoża? inna rzecz czy klepka o grubości 20 mm będzie lepsza od tej 16 mm, ale z tak samo grubą warstwą drewna do pióra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 25.07.2009 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 co myślicie o takim produkcie"deska posiada na lewej stronie poprzeczne nacięcia sięgające do połowy wpustu i wypustu, dzięki czemu uzyskuje ona dużą elastyczność podłużną. Właściwość ta powoduje, że - w odróżnieniu do tradycyjnie produkowanych litych desek podłogowych - deska naszej produkcji ma skłonność do przylegania do podłoża (posadzki) pod własnym ciężarem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 25.07.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 co myślicie o takim produkcie "deska posiada na lewej stronie poprzeczne nacięcia sięgające do połowy wpustu i wypustu, dzięki czemu uzyskuje ona dużą elastyczność podłużną. Właściwość ta powoduje, że - w odróżnieniu do tradycyjnie produkowanych litych desek podłogowych - deska naszej produkcji ma skłonność do przylegania do podłoża (posadzki) pod własnym ciężarem" Rzecz w tym,że nacięcia przedewszystkim wzdłużne na głębokość do pióra lub nawet lekko głębiej powodują przerwanie komórek drewna w ściankach których gromadzi się woda pobierana z otoczenia (nadmierna wilgotność otoczenia). Nacięcia te powinny być wupełnione klejem, który swoja wytrzymałością na ścinanie i zrywanie wyhamuje proces pęcznienia drewna. Poprzeczne nacięcia likwidują naprężenia związane ze "sztywnością" drewna, stąd określenie, że leży pod własnym ciężarem. Poza tym określenie lewa strona jest w tym przypadku niedokładna. Lewa i prawa strona dotyczy tylko tych fragmentów lezących bezpośrednio przy lewej lub prawej stronie rdzenia pnia. W twoim przypadku mowa jest o spodzie deski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 25.07.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 panowie mądrzy marzy mi się deska na podłodze, tylko co rusz otrzymuję sprzeczne informacje odnośnie tego jakie maksymalne wymiary może mieć deska przy klejeniu jej do podłoża? inna rzecz czy klepka o grubości 20 mm będzie lepsza od tej 16 mm, ale z tak samo grubą warstwą drewna do pióra Na podkładzie można wykleić lub połoożyć generalnie wszystko. Aby to zrobić trzeba mieć chęć. Wszystko co potem będzie się działo pozostawione zostaje na głowie inwestora. Morze porad przedstawiono tutaj na forum w sprawie drewna. Najważniejsze jest przygotowanie podłoża, przygotowanie podłoża i jeszcze raz przygotowanie podłoża. Następnie odpowiednia wilgotnośc drewna do pomieszczenia w którym będzie ono leżało. Na przykład inne są warunki w kościele, inne w restauracji, inne w łażience, inne w salonie, inne w sypialni, inne w warsztacie czy w halii sportowej. Ważne jest czy to ogrzewanie podłogowe czy zwykłe CO. Zasada stabilności drewna mówi o stosunku 1cm rubości na 4cm szerokości. Parkieciarstwo to sztuka pokonania żywego tworzywa. Ta sztuka wymaga wiedzy dotyczącej chemii, fizyki budowlanej i anatomii drewna. Relacje podłoża do kleju i szerokości jak i grubości deski oraz panujących warunklimatycznych w [pomioeszczeniu muszą zostać ustalone przed montażem a najlepiej przed zakupem drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 25.07.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 Witam, jeśli chodzi o warunki czyli wilgotność i temp. jakie powinny panować w mieszkaniu to dostaliśmy info (na piśmie), i że powinniśmy nawilżać zimą powietrze. Mieszkanie w kamienicy- tu nigdy zimą nie jest cieplej niż 22stop., latem jest podobnie, oczywiście podczas 30sto stopniowych upałów jest ciut cieplej max 26 st. C, no ale to kilkanaście dni w roku. Wilgotność- to jest wysokie mieszkanie (ponad 3m), w największe mrozy udawało nam sie utrzymywać ok 40-45%, mniej niż 30% nie zaobserwowaliśmy, zdażało się 36-38%, ale wtedy staralismy się ją podnieść. Zasady konserwacji podłogi tez dostaliśmy: lekko wilgotny mop, raz na jakis czas specjalne mydło do podłóg olejowanych f. WOCA, ponowne olejowanie możemy zrobić olejem który nam został z prac czyli MASTER OIL NATURAL , ale wg parkieciarza nie będzie to potrzebne przez ok 2 lata (osobiście się z tym nie zgadzam i będę olejować całą podłogę). Niepokoi mnie to co powiedziałeś- że jest to najgorszy wymiar. w umowie mieliśmy dł. lamelek 20-30 cm, jednak okazało się że nie ma takiej dł. i zaproponowano 40cm. Wg firmy dł. nie ma żadego wpływu na jakość podłogi, dlatego zgodzilismy się na ten wymiar. Klej - Maximus PU (2skład. poliuret.)- 80kg/47m2.(tak wynika z rozliczenia końcowego). grunt i rozpuszczalnik tej samej firmy. Mąż potwierdza, że pomiar wykonywany był wzdłuz listewki. W tej chwili nie pamietam, gdzie te listewki zaczęły się ruszać jako pierwsze. ogólnie były rozmieszczone w różnych miejscach, przy drzwiach balkonowych, kaloryferach, ale i w tzw kątach również. W ciągach komunikacyjnych i przy meblach. znajdowane przez przypadek podczas chodzenia na bosaka. Jesli chodzi o kawałek lamelki który jest teraz niżej od reszty podłogi- panowie wpuścili przez szpary klej (wokół tej części lamelki, która klawiszuje wykrusza sie fuga), potem o tym miejscu zapomnieli, bo to było gdzies w kącie, klej związał i przyciągnął tą część do podłoża, lamelka leży teraz jakgdbyby pod skosem. Powiedzcie proszę jak to najlepiej naprawić? firma twierdzi, że trzebaby nawiercać wadliwe lamelki i wpuszczac klej pod nie. Na czym polega zafałszowanie pomiarów w tym przypadku? zaniżone, zawyżone, czy nie mozna nic powiedziec na ten temat. popytam o tego rzeczoznawce i dam znać. Parkiet przemysłowy (sztorcówka) jest odpadem z produkcji elementów parkietowych tych szerszych. Moi klienci podali mi wilgotność mierzoną przez DLH również GANN'EM na poziomie a jakżeby inaczej 9-10%. Dokonałem pomiaru jedynego dla tego typu elementów i wyszło 6,4% i 3,7%. Nastepne pomiary wykazały 4,8% i 13,7%. Jest to dowód na to, że tego typu towarem, który jest nieznormalizowany- jak dotąd- nikt się nie przejmuje. Brak wiedzy, brak norm i problemy gotowe. Ja jednak uważam, że parkieciarze powinni o tym wszystkim wiedzieć. Są szkolenia, są branżowe czasopisma. Wiedza na ten temat jest osiągalna. Zafalszowane pomiary otrzymuje się podczas źle przeprowadzonych pomiarów!!! W twoim przypadku przy tak długich lamelkach może nastąpić niekończące naprawianie posadzki. Owszem są kleje reakcyjne, które wstrzykuje się pod parkiet a następnie parkiet dociska czymś ciężkim. Jednak przy tak długich elementach sądzę, że historia się nie zakończy tak szybko. Obym się mylił. Zużycie kleju macie okoó 1,7kg/m2 jak na ta sztorcówkę na płycie OSB dużo a nawet bardzo dużo. Musiałbm zobaczyć te luźne lamelki od spodu aby powiedzieć coś więcej. Firma sprzedająca wam ten towar nie wiele ma wspólnego z wiedzą na temat właściwości fizycznych drewna. Dla wyobraźni co szybciej ulegnie zmianom lamelka 1,5cm x 1,5cm x 20,0cm czy lamelka 1,5cm x 1,5cm x 40cm w tych samych warunkach klimatycznych. Jeżeli macie jakieś resztki to włóżcie do miski z wodą krótkie odcinki i ten długi 40cm. Porównajcie szybkość i wielkość zmian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damon 26.07.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Witam, co kłaść pierwsze dechy czy plytki? Planuję w pokoju dziennym deski dębowe 22 mm (powiedziano mi, ze końcowo, po kleju i cyklinowaniu, wysokość bedzie też 22 mm) w połączeniu z gresem przy oknach balkonowych no i wejście z wiatrołapu do pokoju. Wykonawca (płytkarz) pyta jaka kolejność, zeby nie było róznicy poziomów po ułożeniu. Co łatwiej dopasować, płytki do drewna, czy drewno do płytek, czy wyjść z załozenia, ze jednak prace mokre pierwszedzięki, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elssa 26.07.2009 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Witam. Mój parkiet dębowy został polakierowany, lakier bona traffic. Widoczne są ślady po wałku. Po drugim lakierowaniu ślad wałka widoczny był w jednym miejscu, a po trzecim widac w kilku miejscach kierunek lakierowania, widoczne pod światło pasy.Proszę szanownych parkieciarzy o radę co z tym zrobić, czy jest jakiś sposób aby nie były widoczne te ślady. Wykonawca coś mówił,że jest jakiś płyn ale nie przyjeżdża. Rozważam reklamację pisemną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 26.07.2009 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Witam, co kłaść pierwsze dechy czy plytki? Planuję w pokoju dziennym deski dębowe 22 mm (powiedziano mi, ze końcowo, po kleju i cyklinowaniu, wysokość bedzie też 22 mm) w połączeniu z gresem przy oknach balkonowych no i wejście z wiatrołapu do pokoju. Wykonawca (płytkarz) pyta jaka kolejność, zeby nie było róznicy poziomów po ułożeniu. Co łatwiej dopasować, płytki do drewna, czy drewno do płytek, czy wyjść z załozenia, ze jednak prace mokre pierwsze dzięki, pozdrawiam plytki napjpierw na dokladnie taka wysokosc jaka grubosc ma drewno,..klej z plytek musi odprowac ..aby drewno od czoła nie pociagło wilgci.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 26.07.2009 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Witam. Mój parkiet dębowy został polakierowany, lakier bona traffic. Widoczne są ślady po wałku. Po drugim lakierowaniu ślad wałka widoczny był w jednym miejscu, a po trzecim widac w kilku miejscach kierunek lakierowania, widoczne pod światło pasy. Proszę szanownych parkieciarzy o radę co z tym zrobić, czy jest jakiś sposób aby nie były widoczne te ślady. Wykonawca coś mówił,że jest jakiś płyn ale nie przyjeżdża. Rozważam reklamację pisemną. Niestety mnożą się reklamacje z Boną lakierem Traffic i Mega. Prawdopodobnie lakier podkładowy to Prime. Niestety należy zeszlifować do surowego drewna i wziąć innej firmy lakier. Należy złożyć reklamację. Oczekiwać na decyzję techników Bony. Na stronie www. iff.de/forum znależć można takie same objawy skarżących się parkieciarzy. Pisałem już wcześniej na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 26.07.2009 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Witam. Mój parkiet dębowy został polakierowany, lakier bona traffic. Widoczne są ślady po wałku. Po drugim lakierowaniu ślad wałka widoczny był w jednym miejscu, a po trzecim widac w kilku miejscach kierunek lakierowania, widoczne pod światło pasy. Proszę szanownych parkieciarzy o radę co z tym zrobić, czy jest jakiś sposób aby nie były widoczne te ślady. Wykonawca coś mówił,że jest jakiś płyn ale nie przyjeżdża. Rozważam reklamację pisemną. Dziwne trochę, jak podkład jest ok to już później lakier powinien rozlać się bez problemów. Czy to są ciemniejsze i jaśniejsze pasy? Moze zamiast wałka do wody żyłował welurkiem? I nie ma żadnego płynu co to naprawi. Są nabłyszczacze ale to efekt na 5 min i bardziej zaszkodzą niż pomogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 26.07.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Zgadzam się z Jarkiemkur. Bona coś na psy schodzi. Traffick to już dosłownie woda. Pewnie też bez cyklinowania te przebarwienia nie znikną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 26.07.2009 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 witam ponownie"panele drewniane" miewają nawet 8mm drewna "użytkowego" i niby lepszą warstwę lakieru fabrycznego,parkiet-deska wierzchnią warstwę drewna czyli tego do pióra, też ma ok 8mm zatem z czego wynika to, że piszecie że parkiet będzie leżał 100 lat, a panele drewnaine 10 i na śmietnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 26.07.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 witam ponownie "panele drewniane" miewają nawet 8mm drewna "użytkowego" i niby lepszą warstwę lakieru fabrycznego, parkiet-deska wierzchnią warstwę drewna czyli tego do pióra, też ma ok 8mm zatem z czego wynika to, że piszecie że parkiet będzie leżał 100 lat, a panele drewnaine 10 i na śmietnik? Ja jeszcze nie widziałem paneli z drewnem użytkowym 8mm. Większość ma 3mm a ten fabryczny lakier... W ostatnich dniach miałem kilka tel o cyklinowanie deski barlineckiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elssa 27.07.2009 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Dziękuje za porady w sprawie mojego parkietu. Wnioskuję z nich, że to bardziej wina lakieru niż wykonawcy. Ślady po wałku są widoczne pod siwtło i wyglądają w ten sposób, jakby po powierzchni podłogi, w pewnych odległościach od siebie prowadzony był wałek. Te "drogi" wałka nie stykają się ani nie zachodzą na siebie. Widać początek tej "drogi" i mocno zaznaczone brzegi końcowe. Przepraszam za sposób w jaki to opisuję, ale nie potrafię fachowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 27.07.2009 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Finishparkiet ma 6mm Ja jeszcze nie widziałem paneli z drewnem użytkowym 8mm. Większość ma 3mm a ten fabryczny lakier... W ostatnich dniach miałem kilka tel o cyklinowanie deski barlineckiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 27.07.2009 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Aby to zrobić trzeba mieć chęć. Wszystko co potem będzie się działo pozostawione zostaje na głowie inwestora. ???? jak to na głowie inwestora czyli nie ma z góry określonych ograniczeń co do wymiarów desek dębowych przy klejeniu ich do podłoża, mowa o salonie bez podłogówki wymiar ten zależy od doświadczenia parkieciarza? Jeszcze taka rzecz czy spotkaliście się Panowie w swojej pracy z takim problemem że były problemy z parkietem w miejscu gdzie przebiegały w posadzce kanały rozprowadzające ciepłe powietrze z kominka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leoncina 27.07.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 jarekkur u nas pomiar przywiezionej klepki wykazał od 7,6% do 8,3% (coś takiego). Dzwoniłam do kilku firm parkieciarskich, i wszędzie twierdzili, że zmiana sposobu pomiaru wilgotności tzn wzdłuż lamelki nie ma większego wpływu na pomiary(oni tez tak robią). Oczywiście nie mogli sprawdzic i porównać pomiaru w poprzek i wzdłuż lamelki parkietu przemysłowego z wiadomych względów, no ale to ja sie na tym nie znam przecież. Mam nadzieję, że jednak uda się naprawić podłogę, i nie bedzie to niekończąca się opowieść. Poza tym jesteśmy z niej naprawde zadowoleni, piękne drewno, i jeśli chodzi o "odporność" na wodę-super. A posiadając zwierzaki, szczególnie kota który ma problemy z wyhamowaniem olejowanie parkietu jest rewelacyjnym rozwiązaniem. Nie wiem na ile można temu zapobiec w trakcie układania podłogi, ale wg mnie w niektórych miejscach mamy za duże szpary między lamelkami. Wiem że tego nie można uniknąć szczególnie przy park. przem., ale między krótkimi bokami lamelek chyba tak być nie powinno? Dopóki nie wypadnie fuga jestem dobrej myśli. miłego poniedziałku życzę Wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 27.07.2009 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Finishparkiet ma 6mm Ja jeszcze nie widziałem paneli z drewnem użytkowym 8mm. Większość ma 3mm a ten fabryczny lakier... W ostatnich dniach miałem kilka tel o cyklinowanie deski barlineckiej. fakt ale napisałeś 8mm.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.