DxxHxxF 09.08.2009 05:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Dziękuje za porady w sprawie mojego parkietu. Wnioskuję z nich, że to bardziej wina lakieru niż wykonawcy. Ślady po wałku są widoczne pod siwtło i wyglądają w ten sposób, jakby po powierzchni podłogi, w pewnych odległościach od siebie prowadzony był wałek. Te "drogi" wałka nie stykają się ani nie zachodzą na siebie. Widać początek tej "drogi" i mocno zaznaczone brzegi końcowe. Przepraszam za sposób w jaki to opisuję, ale nie potrafię fachowo. Opisałaś fachowo. W podanym przezemnie linku wystapiły dokładnie te same objawy. Bona zwróciła pieniadze za wadliwy lakier. Walcz. Wołaj techników z Bony jezeli kupiłaś lakier. Jezeli przyniósł go parkieciarz reklamuj u niego. Próby matowienia lakieru i nakładania nowych warstw niczego nie poprawią. Jakie były warunki w pomieszczeniu? Czy podłoga była nagrzana od słońca? Czy był przeciąg? Witam Kto zaklada lakiery w przeciagu i jesli promienie sloneczne wpadaja do pomieszczenia ? Okna powinny byc przysloniete i drzwi pozamykane to pierwsza sprawa a druga to po zmatowienu lakieru i nalozeniu kolejnej warstwy przez dobrego fachowca da efekt pozytywny ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 09.08.2009 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 najbezpieczniej jest przygotowac sciany do malowania i najwyzej rzucic jedna warstwe ..wpuscic malarza po 5 ciu dniach od ostatniego lakierowania po listwach, przypodlogowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 09.08.2009 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Dziękuje za porady w sprawie mojego parkietu. Wnioskuję z nich, że to bardziej wina lakieru niż wykonawcy. Ślady po wałku są widoczne pod siwtło i wyglądają w ten sposób, jakby po powierzchni podłogi, w pewnych odległościach od siebie prowadzony był wałek. Te "drogi" wałka nie stykają się ani nie zachodzą na siebie. Widać początek tej "drogi" i mocno zaznaczone brzegi końcowe. Przepraszam za sposób w jaki to opisuję, ale nie potrafię fachowo. Opisałaś fachowo. W podanym przezemnie linku wystapiły dokładnie te same objawy. Bona zwróciła pieniadze za wadliwy lakier. Walcz. Wołaj techników z Bony jezeli kupiłaś lakier. Jezeli przyniósł go parkieciarz reklamuj u niego. Próby matowienia lakieru i nakładania nowych warstw niczego nie poprawią. Jakie były warunki w pomieszczeniu? Czy podłoga była nagrzana od słońca? Czy był przeciąg? Witam Kto zaklada lakiery w przeciagu i jesli promienie sloneczne wpadaja do pomieszczenia ? Okna powinny byc przysloniete i drzwi pozamykane to pierwsza sprawa a druga to po zmatowienu lakieru i nalozeniu kolejnej warstwy przez dobrego fachowca da efekt pozytywny ! W tym konkretny przypadku należy reklamować lakier. technik z Bony powinien powierzchnię obejrzeć podjąc decyzję i sam nałożyć warstwę lakieru. To wszystko. Moim zdaniem jest to wina lakieru!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 09.08.2009 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Witam doradców od podłóg.Odezwał się mój wykonawca.Chce przyjechać w sobotę,uzupełnić ubytki-niedokładnie zakitowane szpary i zrobić polerkę.Na temat łódkowania nic konkretnie nie mówi-tyle tylko,że to najprawdopodobniej sprawa pogody.Zapytałam czy nie należałoby zeszlifować tych krawędzi,które są nad poziomem podłogi widoczne-stwierdził,że nie.Wilgotność powietrza utrzymuje się w granicach 70%.Chciałam,żeby położył jeszcze jeden raz olej,a on mówi,że dał tyle ile trzeba i więcej drewno nie przyjmie.A dlaczego mnie przyjmuje?Zrobiłam próbę na kawałeczku podłogi-wtarłam miękką szmatką odrobinę oleju i jest ok. Jarekkue-nadal nie wchodzą mi zdjęcia-syn mi pomagał i mówi,że nie da rady tego zrobić,jedyna możliwość to wysłać na maila. Pozdrawia wszystkich,którzy z wyrozumiałością czytają moje wywody. Twój parkieciarz polerką nic nie zdziała, łódki nie znikną nawet jak przesuszysz podłogę to będą szpary między łódkami. Tylko cykliniarka i ,,powtórka z rozrywki". Czyja wina? Twoja jeśli parkieciarz mówił, że szlag to trafi a ty się upierałeś a parkieciarza jeśli widział tylko pieniądze za robotę. A teksty, że twoja wina bo nie zatrzymałeś wilgotności powietrza (deszczów za oknem) to kompletny idiotyzm. Parkieciarz ma zrobić dobrą podłogę do chodzenia a nie żeby klient żył dla podłogi.Jak klient wybiera to zawsze mówię swoją opinię. Jak Kasandra przepowiadam. Witam Jesli chodzi o lodkowanie parkietow to winna lezy oczywiscie po twojej stronie a nie po stronie parkieciarza. Piszesz ze wilgotnosc w pomieszczeniu wynosi 70 % a to jest o przynajmnej 25 % za duzo wiec utrzymanie wilgotnosci lezy w twoim obowiazku. Jest duze prawdopodobienstwo ze zima drzewo "wroci" do poprzedniego stanu ale uwarzaj z kolei aby nie przesadzic z ogrzewaniem i nie zejsc z wilgotnoscia ponizej 40 % poniewaz pomiedzy klepkami pojawia sie szpary. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 09.08.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 najbezpieczniej jest przygotowac sciany do malowania i najwyzej rzucic jedna warstwe ..wpuscic malarza po 5 ciu dniach od ostatniego lakierowania po listwach, przypodlogowych Duchu ideał a życie. W piątek skończyłem lakier na połowie mieszkania, przez sobotę malarze zrobili ściany a dziś przestawili meble i jutro robię pozostałe 45 m tak by skończyć we wtorek i dać malarzom środę i czwartek na ściany bo w piątek wracają dzieci i muszą gdzieś mieszkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela_ap 10.08.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Pytanie do znawców i posiadaczy Finishparkietu - dzisiaj ekipa zaczyna u mnie układanie, czy ten parkiet po położeniu należy jeszcze czymś zaimpregnować czy zabezpieczyć? Nie wierzę, że nie będzie choć minimalnych szpar między deseczkami... jesli tak to jaki środek należałoby zastosować?Z góry dziękuje za podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 10.08.2009 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 parkiett-care z loby polecam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela_ap 10.08.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 mam tego dwie butelki, kupowalismy parkiet razem z chemią i to właśnie dołozyli w sklepierozumiem, ze poza tym parkettCare nie ma potrzeby niczym innym zabezpieczac podłogi po połozeniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 10.08.2009 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 parkiett-care z loby polecam.. ParkettCare na deski lakierowane, a na olejowane co polecisz ? Czy z loby to ParkettOil będzie ok? Czy może ParkettWax? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruehl 11.08.2009 03:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Witam doradców od podłóg.Odezwał się mój wykonawca.Chce przyjechać w sobotę,uzupełnić ubytki-niedokładnie zakitowane szpary i zrobić polerkę.Na temat łódkowania nic konkretnie nie mówi-tyle tylko,że to najprawdopodobniej sprawa pogody.Zapytałam czy nie należałoby zeszlifować tych krawędzi,które są nad poziomem podłogi widoczne-stwierdził,że nie.Wilgotność powietrza utrzymuje się w granicach 70%.Chciałam,żeby położył jeszcze jeden raz olej,a on mówi,że dał tyle ile trzeba i więcej drewno nie przyjmie.A dlaczego mnie przyjmuje?Zrobiłam próbę na kawałeczku podłogi-wtarłam miękką szmatką odrobinę oleju i jest ok. Jarekkue-nadal nie wchodzą mi zdjęcia-syn mi pomagał i mówi,że nie da rady tego zrobić,jedyna możliwość to wysłać na maila. Pozdrawia wszystkich,którzy z wyrozumiałością czytają moje wywody. Twój parkieciarz polerką nic nie zdziała, łódki nie znikną nawet jak przesuszysz podłogę to będą szpary między łódkami. Tylko cykliniarka i ,,powtórka z rozrywki". Czyja wina? Twoja jeśli parkieciarz mówił, że szlag to trafi a ty się upierałeś a parkieciarza jeśli widział tylko pieniądze za robotę. A teksty, że twoja wina bo nie zatrzymałeś wilgotności powietrza (deszczów za oknem) to kompletny idiotyzm. Parkieciarz ma zrobić dobrą podłogę do chodzenia a nie żeby klient żył dla podłogi.Jak klient wybiera to zawsze mówię swoją opinię. Jak Kasandra przepowiadam. Jsli twierdzisz ze idiotyzm to zakladam ze w polsce pojecie klimatyzacja mieszkania i cos takiego jak dehumidity fire to abstrakcja dla ciebie. Pisze z USA tak na marginesie wiec kieruje sie tym co tutaj jest i myslalem ze to juz doszlo do polski wiec jednak grubo sie mylilem. Wiec wyjasnie ci filozofie ze klimatyzacja usuwa wilgoc z mieszkania dehumidity fire rowniez ma takie zadanie, mozna go montowac na piecu lub ustawic w kazdym np pokoju. I to tyle w tym temacie. W USA zaden fachowiec nie polozy parkietu przy wilgotnosci wiekszej niz 50 %. Wiec widze ze jeszcze duzo musisz sie nauczyc !! Witam Jesli chodzi o lodkowanie parkietow to winna lezy oczywiscie po twojej stronie a nie po stronie parkieciarza. Piszesz ze wilgotnosc w pomieszczeniu wynosi 70 % a to jest o przynajmnej 25 % za duzo wiec utrzymanie wilgotnosci lezy w twoim obowiazku. Jest duze prawdopodobienstwo ze zima drzewo "wroci" do poprzedniego stanu ale uwarzaj z kolei aby nie przesadzic z ogrzewaniem i nie zejsc z wilgotnoscia ponizej 40 % poniewaz pomiedzy klepkami pojawia sie szpary. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 11.08.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 parkiett-care z loby polecam.. ParkettCare na deski lakierowane, a na olejowane co polecisz ? Czy z loby to ParkettOil będzie ok? Czy może ParkettWax? parkett oil na olejowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
angela_ap 11.08.2009 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 czyli tych szpar sie niczym nie wypełnia? bo zaczeli kłaść parkiet i te szczeliny naprawde minimalne, ale są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 11.08.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 i moga byc.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hote 11.08.2009 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Prosiłbym o odpowiedź, zdjęcia i opis tutaj:http://forum.muratordom.pl/parkiet-wina-wilgoci-czy-parkieciarza,t166509.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
filipek 12.08.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Jesli chodzi o lodkowanie parkietow to winna lezy oczywiscie po twojej stronie a nie po stronie parkieciarza. Piszesz ze wilgotnosc w pomieszczeniu wynosi 70 % a to jest o przynajmnej 25 % za duzo wiec utrzymanie wilgotnosci lezy w twoim obowiazku. Jest duze prawdopodobienstwo ze zima drzewo "wroci" do poprzedniego stanu ale uwarzaj z kolei aby nie przesadzic z ogrzewaniem i nie zejsc z wilgotnoscia ponizej 40 % poniewaz pomiedzy klepkami pojawia sie szpary. Pozdrawiam Witam Ciekawe , na moim wzkazówkowym higrometrze opotymalna wilgotność jest zaznaczona na niebiesko od 50% do 70% (na elektronicznym buźka też się śmieje w tym zakresie). To jak to jest ? Pozdr filipek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 12.08.2009 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 to jeszcze ja poproszę o radę,moi rodzice położyli u siebie parkiet jesionowy, wyszedł piękny, bardzo jasny i tak mi się spodobał, że kupiłam do swojego domu także jesion.Niestety teraz po pół roku użytkowania podłoga u rodziców lekko pożółkła i już nie jest taka ładna jak na początku.Jak ustrzec się takiego efektu u siebie - zastosować jakiś specjalny lakier, czy może zabejcować podłogę na jasno i potem lakierować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 12.08.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 to jeszcze ja poproszę o radę, moi rodzice położyli u siebie parkiet jesionowy, wyszedł piękny, bardzo jasny i tak mi się spodobał, że kupiłam do swojego domu także jesion. Niestety teraz po pół roku użytkowania podłoga u rodziców lekko pożółkła i już nie jest taka ładna jak na początku.Jak ustrzec się takiego efektu u siebie - zastosować jakiś specjalny lakier, czy może zabejcować podłogę na jasno i potem lakierować? Zastosować lakier firmy Loba z absorberem promieni UV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 12.08.2009 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 to jeszcze ja poproszę o radę, moi rodzice położyli u siebie parkiet jesionowy, wyszedł piękny, bardzo jasny i tak mi się spodobał, że kupiłam do swojego domu także jesion. Niestety teraz po pół roku użytkowania podłoga u rodziców lekko pożółkła i już nie jest taka ładna jak na początku.Jak ustrzec się takiego efektu u siebie - zastosować jakiś specjalny lakier, czy może zabejcować podłogę na jasno i potem lakierować? Zastosować lakier firmy Loba z absorberem promieni UV. Zgadam się z jarkiemkur. Każdy wodny dwuskładnikowy poliuretan ma filtry UV. Loby też. Tylko podkład dajcie rozpuszczalnikowy (np Egzoten grunt). W samej wodzie jesion jasny ma tendencję do różowych fragmentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 12.08.2009 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 to jeszcze ja poproszę o radę, moi rodzice położyli u siebie parkiet jesionowy, wyszedł piękny, bardzo jasny i tak mi się spodobał, że kupiłam do swojego domu także jesion. Niestety teraz po pół roku użytkowania podłoga u rodziców lekko pożółkła i już nie jest taka ładna jak na początku.Jak ustrzec się takiego efektu u siebie - zastosować jakiś specjalny lakier, czy może zabejcować podłogę na jasno i potem lakierować? Zastosować lakier firmy Loba z absorberem promieni UV. Zgadam się z jarkiemkur. Każdy wodny dwuskładnikowy poliuretan ma filtry UV. Loby też. Tylko podkład dajcie rozpuszczalnikowy (np Egzoten grunt). W samej wodzie jesion jasny ma tendencję do różowych fragmentów. Akurat nie każdy lakier poliuretanowy ma filter UV, raczej większość ich nie ma. Gdyby tak było to wszyscy producenci bardzo głośno by o tym mówili szczególnie przy tak dużym niezadowoleniu użytkowników ze zmiany kolorów posadzek drewnianych. Loba do swoich lakierów zaleca dodawanie filtra UV. To razem się miesza i na podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 13.08.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.