kordzina 04.09.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Czy fachowcy mogliby mi odpowiedzieć czym mogę pielęgnować i czyścić moją podłogę zabezpieczoną OSMO. napisałam zabezpieczoną bo to ani olej ani wosk, prawda . wiem,że Ghost zachwala Lobę byłam na stronie i ceny fajne, ale nadal nie jestem pewna co mam stosować a środek proponowany przez OSMO mam ale w dalszym czasie chcę kupić coś tańszego ten kosztował koło 100zł, Loba widzę tańsza, ale który mam wybrać? Loba ParkettOil dawniej Oil Balsam -ten??? jest jeszcze seria ze STARWAXU i tam jest płyn do podłóg olejowanych, ale napisali,nie stosować do podłóg woskowanych, maja też mydło w płynie, ale się boję...wiem ze na wilgotnoczyścić...., proszę o pomoc i wiem,że to nasz wybór czym czyścimy, ale proszę rozwiać moje wątpliwości czy mam stosować produkty do podłóg olejowanych i czy ten Starwax mogę???bo fajna cena..., lobę kupię tylko jaką???? dziękuję....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 04.09.2009 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Czy fachowcy mogliby mi odpowiedzieć czym mogę pielęgnować i czyścić moją podłogę zabezpieczoną OSMO. napisałam zabezpieczoną bo to ani olej ani wosk, prawda . wiem,że Ghost zachwala Lobę byłam na stronie i ceny fajne, ale nadal nie jestem pewna co mam stosować a środek proponowany przez OSMO mam ale w dalszym czasie chcę kupić coś tańszego ten kosztował koło 100zł, Loba widzę tańsza, ale który mam wybrać? Loba ParkettOil dawniej Oil Balsam -ten??? jest jeszcze seria ze STARWAXU i tam jest płyn do podłóg olejowanych, ale napisali,nie stosować do podłóg woskowanych, maja też mydło w płynie, ale się boję...wiem ze na wilgotnoczyścić...., proszę o pomoc i wiem,że to nasz wybór czym czyścimy, ale proszę rozwiać moje wątpliwości czy mam stosować produkty do podłóg olejowanych i czy ten Starwax mogę???bo fajna cena..., lobę kupię tylko jaką???? dziękuję....... Jak długo już stosujesz środek do pielęgnacji OSMO. Co sie dzieje z powierzchnia? Jak nazywa sie ten środek? Jak go używasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruehl 05.09.2009 02:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 A czy są jakieś rady co do terminu układania parkietu? Czy jakiejś pory roku nie poleca się (np zima, ze wględu na ogrzewanie) a o innej porze trzyma się najlepiej? Oczywiscie ze sa okresy w ktorych najlepiej jest ukladac parkiet a sa to miesiace wrzesien oraz przelom kwiecien maj. Masz racje zima ukladanie parkietow odpada zupelnie. Jak slusznie zauwazylas ze wzgledu na ogrzewanie. Zima twoj parkiet wyschnie latem dostanie wilgoci i lodkowanie gotowe. Zima koniecznie jest nawilzanie powietrza ! W innym wypadku beda szpary pomiedzy klepkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruehl 05.09.2009 03:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Witam, proszę o podpowiedź co zonaczają te dane na pudełku? Czy to pierwsza klasa deski parkietowej merbau? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4f820546a89e03e.html Czy to wada deski? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b0686e64e091d44e.html Takie ciemne plamki. Jak sprawdzić czy po ułożeniu deski parkietowej jeszcze przed cyklinowaniem wielkość szczeliny mieści się w dopuszczalnej normie a kiedy ją przekracza? pozdrawiam Aga 1. powinna byc podana specyfikacja "CE" lub "B". te oznaczenia dotyczą koloru. O klasie nie ma tutaj mowy. 2. jezeli nie dadzą się zeszlifować to reklamacja. Grade czyli klasa drzewa A i B. W tym przypadku nizsza klasa B Color : L- Light M-Medium D-Dark Czyli Odcien Medium Nikt ci reklamacji nie uzna kupujac nizsza klase. Bo chyba liczysz sie z tym ze nie jest to najwyzsza klasa i moga sie zdarzac jakies ubytki itp. Dlatego placisz mniej. To chyba logiczne. Kupujac uzywany samochod liczysz sie z tym ze nie bedzie wygladal jak nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 05.09.2009 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Jezeli parkiet nie ma certyfikatu CE dla towaru eksportowanego lub B dla towaru pozostającego w Polsce nie wolno nim handlować i go zabudować.Oznaczenia typu klasa wyższa; klasa niższa nie mają w Polsce zadnego znaczenia. Musi byc podana tzw. deklaracja zgodności z obowiazujacą normą np. PN EN 13228. Tego typu oznaczenia jak na zdjęciu nie przedstawiają prawnie żadnej wartości i w każdej chwili towar może zostać zareklamowany bez względu czy jest to klasa wyższa czy niższa. Brakuje opisu w języku polskim co jest również warunkiem dopuszczenia do obrotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 05.09.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 A czy są jakieś rady co do terminu układania parkietu? Czy jakiejś pory roku nie poleca się (np zima, ze wględu na ogrzewanie) a o innej porze trzyma się najlepiej? Oczywiscie ze sa okresy w ktorych najlepiej jest ukladac parkiet a sa to miesiace wrzesien oraz przelom kwiecien maj. Masz racje zima ukladanie parkietow odpada zupelnie. Jak slusznie zauwazylas ze wzgledu na ogrzewanie. Zima twoj parkiet wyschnie latem dostanie wilgoci i lodkowanie gotowe. Zima koniecznie jest nawilzanie powietrza ! W innym wypadku beda szpary pomiedzy klepkami. Temat jak morze. Co parkieciarz to inna szkoła. Mnie nie przeszkadza żadna pora. A zima wcale nie jest tym najgorszym okresem bo takiego właściwie dla doświadczonego parkieciarza z pełną wiedzą na temat anatomii, anizotropii drewna i fizyki budowlanej niema. Jest też ważne aby klientowi uświadomić czym jest drewno w jego domu i jakie z tym związane są wymagania. Robię to na piśmie i żądam po zapoznaniu się podpisu klienta. Oczywiście przy spisywaniu umowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruehl 06.09.2009 00:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 A czy są jakieś rady co do terminu układania parkietu? Czy jakiejś pory roku nie poleca się (np zima, ze wględu na ogrzewanie) a o innej porze trzyma się najlepiej? Oczywiscie ze sa okresy w ktorych najlepiej jest ukladac parkiet a sa to miesiace wrzesien oraz przelom kwiecien maj. Masz racje zima ukladanie parkietow odpada zupelnie. Jak slusznie zauwazylas ze wzgledu na ogrzewanie. Zima twoj parkiet wyschnie latem dostanie wilgoci i lodkowanie gotowe. Zima koniecznie jest nawilzanie powietrza ! W innym wypadku beda szpary pomiedzy klepkami. Temat jak morze. Co parkieciarz to inna szkoła. Mnie nie przeszkadza żadna pora. A zima wcale nie jest tym najgorszym okresem bo takiego właściwie dla doświadczonego parkieciarza z pełną wiedzą na temat anatomii, anizotropii drewna i fizyki budowlanej niema. Jest też ważne aby klientowi uświadomić czym jest drewno w jego domu i jakie z tym związane są wymagania. Robię to na piśmie i żądam po zapoznaniu się podpisu klienta. Oczywiście przy spisywaniu umowy. Zgadza sie jesli przedstawie klientowi wszystkie za i przeciw a on pomimo wszystko chce robic to podpisuje z nim umowe i robimy. Tutaj nie chodzi o doswiadczenie chodzi wlasnie o specyfike drewna ktore jest narazone na dzialanie wilgoci lub jej brakiem i to tutaj jest problem jesli w domach sa piece wyposazone w tzw humidity fire czyli nawilzacze powietrza jest mniejsze ryzyko ze drzewo bedzie schnac zimowa pora kiedy u niektorych ogrzewanie chodzi pelna para a w domu wilgotnosc 15 % wiec moje doswiadczenie w tym momencie nie odgrywa zadnej roli. Najwaznjiejsze to wlasnie uswiadamianie klientow aby ustrzec sie pozniej pretensji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruehl 06.09.2009 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jezeli parkiet nie ma certyfikatu CE dla towaru eksportowanego lub B dla towaru pozostającego w Polsce nie wolno nim handlować i go zabudować. Oznaczenia typu klasa wyższa; klasa niższa nie mają w Polsce zadnego znaczenia. Musi byc podana tzw. deklaracja zgodności z obowiazujacą normą np. PN EN 13228. Tego typu oznaczenia jak na zdjęciu nie przedstawiają prawnie żadnej wartości i w każdej chwili towar może zostać zareklamowany bez względu czy jest to klasa wyższa czy niższa. Brakuje opisu w języku polskim co jest również warunkiem dopuszczenia do obrotu. Nie wiem jak to jest od strony prawnej w Polsce ale wiem ze te oznaczenia znacza wlasnie to co napisalem bo z nimi mam na codzien do czynienia. Sa oczywiscie jeszcze inne ktore oznaczaja klase drzewa jak np. select&better czyli srednia jakosc Clear najwyzsza jakosc No 1 i No2 to najgorsze klasy duzo sekow inaczej mowiac rustic. A te ktore przychodza z Chin maja zagadkowe oznaczenia wiadome tylko dla chinczykow. Bo szczerze mowiac A i B mowia bardzo malo o klasie drzewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 07.09.2009 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Chcialabym zadać jedno pytanie.... Mamy deski dębowe olejowane, grubości 22 mm, szerokości 12 oraz 14 cm, różnej długości, mieszany gatunek I oraz II. Deski były klejone w styczniu. Przed klejeniem dokonano pomiaru wilgotności (robił to sam wykonawca). Sam sobie robił jakieś wylewki czy coś tam pod parkiet (strasznie drogie to było), sam kleił, bejcował, olejował. Właśnie zauważyliśmy, że we wszystkich pokojach, wzdłuż ścian, gdzie deski przylegają "wzdłuż", deski odkleiły się do 3 lub 4 klepki. Pomiary wilgotności nie wykazały odstępstwa od normy. Jaka może być przyczyna takiego stanu rzeczy? Mamy w tej chwili zupełnie luźne klepki.... Tragedia..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 07.09.2009 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 jaka wylewka(marka) czym były gruntowane..wylewki (tzn co było p[od wylewka ktora on lał czym gruntował przed laniem) czy wyszlifował wyl;ewke przed ukladaniem i na jakim gruncie i najakim kleju ukladał..czy deski "poszły w sciane" zerwij listwe przyscienna zobacz czy sa dylatacje czy nie..to na poczatek ze dwie foty tez bym poprosił.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 07.09.2009 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 jaka wylewka(marka) czym były gruntowane..wylewki (tzn co było p[od wylewka ktora on lał czym gruntował przed laniem)- najpierw była wylewka cementowa. Na nią wylewał jakąś masę. Na tą masę już kleił. Przed przyklejeniem klepek czymś moczył podłogę (grunt?)Chemię widziłam marki Uzin oraz Pallmann..(?) czy wyszlifował wylewke przed ukladaniem- nietety, nie widziałam. Nie mogę powiedzić tak czy nie... czy deski "poszły w sciane" zerwij listwe przyscienna zobacz czy sa dylatacje czy nie.- były dylatacje, listew jeszcze nie mieliśmy, więc było widać. Bardzo szerokie (ok. 1-1,5 cm) to na poczatek ze dwie foty tez bym poprosił.. - mam coś takiego: deska jest zupełnie osobno<http://images38.fotosik.pl/190/6c52fadb8ce22adcmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 07.09.2009 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Jeszcze odnośnie dylatacji: nigdy nie było tak, że deski przylegały do ściany. Zawsze była tam "szpara". czy mogło być tak, że dano za mało kleju? Parkieciarz wykonał wylewkę, aby wysokość zgadzała mu się z wysokością płytek - jednak za wysoko nadlał, ponieważ ostatecznie parkiet wypadł wyżej niż płytki i później to szlifował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 07.09.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Jescze jedno pytanie: gdy podłoga jest w taki stanie, czy powinnam ją konserwować (mam takie jakieś specjalne środki Pallmanna), czy dać sobie spokój? Wykonawca chce nawiercić dziury w deskach i wpuścić tam klej, a następnie dziury zawoskować . To znaczy, że będziemy mieć dziury w parkiecie . Czy to jest dobry pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zakrzewianka 07.09.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 oraz jeszcze jedno pytanie kompletnego laika: W listopadzie mamy mieć robinoą łazienkę przy sypialni (płytki). W sypialni już są ułożone te nieszczęsne deski. Czy kazać to wszystko naprawiać już teraz, czy poczekać na "po łazience"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga KN 07.09.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Jezeli parkiet nie ma certyfikatu CE dla towaru eksportowanego lub B dla towaru pozostającego w Polsce nie wolno nim handlować i go zabudować. Oznaczenia typu klasa wyższa; klasa niższa nie mają w Polsce zadnego znaczenia. Musi byc podana tzw. deklaracja zgodności z obowiazujacą normą np. PN EN 13228. Tego typu oznaczenia jak na zdjęciu nie przedstawiają prawnie żadnej wartości i w każdej chwili towar może zostać zareklamowany bez względu czy jest to klasa wyższa czy niższa. Brakuje opisu w języku polskim co jest również warunkiem dopuszczenia do obrotu. Witam, ja tą deskę parkietową ze zdjęcia mam na FV jako deskę merbau w klas I. Czy to naduzycie ze strony sprzedawcy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga KN 07.09.2009 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Klasa I - 110zł netto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruehl 07.09.2009 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Jezeli parkiet nie ma certyfikatu CE dla towaru eksportowanego lub B dla towaru pozostającego w Polsce nie wolno nim handlować i go zabudować. Oznaczenia typu klasa wyższa; klasa niższa nie mają w Polsce zadnego znaczenia. Musi byc podana tzw. deklaracja zgodności z obowiazujacą normą np. PN EN 13228. Tego typu oznaczenia jak na zdjęciu nie przedstawiają prawnie żadnej wartości i w każdej chwili towar może zostać zareklamowany bez względu czy jest to klasa wyższa czy niższa. Brakuje opisu w języku polskim co jest również warunkiem dopuszczenia do obrotu. Witam, ja tą deskę parkietową ze zdjęcia mam na FV jako deskę merbau w klas I. Czy to naduzycie ze strony sprzedawcy??? Sprzedawca ci powiedzial ze jest to klasa I ? Bo z opakowania wynika co innego. Jesli sprzedawca ci to powiedzial to mogl cie oklamac. Podaj nazwe firmy ktora jest na opakowaniu i dla pewnosci sfotografuj pudelko z kazdej strony byc moze sa jeszcze inne oznaczenia takie jak podalem wyzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 07.09.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Jezeli parkiet nie ma certyfikatu CE dla towaru eksportowanego lub B dla towaru pozostającego w Polsce nie wolno nim handlować i go zabudować. Oznaczenia typu klasa wyższa; klasa niższa nie mają w Polsce zadnego znaczenia. Musi byc podana tzw. deklaracja zgodności z obowiazujacą normą np. PN EN 13228. Tego typu oznaczenia jak na zdjęciu nie przedstawiają prawnie żadnej wartości i w każdej chwili towar może zostać zareklamowany bez względu czy jest to klasa wyższa czy niższa. Brakuje opisu w języku polskim co jest również warunkiem dopuszczenia do obrotu. Witam, ja tą deskę parkietową ze zdjęcia mam na FV jako deskę merbau w klas I. Czy to naduzycie ze strony sprzedawcy??? Sprzedawca ci powiedzial ze jest to klasa I ? Bo z opakowania wynika co innego. Jesli sprzedawca ci to powiedzial to mogl cie oklamac. Podaj nazwe firmy ktora jest na opakowaniu i dla pewnosci sfotografuj pudelko z kazdej strony byc moze sa jeszcze inne oznaczenia takie jak podalem wyzej. Sprzedawca nie miał prawa ci tego towaru sprzedać. W Polsce jak i w Europie obowiązuja zupełnie inne kryteria. Przeczytaj mój wcześniejszy post. Zrób jak doradza Ruehl. Gdyby to nie pomogło to poproś go o deklarację zgodności z normą PN EN 13228 lub inną. Za posiadanie takiego towaru w obrocie bez deklaracji zgodności z normami obowiązującymi w UE grozi kara do 100 000 złotych. Jest to towar ściagniety z giełdy w kontenerach do szybkiej sprzedaży przez jednodniową firmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruehl 07.09.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 jaka wylewka(marka) czym były gruntowane..wylewki (tzn co było p[od wylewka ktora on lał czym gruntował przed laniem) - najpierw była wylewka cementowa. Na nią wylewał jakąś masę. Na tą masę już kleił. Przed przyklejeniem klepek czymś moczył podłogę (grunt?) Chemię widziłam marki Uzin oraz Pallmann..(?) czy wyszlifował wylewke przed ukladaniem - nietety, nie widziałam. Nie mogę powiedzić tak czy nie... czy deski "poszły w sciane" zerwij listwe przyscienna zobacz czy sa dylatacje czy nie. - były dylatacje, listew jeszcze nie mieliśmy, więc było widać. Bardzo szerokie (ok. 1-1,5 cm) to na poczatek ze dwie foty tez bym poprosił.. - mam coś takiego: deska jest zupełnie osobno <http://images38.fotosik.pl/190/6c52fadb8ce22adcmed.jpg Zauwaz ze te problemy bardzo czesto sie powtarzaja nawet na tym forum. Napewno jest to wina tego co to robil i zadne wstrzykiwanie klejow poprzez otworki ci nie pomorze. Dziwie sie ze wogole ktos wpadl na taki glupi pomysl. Dopoki nie wejdzie w Polsce taka technologia jak na zdjeciu ktore zalaczylem to te problemy beda sie powtarzac. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/258caf592fc311cb.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 07.09.2009 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Chcialabym zadać jedno pytanie.... Mamy deski dębowe olejowane, grubości 22 mm, szerokości 12 oraz 14 cm, różnej długości, mieszany gatunek I oraz II. Deski były klejone w styczniu. Przed klejeniem dokonano pomiaru wilgotności (robił to sam wykonawca). Sam sobie robił jakieś wylewki czy coś tam pod parkiet (strasznie drogie to było), sam kleił, bejcował, olejował. Właśnie zauważyliśmy, że we wszystkich pokojach, wzdłuż ścian, gdzie deski przylegają "wzdłuż", deski odkleiły się do 3 lub 4 klepki. Pomiary wilgotności nie wykazały odstępstwa od normy. Jaka może być przyczyna takiego stanu rzeczy? Mamy w tej chwili zupełnie luźne klepki.... Tragedia..... Ile zużył kleju na całą powierzchnię? Zapytaj jakiego numeru szpachli używał do kleju? 3-4 rzędy to minimum przy deskach 40cm. Jeżeli jest to tylko przy ścianach to może to świadczyć również o mostku termicznym (brak lub źle wykonana izolacja termiczna) w rejonie ścian. Może tam dochodzić do punktu rosy w niższych temperaturach późnym wieczorem, w nocy i nad ranem. W wyniku tego mamy do czynienia z podniesionym poziomem wilgoci w podkładzie. Drewno może wykazać podwyższoną wilgotność pod spodem. Może być również tak, że nie zeszlifowaną warstewkę twardzieli na jastrychu zagruntował, tworząc błonę i na to wylał masę szpachlową samorozlewną (wylewkę). W ten sposób masa (wylewka) nie związała z podłożem (jastrychem) i w związku z "pracą drewna" np. skurczem lub pęcznieniem odeszła od podłoża i jest luźna. Jeżeli opukasz deskę lub deski trzonkiem 200gramowego młotka i na całej powierzchni desek o których piszesz usłyszysz głuche dźwięki to robienie zastrzyków na niewiele się zda. Sprawdź!!! Jeżeli masa jest luźna to zastrzyki jej nie przymocują do podłoża. Jeżeli deski będą głuche na powierzchni większej niż 60% i do tego się ruszały, proponuję rozebrać i sprawdzić co jest przyczyną. Oby to było za mało kleju!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.