Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PARA - farba, farby: opinie, kolory, rodzaje, uwagi, malowanie


bobi70

Recommended Posts

  • 4 months później...
  • Odpowiedzi 76
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To stary wątek .... Ale może ktoś odpowie. Kupiłam PARE i miała kryć idealnie. Nałożyłam już 3 warstwę i nadal nie pokryło fragmentów, gdzie ściana miała jakieś poprawki - szpachla gips. Przebijają. Wszystko było przygotowane do malowania jak trzeba. Mam opcję 4090 i powinna po dwóch warstwach przykryć wszystko. A tu taka skucha. Za tyle złotówek spodziewałam sie lepszego efektu. Dla porównania Dulux na innej ścianie pokrył za drugim razem takie same miejsca a PARA nie. I płacz teraz, bo dlaczego skoro same dobre opinie znalazłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Kupilem farbe Para we Wroclawiu na ul. Braniborskiej. Farba droższa od innych na rynku tak ze 4 razy. Bo ponoc super. Efekt jest taki, ze nie mozna nie miec smug tzn. pozostawia wszedzie slady walka. Dodam, ze postepowalem zgodnie z zaleceniami gentelmenow ze sklepu. Po wizycie i przedstawieniu problemu uslyszalem, ze moge zlozyc reklamacje. Na pytanie a co mi to da to uslyszalem, ze bede mial na pismie wytlumaczone, ze farba jest super a za smugi nie odpowiadaja. Wczesniejsze wpisy to sciema reklamowa. nie dajcie sie nabrac! Z mila checia wrzucilbym zdjecia scian ale nie ma mozliwosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Tak, było. Unigruntem atlasa - tak też mi poleciła pani w ich salonie. Poradziłam sobie w końcu przykrywając całość białym duluxem i od nowa parą - owszem pokryło ale finalnie nie wiem już nawet która to warstwa od początku malowania. Co lepsze.... Drugi kolor w innym miejscu, nauczona już wcześniej zrobiłam tak samo i co.... I mam takie smugi w rożnych odcieniach, że głowa mała. Po 3 warstwach nic. Jak efekt moro......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, było. Unigruntem atlasa - tak też mi poleciła pani w ich salonie. Poradziłam sobie w końcu przykrywając całość białym duluxem i od nowa parą - owszem pokryło ale finalnie nie wiem już nawet która to warstwa od początku malowania. Co lepsze.... Drugi kolor w innym miejscu, nauczona już wcześniej zrobiłam tak samo i co.... I mam takie smugi w rożnych odcieniach, że głowa mała. Po 3 warstwach nic. Jak efekt moro......
Jeśli pani w salonie Dekoriana poleca Ci Unigrunt pod ceramiczną farbę (4090)zamiast swojej firmowej farby podkładowej lub przynajmniej szwedzkiego zamiennika firmy Scala, który też mają w swojej ofercie, a który kosztuje na prawdę mało, to albo Ty chciałaś zaoszczędzić, albo trafiłaś na ucznia. Poza tym Unigrunt nie jest farbą podkładową, a gruntem do wzmacniania podłoża , a nie do zlikwidowania różnic kolorystycznych pomiędzy białą szpachlą, a farbą obok. Szkoda że tak wyszło, bo wydałaś sporo pieniędzy na na prawdę dobry produkt. Niestety wymaga on doświadczenia nie tylko malarskiego ale i szpachlarskiego od wykonawcy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie byłam w salonie Dekoriana tylko w salonie niedaleko stacji metro stadion, nie pamietam dokładnie ulicy, Praga Północ. Mają tam tylko Pare, innych Marek tam nie ma. Ale pytałam czy ma być farba podkładowa. Mówiono mi, że nie. Tylko unigrunt. Więc tak też zrobiłam. I nie, nie oszczędzałam - gdybym chciała to zrobić kupiłabym pewnie farbę firmy krzak w OBI.... No ok. Ale przy innej ścianie było jednolite białe podłoże, bez szpachli i napraw i też straszna kiszka. Plamy okropne widoczne z drugiego pokoju.... Też wina braku ich farby podkładowej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to reklamował. Ta ceramika ma na prawdę dobre krycie. Jaki to kolor? Zdarzają się kłopotliwe w każdej firmie.
intensywny żółty i zielony. Z żółtym już słyszałam, że są problemy. Jak poszłam do Pani to usłyszałam, że od 20 lat nie miała takiego zgłoszenia i że jak dolałam wody to ona się pozna. Zbierałam szczękę z podłogi.... Dziś byłam w salonie na Bartyckiej. Kazano mi zielone plamy zamalować Profesional primer-sealer 240 white i dokupiłem nową puszkę koloru bo tamtej już nie starczy na malowanie od nowa. Kolejne 300.... Przykre dla portfela a zachwytów brak. Życie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

intensywny żółty i zielony. Z żółtym już słyszałam, że są problemy. Jak poszłam do Pani to usłyszałam, że od 20 lat nie miała takiego zgłoszenia i że jak dolałam wody to ona się pozna. Zbierałam szczękę z podłogi.... Dziś byłam w salonie na Bartyckiej. Kazano mi zielone plamy zamalować Profesional primer-sealer 240 white i dokupiłem nową puszkę koloru bo tamtej już nie starczy na malowanie od nowa. Kolejne 300.... Przykre dla portfela a zachwytów brak. Życie
Gdyby chcueli być już całkiem profi to gratis powinni Ci zabarwić podkład w kolorze o dwa tony jaśniejszym. Zachowali by twarz i nie chrzanili nic o dolewaniu wody. To porządny produkt. Sam mam u siebie jasną oliwkę i jest ok od kilku lat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby chcueli być już całkiem profi to gratis powinni Ci zabarwić podkład w kolorze o dwa tony jaśniejszym. Zachowali by twarz i nie chrzanili nic o dolewaniu wody. To porządny produkt. Sam mam u siebie jasną oliwkę i jest ok od kilku lat.
zakupy dziś robiłam w innym salonie, nie u Pani "ekspertki" wiec tylko pokręcili głowami jak pokazałam zdjęcia i kazali kupić produkt podkładowy ..... A że był tylko duży to właśnie nie barwiłam, bo wykorzystam go też pod inny kolor. To nie koniec barw w mieszkaniu :) Chociaż mam ochotę napisać gdzieś, by przeszkolili sprzedawców ze swoich rekomendowanych salonów.... Bo przez takie osoby byłam skłonna nigdy w życiu już nie spojrzeć na markę i wręcz wyklinałam ją w niebiosa. A najgorszym klientem nie jestem - na kilka elementów w mieszkaniu, bo nie maluję tymi kolorami Pary całej powierzchni, wydałam już ponad 1000. Jako detaliczny amator to całkiem spoko kwota :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1000zł na pomalowanie kilku elementów:confused:.

To ile by kosztowało pomalowanie całej chaty taka farbą.....

to wszystko zależy od tego, który typ, mat jest przykładowo tańszy od połysku eggshel no i kolory.... Płaci się stawkę za bazę plus za składowe koloru w zależności od proporcji. Ja miałam wyjątkowo drogie barwy wybrane. Jak tylko wybrałam na próbniku to mi powiedziano przed kalkulacją, że będzie wyjątkowo droga. Przykładowo przy mieszaniu barwnik zieleni w porcji 2 kosztował mniej niż żółty w porcji 0,5. Im intensywniejsze barwy, tym drożej. Do tego im bardziej specjalistyczne farby - efekt laminatu albo o klasie ścieralności bliskiej płytkom - tym drożej. Przypuszczam, że podstawowa opcja 4000 w pastelach czy neutralnych barwach wyszłaby o wiele taniej. No ale mi zależało na takich odcieniach a nie innych, i na połysku egg, ot taka wizja :) ale generalnie to nie jest niska półka cenowa. No i jest na galony a nie na litry więc nieco inne objętościowo puszki wchodzą w grę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
mnie malarz namawia na farby TEKNOS - ponoć ta sama jakość co PARA.

Nie jestem do końca przekonany a też opinii o tm produkcie jak na lekarstwo.

A punkty sprzedaży obu producentów są obok siebie:yes::D:yes:

 

Post roczny, ale ponieważ sam szukam opinii o farbach PARA, przed pomalowaniem domu, postanowiłem wesprzeć koleżanki i kolegów przyglądających się TECNOS-owi.

Miałem nimi pomalowany kilka lat temu pokój syna/później synów i przedpokój jako mocno narażone na zabrudzenia i uszkodzenia. Wersja była lateksowa. Kolor coś koło żółtego (nie wymagajcie od faceta dokładnego numeru, szczególnie po latach) dorobiony maszynowo na bazie.

Byłem bardziej niż zadowolony, dlaczego?

1) Dobre krycie, szło na 2 razy,

2) Super ścieralność - 99% zabrudzeń to wilgotna ściereczka i po temacie - różnicę było widać na DULUXie w jadalni - tam zmywanie sprawdzało się dużo gorzej,

3) Wytrzymałość - jak wspomniałem, pomieszczenie silnie eksploatowane, jednak po malowaniu TECNOS-em mieliśmy spokój na kolejne 4-5 lat, aż do wyprowadzki,

 

Na tamten moment lepsza wydawała mi się tylko TICURILLA (pomalowałem jedną ścianę na lazurowy niebieski - jako morze), ale w użytkowaniu nie było pomiędzy nimi jakiejś widocznej różnicy, może oprócz milszego w dotyku wykończenia na korzyść T.

 

Na tą chwilę próbuję podejść do tematu wymalowania Domu, a ponieważ ścian jest 800mkw to muszę patrzyć oprócz jakości także na cenę ;-)

pozdrawiam wszystkich wykańczających ... domy i siebie samych ... bo trudno to chyba rozdzielić ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...