Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gres na dół zamówiłam i wybrałam pojechał, odebrał , ale nie nasz. Jak przyjechałam wieczorem leżał już ułożony.

 

O Boże :o . Jestem przekonany, że nie posiadasz systemu nerwowego :wink: .

Gratulacje :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97607-dostawa-szamba-na-weso%C5%82o/page/2/#findComment-2346166
Udostępnij na innych stronach

Do mokki mi daleko. Chylę czoło.

 

Ale też mam kilka przykładów własnej fantastycznej ;) tolerancji (ślubny wciąż żyje!).

 

Urządzaliśmy mieszkanie. Brałam udział w projektowaniu szaf, ale potem musiałam wyjechać i śluby został sam na sam z fachowcami.

Moim oczkiem w głowie była jedna szafa, która została tak pomyślana by po otwarciu pełniła funkcję tremo, pozwalając mi obejrzeć sylwetkę z boków i/lub tyłu/. W tym celu za stosowną opłatą na wewnętrznych skrzydłach jej drzwi zamontowane zostały dodatkowe wielkie lustra. Małż odebrał. W zasadzie ok. Tylko.... zawiasy zrobili takie, że nie puszczają dalej niż na 90 stopni :evil: Patent oczywiście nie działa - bo potrzebny kąt rozwarty. Musiałabym chyba wleźć do szafy do środka. :lol:

 

Potem jeszcze tak przeorganizował urządzenie łazienki, że zamiast toaletki mam lustro nad kiblem, w którym mogę się zobaczyć i umalować, o ile stanę na palcach. A uczesać się w kok (podglądając w przeciwległym lustrze) mogę po wejściu do wanny. :D :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97607-dostawa-szamba-na-weso%C5%82o/page/2/#findComment-2347621
Udostępnij na innych stronach

To nie jest mój mega luz lub wielka tolerancja. Nie wstaję codziennie z łózka z nastawieniem : tera mnie to wali. Od początku budowy naszego obecnego domu wiem, że się w nim nie zestarzeje :D .Kwestia podejścia i priorytetów nic więcej. Emocjonują mnie zupełnie inne klimaty niż dom sam w sobie, nigdy nie jest, nie był i nie będzie dla mnie wart moich nerwów, jest tyle ważniejszych rzeczy dla mnie w życiu niż mury, tynki czy kolory . W tym czy w innym domu byłabym tak samo szczęśliwa, nie ma to wpływu na moje poczucie szczęścia :D . Nawet wiem , ze go sprzedamy i wybudujemy drugi, jakbym wiedziała, że mam w nim mieszkać do starości to byłby dla mnie ból. Lubię ten dom mimo to coraz bardziej myślę, że już czas na zmiany :D . Drugi dom też będzie budowany z myślą, że się w nim nie zestarzeję :D . Tak już mam, że nie przywiązuje się do miejsc i tematy związane z domem i jego budową traktuje lekką ręką. Nie poświęcałam na budowę wiele czasu, nie przezywałam, nie dzieliłam włosa na czworo, powstał tak po prostu. W czasie budowy zajmowałam się rzeczami, które moim zdaniem były tego warte. Budowa i dom w mojej osobistej hierarchii potrzeb była na końcu. Ot i cała moja filozofia :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97607-dostawa-szamba-na-weso%C5%82o/page/2/#findComment-2347858
Udostępnij na innych stronach

Mokka, jesteś... wielka duchem :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/97607-dostawa-szamba-na-weso%C5%82o/page/2/#findComment-2348026
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...