Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bardzo szybka budowa...


Recommended Posts

zakupiliśmy projekt c114

 

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=371&IdKolekcji=

 

i pod koniec kwietnia zaczynamy budowę.

 

Mamy jednak "malutki" problemik :-? ...musimy wybudować się dość szybko

 

Plan jest taki:

do końca czerwca dom ma być zadaszony

potem lipiec , sierpień, wrzesień wszystko ma schnąć

październik - okna

listopad, grudzień instalacje

styczeń, luty... wykończeniówka

wprowadzając się checmy mieć jedna łazienkę wykończoną, kuchnię i położone podłogi. Malowanie i inne wykończenia już w trakcie mieszkania...

 

... sprowadżcie mnie na ziemię...

 

Ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zakupiliśmy projekt c114

 

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=371&IdKolekcji=

 

i pod koniec kwietnia zaczynamy budowę.

 

Mamy jednak "malutki" problemik :-? ...musimy wybudować się dość szybko

 

Plan jest taki:

do końca czerwca dom ma być zadaszony

potem lipiec , sierpień, wrzesień wszystko ma schnąć

październik - okna

listopad, grudzień instalacje

styczeń, luty... wykończeniówka

wprowadzając się checmy mieć jedna łazienkę wykończoną, kuchnię i położone podłogi. Malowanie i inne wykończenia już w trakcie mieszkania...

 

... sprowadżcie mnie na ziemię...

 

Ewa

 

Ja na ziemię Cię sprowadzać nie będę.Bo uważam że dasz radę,spokojnie.

Tym bardziej że nie planujesz zrobienia wszystkiego na "tip-top". :lol:

Oczywiście będą przesunięcia dlatego weź to pod uwagę,reszta to kwestia organizacji i ekip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie robił w środku sezonu przerwy na "wszystko ma schnąć" po co to?. Znając życie to dach skonczysz w lipcu i od sierpnia robiłbym instalacje, tynki, wylewki. W tym etapie wprowadzisz pewnie wiecej wody niż w murowniu i stropie. Ostatni etep malowanie przy mieszkaniu to też trudności ale możliwe do wykonania. Zrezygnuj z tej przerwy a zyskasz troche czasu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli dobrze zgrasz ekipy to spokojnie w styczniu bedziesz mogła sie wprowadzic.

 

My wbiliśmy łopatę 3 stycznia zeszlego roku, a 30 września juz wracałem z pracy do naszego nowego domu. nie zrobione były prace bardzo wykończeniowe -typu przyklejenie brakujących listew i wieszaków na ręczniki w łazience.

moglibyśmy sie wprowadzić wczesniej gdyby miesiąc czasu nas okna nie opóźniły i poźniej miesiąc wykończenie poddasza;)

 

kup sobi kij basebollowy, zeby "negocjować" z wykonawcami, melise i zabieraj sie do roboty;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do końca czerwca dom ma być zadaszony

potem lipiec , sierpień, wrzesień wszystko ma schnąć

październik - okna

listopad, grudzień instalacje

styczeń, luty... wykończeniówka

 

Ja nie wiem czy ta kolejność do końca idealna, zwłaszcza rozłożenie w czasie. Jak w listopadzie i grudniu będziesz robić instalacje to przecież dopiero po tym idą tynki i wylewki, czyli tu jest najwięcej wody, więc nie ma mowy o wykończeniówce zaraz w styczniu. Ta wakacyjna przerwa to chyba zbędna, lepiej iśc ze wszystkim po kolei, żeby jak najszybciej mieć instalacje, potem tynki, wylewki i wtedy mieć końcówkę lata i oby ciepłą jesień na odparowanie tych hektolitrów wody.

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje za odpowiedzi...

 

Faktycznie te wylewki to przed sezonem letnim muszą być...

 

Ze niby jak kiedy? Wylewke robisz po instalacjach i często po tynkach te po stnie surowym. Przed latem startuja w kwietniu nie masz szans, wrzesien pażdzienik tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jeszcze pytanie:

 

jeśli zrobię tynki z regipsu to mi szybciej wyschną ?

Wyschną szybciej.

Najistotniejsze jest to by przy szybkim budowaniu ocieplenie budynku robić na samym końcu.

 

Jeśli masz na sobie mokre ubranie, to jakoś wyschnie ale będzie chłodno.

Jeśli masz na sobie mokre ubranie i na to założysz nieprzemakalny płaszczyk, to będzie zimno i bardzo długo będzie schło :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom nie jest duży, więc jeśli masz wszystko już podogrywane (materiały, ekipy itp) to może się udać.

Ja generalnie jestem przeciwnikiem "szybkich budów", bo są rzeczy których nie przyspieszysz - jak na przykład osiadanie fundamentów. Jak grunt jest ok, to problemu nie będzie, jak nośność ma słabą, może krzywo osiadać i jak za szybko wszystko powstanie, to ściany popękają (albo przynajmniej tynki). U Ciebie problem mniejszy, bo i dom w sumie niewielki i raczej zwartej konstrukcji.

 

Mój jest około 2x taki i buduje się już drugi rok. Niby została tylko wykończeniówka, ale jeszcze trochę czasu minie zanim się wprowadzimy. Częściowo wynikło to z naszej premedytacji, częściowo - bo wyszło: ekipy nie było, albo materiałów.

 

"Wąskich gardeł" w naszym przypadku było kilka (upewnij się, że na nie nie trafisz):

 

- fundamenty, ściany, stropy - to poszło w miarę zgrabnie i szybko. Fakt, że z tej szybkości murarzom wyszła totalnie krzywa ściana, którą dostrzegłem dopiero jak ułożyli gary na stropie nad parterem. Musieli rozbierać oczywiście.

Trochę trzeba było czekać na belki (zdaża się to niestety)

 

- więźba dachowa - zamów z dużym wyprzedzeniem w dobrym tartaku. U mnie drewno się spóźniło około tygodnia, co spowodowało, że ekipa murarzy (i cieśli jak o sobie twierdzili) się zmyła i drewno czekało na kolejną. Na zdrowie mu nie wyszło, bo niestety się nieco zaparzyło. Ale w sumie wyszło dobrze - trochę później i więcej pracy przy czyszczeniu i impregnacji więźby, ale przynajmniej zrobili to fachowcy z prawdziwego zdarzenia, a nie partacze. Widziałem co tamci pseudo-cieśle wykombinowali u szwagra - koszmar - moja ekipa musiała to potem poprawiać.

 

- Wod-kan, podłogówka, wylewki itp. w miarę ok - robiła wszystko jedna ekipa (i był to świetny pomysł). Kwestia dobrego zgrania harmonogramu budowy z ich innymi robotami.

 

- Odwierty pod kolektory do pompy ciepła, opóźnione z mojej winy, ale nie był to element ścieżki krytycznej, więc nie opóźniło specjalnie całości.

 

-Instalacja elektryczna - elektryka mieliśmy bardzo fajnego i porządnego, wszystko póki co zrobił super. I z grubsza na czas. Ale też różnie z tym bywa.

 

-Tynki - kolejne wąskie gardło, bo okazało się, że nie ma ekipy, która by zrobiła ładne tynki tradycyjne, cementowo-wapienne. Wszyscy gips. No i był mały klops. Ale w końcu znaleźliśmy takich, co to zrobili i jest ok.

 

-Okna i drzwi - chyba najbardziej czasowo wykonane. Ale oczywiście zamówić trzeba było parę miesięcy wcześniej.

 

-Ocieplenie ścian i dachu - warto kupić materiał wcześniej i niech sobie nawet czeka (bo inaczej Wy będziecie czekać na materiał). W 2007 zdarzało się, że na wełnę można było czekać i 2-3 miesiące.

 

-płyty G-K. Jeszcze nie skończone, bo musiałem się pożegnać z ekipą jak zobaczyłem jak je układają. Tynki zrobili super, ale to już niekoniecznie. Nauczka - nie ma fachowca od wszystkiego. Dokończone będą mniej więcej za 2 tygodnie

 

Generalna uwaga (z mojego doświadczenia) - zwracajcie pilną uwagę na różne z pozoru "pierdoły": coś zrobione krzywo, nie do końca tak jak powinno być itp. Wszystko sobie dobrze przemyśleć na początku i pilnować na bieżąco. Bo potem, drobne poprawki w stylu: tu podkuć, to coś podlać betonem, tu wsadzić belkę, albo usunąć belkę, tu zrobić dziurę (na kabel, albo cokolwiek bądź innego. Raz - zajmują czas. Dwa - kosztują masę pieniędzy, bo każda nawet najdrobniejsza robótka to 100-200 zł. Jak się pododaje to wychodzi naprawdę spora suma. Nie liczyłem tego, ale podejrzewam, że na takie drobne robótki wydaliśmy od 5000 do 10000 dodatkowo. Części można było uniknąć. Ale mądry Polak po szkodzie =).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbiłcie pierwszej łopaty 17 kwiecień wprowadziliśmy się 20 lutego, mogło być szybciej ale okna opóźniły sie o miesiąc. Zamów wcześniej okna i drzwi( oczywiście w momencie kiedy są już otwory) a na pewno się uda.Wprowadzaliśmy się do zupełnie wykończonego domu, (bez wieszaków na ręczniki, ogrodzenia i podjazdów) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakupiliśmy projekt c114

 

http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=371&IdKolekcji=

 

i pod koniec kwietnia zaczynamy budowę.

 

Mamy jednak "malutki" problemik :-? ...musimy wybudować się dość szybko

 

Plan jest taki:

do końca czerwca dom ma być zadaszony

potem lipiec , sierpień, wrzesień wszystko ma schnąć

październik - okna

listopad, grudzień instalacje

styczeń, luty... wykończeniówka

wprowadzając się checmy mieć jedna łazienkę wykończoną, kuchnię i położone podłogi. Malowanie i inne wykończenia już w trakcie mieszkania...

 

... sprowadżcie mnie na ziemię...

 

Ewa

 

 

A za chwile bardzo szybki remont.

Na piernika po co ten pośpiech, póżniej tematy typu ,, prosze o pomoc podłoga się wypaczyła, fundament siada, ściany tynk pęka, wilgoć w domu itd

Każdy etap w murowanym domu musi przejść cykl technologiczny od np zalewania posadzki poprzez jej prawidłowe pielęgnowanie czy na końcu prawidłowe wyschnięcie

A co tam można nawet się zwybudować w 5 miesięcy i za 50 tys a ty guzdrzesz sie z tym prawie 2 lata , cytat z wypowiedzi mojego znajomego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się zaczyna budować a mieszkanko już sprzedane to liczy się każdy dzień

jak ma się wszystko zaplanowane i pozamawiane wcześniej to można dać rade i w pół roku :) (chociaż wg mojej żony kosztowało mnie to 2 lata życia)

i mi się udało

 

pozdrawiam tych, którym zależy na czasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się zaczyna budować a mieszkanko już sprzedane to liczy się każdy dzień

jak ma się wszystko zaplanowane i pozamawiane wcześniej to można dać rade i w pół roku :) (chociaż wg mojej żony kosztowało mnie to 2 lata życia)

i mi się udało

 

 

pozdrawiam tych, którym zależy na czasie

 

 

 

 

Oki.Ja nie neguje tego że nie można, ale niestety to póżniej wychodzi na niekorzyść

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że zdążysz jeśli będziesz miałą dobrze dograne terminowe ekipy.

 

My zaczęliśmy w kwietniu ubiegłego roku, w sierpniu był już zadaszony dom ... na tą chwilę jesteśmy po instalacjach i za tydzień mamy wylewki....a potem to już wiadmo- z górki....zamierzamy się wprowadzić latem. Byłoby znacznie wcześniej, ale stanęliśmy z robotą na 2 miesiące .

 

Wiadomo-niektórych przerw nie przeskoczysz (schnięcie stropu, tynków, wylewek) ... ale na pewno udaje się wielu osobom szybciutko wybudować i wprowadzić się...Tobie też się na pewno uda. Trzeba być otymistą :wink: :D .

 

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...