Komentarze do dziennika budowy domu Anety

[Edmar70]

Pięknie Ci domek rośnie, a w jakim tempie!!! No, no no...

 

Moje dzieci też wiecznie o budowie rozmawiają. A kiedy już bliżej wykończeniówki, to tym bardziej. Całe szczęście, że wiedzą czego chcą w swoich pokojach. Jeden problem mam z głowy.

[Edmar70]

Ojej, jakie śliczne małe inwestoreczki.

A jakie pomagierki, buzie im się śmieją, widać, że bycie na budowie sprawia im ogromną frajdę.

A domek rośnie i rośnie....

[atena28]

Tak, tak! Wczoraj skończyli stawiać ściany a dziś robili schody przed wejściem - dokończą jutro(albo w poniedziałek), bo to musi wyschnąć a pada deszcz. A w środę lub czwartek przywiozą strop.

[Edmar70]

Kuźwa, najgorsze są te przestoje.

 

Anetko, czy Ty zdążysz do października zanim ocieplisz poddasze, ze wszystkimi pracami? Mam na myśli elektrykę, hydraulikę, tynki wylewki...

[atena28]

Witam Cię Wierna Czytelniczko!

Plany są takie:

1) więźba

2) dach - we wrześniu

3) ścianki działowe na poddaszu + ocieplenie - dałam im czas do końca października;

4) elektryka - jak pójdzie to jeszcze w październiku

5) instalacje wodno-kanalizacyjne z C.O. - w listopadzie(na początku)

6) tynki i wylewki - w zależności jaka będzie zima i czy będzie kasa, bo na razie limit wyczerpany.

W międzyczasie zamontują okna na parterze i na poddaszu oraz wstawią drzwi zewn. i bramę garażową (wszystko w tym miesiącu - najdalej w październiku).

Chcę zostawić dom na zimę, żeby go przewiało, wysuszyło, wymroziło - będę otwierać szeroko okna

[Nefer]

Plan zacny

[atena28]

Muszę sprzedać jeszcze jedną działkę, to będę miała na tynki i wylewki a na resztę to nie wiem z czego wezmę

Zresztą do wiosny jeszcze daleko, może wygram w totka?

[Nefer]

Muszę sprzedać jeszcze jedną działkę, to będę miała na tynki i wylewki a na resztę to nie wiem z czego wezmę

Zresztą do wiosny jeszcze daleko, może wygram w totka?

 

I to jest prawidłowe nastawienie

[atena28]

[atena28]

[atena28]

Dzięki bardzo!

A Ty kiedy się wprowadzasz? Pewnie w tym roku zjesz kolację wigilijną w swoim domu, przy kominku - ech, pomarzyć kiedy tak będzie u mnie...

[Edmar70]

Anetko plan masz super poukładany. Życzę, aby wszystko się spełniło.

[atena28]

Ty Edytko widzę jesteś w bardziej zaawansowanej fazie budowy. Do końca roku będzie parapetówa!

[Edmar70]

Ty Edytko widzę jesteś w bardziej zaawansowanej fazie budowy. Do końca roku będzie parapetówa!

 

Mam taką cichą nadzieję.

Wykończeniówka już się zaczeła, więc wszysko na to wskazuje.

[Edmar70]

Upssss...co z tymi fachowcami do jasnej ciasnej.

Co za idiota!!! Czy on się w ogóle zna na odczytywaniu projektu???

Ileż to taki fachofiec potrafi napsuć nerw.

Ale trzymaj się, a jak naprawią to daj znać.

[atena28]

Już dzisiaj poprawiają, ale idzie im to ślimaczym tempem

[Edmar70]

Anetko...a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój...

Niestety jak to na niemal każdej budowie bywa są wzloty i upadki. Ale wszystko się ułoży, tylko cierpliwości, dużo cierpliwości trzeba się nauczyć.

[Amtla]

atena28,

 

Witam serdecznie

 

Tak czasami podczytuję, bo jesteśmy na zbliżonym etapie

 

Takie są właśnie budowlane realia Raz lepiej - dwa razy gorzej, albo odwrotnie....Trzeba się przyzwyczaić i specjalnie nie przejmować

 

Za chwilę wszystko będzie dobrze...Tylko te chwile czasami długo trwają

 

Pozdrawiam

[atena28]

Dzięki bardzo za wsparcie. Teraz jest mi to bardzo potrzebne. Zwłaszcza, że w pracy też mi się coś ostatnio nie układa. Chyba jestem przemęczona tym wszystkim. Tyle spraw na głowie, do tego nadal jestem chora - jutro znów idę do lekarza, bo od tygodnia nie widzę poprawy w swoim stanie zdrowia od poprzedniej wizyty i zażyciu antybiotyku.

Pozdrawiam i życzę mniej przykrych doświadczeń na budowie ode mnie.

[Edmar70]

Byliśmy też z mężem dziś w Dobrodzieniu w "Agacie" rozglądać się za meblami do kuchni, ale biorąc pod uwagę gust mojego męża i co gorsza, jego wyobrażenie o cenach w/w to będę musiała mieć meble z targowiska, bo ON chce urządzić kuchnię za 10 000zł! Z wyposażeniem! Zwariował! A takie piękne meble podobały mi się z Rusta ale cena 3x tyle + wyposażenie. Będę miała ciężki orzech do zgryzienia a właściwie to ciężka przeprawa mnie czeka, bo jeszcze kominek i łazienki, i sufity podwieszane, i podłogi i itp. Już widzę te kłótnie, bo ON na wszystkim teraz chce oszczędzać! Ja to rozumiem, że za dużo kasy już nie zostało ale nie do przesady!

 

 

Cześć Anetko!

Po prostu siedzę i pękam ze śmiechu. Tak mnie ubawił Twój wpis, że jeszcze nie mogę sie opanować. Sorrrrry........że się tak naśmiewam z Twojego problemu, ale napisałaś to tak zabawnie, że wymiękłam.

 

A tak w ogóle, gratuluję postepów. Toż to juz cały dom stoi.

Szybka i piękna robota. Patrzeć jak za chwilę za mebelkami będziesz sie rozglądać.

Ściskam mocno.