Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika budowy domu Anety


Recommended Posts

A tak w ogóle, gratuluję postepów. Toż to juz cały dom stoi. :o

Szybka i piękna robota. :D Patrzeć jak za chwilę za mebelkami będziesz sie rozglądać.

Ściskam mocno. :D

Ja też ściskam i całuję :p

Już się rozglądam :D Ale zanim będziemy się wprowadzać, to pewnie już te wybrane mebelki zamienię na inne.

Byłam dziś w miejscowym Salonie Mebli Kuchennych. Tam ceny wybranego modelu kształtują się w granicach 1000zł za metr bieżący, ale dochodzą "pierdółki" i wyposażenie w sprzęt AGD. I pomiar w domu klienta bezpłatny, tylko zapisy - najbliższe terminy realizacji zamówienia są po 20.01.2009roku! :o Ale chyba się zdecydujemy, tylko mój ślubny nie lubi łazić po sklepach, zwłaszcza kiedy ma robotę na budowie, więc nie wiem kiedy to nastąpi. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

heloł....

 

 

wpadłam z rewizytą popatrzeć tu i tam po tym Twoim domeczku... :lol: no pięknie i w jakim tempie - winszuję oczywiście... :wink:

 

a facetami to bardzo nie ma się co przejmować - oni zawsze som rozeźleni jak co babie wychodzi za dobrze w ich ocenie, a już nie daj panie Boże jak kobitkom wychodzi coś lepiej niż im samym, to zaraz się pytają czy zna baba droge do kuchni... :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaaaaa i mam parę linków - może się przydadzą

 

 

kominki

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2873655#2873655

 

kotłownie

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2873551#2873551

 

tam zawsze można o wszystko zapytać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko, podziwiam twój domek i kibicuje w zmaganiach zakupowych z mężem, ja ze smutkiem musze przyznać że w przypadku mojego ślubnego jak narazie skapitulowałam :( jak usłyszał że kuchnia może kosztować 16000 to stwierdził że za tyle to on samochód kupi i wstawi zamiast mebli. ciekawa jestem jak będzie w nim gotował :roll: . narazie mu odpuściłam i dam czas na przemyślenia, ale za ciebie trzymam kciuki. pisałaś że kupiłas parapety wewnętrzne w kolorze złoty dąb za 250zł? cena bardzo atrakcyjna. ciekawi mnie jak wyglądają bo mam okna w tym kolorze. czy moigłabyś wrzucić jakieś fotki?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki mogę wrzucić, ale nic na nich nie zobaczysz, bo są oklejone folią - dla bezpieczeństwa. A zdejmę tę folię dopiero po gipsówkach.

A takie parapety jak ja mam, to są też albo w Praktikerze albo w Obi - bo tam też je widziałam. Ale po co mam po nie specjalnie jechać do Częstochowy 40km jak mogę je kupić na miejscu, za tę samą cenę, a paliwo kosztuje...

Zresztą - gwoli przypomnienia - ja mam parapety tylko na parterze: w salonie 2 szt., w małym pokoju 1szt., w kotłowni 1 szt. - w łazience będę miała parapet z płytek a w kuchni parapet zastąpit ciąg blatowy (zobaczysz to później, jak będzie zrobione).

A co do męża. Może spróbuj mojego sposobu: weź Go do firmowego salonu kuchni np. Rust albo inny. Pokaż mu wszystkie "bajery" co może być w kuchni, w meblach, jakie ułatwienia. A potem zaproś Go do zwykłego sklepu z najtańszymi meblami i pokaż różnice. Przy okazji niech wysłucha opinii sprzedających. A potem zapytaj, czy stać go będzie na ciągłe naprawy urwanych drzwiczek, smarowania zawiasów, reklamacji taniego sprzętu lub kupowania go co kilka lat i co najwaźniejsze kto to będzie wszystko mył i czyścił? (Zapomiałabym o trzaskaniu tych drzwiczek.) Bo z tego co zauważyłam wszystkie tanie meble mają jakieś tłoczenia, ozdóbki itp. co mnie od razu odpycha , bo oczami wyobraźni już widzę czyszczenie tych rowków i innych zawijanych elementów. A rysy w tanich blatach? I nic gorącego nie możesz położyć, bo zaraz plama. Facet, który zagląda do kuchni tylko po to, żeby coś zjeść lub sprawedzić , czy żona tam jest nie ma o tym bladego pojęcia. A przecież kuchnia ma być miejscem, w którym miło spędza się czas - bo ja bardzo lubię gotować - za to niecierpię sprzątać po obiedzie, więc trzeba ułatwić sobie życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D no to ja powiem tak

już wiem że mając własny domek to MY nigdy końca nie zobaczymy bo nim skończymy jedno trzeba remontować drugie

myślę że te nasze szybko budowane domki szybko będą wymagać napraw

u mnie np już pękają ściany na górze trochę to przewidziałam dlatego srednio inwestowałam w farby i kolory mdłe zrobiłam co by łatwiej było przemalować

:D ale co tam niech świat się kręci i coś się dzieje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...