Moja adaptacji poddasza i moje zmagania >>JUŻ MIESZKAM

kfjat26 · 6 Marca 2008

Witam serdecznie.

Adaptuje poddasze w w starym domu z bala. Na obecną chwile zrobione są dwie ściany zewnętrzne na zasadzie budowy kanadyjczyków czyli stelaż drewniany na to płyta OSB na płycie OSB wiatroizolacja, Na tym styropian na podkładach ryflowanych, siatka i klej. od środka będzie 20 cm waty bo taka jest grubość bali z których jest zbudowany dom. Konstrukcyjnie reszta czyli docieplenie pod krokwiami to już "pikuś". Niestety przystawiło mnie na temacie wentylacji pomieszczeń. Na poddaszu mają być docelowo dwie sypialnie i salon. Historia ma się tak że nie ma komina do którego mógł bym sie zapiąć z kratkami wentylacyjnymi. Komin był ale w związku z przebudową parteru a dokładnie wyburzenie pieca kaflowego i kuchni kaflowej został wyburzony i w dachu został tylko otwór kominowy przerobiony na wyłaz dachowy. Do tej pory wentylacja z parteru była wypuszczona na poddasze a że poddasze nie było szczelne tzn na elewacji ścian bocznych poddasza były same deski wiec wszystko było w porządku.Jest drugi komin spalinowo wywietrznikowy podłączony z kuchnią i łazienką w sumie 3 kanały ale pod niego nie mam możliwości się zapiąć. Na obecną chwile potrzebuje zrobić wentylacje z jednego pomieszczenia na parterze i trzech na poddaszu. Myślę nad zrobieniem tego w sposób następujący:'

1. na dachu a dokładnie tam gdzie wyłaz zamontować daszek wentylacyjny z rurą .

2. do rury zamocować kolanka 45° tak by wlot powietrza był pod kątem. do kolanek pozapinać rury aluminiowe nieizolowane te takie elastyczne

3. do rurek pozapinać poszczególne pomieszczenia czyli 3 na poddaszu i jedno na parterze.

4. Rury zaizolować watą

http://umbo.w.interia.pl/komin.jpg

tak by to wygłądało

Na ile moja koncepcja może sie sprawdzić. Czy będzie wentylacja czy wszystko sie będzie kisiło i nie będzie jakiegokolwiek ruchu powietrza. Można zapiąć to wszytko pod jeden daszek z rurą czy nie bardzo. A może ktoś ma ciekawsze a niedrogie rozwiązanie tego typu problemu.

Z góry dziękuję za pomoc.

pitbull · 6 Marca 2008

To sie nie sprawdzi. Nie mozesz wymurowac normalnego komina posatwionego na stropie parteru. Sa takie lekkie sytsemy kominowe z przewodami wentylacyjnymi umozliwajacymi budowe od dowolnej kondygnacji bez fundamentow . Takie systemy posiada np. Schiedel.

kfjat26 · 6 Marca 2008

Problem w tym że strop parteru jest jest drewniany tzn od parteru deska potem belka i na wierzchu deska..... Raczej nie przejdzie montaż dodatkowego obciążenia stropu parteru . Musze to jakoś inaczej rozwiązać.

Dziękuje jednak niezmiernie za sugestie i czekam na dalsze propozycje.

pitbull · 6 Marca 2008

A nie mozna zamontowac komina wspornikowo do jakiejsc istniejacej sciany, bez opierania na stropie? Mozna rowniez z kazdego pomieszczenia wypuscic przewod wentylacyjny przez dach ale bedzie klopot z przejsciem i obrobkami. Mozna rowniez jesli jest scianka kolankowa zrobic przebicie z "zetowka" przez sciane zewnetrzna.

kfjat26 · 6 Marca 2008

Niestety jedynym miejscem w które mogę zaingerować jest pozostałość po starym kominie czyli obecnie wyłazem na dach. Mogę wiec zrobić na tym włazie cztery takie kominki wentylacyjne i każdy osobno podpiąć do poszczególnych pomieszczeń czy też nie bardzo zda to egzamin.

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.

pitbull · 7 Marca 2008

To powinno zadac egzamin. Mozna rowniez wentylacje wspomoc wentylatorkami osiowymi kanałowymi. Tak zebrane przewody mozna obudowac na konstrukcji metalowej plyta OSB, ocieplic, otynkowac i bedzie wygladal jak komin.

kfjat26 · 14 Marca 2008

Co by nie otwierać kolejnego tematu ciągnę watek mojego poddasza tutaj..

Kolejną sprawą nurtującą mnie są schody a dokładnie temat drewnianych schodów. Miałem wczoraj fachmana - stolarza. Robi śliczniutkie schody drewniane. Sprezentował płytkę ze swoimi projektami które bardzo mi sie jak i mojej małżowince spodobały. Jednak zastanawia mnie kwestia wykonania schodów z jesiona a nie z dębu. Fachman większość swoich projektów wykonywał z jesiona. I u nas jeżeli będzię on robił chce z drzewa jesionowego robić a nie z dębiny. Jaka jest wytrzymałość konstrukcyjna jesiona względem tego typu konstrukcji. Nadaje sie toto na schody czy raczej uprzeć sie na dęba.

Przykładowa konstrukcja:http://www.smb.waw.pl/images/schody-drewniane2.jpg

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

retrofood · 14 Marca 2008

Jaka jest wytrzymałość konstrukcyjna jesiona względem tego typu konstrukcji. Nadaje sie toto na schody czy raczej uprzeć sie na dęba.

Bez problemu.

a tak na marginesie, wiesz, że stolarz to robi, więc chyba ma zamówienia i pewnie nie na pokaz, tylko do uzytkowania, więc w czym problem?

Przecież nawet parkiet jesionowy jest tym z wyższej półki...

kfjat26 · 18 Marca 2008

Dziękuję za info. W kwestii wytrzymałości konstrukcyjnej chodziło mi po prostu o wytrzymałość drewna względem nacisku itp... Po zimie troszku mi sie przytyło wiec trzeba będzie troszku grubszą konstrukcje nośną wykonać.... :D

Pozdrawiam

adlerdarek · 28 Marca 2008

Fajniutkie schody, ciekawe jak wycenia stolarz te dzieło???

Darek

kfjat26 · 31 Marca 2008

Ehh widzę że fotka schodów wyleciała w kosmos . Postaram się wrzucić jeszcze raz. Co do ceny to około 3000 PLN za całość.

Pozdrawiam

KacMar · 14 Kwietnia 2008

Chyba opuściła fota galaktykę

kfjat26 · 3 Czerwca 2008

Witam

No i wynikła kolejna sprawa.

Pierwsza warstwa waty ma 15 cm między krokwiami. Zostało mi jej od groma nie wiem jakim cudem (chyba ktoś sie pomylił w obliczeniach). Mam kłaść już watę o grubości 5 cm. No i niestety jeszcze kwestia nierównych krokwi. Od wieszaków do miejsca montowania profilu CD60 jest w niektórych miejscach nawet do 11 cm. czy jest możliwe aby rozwarstwić watę o grubości 15 cm na dwie o grubości 7,5 cm . Zostało mi 15 bali waty 15 cm grubości i po rozwarswieniu idealnie by sie nadała. Bo dokupować 5 cm czy też 10 cm nie za bardzo mi sie uśmiecha co prawda mam 5 cm watę która planuję też dać miedzy profile tak jak sie powinno to zrobić ale mam też mozliwość jej wykorzystania do ocieplenia ścianek działowych.Chodzi mi dokładnie o to że jak zwykle w takich sprawach jest kilku "fachowców" którzy twierdzą ze to nie przeszkadza że sie będzie watę 15 cm rozwarstwiało na pół znowu inni kategorycznie zabraniają.Ma ktoś doświadczenie w tej kwestii. Z góry dziękuję za pomoc.

KSERO · 25 Lipca 2008

Może lepiej wymienić bele "waty" 15 cm w jakimś składzie na po prostu cieńsze

Z tym rozwarstwianiem to strasznie pyląca sprawa

Ale pewnie już po problemie

kfjat26 · 8 Września 2008

Prace daleko poszły od ostatniego postu mojego.

Wata pocięta założona już na swoje miejsce. A cięta była piłą taśmową do drewna naciągnięta na kabłąku drewnianym. Taki patent sprzedał mi przedstawiciel handlowy firmy Knauf. Na rozwarstwianie waty o grubości 15 cm to jedyny patent na który oni dają gwarancję. Na ta chwile już całe opłytowanie poddasza wykonane, teraz morduje ścianki działowe oraz montaż futryn z MDF-u .

Już bliżej końca jak początku, nareszcie coś widać. W piątek przychodzi stolarz schody montować. A dziś tzn 11.09.2008 r. odwiozłem żonę na porodówkę .... zaczyna się za bardzo wszystko komplikować . Za mało czasu a za dużo czynności związanych z adaptacją poddasza