Komentarze do dziennika Madziorki i Bartiego

[Madziorkaa]

Maadziorko,

 

nie dość że budujemy ten sam domek to mamy podobne problemy.

 

My też mamy podmokłą działkę. Dziś sąsiedzi postraszyli mnie, że kilka lat temu można było pływać po okolicy na drzwiach.

 

W przyszłym tygodniu robimy badania gelologiczne. Mam nadzieję że geolog powie nam coś na temat wodoprzepuszczalności gruntu.

 

Nie wiem jak zaizolowć domek- fundamenty, jak wysoko je podnieść podnad powierzchnię gruntu.

 

Czy nadsypywać ( ok. 1 m) działkę. ???

 

Ładny mi początek inwestycji.

 

Ach trochę się załamałam.

 

 

Nie ma się co załamywać - nawet w takich przypadkach mozna sobie poradzić Powodzenia!

 

dokładnie, Monia ma rację, na poczatku też się tym strasznie przejmowałam a teraz widzę że zaczynamy wychodzić na prostą . Nie taki diabeł straszny jak go piszą

[Madziorkaa]

Madziorka moze Cie to pocieszy to nie Ty jedna masz dzis dola.Ja to nawet zaczelam ogladac inne domy ale co z tego jak nic mi sie nie podoba.Maz kweka zeby budowac mniejszy i tanszy dom (czyt 2 spadowy dach )

Troche ma racje bo dopiero co kupilismy dzialke i od kilku miesiecy odkladamy na dom.Sama nie wiem co robic-wolalabym juz zaczc budowe bo wiadomo ze trzeba by bylo dalej "brnac" a tak to mam tysiace dylematow i jestem po prostu wsciekla

Gadaniem majstrow sie nie przejmuj bo gdyby ludzie ich sluchali nikt by nie budowal domow a oni by nie mieli z czego zyc hehehe.A pieniedzy rzeczywiscie ubywa ale za to niedlugo zobaczysz efekty i na pewno ten widok zrekompensuje pustke w portfelu

 

kurcze, to chyba taki dzień dzisiaj , powiem ci że zaczęły mnie nachodzić myśli czy aby dobrze zrobiliśmy wybierając Natalkę (chodzi o koszty), ale mam nadzieje że jakos to bedzie , tak jak piszesz byle by zacząć a później to wszystko się ułozy . Nie mogę tylko za często zerkać do zestawienia kosztów w exelu

 

Kiedy planujecie zacząć?

[kakusek]

Czekamy na plan miejscowy pozniej papierologia wiec pewnie dopiero wiosna przyszlego roku.Mysle ze kazdy ma okresy zwatpienia ale sa one tylko chwilowe.Trza sie wziasc w kupe i do roboty

[Madziorkaa]

Czekamy na plan miejscowy pozniej papierologia wiec pewnie dopiero wiosna przyszlego roku

 

Konieczny jest plan zagospodarowania? WZ nie wystarczą?

[monia i marek]

Madziu, postępy już widoczne, a to na pewno da Wam siłę do dalszych etapów - POWODZENIA jeszcze raz Ładną ziemię macie na działce - to dobrze wróży dla przyszłego ogrodu.

[Madziorkaa]

Madziu, postępy już widoczne, a to na pewno da Wam siłę do dalszych etapów - POWODZENIA jeszcze raz Ładną ziemię macie na działce - to dobrze wróży dla przyszłego ogrodu.

 

Jestem szczęśliwa że powoli zaczynamy, mam nadzieję że pozytywnej energii do końca budowy nam nie zabraknie , nie ukrywam że z ziemi bardzo się cieszę bo chcę mieć duuużo zieleni a na niej wszystko ładnie będzie rosło zresztą komu ja to tłumaczę przeciez jesteś specem ogrodowym . Moniu, za powodzenie nie dziękuje żeby nie zapeszać .

 

pozdrawiam

Magda

[arktyk]

Faktycznie piękna dachówka...

U mnie jest skromniej Euronit Profil S - cementowa, ale też nie narzekam,

 

Pozdr,

[Madziorkaa]

Faktycznie piękna dachówka...

 

dziekuje , a jak tam u ciebie postępy na budowie:)?

[monia i marek]

Ach, ta studnia ... moje marzenie Zwłaszcza, że w obecnym domu mamy studnię - wspaniała sprawa!!

[Madziorkaa]

Ach, ta studnia ... moje marzenie Zwłaszcza, że w obecnym domu mamy studnię - wspaniała sprawa!!

 

o tak studnia to fantastyczna sprawa , latem spryskiwacz podlewa ogród przez całą noc i nie trzeba się martwić o rachunki za wode

 

a w nowym domu będziecie mieć studnie:)?

[monia i marek]

Niestety nie, bo raczej małe szanse na wodę, ponieważ dom będzie na dość wysokim wzniesieniu terenu, a na dodatek teren bardzo kamienisty - skała wapienna. Prawdę powiedziawszy badań żadnych nie robiliśmy, ale tak nam powiedziano, że nie ma szans.

Bardzo nad tym ubolewam

[Madziorkaa]

Niestety nie, bo raczej małe szanse na wodę, ponieważ dom będzie na dość wysokim wzniesieniu terenu, a na dodatek teren bardzo kamienisty - skała wapienna. Prawdę powiedziawszy badań żadnych nie robiliśmy, ale tak nam powiedziano, że nie ma szans.

Bardzo nad tym ubolewam

 

niestety tak czasem się zdarza , ale za to możecie pomysleć o jakimś pojemniku na deszczówkę i tą woda podlewać ogród , deszczówka działa zbawiennie na rośliny

[monia i marek]

niestety tak czasem się zdarza , ale za to możecie pomysleć o jakimś pojemniku na deszczówkę i tą woda podlewać ogród , deszczówka działa zbawiennie na rośliny

 

Wiem, wiem - właśnie o tym myślę

Jakoś trzeba się ratować przy 30 arach ogrodu i szukać taniego rozwiązania

[Madziorkaa]

niestety tak czasem się zdarza , ale za to możecie pomysleć o jakimś pojemniku na deszczówkę i tą woda podlewać ogród , deszczówka działa zbawiennie na rośliny

 

Wiem, wiem - właśnie o tym myślę

Jakoś trzeba się ratować przy 30 arach ogrodu i szukać taniego rozwiązania

, piękną macie tę swoją działkę

[monia i marek]

Piękną, piękną, ale pracy przy niej na całe życie wystarczy Chcąc doprowadzić do stanu jaki sobie wymarzyłam, to jeszcze daleka droga, ale ja lubię realizować marzenia, więc nie poddaję się

A Twoja działeczka jakie ma wymiary?

[Madziorkaa]

Piękną, piękną, ale pracy przy niej na całe życie wystarczy Chcąc doprowadzić do stanu jaki sobie wymarzyłam, to jeszcze daleka droga, ale ja lubię realizować marzenia, więc nie poddaję się

A Twoja działeczka jakie ma wymiary?

 

z takim zapałem do roslinek napewno ci sie uda szybko mieć wymarzony ogród .

 

Moja działka ma 1700m, jest praktycznie rzecz biorąc w kwadrat, niby 17 arów to nie tak mało ale przyznam że mogłaby być większa , taka jak twoja to ideał

[monia i marek]

A ja chciałabym mieć 40 - 50 arów - to byłoby dopiero pięknie ...

17 arów w kwadracie to bardzo ładna działeczka - najważniejsze, że kształtna, bo wtedy można ją ładnie zagospodarować. Masz już jakiś projekt ogrodu w swoich marzeniach?

Ja chcę mieć ogród w stylu romantycznym i swobodnym jednocześnie - mnóstwo róż, clematisów, piwonii, hibiskusów, rododendronów, magnolii, lilaków, budleji davida i hortensji rosnących w uroczych zakątkach pomiędzy ciemnozielonymi iglakami. Wszystkie kwitnące rośliny będą w odcieniach różu, fioletu i złamanej bieli - chcę uniknąć pstrokacizny (np. połączenie forsycji z różowymi migdałowcami i czerwonymi rododendronami - nie lubię takich krzykliwych połączeń). Wszelkie ławeczki, altanki czy kąciki wypoczynkowe chcę wtopić w roślinność pnącą (angielskie róże pnące oraz róże: coral dawn, louise odier, rosarium uetersen, clematisy w podobnej tonacji kolorystycznej, co nada im nastrojowy klimat srzyjający wypoczynkowi. Na samym końcu ogrodu mam zaplanowany mały sad - tam właśnie będą winorośle w 3 odmianach, agrest pienny, boróweczki amerykańskie, wiśnie, śliwy, brzoskwinie i czereśnie.

W planie jest również kącik biesiadny ukryty w gąszczu winorośli - taki wykonany z kamienego murku, z narożnie wkomponowanym kominkiem ogrodowym i innymi detalami...

Jest tego sporo do zrealizowania, dlatego obawiam się, że tak prędko nie osiągnę zamierzonego celu

[kakusek]

Madziorka oby tak dalej spisywala sie Twoja ekipa .Co do Reksia to juz sie zastanawiam co Ty z nim zrobilas skoro tak pewnie obiecujesz ze pogonienie kur bylo ostatni raz?Az sie boje myslec ze biedaczek ma zakaz wjazdu na dzialke albo bedzie tam spedzal czas na lancuchu Moj pies ile razy widzi kure takl za nia leci ale w sumie sami go tego nauczylismy aby kury sasiadow nie wchodzily i nie sr....po naszej trawce

[Madziorkaa]

A ja chciałabym mieć 40 - 50 arów - to byłoby dopiero pięknie ...

17 arów w kwadracie to bardzo ładna działeczka - najważniejsze, że kształtna, bo wtedy można ją ładnie zagospodarować. Masz już jakiś projekt ogrodu w swoich marzeniach?

Ja chcę mieć ogród w stylu romantycznym i swobodnym jednocześnie - mnóstwo róż, clematisów, piwonii, hibiskusów, rododendronów, magnolii, lilaków, budleji davida i hortensji rosnących w uroczych zakątkach pomiędzy ciemnozielonymi iglakami. Wszystkie kwitnące rośliny będą w odcieniach różu, fioletu i złamanej bieli - chcę uniknąć pstrokacizny (np. połączenie forsycji z różowymi migdałowcami i czerwonymi rododendronami - nie lubię takich krzykliwych połączeń). Wszelkie ławeczki, altanki czy kąciki wypoczynkowe chcę wtopić w roślinność pnącą (angielskie róże pnące oraz róże: coral dawn, louise odier, rosarium uetersen, clematisy w podobnej tonacji kolorystycznej, co nada im nastrojowy klimat srzyjający wypoczynkowi. Na samym końcu ogrodu mam zaplanowany mały sad - tam właśnie będą winorośle w 3 odmianach, agrest pienny, boróweczki amerykańskie, wiśnie, śliwy, brzoskwinie i czereśnie.

W planie jest również kącik biesiadny ukryty w gąszczu winorośli - taki wykonany z kamienego murku, z narożnie wkomponowanym kominkiem ogrodowym i innymi detalami...

Jest tego sporo do zrealizowania, dlatego obawiam się, że tak prędko nie osiągnę zamierzonego celu

 

czytając opis twojego ogrodu, rozmarzyłam się , plan zagospodarowania masz naprawdę fajny. Ja na swój ogród jeszcze nie mam wizji, wiem że napewno będe chciała mieć bez gdyz uwielbiam jego zapach a nad resztą dopiero zaczynam myśleć, w tym roku prawdopodobnie nie będe nic sadzić, bo bedziemy mieć jeszcze rozkopywaną praktycznie całą działkę. No może na jesieni posadzę kilka iglaków

[Madziorkaa]

Madziorka oby tak dalej spisywala sie Twoja ekipa .Co do Reksia to juz sie zastanawiam co Ty z nim zrobilas skoro tak pewnie obiecujesz ze pogonienie kur bylo ostatni raz?Az sie boje myslec ze biedaczek ma zakaz wjazdu na dzialke albo bedzie tam spedzal czas na lancuchu Moj pies ile razy widzi kure takl za nia leci ale w sumie sami go tego nauczylismy aby kury sasiadow nie wchodzily i nie sr....po naszej trawce

 

ta moja łajza (Reksio) po cichu poszedł sobie w odwiedziny do sąsiadki i ganiał kury po jej własnym podwórku , u mnie mało kto ma ogrodzone domy i stąd Reks przedostał się na sąsiednią działkę .

 

Do puki nie zrobimy ogrodzenia nie będziemy zabierać go ze sobą na cały dzień na budowe, no chyba ze bedziemy jechać na godzinę albo dwie .

 

Co do ekipy to mam nadzieje że sie sprawdzą

 

Kakusku, przeszedł ci już dylemat związany z kosztami budowy Natalki?