Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może jest grupa Olsztyńska?


radko25

Recommended Posts

Szukam, szukam, szukam i coś Olsztyn niedoreprezentowany jest. A buduje się tu sporo. Czyżby była to robota obcych klubowiczów (budują się tu sami "spoza"?)?????

Ja dopiero zamierzam budować. Działka w trakcie finalizacji. Kto wie, może już za rok rozpocznę. Przydałoby się zebrać trochę rad doświadczonych budowaniem ze swoich okolic.

Więc jak?

Olsztyn jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Oj niemrawa. Wprawdzie jestem rozdarty między Warszawę i Mazury, ale sądząc z ilości klientów w licznych hurtowniach budowlanych to i na Mazurach buduje się dużo. Może to kwestia braku dostępu do internetu?

Katia, jak Twoja chałupa. Fundamenty zrobiłaś? Stoi?

Napisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katia, jak Twoja chałupa. Fundamenty zrobiłaś? Stoi?

Napisz.

Chałupa stoi. Drewniane bale, komin z cegły, na dachu - holenderka z rozbiórki, wygląda jakby tam stała od dawna. Całe to przedsięwzięcie zmęczyło mnie na tyle, że nie miałam ochoty od razu o tym pisać. Dom powstał w trzy tygodnie /nie liczę fundamentów, które już czekały, zrobiła je miejscowa ekipa/. Długo by pisać o różnych perypetiach. Człowiek z Biłgoraja :x , który ją rozbierał, przewiózł i złożył, nie dorobił wszystkich tych elementów, które należało wymienić /chociaż tak było w umowie/, spieszyło mu się okrutnie, trzeba było biegać za jego ekipą w czasie montażu i sprawdzać, czy element, który montują nie jest np. spróchniały,itp. Momentami horror. Rozładunek i złożenie chałupy /ściany zew., dwie ściany działowe, więźba/ zajęło im 4 dni.

Ale to już historia, na wiosnę czeka mnie zrobienie okien, dwa nie przetrwały rozbiórki, podłogi i dużo, dużo pracy.

Dom wzbudził sporą ciekawość na wsi, podobał się szczególnie starszym, przyszedł raz starszy pan i powiedział, że w takim samym się urodził.

Zapomniałam napisać, że w międzyczasie ogrodziliśmy działkę drewnianym parkanem.

Pozdrawiam

Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Kasiu tempa!

Na ten rok zaplanowałem dużo prac i ... niewiele zrobiłem. Ślub córki i problemy z załatwieniem kredytu dla drugiej na zakup domu pochłonęły ponad dwa tygodnie. Zbudowany jest wiatrołap w stanie surowym zadaszonym otwartym (bardzo otwartym), a na poddaszu w jednym pokoju 2/3 płyt GK. Może uda się przed zimą zamknąć wiatrołap, ale będzie to trudne ze względów czasowych.

Na Mazurach mieszka dużo osób narodowości ukraińskiej przesiedlonych w czasie akcji "Wisła". Twój dom przypomniał im młodość.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest niewiele, wydać córkę za mąż. Gratulacje. A wiesz akcja "Wisła" nie przyszła mi do głowy, ale rzeczywiście ten starszy człowiek mówił, że pochodzi z okolic Rzeszowa. Gdy nas odwiedził, dom nie był jeszcze przykryty dachówką, teraz z czerwoną holenderką naprawdę wygląda warmińsko-mazursko :wink: . Pozdrawiam. Kasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie cała wieś w której mam chałupę to Ukraińcy. W Kruklankach - moja gmina, są festiwale kultury ukraińskiej. Byłem dwa razy bardzo sympatyczne.

Opowiadał mi sąsiad, że jak ich zabierano z domów, a mieli na spakowanie kilkanaście minut, to zabierali najcenniejszą rzecz. Bardzo często był to granitowy kamień do przyciskania beczki z kapustą. W tamtych okolicach skarb. Przeważnie są tam wapienie, które do tego celu się nie nadają.

A granitowych kamieni ci na Mazurach dostatek wszelaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Kasiu, a jak rozwiązałaś sprawę uszczelnienia między belkami?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chałupę będę uszczelniać na wiosnę. Chyba już wiem jak to zrobię. W grę wchodzi wolina /wełna drzewna/, znalazłam producenta koło Mińska Maz., i sznur konopny nasączony pokostem. Tam gdzie będzie widoczne ocieplenie - dam wolinę, ładniejsza, tańsza, ale robota bardziej mozolna. Zapomniałam napisać, że moje bale są tak "wcięte", że mogę je ogacać tylko od wewnątrz. Niestety są w moim domu ściany, które trzeba przykryć i te uszczelnię sznurkiem, a na to dam jakieś dechy.

Pozdrawiam

Kasia

Tomek masz ładny domek i okolicę również :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdjęcie było zrobione w 1994 lub 1995 r. Teraz wygląda trochę inaczej z zewnątrz, a i wnętrze zmieniło się bardzo. Niestety do końca remontu pozostało jeszcze dużo pracy. Za jakieś 2 lata musimy skończyć i jako stateczni :wink: emeryci zamierzamy tam zamieszkać na stałe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...