Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kable elektryczne w peszlach na podłodze!!!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 103
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

...pocieszę Was i powiem, że wg. Wytycznych Pomiarów w Elektroenergetyce zgodne z nowym prawem budowlanym, nowym prawem energetycznym ecetera, ecetera... kable w domu powinny być na ścianach...mogą być również układane w podłodze w wiązkach kablowych w korytkach, ale pod nimi musi być wylewka betonowa min.60mm... tyle podaje Biblia :wink:

Biblia, hm, no tak. Aaaa, a chudziak to jest zaliczany do wylewki ? A korytka moga być metalowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biblia, hm, no tak. Aaaa, a chudziak to jest zaliczany do wylewki ? A korytka moga być metalowe ?

 

... tak, ma być podłoże zagęszczone, a czy to będzie chudziak czy żywy beton :lol:

... nie... korytko ma być dodatkową izolacją nie przewodzącą prądu elektrycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biblia, hm, no tak. Aaaa, a chudziak to jest zaliczany do wylewki ? A korytka moga być metalowe ?

 

... tak, ma być podłoże zagęszczone, a czy to będzie chudziak czy żywy beton :lol:

... nie... korytko ma być dodatkową izolacją nie przewodzącą prądu elektrycznego.

Sys, a słyszałeś o najnowszych normach UE, że mimo że korytka z tzw. dielektryka (nie przewodzą prądu) to i tak muszą być uziemione, no albo zerowane ( tzn. podpięte do zera, czyli do niczego), niektórzy twierdzą, że jak do niczgo, czyli może byc do powietrza, tak trochę jak antena ? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sys, a słyszałeś o najnowszych normach UE, że mimo że korytka z tzw. dielektryka (nie przewodzą prądu) to i tak muszą być uziemione, no albo zerowane ( tzn. podpięte do zera, czyli do niczego), niektórzy twierdzą, że jak do niczgo, czyli może byc do powietrza, tak trochę jak antena ? :roll:

 

..podpięcie czegoś "do zera" nie oznacza, że to coś jest podpięte do niczego...

... co do norm UE, to powiem Ci ,że wcale się nie dziwie i wierze w to co piszesz ponieważ spotkałem się z np. potrzebą (wg.norm) wykonania połączeń wyrównawczych między np.kranem w instalacji wodociągowej zrobionej w plastykowych rurkach (jednak tu być może jakiś jest sens bo ponoć jest w nich zatopiona jakaś mikrosiateczka przewodząca-ale głowy nie daję), czy też podłączenie metalowej nogi pod plastykowym brodzikiem, lub wanną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spotkałem się z np. potrzebą (wg.norm) wykonania połączeń wyrównawczych między np.kranem w instalacji wodociągowej zrobionej w plastykowych rurkach (jednak tu być może jakiś jest sens bo ponoć jest w nich zatopiona jakaś mikrosiateczka przewodząca-ale głowy nie daję),

 

chodzi chyba o wyrównanie potencjałów.

Taki kran, pomimo tego że uziemiony przez wodę w tej plastikowej rurce która gdzieś tam przecież będzie stykać się z ziemią przez kawałem metalowej części sieci wodnej, może być na innym potencjale....

 

nie jestem elektrykiem i tak sobie teoretyzuje tylko...

 

albo pralka(lub jakiś bojler elektryczny) będzie miała przebicie i przez wodę pojawi się faza na kranie? - możliwe jest to wogóle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mnie oświecić jak powinno się prawidłowo wykonać prowadzenie instalacji elektrycznej w podłodze?

W tej chwili mam tylko chudy beton, bez folii i styropianu , zaszłam dziś na budowę i zdębiałam: przy obwodzie ścian zewnętrznych i środkiem mam zacementowane peszle na przewody. Wydaje mi się że najpierw powinna iść folia, styropian i dopiero na styropianie peszl i to zalane wylewką, przeszukałam forum ale nigdzie nie znalazłam klarownej odpowiedzi na moje pytanie.

 

Peszle kładzie się na chudziaku i nie stanowi to specjalnego problemu więc jest ok. Ważne jest czy już tam są kable bo do długiego peszla nie wciągniesz kabla 3x2,5 nawet jak w peszu jest pilot więc upewnij się że kable są. Zwykle peszle ciągnie się pod ścianami a nie w poprzek bo takie ułożenie umożliwia choćby położenie izolacji w postaci papy na chudziaku i nie kłóci się z instalacjami jak CO które też na tym chudziaku trzeba będzie położyć. Jak peszle są środkiem pomieszczeń to świadczy to tylko o tym że elektryk chciał przyoszczędzić kabla i nie zastanawiał się nad tym że narobi problemu temu co będzie robił izolację. Będzie łatwo takie kable podeptać, przypalić palnikiem przy kładzeniu papy, folia będzie na tym się podnosić a gość od wylewek będzie miał dodatkową robotę przy cięciu styropianu. Wszystko do przeskoczenia ale moim zdaniem te peszle powinny iść pod ścianami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spotkałem się z np. potrzebą (wg.norm) wykonania połączeń wyrównawczych między np.kranem w instalacji wodociągowej zrobionej w plastykowych rurkach (jednak tu być może jakiś jest sens bo ponoć jest w nich zatopiona jakaś mikrosiateczka przewodząca-ale głowy nie daję),

 

chodzi chyba o wyrównanie potencjałów.

Taki kran, pomimo tego że uziemiony przez wodę w tej plastikowej rurce która gdzieś tam przecież będzie stykać się z ziemią przez kawałem metalowej części sieci wodnej, może być na innym potencjale....

 

nie jestem elektrykiem i tak sobie teoretyzuje tylko...

 

albo pralka(lub jakiś bojler elektryczny) będzie miała przebicie i przez wodę pojawi się faza na kranie? - możliwe jest to wogóle?

 

 

http://forum.muratordom.pl/post2187256.htm?highlight=#2187256

 

To tak aby się nie powtarzać.

Co się zaś tyczy peszli na podłodze to układać oczywiście przy ścianach w miarę luźno aby można było podłożyć izolację później. Wylewki robi się przeważnie na samym końcu (po tynkach) więc na razie o izolacji i styropianie można zapomnieć.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...poprostu jest jeden bzdurny i archaiczny jak dla mnie, przepis który takie rzeczy normuje... instalacje należy prowadzić w sposób taki by przy jego wymianie nie naruszać konstrukcji budynku... tylko powiedźcie mi kto będzie wykuwał kabelek i w to miejsce wkładał nowy? :lol: odrazu nowy + nowa bruzda :wink:

 

...a elektryk był sprytny ;)...wiele roboty zaoszczędził ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja proponuję inny. Stań w gumowcach na izolowanym podłożu, chwyć w rękę fazę z gniazda, do drugiej prymocuj kabelek z miernikiem i różnicówką i drugą stronę tego wsadź pod strumień wody puszczony z kranu. Jak mi powiesz rezultat, to może zdanie zmienię.

Ty piszesz, że woda jest dobrym izolatorem. Ja natomiast stawiam że nie przewodzi, jeżeli pytanie jest czy przewodzi czy nie. A to że przewodzi czasem lepiej lub czasem gorzej, wynika tylko z jej parametrów.

Kranówa( jeżeli ma odpowiednie parametry może być uznawana jako nieprzewodząca.

 

Lepiej w pisz w google: przewodność wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...