filipek 01.09.2003 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2003 Czy ktoś porównywał koszt wykanania płyty Legallet z kosztem tradycyjnego fundamentu + ogrzewanie podłogowe?Czy ktos ma dom z poddaszem na płycie Legallet? Jak grzeje górę? Pozdrawiamfilipek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leszek Borkowski 01.09.2003 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2003 Ja mam płytę Legalett. Jej koszt w moim wypadku to: 29500 projekt + materiały, 6500 robocizna, 5000 beton, 7000 roboty ziemne, czyli razem 48000 zł. Czy to dużo ? Mój dom ma 156 m2 pow. całkowitej i jest parterowy. Działkę mam wyjątkowo podmokłą. Geolog zalecił mi wyniesienie budynku metr ponad poziom gruntu w jego najwyższym punkcie. Między rogami budynku różnica rzędnej terenu wynosiła nawet 80 cm, czyli z jednej strony budynek byłby wzniesiony prawie 2m nad teren. Zawsze chciałem mieć dom prawie na równi z powierzchnią, nie lubię domów stojących na usypanym kopcu i jakby dominujących nad otoczeniem i dlatego m.in. zdecydowałem się na Legalett. Gdybym wybrał fundament tradycyjny z pewnością roboty ziemne znacznie przekroczyłyby 10000 zł. Do środka fundamentu trzeba byłoby nasypać conajmniej 200m3 piachu i go zagęścić. Niewiele mniej poszłoby na obsypanie fundamentów z zewnątrz i niwelację terenu. Dolicz do tego jeszcze pracę ładowarki po 60zł/h. Betonu zużyłbym też znacznie więcej: na ławy i ściany fundamentowe, oraz na posadzkę. Ja zużyłem 30m3 betonu B20 i mam już w tym gotwą podłogę. Koszt materiałow to siatka zbrojeniowa, styropian FS20 i kształtki styropianowe, kompletny system grzewczy (agregaty+rury), rozprowadzoną kanalizację i instalację wodociągową, oraz drenaż opaskowy wokól całego budynku. Budując tradycyjnie też wydałbym na styropian i stal zbrojeniową oraz artykuły instalacyjne. Może nie musiałbym robić drenażu, ale za to wydałbym trochę kasy na dobrą izolację przeciwwilgociową. Co do robocizny to też chyba nie przepłaciłem. W tej cenie mam fundament, podłogę na gruncie, hydraulikę, drenaż i system akumulacyjnego ogrzewania podłogowego (wszystko to zrobione w 10 dni). W moim wypadku Legalett na pewno się opłacił, nie tylko finansowo, ale co równie ważne mam dom posadowiony tak jak chciałem. Nie mówię, że Legalett to super inwestycja. Jeżeli ktoś buduje dom z poddaszem użytkowym, ma dostęp do gazu i niepodmokłą działkę, to pewnie sytuacja wyglądałaby mniej korzystnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 02.09.2003 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2003 Buduję z poddaszem i nie mam podmokłej działki - też mam Legalett. Poddaszem się nie przejmuję, ciepło i tak ma tendencję do kierowania się "w górę" - będzie poza tym kominek, rekuperator i grzejniczki elektryczne (po 1 kW na pokój) na poddaszu. Mam nadzieję, że grzejniczki te uruchamiać się będą naprawdę rzadko. Legalett kosztował u mnie coś koło 35k, ale koszty te częściowo pochłonęła wymiana gruntu - uciekałem w górę od gliny i trzeba było wymienić metr grubości gruntu. A jak to będzie działać, zobaczymy już niedługo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.