Patent na samodzielne montowanie płyt gk -link do filmu

[I.W.]

Witam wszystkich

Gdzieś niedawno ktoś z Forumowiczów podawał link do filmiku na którym montowano płyty przy pomocy jakiegoś urządzenia przypominającego konstrukcję z łat. Czy wie ktoś może w którym wątku to było bo nie moge znaleźć? A może jakiś inny tani patent na montowanie płyt w 1-2 osoby?

[pawelurb]

w 2 osoby to spoko , zrobiliśmy sobie takie podpórki w kształcie litery "T" z łaty , troche gimnastyki, ale podpierasz z jednej i z drugiej strony , jedna osoba podtrzymuje płytę, a druga szybko łapie wkrętami ( to na suficie, bo na skosach , to we 2 osoby bez problemu , bez podpórek. )

[Trociu]

W obi są takie teleskopowe podnośniki. Z obu stron gumowe stopki więc się nie ślizga po podłodze.

[odaro]

Na YouTube wiszą podobno jakieś filmy

[yakimo]

http://img372.imageshack.us/img372/9501/beznazwy1zp2.jpg

 

 

 

filmik:

 

 

 

pozdrowienia

[pawelurb]

na tych filmikach czy innych instrukcjach, reklamujących jakiś system ,zawsze im tak wszystko pieknie wychodzi , wszystko proste idealnie , nie ma żadnych kombinacji, żadnej rury w ścianie, żadnego gniazdka, żadnej spartaczonej przez murarzy krzywej ściany , krokwie i jętki idealnie równe , żadna płyta po mozolnym docięciu kształtu nie pęka nagle , żaden wkręt nie przelatuje przez płyte jak w masło...poprostu jak sie na to patrzy to bułka z masłem, a w rzeczywistości to się trzeba trochę bardziej nagimnastykować

[Cpt_Q]

na tych filmikach czy innych instrukcjach, reklamujących jakiś system ,zawsze im tak wszystko pieknie wychodzi , wszystko proste idealnie , nie ma żadnych kombinacji, żadnej rury w ścianie, żadnego gniazdka, żadnej spartaczonej przez murarzy krzywej ściany , krokwie i jętki idealnie równe , żadna płyta po mozolnym docięciu kształtu nie pęka nagle , żaden wkręt nie przelatuje przez płyte jak w masło...poprostu jak sie na to patrzy to bułka z masłem, a w rzeczywistości to się trzeba trochę bardziej nagimnastykować

 

Zupełnie jak u Adama Słodowego - pyk! - i nagle ze szpulki miałeś gramofon

[yakimo]

na tych filmikach czy innych instrukcjach, reklamujących jakiś system ,zawsze im tak wszystko pieknie wychodzi , wszystko proste idealnie , nie ma żadnych kombinacji, żadnej rury w ścianie, żadnego gniazdka, żadnej spartaczonej przez murarzy krzywej ściany , krokwie i jętki idealnie równe , żadna płyta po mozolnym docięciu kształtu nie pęka nagle , żaden wkręt nie przelatuje przez płyte jak w masło...poprostu jak sie na to patrzy to bułka z masłem, a w rzeczywistości to się trzeba trochę bardziej nagimnastykować

 

Zupełnie jak u Adama Słodowego - pyk! - i nagle ze szpulki miałeś gramofon

 

 

Jestem fanem tenisa ziemnego... Jak patrzę na eurosporcie z jaką łatwością przebijają piłeczkę na drugą stronę, skrócik, lobik, serwik, bekhend, forhend ... normalnie pikuś...Tylko podbiegać i walić na drugą stronę...szybciutko, precyzyjnie, bajecznie.

 

Tylko zastanawia mnie czemu wokół kortu na którym gram są powybijane szyby a piłki można znaleść w odległości 50 metrów od kortu.

 

 

pozdrowienia

[theodolit]

na tych filmikach czy innych instrukcjach, reklamujących jakiś system ,zawsze im tak wszystko pieknie wychodzi , wszystko proste idealnie , nie ma żadnych kombinacji, żadnej rury w ścianie, żadnego gniazdka, żadnej spartaczonej przez murarzy krzywej ściany , krokwie i jętki idealnie równe , żadna płyta po mozolnym docięciu kształtu nie pęka nagle , żaden wkręt nie przelatuje przez płyte jak w masło...poprostu jak sie na to patrzy to bułka z masłem, a w rzeczywistości to się trzeba trochę bardziej nagimnastykować

 

No i jak podczas instruktażowego filmiku by im ta płyta 2 x na głowe spadła, przykrecali połamaną i 3 razy krzywo wkret by gośc wkręcił to technologia nie wyglądałaby tak atracyjnie - no a napewno nie edukacyjnie ;D