emma2008 27.03.2008 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 26m to nie jest dużo, jak na salon w domu. Na pewno optycznie powiększy go otwarcie na kuchnie, a poza tym duże znaczenie ma też to, jaką będzie miał wysokość i ilość przeszkleń. Widziałam salon 50m, który zrobił na mnie przytłaczające wrażenie bo był za niski - 2,5m. Myślę, że czasami odpowiednimi proporcjami można osiągnąć lepszy efekt przestrzeni, niż dużym metrażem. Pozdrawiam E. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yatza 27.03.2008 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 U nas "salooon" (wersja zintegrowana z "jadłodajnią") miał w projekcie 26,9 m2 na planie prostokąta z wykuszem w części jadalnianej. Stwierdziliśmy, że to za mało i wydłużyliśmy dom (i salono-jadalnię) o 0,9m i jest teraz 30,5m2. Przy okazji kuchnia się powiększyła i przejście z kuchni do jadalni. Czy to wystarczy? Się okaże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkozin 28.03.2008 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2008 U mnie salono-kuchnio-jadalnia to 36 m2.To zdecydowanie za malo ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 29.03.2008 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 U mnie salon ma ok 30 m. Zmieścił się kominek, stół dwie sofy i ława. Jest przytulnie a nie czuję ścisku no i nie sprzątam cały weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OlaiPiotr 29.03.2008 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 Juz postanowilismy,ze zrezygnujemy jednak z tego pokoju na dole i w jego miejscu bedzie otwarta kuchnia 12 m .Pokój dzienny wraz z jadalnia powiekszy sie do 39 m.W sumie to szkoda mi troszke,że musielismy rezygnowac z tego jednego pokoju ale zalezy nam aby było troche przestrzeni na parterze.Wysokość to z tego co pamietam to 2.60,ale wydaje nam sie ze to tak akurat bo teraz jest ponad 3 metry i to zdecydowanie za duzo jak dla nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 30.03.2008 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 Jeśli dużo gotujesz nie otwierałabym kuchni na salon właściwie to nie otwierałabym kuchni na salon w ogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arktyk 30.03.2008 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 A moda? Pozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OlaiPiotr 30.03.2008 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 Gotuje dużo.Salon jest otwarty na jadalnie ale z miejsca gdzie beda sofy jej nie widac ,a jeżeli chodzi o zapaszki to jakos niespecjalnie sie tym przejmuje Moda sie wogóle nie kierujemy ,staramy sie zrobic praktyczny domek na miare naszej kieszeni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzyki 19.06.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Bardzo proszę o pomoc Oto nasz salon: http://i229.photobucket.com/albums/ee273/bzyki/salon.jpg Jaki jest każdy widzi, łącznie z wymiarami i ułożeniem okien (z tym że, zamiast tego "kibelkowego" okienka 90cm będzie duża "witryna" o wym. ok. 215 cm). "4" to kuchnia, jak pewnie się domyślacie. W wykuszu planujemy stół i krzesła (pewnie nie za duże, bo miejsca nie ma). Osobiście uważam, że pokój jak swoją funkcję jest zdecydowanie za mały Według projektu niby ma te 32.5 m2 (z jadalnią), ale samo ułożenie i skos sprawiają że salon jest nieukładny. Niestety nie za bardzo widzę możliwość zmian, tymbardziej że jesteśmy na etapie 1-go stropu (nad piwnicą) i wszystkie wymiary są już zdeterminowane. Chodzi mi o to, że mąż cały czas uważa, że miejsca jest dość Bardzo proszę o konstruktywne uwagi, mam nadzieję, że się mylę i naprawdę chciałabym, żeby tymrazem racja leżała po stronie męża... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Havena 19.06.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Salon z jadalnia 45m2 plus otwarta kuchnia - 12.3 m2. Mysle, ze bedzie w sam raz. Nie wyobrazam sobie salonu mniejszego niz 30m2. Teraz mam ok. 25 i jest to ciasna klitka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ohh 19.06.2008 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Bardzo proszę o pomoc Jaki jest każdy widzi, łącznie z wymiarami i ułożeniem okien (z tym że, zamiast tego "kibelkowego" okienka 90cm będzie duża "witryna" o wym. ok. 215 cm). "4" to kuchnia, jak pewnie się domyślacie. W wykuszu planujemy stół i krzesła (pewnie nie za duże, bo miejsca nie ma). Osobiście uważam, że pokój jak swoją funkcję jest zdecydowanie za mały Według projektu niby ma te 32.5 m2 (z jadalnią), ale samo ułożenie i skos sprawiają że salon jest nieukładny. Niestety nie za bardzo widzę możliwość zmian, tymbardziej że jesteśmy na etapie 1-go stropu (nad piwnicą) i wszystkie wymiary są już zdeterminowane. Chodzi mi o to, że mąż cały czas uważa, że miejsca jest dość Bardzo proszę o konstruktywne uwagi, mam nadzieję, że się mylę i naprawdę chciałabym, żeby tymrazem racja leżała po stronie męża... Nie bardzo wiem w czym Ci tu pomóc. Przecież sama mówisz, że jesteście juz na takim etapie, że wiele zmienić się nie da. I z tego co widać na projekcie masz rację. Salonu tutaj nie powiększysz. Chyba chcesz żeby cię pocieszyć, że będzie ok. No to to ok.: dla mnie ta powierzchnia byłaby wystarczająca. Przepraszam jeżeli jestem niemiła, ale mam wrażenie że jak ktoś powie, że dla niego 50m2 to mało, to wszyscy na hurra kombinowaliby pod górkę, co by tu zrobić, aby też mieć taki salon. Przecież tak można kombinować z każdym pomieszczeniem. A chyba przy wyborze projektu kierowaliście się jakimiś kryteriami??? A teraz jesteś niezadowolona? Zawsze można sprzedać stan surowy, wybrać inny projekt i budować od nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzyki 19.06.2008 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Przepraszam jeżeli jestem niemiła Nie, skąd - wolę szczerą prawdę niż podlizywanie się Zresztą nie odniosłam nawet takiego wrażenia. Fakt - chyba poniekąd chcę, żeby ktoś mnie pocieszył A raczej, żeby się okazało, że jednak mąż ma rację i miejsca jest dość. Aha - żeby była jasność - nie zamierzam tam robić jakieś sali balowej ani super reprezentacyjnego "salonu" - chodzi po prostu o to, żeby po wstawieniu kompletu wypoczynkowego (3+2+1) nie było wrażenia przeładowania i ciasnoty... Jeśli chodzi o wybór projektu, to był to indywidualny. I właśnie mąż nie chciał większej powierzchni, ze względu na koszty i małą szerokość działki. Innym problemem było to, że koniecznie chcieliśmy salon od tej strony tarasu, bo jest tam najładniejszy widok. Domu nie dało się odwrócić, właśnie ze względu na działkę Także ułożenie samego domu i położenie salonu było raczej z góry określone... Pewnie dałoby się to jakoś inaczej poukładać, ale mężowi strasznie spieszyło się z wykonaniem projektu i uzyskaniem PnB (chcieliśmy zacząć budowę wczesną wiosną, a i tak przeciągnęło się do końca kwietnia). Poza tym, na papierze to nie wydawało się takie małe. Teraz, jak to widzę na żywo, jestem załamana Być może ktoś zaproponuje jakieś sensowne jego zdaniem ułożenie mebli? Kominek będzie chyba tak "z boku", żeby nie tracić dodatkowo i tak już małej powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ohh 20.06.2008 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2008 ustawny ten salon to rzeczywiście nie jest , ale dzięki oknom z pewnością będzie sprawiał wrażenie o wiele przestronniejszego. Mnie b. podobają sie takie przeszklenia, choć z urządzeniem jest już gorzej . Czy oprócz kompl. wypoczynkowego ma się tam znajdować coś jeszcze? Komoda, telewizor, jakaś szafka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 21.06.2008 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 odpowiadając na pytanie autora postu, ja mam 67 m2 (salon+jadalnia) + kuchnia otwarta 16 m2. jednak najważniejszym jest oczekiwanie i potrzeba inwestora. Jeden lubi duże, drugi małe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 21.06.2008 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 Jeśli dużo gotujesz nie otwierałabym kuchni na salon właściwie to nie otwierałabym kuchni na salon w ogóle A dlaczegóż to??? Gotowanie właśnie należy "wyciągać" z zamknięcia. Nie róbmy z niego tajemniczej aktywności dla mam i babć. Wciągajmy w gotowanie całą rodzinę, dzieci, a nawet gości. Aaaaaaa, wiem.... zapachy... Odwrócę kwestię. A zamknięta kuchnia zagwarantuje nam brak zapachów w całym domu? Nieeeeeee.... Obecnie jeszcze mieszkam w bloku. Jak sąsiedzi gotują lub (o zgrozo smażą), to wali w połowie bloku. A ich kuchnia (z mojego punktu widzenia) jest zamknięta jak cholera... W każdej kuchni nie do przecenienia jest wentylacja i wyciągi. Należy w niego zainwestować i zminimalizować zapachy. A z gotowania może być naprawdę fajoska zabawa rodzinna, integrująca ją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 21.06.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 a odpowiadając na tytuł postu ("rozmiar salonu") dodam, że podobno liczy się jakość, nie rozmiar...☺ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woland1980 21.06.2008 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 podobno liczy się jakość, nie rozmiar...☺ Moja żona uważa, że najlepiej kiedy wielkość i jakość idą razem;-) U nas salon + jadalnia = 72 m2 - i nad tym 2/3 pustki do odkrytej więźby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 21.06.2008 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 Oj pustkę też mam. Nad całą jadalnią i czasem w głowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woland1980 21.06.2008 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 "... dziekuję my juz mamy;-)" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtiW 21.06.2008 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 mam jeszcze jedną pustkę... w budżecie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.