Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kwietna łąka


Recommended Posts

Byłam, zobaczyłam, kupiłam, (w Lidlu) ale niestety były tylko "kwiaty letnie", jutro będę szukała tej drugiej mieszanki.

 

Dzisiaj jestem nieżywa, cały dzień dzielnie i ekologicznie (starą poczciwą kosą) walczyliśmy wraz z lubym z wszech otaczającym nas wielkim zielskiem...

 

Raz już miałam tak strasznie dosyć że pomyślałam , a co tam wypalę.... ale nie umiem tak zrobić... co by było z myszkami, żuczkami i innymi robalami...

No i jutro ciąg dalszy naszych zmagań.

 

Ale za to jak będzi pięknie jak się zazieleni... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mam pytanie, planuje zasiac łake kwietną, ma któs z nią doświadczenie?A, moze moze jakas firme polecic, czy łace kwietnej tzreba postepowac tak samo jak przy zakładaniu trawnika?

a ja to przeczytalam raz jeszcze na opakowaniu traw z ilawy - laka kwietna

Ja dzisiaj rozmawiałam z tym facetem od łak i potwierdzil, raz na 2 dni :roll: i ze najlepiej teraz wysiewac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...kupiłam w Lidlu 2 pojemniki 100 g Polnych kwiatów (bez traw) za 6 pln...

W poprzednim sezonie tak zrobilem na kawalku pola (15x1 m) - wyszedl piekny kwietnik z ciekawymi roznej wysokosci kwiatami. Wczesniej mialem zaperzony trawnik ktory te kwiatki przytlumily.

W tym roku kupilem kilka pojemnikow 100g, dodatkowo z kwiatami letnimi. Chce to niedlugo posiac naokolo dzialki wzdluz plotu i od frontu. Nie dodawalem nasion trawy i w ogole nie zamierzam kosic bo kwiatkow nie bedzie widac,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

martadela napisała:

Nie mam siły ani, czasu na zrobienie zielonego dywanu (6500m2), poza tym moja koncepcja ogrodu jest daleka od przystrzyżonej równo zielonej murawy z wytyczonymi ścieżkami. Preferuję naturalne widoki (takie z dziecięcych lat-wakacji na wsi), łąka, brzozy samosiejki, naturalny żywopłot, jakiś staw ku uciesze moich psów itp.

 

No proszę powoli moja przepowiednia z ubiegłego roku sprawdza się. Moda na bezmyslnie krotko wystrzyzone trawniczki zaczyna przemijać.

Gdy w ubiegłym roku pisałem:

 

Podtrzymuje swoją opinię ludzie którzy za wszelką cenę chcą mieć nieskazitelny monokulturowy krótko wystrzyzony trawnik to ludzie którzy są niepewni swojej wartości, pochodzenia itp. Ten trawnik ma byc dla nich biletem do lepszej warstwy społecznej. Oni muszą za wszelką cenę pokazac ,że już nalęża do lepszej klasy. Moda na monokulturowe króciutko wystrzyżone trawniki juz niedługo minie i zostanie wyrzucona tam , gdzie obecnie leżą noszone kiedys przez "lepsze warstwy" peruki ( podobnie bezsensowne jak krótko wystrzyzone monokulturowe trawniczki).

Wystrzyzony wyplewiony trawnik będzie niedługo synonimem złego gustu smaku czy wręcz głupoty - bo lanie hektolitrów herbicydów i pestycydów nie jest niestety obojętne dla ludzkiego zdrowia. Dzieci bawiące się na takim zherbicydowanym trawniku mogą ulec zaburzeniom genetycznym, tak ,że droga Natko uważaj bo możesz niedoczekać wnuków.

 

większośc chciała mnie zjeść . Zostałem poparty jedynie przez PAty :

 

Ale tak jak głębiej zastanowić się nad kwestią zanieczyszczeń , herbicydów , plastików i wszelkej maści chemikalii to leszko2 ma rację , trujemy się na własne życzenie.

 

I powiem szczerze przekonał mnie trochę że chcąc mieć trawnik bez żadnego chwastu tak naprawde trujemy siebie wylewając te wszystkie odchwaszczacze w ziemię.

Myslę że tu też trzeba zachować umiar.

KRÓTKO wystrzyżony trawnik to najgorszy teren zielony, od betonu różni się już prawie tylko kolorem .Nie produkuje tlenu nie skrapla rosy, nie tłumi hałasu , nie wysyła w powietrze bakteriobójczych fitocytów, nie wyłapuje pyłu z powietrza.. Kwiecista łąka którą wystarczy kosić 2 razy w roku jest o wiele lepsza i napewno ładniejsza.

Pozdrawiam wszystkich którzy postanowią zerwać z dyktatem krótko wystrzyzonych trawników już w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

martadela napisała:

Nie mam siły ani, czasu na zrobienie zielonego dywanu (6500m2), poza tym moja koncepcja ogrodu jest daleka od przystrzyżonej równo zielonej murawy z wytyczonymi ścieżkami. Preferuję naturalne widoki (takie z dziecięcych lat-wakacji na wsi), łąka, brzozy samosiejki, naturalny żywopłot, jakiś staw ku uciesze moich psów itp.

 

No proszę powoli moja przepowiednia z ubiegłego roku sprawdza się. Moda na bezmyslnie krotko wystrzyzone trawniczki zaczyna przemijać.

Gdy w ubiegłym roku pisałem:

 

. Kwiecista łąka którą wystarczy kosić 2 razy w roku jest o wiele lepsza i napewno ładniejsza.

Pozdrawiam wszystkich którzy postanowią zerwać z dyktatem krótko wystrzyzonych trawników już w tym roku.

Ja tam nigdy nie chciałam trawnika, ani rok, ani 10 lat temu :wink: Zreszta mi trawnik poprostu do ogrodu nie pasuje i tyle.Dumam ciagle tylko jak moze byc taka róznica w cenie :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ostatnim numerze specjalnym muratora "Zadbany dom" jest artykuł poświęcony temu tematowi.Co wazne podają gatunki roślin odpowiednie do gleby....ale pytanie gdzie mozna kupić nasiona komornicy zwyczajnej,

gwiazdnicy trwaiastej,lnicy pospolitej,cykorii podróżnik,rogownicy polnej,rzepika pospolitego,szałwi łąkowej.W internecie znalazłam tylko dziurawca zwyczajnego i lebiodkę pospolitą.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w założeniu kwietnej łąki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Ja też chce łąkę i właśnie się do niej przymierzam. Ponieważ zaczynam moją przygodę ogrodniczą, to mam pytanie, jak i czy w ogóle należy przygotować podłoże. Zanim zaczęliśmy budowę była tu łąka, teraz zrobił się step z chwastami. ;)

Od czego zacząć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co z tymi waszymi łąkami?!

mam 750m trawnika, a na 780 jeszcze nie zagospodarowanych (kamosa)chciałam założyć łąkę (z lenistwa),

czytałam że to trzeba traktować jak kwietnik, nie chodzić po tym, a ja mam psa (30kg), syna (18kg)+jego koledzy (kilkoro na tydzień)

 

Sprawdzi się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Takie problemy z tym trawnikiem, chętnie bym coś zrobiła innego, przynajmniej na części działki. Betonowanie, kafelkowanie i brukowanie, a nawet żwirowanie większości ogrodu jakoś mnie nie nęci, wolę powierzchnie zielone i naturalne. Rabaty i różne okrywowe są piękne, ale ja chciałabym mieć też coś, po czym można chodzić i nawet się położyć No i żeby dało się to jakoś utrzymać - nie może całkiem bez pracy, bo to niemożliwe, ale żeby dać radę własnymi siłami - służba i ogrodnik na stałe nie wchodzą w rachubę Pięknie wygląda trawnik łąkowy - widziałam tylko na zdjęciach - jak się to sprawdza w praktyce. Nie jestem zwolennikiem formalnych "wymuskanych' ogrodów, ale trzeba na niewielkiej i w końcu jednak niezbyt naturalnej powierzchni jakoś nad tym panować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiele mogę Ci pomóc, przepraszam.

Poszukaj postów o łakach albo ogrodach angielskich " dzikich".

Moje doświadczenie w tej mierze jest mizerne. Mam tylko jedną dziką łąkę ze zdziczałymi trawami i...niechcąco zasianym szrłatem, która "płonie" dzikimi karminami pod koniec lata.

Od czasu do czasu, jakiś życzliwy sąsiad przejedzie traktorem i skosi rumianki, szrłaty i "babałuchy" :D

Ale tego areału, poniemieckiej wasser łąki ( zalewowej), nie używamy, więc nie umiem doradzić żadnej kompozycji.

Ale coś znalazłam pod hasłem "łąka kwietna"

http://www.luczaj.com/photos/nadarzyn2002b.jpg

"Mieszanka nasion do zakładania łąki wieloletniej koszonej raz lub dwa razy do roku, na szeroki zakres gleb przeciętnych. W składzie kilkanaście typowych kolorowych kwiatów łąkowych m.in. złocień pospolity, jaskier ostry, świerzbnica polna i firletka poszarpana. Łatwa w utrzymaniu kolorowa alternatywa dla trawnika. Idealna jako wypełnienie dalszych części ogrodu (których nie mamy czasu kosić zbyt często) oraz do przyozdabiania parkowych polan (jak na zdjęciu)."

http://www.luczaj.com/kwietna.htm

 

Rolimpex ma w ofercie miesznakę - Łąka Kwietna 5kg, za 93zł, składającą się z Kostrzewa czerwona 30%

Kostrzewa czerwona 20%

Kostrzewa trzcinowa 10%

Koniczyna czerwona 10%

Wiechlina łąkowa 10%

Koniczyna biała 6%

Tymotka łąkowa 5%

Mietlica biaława 5%

Rośliny ozdobne 4%

 

Inne opakowanie - 1 kg za 38zł z adnotacją :

"Mieszanka ta daje zapach łąki w ogrodzie, umożliwia eksploatacja trawnika bez koszenia. Jest to specjalna mieszanka, w skład której oprócz nasion traw wchodzą nasiona polnych kwiatów np. mak polny, chaber, bławatek, gipsówka, koniczyna biała, biało-różowa i inne. Kwiaty te zaczynają kwitnąć od maja do lipca.

 

Uwaga

Aby uzyskać efekt pięknych i pachnących kwiatów na trawniku, należy stosować się do poniższych zaleceń: Ze względu na specyficzny charakter Łąki Kwietnej, należy ją tylko raz skosić w połowie sierpnia i pozostawić na około 2 tygodnie na pokosie, aby nasiona kwiatów mogły się wysiać. Następnie trzeba zebrać siano."

 

A tu, łąka mniszkowa :D

 

http://www1.istockphoto.com/file_thumbview_approve/1308935/2/istockphoto_1308935_dandelion_meadow.jpg

 

więc...może to jest wyjście dla Ciebie ? :p

http://republika.pl/blog_po_3290826/3620247/tr/wildflower_meadow999.jpg

i bożek dobrej natury, ukryty wśród roślin..

 

http://www.gutenberg.org/files/12793/12793-h/images/024r.jpg

 

P.S.

Więcej łakowych przeżyć na google , szukaj w grafice hasła " wildflower meadow''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo...syntetyczna trawa z certyfikatem FIFA

 

http://www.italmec.cz/spodlahy/img/syntetic-grass.jpg

http://www.italmec.cz/spodlahy/img/grass3.jpg

 

nie trzeba kosić, podlewać, nawozić, dosiewać, wertykulowac, grabić, wyczesywać, załamywac ręce gdy gnije, łusieje, schnie, zarasta czarcim kręgiem :lol:

 

http://www.italmec.cz/spodlahy/mondoturf.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hanko dziękuję bardzo!!!Jest to fascynujące! (oczywiście nie ta sztuczna!!!)jakie różne od tych smutnych ogrodów z trawy i rabat i szpalerów iglaków! Na pewno spróbuję zrobić taką łąkę na części ogrodu. Może też zrobię tam malutki sad - z drzewkami owocowymi, malinami itp. Będę miała z 200-300 m2 przestrzeni. Wadą łąki jest to, że łąka trochę wysoko rośnie i z chodzeniem może być kłopot, jak tak urośnie po pas - a znów jak za często się kosi, to na tej stronie, którą podała Hanka, pisze, że te cudne kwiaty giną! :cry: No i utrzymać męża z kosiarką daleko od tej łąki! :wink: Podobają mi się też różne macierzanki, karmnik - tylko jak to utrzymać, żeby się nie pomieszało z innymi roślinami np. trawami i chwastami i nie zatraciło się? Kiedyś w pierwszym ogródku miałam taką ścieżkę z płaskich kamieni, którą obsadziłam karmnikiem i macierzanką, tymiankiem, ale po roku zaczęły to opanowywać trawy i chwasty i nie dało się tego wyplewić. Może jak bym dała agrowłókninę byłoby łatwiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też szukam nasion na Kwietną Łąkę, ale nigdzie nie moge nic znaleźć.

polecam stronę http://www.luczaj.com/

 

Ja miałem przez kilka lat koszona łąkę 2 x do roku. Co roku jednak pojawiały się uciążliwe chwasty. Aktualnie żona kupiła mi kosiarkę i kosze łąkę :wink: co 2-3 tygodnie. Zaczyna mi już brakować siłł i ochoty do tej zabawy. Więc zaczynam eksperymentować z placami kwietnymi. Rosną tam rudbekie, jakieś żółte kwiatki (nazwy nie znam, sieja się okropnie na naszych grządkach wiec je tam przenosimy i są wieloletnie). W przyszłości będziemy dosadzać inne byliny, może to się jakoś zintegruje, dosiejemy też maki. Takie placyki kwietne na łące wyglądają imponująco. I co najważniejsze, mniej koszenia (zostało mi tylko jeszcze jakieś 27 arów do wykoszenia) ..... :-? :roll: W następnych latach poinformuje co z tego mi wyszło. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście jestem zwolennikiem stokrotek natrawnikowych...

http://www.wlochy.it/album/zdjecia/stokrotki.jpg

 

Kocham, ba - wręcz uwielbiam polne stokrotki, ale nigdzie nie dostałam nasion! Co innego ogrodowe - te są wszędzie. Planuję przekopać trochę ze wsi, ale może ktoś wie gdzie zakupić. Jakie są Twoje Agacko?

 

Pomysł z placykami kwietnymi bardziej do mnie przemawia niż łąka. Przy wyższej trawie wystarczy nawet rosa, by bieganie nie było przyjemne - od razu przemoczone butki. Teraz tam mam - rumiany i maki po kolana. I niestety będzie zwykły trawnik, tyle że z krokusami, fiołkami, stokrotkami i co jeszcze podpowiecie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...