pluton 07.08.2008 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Czy jesteś pewna że chcesz dachówkę cementową ? Ona ładnie wygląda tylko przez kilka lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 07.08.2008 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Pewna nie jestem .. raczej stan finansowy pozwala nam tylko na taką..blachodachówki nie chcemy a ceramiczna jest droższa przeciętnie o 16 zeta na m2 a do tego wszystkie te "bajery" typu gąsiory, dachówki z kominkami, szczytowe itd.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 07.08.2008 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Na pocieszenie - my mamy cementowa Bendersa.A garazu nie macie? My zrobilismy piwniczke w garazu zaslonieta belkami jak kanal. Faktycznie sporo tej ziemi i fundament wysoki. szkoda ze adaptujacy nie przewidzial Wam tego, bo mozna bylo zaprojektowac piwnice pod czescia domu, na pewno taniej, a przydatne. Gdzie macie dzialke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 07.08.2008 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Juz doczytalam gdzie. To kawalek ode mnie bo ja po drugiej stronie, koniec gminy blisko Otomin - Niestępowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 07.08.2008 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 wiem nawet gdzie to jest ponieważ mój kolega z roku tam mieszka w kwestii dachówek.. nie brałam od początku pod uwagę ceramiki.. a te ciemnoszare euronitu bardzo mi się podobają no i mam nadzieję, ze długo takie pozostaną co do piwnicy.. no mówi się już trudno.. mój tato dzis zadzwonił, ze ma 20 ciężarówek ziemi jakby co.. zapłacimy "tylko" za paliwo do tych "wanienek".. mojemu P. marzy się taka ziemna piwniczka ze sklepieniem z cegły.. jak go znam to na 100% będziemy taką mieć garaż mamy wolnostojący dwustanowiskowy.. a to dlatego, że wjazd na działkę mamy 5-metrowy.. i zeby nie wozić sie przez całą działkę taki wybór.. zresztą mój ślubny to mechanik amator (tato również) więc nie wyobrażam sobie słuchać w domu hałasu jak znów jakiś "antyk" będą restaurować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aaska 07.08.2008 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Dzięki za wizytację Powiem szczerze, że podziwiam pomysł z bliźniakiem. Zwykle ludzie starają się wyprowadzić dalej od rodziców choćby o te 200 m Co do cierpliwości to potwierdzam - słuchaj męża -przyda Ci się. Masakra ile już musiałam czekać na kolejne etapy, a tak naprawdę to przecież dopiero zaczynamy. Dlatego tak pewnie dziwi mnie szybka i bezponagleniowa praca dekarzy Takich ekip życzę Tobie i sobie! Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 07.08.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 My mamy ulice Na wzgorzu jakby mialo sie okazac ze Twoj kolega jest gdzies obok nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 08.08.2008 05:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2008 wiem uważnie czytam Wasz dziennik.. bardzo podoba mi się tabliczka .. a nazwa super.. u nas tylko numery domów on mieszka tam od urodzenia i działa w OSP macie fajną stronę wsi.. mi się bardzo podoba http://www.niestepowo.pl/index.php Aaskanie jesteś pierwszą osobą od której to słyszę myślę, że nie będzie tak źle.. na początku myśleliśmy o dom dwurodzinnym - stanęło na bliźniaku ze względu na większą odrębność.. jestem zadowolona z tego .. napiszę za rok-dwa czy nadal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trajkotka 09.08.2008 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2008 heloooo!!! ... hehe Sopot wczoraj oglądałam i tak mi się to przyczepiło świetne te kafelki do kuchni ... bardzo mi się podobają! z budową idziemy "łeb w łeb" ... bo u nas też beton na fundamenty zamówiony na poniedziałek ... ... i widze że piwniczke też będziemy mieć taką jak Wy ... mojemu mężowi też marzy się taka w ziemi, wybetonowana, zasypana i na tym oczywiście skalniak :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 09.08.2008 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2008 hehe właśnie oglądam Sopot.. a nasi mężowie wspólne pomysły mają bo mój też o tym skalniaczku nawija.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 22.08.2008 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2008 Jeśli układa Ci się świetnie z rodzicami to tylko pozazdrościć (niewielu się może tym pochwalić) Ja jakoś bałabym się budować i mieszkać z rodzicami. Z moimi byłoby trudno bo rozwiedzeni i rozsiani po kraju a teściowie (teść) raczej żyć by nam nie dał i tak uprzykrzył budowę że pewnie bym z niej zrezygnowała i skończyła z ostrą nerwicą Życzę miłej zabawy na urlopie i żebyś zebrała dużo sił do budowy Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 29.08.2008 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2008 Male pomieszczenia, co? Tak wygladaja na fundamencie. Kazdy ma takie wrazenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 30.08.2008 04:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2008 hehe.. ale moja naprawdę mała... dopiero niedwano do mnie dotarło, ze zafundowałam sobie "blokową" kuchnię.. całe 6,5 m2 nie wiem o czym myślałam wybierając projekt..chyba o tym 32 metrowym salonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aneczkab 05.09.2008 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 hehe.. ale moja naprawdę mała... dopiero niedwano do mnie dotarło, ze zafundowałam sobie "blokową" kuchnię.. całe 6,5 m2 nie wiem o czym myślałam wybierając projekt..chyba o tym 32 metrowym salonie Może jest jeszcze szansa powiększyć ewentualnie zrobić kuchnię otwartą? ps. U mnie w firmie było 6 Marcinów (w tym jeden to mój Mąż - pracujemy w tej samej firmie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 05.09.2008 18:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2008 kuchnia już jest "otwarta" więc mam nadzieję, że nie będzie tak tragicznie..jak pisze Dorbi "wszyscy tak mają, ze fundamenty wydają się jakieś takie małe i ciasne" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lilan 16.09.2008 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Witaj Pitu-pitu Widzę, że u Ciebie "zero" też jest bardzo wysoko. Ja właśnie zastanawiam się skąd wziąć ziemię, żeby zasypać trochę sciany fundamentowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 03.10.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2008 Hej!!! No proszę! A wydawało mi się, że przeszukałem całego Muratora w poszukiwaniu jakiegoś sąsiada... i nikogo nie znalazłem! A tu proszę - sąsiad! Bardzo mi miło! Przy waszych akualnych problemach moje nieco zmalały... trzymam kciuki! U mnie też "malutki skos" na działce okazał się kłopotliwy... jednak ja zdecydowałem się na ścięcie górki a nie podnoszenie stanu zero. I tak piasku poszło dużo... W razie czego pospółkę kupuję po 150zł a piasek do murowania ostatnio mi zaoferowali po 200zł za furę. Służę kontaktami - chyba, że macie lepsze ceny! Pozdrawiam serdecznie! Jutro jadę na spięcie z murarzem - jak już odechce mi się z nim gadać, to pojadę poszukać Waszej budowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 04.10.2008 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Witaj. ja też trafiłam do Ciebie przypadkiem. Nie przeczytałam pod avatarkiem skąd ale domek wyglądał znajomo..i się zdzwiłam tanio masz pospółkę my płaciliśmy 190 za "Tatrę"..jak coś to się odezwę..będziemy zasypywać 3/4 działki (równać do sąsiada ) co prawda tato nam obiecał czarnoziemu sporo..ale to rzucimy na wierzch.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wrk 04.10.2008 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 Poszukałem... i znalazłem Zdziwiłem się, że nikogo nie ma - ale w dzienniku widzę, że mieliście turnee po specjalistach. Dwa psy mnie obszczekały i założę się, że już sąsiedzi donieśli, że jakiś "obcy" kręcił się w okolicy budowy! Ja po równo godzinie krzyków, próźb i gróźb rozwiązałem swój problem... mam nadzieję, że wam też pójdzie dobrze! Oddaję głos za opcją nr 2. Zdecydowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitu-pitu 04.10.2008 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2008 byliśmy, byliśmy w okolicach 12.30 i później około 16.30 ano jak na razie nie donieśli..a byliśmy z wiśnióweczką się gościć..na naszą trafileś?? .. czworonogi to chyba sołtysowe były pokazywałam ślubnemu waszą budowę i chciał skęcić..ale nie miałam jakoś śmiałości..tym bardziej, ze ekipa się kręciła po obejściu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.