Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tam, gdzie śpiewa wiatr - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 127
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

WOW! Uzupelniają naszą drogę? SUPER! :-)

 

No widzę, że u Was jeszcze ostrzej niż u nas... do rękoczynów nie dochodziło... A murarze pewnie jak zwykle panikują... U nas kucie w ramach poprawki trwało dwie jakieś 2-3h przez jedną, wolną osobę - u Was pewnie też z tym chudziakiem pójdzie szybko! A potem dołek, beton i po sprawie! :D Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio "szalałem" na naszej nowej autostradzie Kobysewo-Kaliska, patrzę, a Wy już nie mieszkacie "za lasem"!! Całe pole kukurydzy ciachnięte!

 

Trzymam kciuki za rozmowy o aneksie... Mnie rozmowa w podobnym stylu jeszcze czeka...

 

Fantastyczne zdjęcie z tymi krówkami i konikami :D Podrasowaliście je w jakimś Photoshopie, czy aparat wam robi takie bajeczne efekty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nika.j dzięki..uhmmm..ogród..ja na razie mam wielki rozjeżdżony plac budowy..ale niebawem zacznę zamieniać go w ogród (a przynajmniej na początek w porządny trawnik) :D

 

wrk sołtys wyciął kukurydzę i teraz tak łyso :wink: dziwnie - wyjeżdża się zza zakrętu i już nas widać jak na dłoni :roll:

 

zdjęcia :oops: ..ja wiem.. ręka, aparat, corel :oops: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, zapomniałam dodać, że będę cię podglądać :-) U ciebie jest już strop, ja strop mam mieć za 2 tygodnie. Ekipę mam w porządku, na szczęście, bo jak czytam wasze perypetie, to mi się włos jeży, że wszystko właściwie przed nami... No ale bądźmy dobrej myśli. Póki co - u mnie ściany idą, potem tydzień przerwy. I potem stropik. :):):) A mój synuś urodził się 1 lipca i chyba w przyszłym roku będę miała takie zdjęcia jak Twoje :) w trawie. A starsza dwójka będzie biegać z piłką ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malysmon dzięki za rewizytę.. no proszę i kolejny mały inwestor na forum :lol:

 

Lilan ale Ty moje rachunki dziel na pół ..czyli moja połówka po dachówkę 29.500 :lol: oczywiście plus materiały.. a talent :oops: efekt corocznych wakacji u babci.. jak lało cosik trzeba było robić i tak m zostało..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>ciekawe czy to ma coś wspólnego z zamożnością mieszkańców :wink:

 

Jeżeli przypadkiem (zupełnie przypadkiem :D ) masz na myśli naszą skromną wioseczkę, to jej oświetlenie ma raczej coś wspólnego ze znajomościami w energetyce niż z zamożnością :lol:

 

Inna sprawa, że mi się to jakoś nie udzieliło... na prąd czekam już niemal rok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nie mam lęku przestrzeni, ale na balkon bez barierki też boję się wchodzić :D

Płyta indukcyjna podoba mi się wizualnie, ale jestem raczej tradycjonalistką i pozostanę przy płycie gazowej :wink:

Okolica śliczna, a droga dojazdowa wygląda na przyzwoitą :D Czy zamierzacie kontynuować prace budowlane zimą, czy zawieszacie działalność do wiosny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lilanale wy macie gaz na działce,prawda? U na niestety nie ma i długo nie będzie - a butli gazowej w domu trochę się boję.. sama nie wiem. Pod względem estetycznym również bardzo mi się podobają te płyty..ech...

 

z drogą dojazdową to cała historia..jak kupowaliśmy działkę to była jedna wielka dziura..gimbus się złamał wpół na tych wybojach :o (swoją drogą swoje lata też już miał 8) )..ale sołtys jest tak obrotny, że załatwił asfalt.. i teraz mamy jak to nasz sąsiad mawia :lol: autostradę

 

Będziemy działać zimą. Pod koniec listopada wstawiamy okna i ruszamy z instalacjami. Później być może trochę przerwy - wszystko zależy od tego jaka zima będzie. Plan mamy ambitny wprowadzić się w okolicach kwietnia - maja. Od czerwca zaczniemy bowiem spłacać już raty kapitałowe i nie chcielibyśmy już wynajmować mieszkania. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście plan bardzo ambitny :o. Ja nie jestem pewna czy uda nam się przeprowadzic o tej porze w roku 2010 :-? , ale nigdy nic nie wiadomo :D . Data tak odległa, bo jak najdłużej chcielibyśmy uniknąc hipoteki. Na razie zamykamy dachem za pożyczone z banku 35000. Około marca -kwietnia może mąż dostanie pożyczkę z pracy(dają podobno do 100000 bezprocentowo). Zobaczymy ile dostanie i co się da zrobic za taką kwotę. Tak, jak pisałam wcześniej- zero fajerwerków. Chcielibyśmy się wprowadzic do zupełnie wykończonego domu, ale pewnie czas to nieco zweryfikuje :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Właśnie przeczytałam cały wasz dziennik i ... już się boję. Ilość rzeczy, które wam zafundowała ekipa jest powalająca. Podziwiam cierpliwość :)

 

Ale ważne przeczytać coś takiego na początku własnej drogi, bo od razu poziom zaufania do naszych fachowców zmalał mi co najmniej o połowę.

 

Nie mniej zazdroszczę już takiego zaawansowania prac i trzymam kciuki za lepsze czasy i szybkie postępy w położeniu dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...