Ktoś kolekcjonuje lalki?

[DPS]

Ale nie takie zwykłe lalki, tylko porcelanowe, duże, eleganckie, robione z pietyzmem i dbałością o szczegóły, zaopatrzone w certyfikat producenta?

Bardzo jestem ciekawa. Znacie kogoś takiego? Może sami jesteście kolekcjonerami?

[zielonooka]

Ale nie takie zwykłe lalki, tylko porcelanowe, duże, eleganckie, robione z pietyzmem i dbałością o szczegóły, zaopatrzone w certyfikat producenta?

Bardzo jestem ciekawa. Znacie kogoś takiego? Może sami jesteście kolekcjonerami?

 

ja to nie - kolekcjonuje figurki kotow ( z roznych zakatkow kraju) - jak najbardziej swiadomie i z wyboru plus ew. miski ktorymi nie wiem czemu dosyc czesto jestem obdarowywana (tu kolekcjonerstwo bierne i nie zamierzone )

 

Ale moja prababcia miala przepiekna kolekcje wlasnie takich wielkich (i mniejszych) porcelanowych lal (głownie przedwojennych)

pamietam za czasow wczesnego dziecinstwa ze jak bywalam ze 2 x do roku u niej z wizyta - te lalki. wzbudzaly we mnie zachwyt i respekt. niestety nie dane mi bylo sie niemi bawic bo NIKT ale to absolutnie nikt nie mial

prawa ich dotykach ( ani nawet oddychac )

Ani mojej babci ani tez mamie (ani ich siostrom) nigdy nie bylo dane sie lalkami pobawic.

Mi niestety tez nie Moglam tylko stac i... podziwiac.

A byly przepiekne i byla ich naprawde duza kolekcja (nie liczylam ale jak tak mi "staje to w oczach") to podejrzewam ze moglo byc ich i ze 30

 

Niestety po smierci prababci wiele pamiatek z jej domu - zniknelo - nie wiem czy rodzina rozdrapala czy ktos pewne rzeczy wyrzucil (a moze sprzedal za grosze ? :/) ... ale niestety tej kolekcji juz nie ma (i nikt nie wie co z nimi sie stalo).

Niestety wtedy bylam za smarkata zeby sie tym zainteresowac czy sprobowac to jakos odzyskac a teraz juz za pozno.

Pomijajac wartosc wspomnieniowa podejrzewam ze mialby by obecnie duza wartosc kolekcjonerska i byly warte sporo pieniedzy.

[DPS]

Takie lalki są sporo warte. Nie dziwię się prababci, że nie pozwalała ich dotykać. Szkoda, że przepadły, dzisiaj byłyby sporo warte.

A te figurki kotów to masz porcelanowe czy różne? Ja nie zbieram figurek, ale czasem miło popatrzyć na jakąś ładną kolekcję.

[kaśka maciej]

Ale nie takie zwykłe lalki, tylko porcelanowe, duże, eleganckie, robione z pietyzmem i dbałością o szczegóły, zaopatrzone w certyfikat producenta?

Bardzo jestem ciekawa. Znacie kogoś takiego? Może sami jesteście kolekcjonerami?

dpsiu, mam może ze trzy sztuki takich lalek w domu

moje dziecię dostało je od wujka, a ten przywiózł je ze Słowenii

sa naprawdę eleganckie

[zielonooka]

A te figurki kotów to masz porcelanowe czy różne?

 

różne Pani... różniste - szklane, drewniane, z alabastru, kamienne, metalowe, mam nawet takiego malego kotka ze srebra ( jest wielkosci duzego paznokcia ) mam i słomianego kota i wiklinowego kota

jakas ta moja kolekcja imponujaca nie jest ale niedlugo dobije do 100 [ aha - one nie sa na widoku poza starannie wybranymi - bo nie lubie jak nackane mi stoi na polkach ) - i siedza w ukryciu ale zawsze jak widze jakis fajny okaz - to dokupuje a znajomi wiedza co z ew. wojaży po swiecie przywiesc - szczegolnie wlasnie te zagramaniczne cenie

[KiZ]

A ile lalek trzeba mieć, żeby być uznanym za kolekcjonera..?

[malgos2]

Ale nie takie zwykłe lalki, tylko porcelanowe, duże, eleganckie, robione z pietyzmem i dbałością o szczegóły, zaopatrzone w certyfikat producenta?

Bardzo jestem ciekawa. Znacie kogoś takiego? Może sami jesteście kolekcjonerami?

 

Znam takiego znanego w Polsce kolekcjonera z Krakowa - P. Marek Sosenko. Jego dzieci i zona tez zbieraja rozne rzeczy. Ma potezna kolekcje zabawek, w tym lalek.

[zielony_listek]

Ale nie takie zwykłe lalki, tylko porcelanowe, duże, eleganckie, robione z pietyzmem i dbałością o szczegóły, zaopatrzone w certyfikat producenta?

Bardzo jestem ciekawa. Znacie kogoś takiego? Może sami jesteście kolekcjonerami?

 

Kiedys na służbowym wyjeżdzie byłam w hotelu-zajeździe urządzonym w stylu dworkowym. Nie pamiętam miejscowości. I w salonie-kawiarni ze stylowymi stolikami i kanapami w wielu miejscach porozmieszczane były własnie takie lalki, pojedynczo i w grupach, super to się komponowało. Pewnie kolekcja kogoś z właścicieli. Bardzo mi się to miejsce podobało.

 

Ha, ha, zaraz po przyjeżdzie taki fajny młody bernardyn się przypałętal i go "musiałam" wymiziac. Tyle, że on sie wczesniej chyba w czymś wytarzal Nie zdążyłam umyć rąk, a trezba się było witac i jeden ważny dyrektor mnie pocałował w rękę. Co też sobie chłopina musiał pomysleć po tym zapachu

[Tedii]

Mój znajomy kolekcjonuje.

Ma już czwartą.

Żywą.

[Charlie]

Mój znajomy kolekcjonuje.

Ma już czwartą.

Żywą.

 

dobry jest

[waldibmw]

K iedys to bylo moje glowne hobby ,teraz 4 zona niezbyt przychylnie patrzy

[Dorfi]

Ale nie takie zwykłe lalki, tylko porcelanowe, duże, eleganckie, robione z pietyzmem i dbałością o szczegóły, zaopatrzone w certyfikat producenta?

Bardzo jestem ciekawa. Znacie kogoś takiego? Może sami jesteście kolekcjonerami?

Porcelanowych mam tylko kilka (niestety jak pojawił się na świecie mój synek, to kolekcja znacznie się skurczyła). Przerzuciłam się więc na Mattela w strojach narodowych i historycznych (z certyfikatami ) oraz lalki Roberta Tonnera. Szkoda tylko, że kupienie ich w Polsce nie jest takie proste.

[malgos2]

DPS - jest na Forum corka tego Pana, o ktorym pisalam. Nick olasosenko. Z cala pewnoscia maja niejedna taka lalke...

[Dorfi]

A odnośnie porcelanowych, to właśnie z okazji dnia Św. Patryka dostałam piekną porcelankę przywiezioną prosto z Irlandii. Oczywiście jest ruda i ubrana na zielono

[zielony_listek]

A odnośnie porcelanowych, to właśnie z okazji dnia Św. Patryka dostałam piekną porcelankę przywiezioną prosto z Irlandii. Oczywiście jest ruda i ubrana na zielono

 

No to dawaj zdjęcie

[Dorfi]

Bardzo proszę

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/28000000114e77cd/1/103/YGWxxyuv0D9x7yZc6CyE9jDQsFMAz_oR.jpg

[amalfi]

Ja mam tylko dwie (właśnie stoją za moimi plecami). Miały być początkiem kolekcji mojej córki, ale nie wykazywała zainteresowania lalkami. Kolekcjonuje aniołki i zwierzątka. Ulubioną fiurką jest siedzący aniołek zrobiony w czasie terapii zajęciowej pacjenta szpitala psychiatrycznego:

[/img]

 

A to wspomniane lale:

[/img]

[DPS]

Jedną, śliczną, dostałam od Zeljki.

Inną, taką damę dużą, w bardzo eleganckiej sunki i w ogóle, też dostałam.

W sumie nie mam co z nią zrobić.

Chyba sprzedam, jak ktoś zechce kupić...

Szkoda, żeby w szafie się kurzyła.

[zielony_listek]

Bardzo proszę

http://widget.slide.com/rdr/1/1/3/W/28000000114e77cd/1/103/YGWxxyuv0D9x7yZc6CyE9jDQsFMAz_oR.jpg

 

Smutna jakaś, może jej ktos piwo zakosił z woreczka?

[misty]

moim dzisiejszym odkryciem (dlatego postanowiłam się odezwać tutaj)było że ludzie kolekcjonują lalki na zachodzie i w Azji co prawda, ale Polacy kupują je przez internet, byłam trochę zdziwiona bo większość ich nadaje się głównie dla dorosłych (no lalki wampira bym dziecku nie dała:P) i są okropnie drogie tak ok 700 zł! ale za to jakie! trochę jak lalki barbie ale mają do 80 cm. a 60 to standard ruchome dłonie, ciała, można im kolory oczu zmieniać włosy itd.. cóż inna rzeczywistość nastała to i inne lalki do kolekcjonowania:P wrzucam fotki żebyście zobaczyli o czym mówię póki co znalazłam 2 firmy które je sprzedają jedna to soom a druga dim (to tak jakby ktoś chciał pooglądać inne)

 

http://i192.photobucket.com/albums/z153/collateraldamageblog/march08/DIModelia.jpg

http://blog.princesstapi.com/wp-content/uploads/2008/09/topaz_04.jpg

http://www.collectacy.com/wp-content/uploads/2009/02/1glotglati.jpg

 

też myślałam że kolekcjonowanie ich odeszło do lamusa, a tu proszę! wyewoluowało:P