Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bezsensowna budowa zapory. Ratuj Dunajec!


bigbas

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 164
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie było mnie z rok na forum, wpadłam zobaczyć czy może coś o Tybecie piszecie, ale skoro są tematy "ekologiczne" to przeczytałam.

Na link na chwilę obecną nie weszłam, więc nie mam opinii wstępnej co do planowanej inwestycji.

Pierwsza uwaga jest taka, że skoro planowana inwestycja ma miejsce na terenie Natury 2000, to biorąc pod uwagę jej oddziaływanie (niewątpliwie znaczące) nalezy poczekać na DOBRZE zrobioną prognozę oddziaływania na środowisko projektowanego planu miejscowego.

Natomiast reakcja części forumowiczów mnie zafascynowała: czy naprawdę nie znacie innych słów niż "ekoterroryści" czy "ekologiczne oszołomy?" Ja w ramach dyskusji o Rospudzie przez pewnego miłego forumowicza uznana za osobę, która "dorobiła się domku na protestach". Jak wykazały losy postepowań w sprawie Rospudy właśnie znaczna część protestujących powołała się na istotne i ważne argumenty, tak merytoryczne jak i proceduralne. A casus bandy cwaniaków z "ekologicznego Mazowsza" czy jak tam się nazywali, co to zablokowali budowę złotych tarasów, a z ochroną środowiska naprawdę nie miało to nic wspólnego, nie powinien rzutować na realną ocenę, że obecnie rzeczywiście mamy większą wiedzę co do skutków wielu inwestycji. Tama we Włocławku spowodowała nieodwracalne zmiany koryta Wisły - drastyczne poglębienie dna poniżej zapory (i stopień w Nieszawie tak naprawdę ma ratować dno) jak i zgromadzenie ponadmetrowej warstwy szlamu na dnia zapory (bardzo nieciekawego szlamu). Utrudnienie migracji ryb (głównie trociowatych) jest dla mnie tak oczywiste,że dziwię się,że określacie to jako bzdury. Dlatego zapory są dyskusyjne. Spowolnienie nurtu powoduje zmniejszenie natlenienia wody, większą podatność na eutrofizację.

Plusem może być retencja wody, walory rekreacyjne, "czysta" energia. Dlatego należy dokonać rzetelnej oceny kosztów i strat - i to nie tylko ekonomicznej ale i dla środowiska.

Protest na tym etapie byłby cokolwiek przedwczesny, gdyby nie to,że pertycypacja społeczna w obecnej procedurze jest stanowczo spóźniona (robi się już po zaprojektowaniu ustaleń planu). Dlatego taki "protest" ma sens jako rodzaj wyrażenia opinii o planowanej inwestycji - chyba lepiej na wczesniejszym etapie, bo wtedy łatwiej wypracować w oparciu o merytoryczne podstawy możliwie optymale rozwiązanie.

 

Więc powściagnijcie choć nieco swoje dosadne uwagi, bo świadczą one jedynie o nieznajomości problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Republikanie w rodzaju Busha ( bo sa odmiany) rozpropagowali termin "ekoterroryzm", szczegolnie jak ekolodzy oprotestowywali ich jakies idiotyczne inwestycje , ktroe mialy niby przynosic zyski, ale niszczyly srodowisko w promieniu trzech powiatow ( county).

No i tak sie to rozciagnrelo nawet na Irak - ten terroryzm znaczy. Podobno tam tez sie kryli w piasku terrorysci. :D :D :D :D :D

Poziom dyskusji z kims kto ma problemy z erekcja, jest pantoflarzem i prymitywnym macho przy okazji a wydaje mu sie, ze zjadl wszystkie rozumy musi byc wlasnie taki.

Co do toreb na zakupy to trend jest taki zeby miec swoje siatki, wielokrotnego uzytku ( np siec sklepow w usa " Trader Joe" ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z sexem rzeczywiscie moze byc problem - w niektorych akwenach wodnych meskie ryby przeksztalcaja sie w obojniaki - jest to skutek wydalanych przez czlowieka srodkow hormonalnych( i antykoncepcyjne ), antydepresantow, antybitykow i innych lekow.( zwiazki chemiczne z ktorych skladaja sie te leki nie rozpadaja sie) O tej calej przydomowej chemii, pestycydach i herbicydach nie wspome .......

Dyskutowano na tym forum czy szczepionki nie przyczyniaja sie do zachorowania na autyzm wsrod dzieci - a problem moze sie potegowac wraz z postepujacym zanieczyszczeniem srodowiska i np powolnym uszkadzaniem pewnych bardziej podatnych genow na skutek np picia skazonej wody.

Czlowiekowi wydaje sie, ze panuje nad przyroda a tymczasem ona bierze cichy i tragiczny odwet .........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj abromba

 

Całe życie bałem się głupoty i ortodoksów "którzy wiedzieli lepiej!"

Naoglądałem się i nasłuchałem tych oszołomów niemało!

BARDZO WYSOKO cenię rzetelnie wykonane oceny sytuacji. Analizy za i przeciw w oparciu o dogłębną wiedzę.

Argumentacja typu - "nie, bo to szkodzi!" zawsze działa na mnie jak płachta na byka!

Zazwyczaj pytam JAK SZKODZI? CZYM? JAKIE SĄ TE SZKODLIWE MECHANIZMY?!

Wtedy zwykle dowiaduję się - ja (my) wiem(y) lepiej!

 

To takie indywidua określam mianem ekoterrorystów (określiłbym i inaczej, ale tu mechanizmy same zmieniają pewne sformułowania na łagodniejsze)

 

Jestem za zrównoważonym rozwojem, bilansowaniem zysków i strat po dogłębnej, wielowątkowej i wielopłaszczyznowej analizie w oparciu o naprawdę dogłębną znajomość tematu i rzetelną wiedzę.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki rodzaj protestów jednak w obecnych realiach jest dość usprawiedliwiony: realizujący inwestycje często działają metodą faktów dokonanych. W wypadku zniszczeń przyrody fakt dokonany jest zwykle nieodwracalny.

Niestety znów przywołam casus Rospudy - tak decyzje administracyjne były opatrzone rygorem natychmiastowej wykonalności. W wielu innych wypadkach też tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doglebne analizy sa konieczne - ale czesto nie ma odpowiednich funduszy ( a wladze i wielkie korporacje np proodukujace chemikalia i farmaceutyki czesto takie badania blokuja) albo wyniki sa utajnianie tak jak bylo w przypadku prob udowodnienia, ze paierosy sa szkodliwe. Wielkie koncerny papierosowe dysponowaly wynikami juz w latach 60ych, ale utajnily je. Na dodatek zaczely dodawac skladnik chemiczny, ktory jeszcze bardziej uzaleznial ludzi od palenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przyroda to także my.

 

Jest nas teraz trochę zbyt dużo. Każdy chce mieć jak na filmie.

Autko, domek, kominek...

Wczasy za granicą...

Latem jaką klimę... Zawsze mikrowelę, telewizorek, komóreczkę i SMSy

że o necie nie wspomnę...

NA PEDAŁY TO MA BYĆ CZY NA WĘGIEL DRZEWNY?!!! :o

 

Albo człowiek to też człowiek, albo wytrujmy tak z połowę i będzie luźniej!

 

A dobrych pomysłów brak...

Elektrownia atomowa TAK, ale daleko! Węglowa TAK, ale nie u nas!!! (Lubin).

Naj;lepsza to "zielona" tylko żadnych spietrzeń, bo biedne rybki głupieja i żadnych wiatraczków, bo ptaszkom szkodzi!

No, i NICZEGO NIE SPALAĆ!!!

 

Nie popier.myliło sie tu coś komuś?! :roll:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie... :roll:

http://forum.muratordom.pl/wegiel-brunatny-pod-legnica-a-nasze-domy,t123367.htm?sid=0f10ccfcb3b6ef4051e1c4b9e93c9d58

Kilkanaście stron BARDZO racjonalnego podejścia do tematu...

To samo forum...

Ci sami ludzie...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płaczesz nad rozlanym mlekiem jak płoną lasy!

 

Lada sekunda grozi nam pandemia. Uwalniamy tyle CO2 że przez kilka tysięcy lat Ziemia będzie wracała do normy, jak jej ktoś pozwoli.

Wyhodowaliśmy "homo domestcus" który głupieje jak mu korki wykręca...

W panikę wpada...

Migracje mikrych organizmów przebiegają z prędkością lotu Boinga...

Dawniej , jak rejs trwał kilka miesięcy, to mogło sie wykluć i zadziałać to, co musiało. Teraz jak się wykluje, to zanim sie ktoś obejrzy będzie "po rybach".

Siedliśmy na beczkę prochu i podpaliliśmy lont o nieznanej długości...

Zabawa zapałkami w tej sytuacji, trochę denerwująca niektórych, niczego już nie zmienia...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale bredzisz!

Pochylasz się ze współczuciem na ZNANYMI sobie przypadkami czy sprawami!

Powołujesz na głupi w swej masie naród!

Naród zwolniony poziomem dostępnej techniki z obowiązku myślenia!

 

Chore autystyczne dziecko i jego rodzice kontra ginięcie całych dziesiątków gatunków! :roll:

Dziwne podejście...

Ludzkie, współczujące, Chrześcijańskie nawet...

Ale głupie...

Kompletnie spersonalizowane, dedykowane, ukierunkowane na "biednego Jasia K." czy "chorą Małgosię C."

 

Głaskasz temat i dobrze Ci to robi.

Głosisz "jedynie słuszne prawdy"

 

A prawda przecież nie istnieje... Tak jak dobro czy zło...

Czy mikroby dżumy czy trądu są "złe"?

Są jakie są i bardzo chcemy, aby ich nie było czy, raczej, żeby były "tam gdzieś daleko od nas"...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ameryknie maja inne podejscie- mniej fatalistyczne a bardziej pragmatyczne - skad wiesz, ze nie zmienia ? ? Moze wlasnie zmienia. Poza tym $ 200 za barylke ropy wymusi inne rozwiazania.

 

...hehe amerykanie to, amerykanie tamto... , a ja sie wiele nauczylem od amerykanow. :p Robie czasami zakupy proszac o papierowa torbe,http://img210.imageshack.us/img210/5443/zzzzzzxk3.jpg dobrze sie w niej przechowuje torby plastikowe, ktore sluza mi do zbierania lajna psiego na spacerach z moim pieskiem. 8) Wywalam je do kanalizacji burzowej na ulicy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...