Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

:lol: :lol: :lol:

Środopoście :lol: :lol:

ALe numer, myslałam, ze juz tego nie proaktykuja :roll: Mam córkę i......4 sąsiadów :o Oby im tylko co do głowy w przyszłym roku nie strzeliło :lol:

Jeszcze furtki i bramy wynosili kiedyś i porzucali gdzieś z dala od domostwa :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98099-jak-zmy%C4%87-jaja-z-elewacji/#findComment-2350312
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol:

Środopoście :lol: :lol:

ALe numer, myslałam, ze juz tego nie proaktykuja :roll: Mam córkę i......4 sąsiadów :o Oby im tylko co do głowy w przyszłym roku nie strzeliło :lol:

Jeszcze furtki i bramy wynosili kiedyś i porzucali gdzieś z dala od domostwa :wink: :lol:

 

Ten zwycaj z furtkami zwłaszcza metalowymi chyba powszechny w całej polsce ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98099-jak-zmy%C4%87-jaja-z-elewacji/#findComment-2350451
Udostępnij na innych stronach

"Środopoście" - dzień wyznaczający środek postu, wypadający zawsze w środę, z którym związany jest obyczaj nocnego malowania pannom okien; 'Muszę kupić farbę, bo jutro środopoście'.

 

Od córki do jajek całkiem niedaleko :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98099-jak-zmy%C4%87-jaja-z-elewacji/#findComment-2350830
Udostępnij na innych stronach

Na wsiach, a tam się przeprowadzam, był taki zwyczaj (pisze był bo raczej juz zanika) ze w środku WIelkiego Postu w środę w nocy kawalerowie podkradali się pod domy panien i malowali okna farbą. Często niestety olejną. Rzucali również jajkami w okna. Na koniec zabierali bramę lub furtkę i chowali gdzieś w pobliżu przed właścicelem.

Na drugi dzięń panny na wsi myły okna a ich ojcowie chodzi po łąkach i lesie i szukali furtek :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98099-jak-zmy%C4%87-jaja-z-elewacji/#findComment-2350952
Udostępnij na innych stronach

A może to już nie jest plama z jajka tylko poprostu tak tarłaś, ze wytarłaś i teraz jest ten kawałek poprostu czysty a reszta ściany troche ukurzona jak to zazwyczaj bywa? :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98099-jak-zmy%C4%87-jaja-z-elewacji/#findComment-2351022
Udostępnij na innych stronach

Myłam "Ludwikiem".irytuje mnie zaciek pozostaje taki konturplamy,no odbarwione jest nie wiem ,"tłuste".Bardzo liczę na podpowiedź jakiegoś chemika-organiczne plamy czym atakować?

Z ubrań, futer brud i zaplamienia tłuste, organiczne u nas w labie kobitki zmywają hexanem

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98099-jak-zmy%C4%87-jaja-z-elewacji/#findComment-2351066
Udostępnij na innych stronach

Na wsiach, a tam się przeprowadzam, był taki zwyczaj (pisze był bo raczej juz zanika) ze w środku WIelkiego Postu w środę w nocy kawalerowie podkradali się pod domy panien i malowali okna farbą. Często niestety olejną. Rzucali również jajkami w okna. Na koniec zabierali bramę lub furtkę i chowali gdzieś w pobliżu przed właścicelem.

Na drugi dzięń panny na wsi myły okna a ich ojcowie chodzi po łąkach i lesie i szukali furtek :lol:

 

czy jak znika w nocy automat do otwierania bramy to jest to takie nowoczesne sródpoście?? Gdzie go szukać? Bo ja sie nie znam na obyczajach...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98099-jak-zmy%C4%87-jaja-z-elewacji/#findComment-2352619
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...