efilo 02.09.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 o matko kiedy ja tu ostatni raz byłam? zgubiłam Twój dziennik i normalnie szczena mi opadła jakie postępy. malowaliście przed kaflami? i jak? nie brudzi się przy kaflowaniu? (ostatnio ktoś mnie straszył że się pyli od kleju i docinania) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 02.09.2009 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Witaj, Efi postępy rzeczywiście są, już nawet nie mam siły i czasu by robić zdjęcia, właściwie przeprowadzka już tuż tuż. Tak, ściany były malowane jako pierwsze, podczas układania kafli raczej się nie brudzi ścian (docinali na podwórku), ale pewne ślady pozostawiły już dzieci, druga rzecz, że tu i ówdzie coś niechcący zostało zaczepione i trzeba poprawić, no i niemądrym pomysłem było malowanie przed montażem pstyrczków, bo parę dziur trzeba było odnaleźć, kilka zmienić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 02.09.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Pocieszasz mnie choć powiem Ci ze nie wyobrażam sobie żeby facet z każda płytka leciał z piętra na parter. Nie mówiąc o tym ze szkoda by było elewacji. pstryczki to faktycznie lepiej zaraz po gipsie dawać. Ale rozumiem ze same środki tak? A ile trwał ze tak powiem proces malowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 02.09.2009 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Pocieszasz mnie choć powiem Ci ze nie wyobrażam sobie żeby facet z każda płytka leciał z piętra na parter. Nie mówiąc o tym ze szkoda by było elewacji. pstryczki to faktycznie lepiej zaraz po gipsie dawać. Ale rozumiem ze same środki tak? A ile trwał ze tak powiem proces malowania? Latali z każdą płytką, która wymagała docięcia, najpierw sobie pocięli wszystkie z jakiegoś etapu, a później przyklejali, elewacja chyba nie ucierpiała - trochę docinali też w garażu na specjalnym stole wodnym. Puszki były założone jeszcze przed tynkowaniem i dlatego niestety kilka z ich zniknęło, choć przecież można było włożyć w dziury jakieś patyczki czy kawałki papieru i już sprawa byłaby ułatwiona. Miałam na myśli końcowy biały montaż (do malowania można ramki zdemontować lub okleić taśmą.) Samo malowanie poszło piorunem, nie przemęczali się zbytnio i nie pracowali codziennie - około tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 02.09.2009 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 To super co piszesz. Bo ja cały czas Sie martwie ze jesteśmy w doopie. A jak sobie pomyśle ze za tydzień mogłoby być pomalowane to mi od razu lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 02.09.2009 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 No, pod warunkiem, że masz już gładziutko - bo to gładzenie zabrało im trochę czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 03.09.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 u nas tam gdzie miały być gładzie to są. poza małym fragmentem do którego trzeba było ściągać rusztowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 03.09.2009 17:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 No to rzeczywiście możesz już niedługo mieć pomalowane - ekipę masz już umówioną na konkretny termin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 03.09.2009 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 josephine, Jakiś czas mnie nie było - a tu już ścisły finał Pewnie takie 99% och, jak masz już fajnie pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 03.09.2009 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Amtluś, no powiedzmy, że 98% Szczerze, to sama nie mogę uwierz, że już niedługo nie będę musiała kursować pomiędzy dwoma miejscami, i nareszcie osiądę w tym wymarzonym - naprawdę jakoś nie mogę sobie tego uzmysłowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edytkazet 04.09.2009 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Na wstępie powiem że śliczny domek - podobaja mi sie kolory i łazienki i zazdroszczę że już tuż tuż... Chciałabym zapytać o nazwy paneli w poszczególnych pokojach i jeśli można to od kogo kupywaliście na allegro? z góry dziękuję za odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 04.09.2009 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Żoz ho ho ho. to już naprawdę tuż tuż O córci księżniczkowy massive? Dobrze widzę? Jak się prezentuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 04.09.2009 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Edytkazet paneli mam 2 rodzaje, oba Classen: klon Lugano (ciemne) i Camedo (jasne), n djęciach relamowych wyglądają paskudnie i niepodobnie do siebie, a w realu sa naprawde ładne, zwłaszcza zważywszy ich cenę. Kupiłam je od sprzedawcy o nicku SIMBUS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 04.09.2009 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 O córci księżniczkowy massive? Dobrze widzę? Jak się prezentuje? Dobre masz oko , przyznam, że gdy moja księżniczka ją sobie wybrała to nie do końca byłam przekonana, ale wygląda naprawdę fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
papuch 05.09.2009 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 ciekawa jestem jak ten zamek biometryczny sprawdzi ci sie w praktyce. Napisz jak zamontujecie. Trochę mnie ciągnie to takich cudaczków ale i trochę odstrasza bo im bardziej widac zabezpieczenia tym większą pokusą staje się domek dla włamywacza ;-( Podobają mi sie te zamki gdzie nie widać że ustrojstwo ma takie funkcje- ale to koszt 1800. Dużo ponad moje możliwości zamkowe ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 05.09.2009 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Jest już zamontowany, ale małżonek zepsuł przy okazji bebechy zamka w drzwiach i przez to mechanizm nie może drzwi otworzyć. Bez problemu rozpoznaje nasz odciski palców, czasem nie może rozpoznać dzieci (a kupiliśmy ten zamek nie ze względu na lepsze zabezpieczenie, tylko po to, żeby dzieci mogły się dostać bez problemu i nie nosiły klucza) i co najdziwniejsze ma ogromne problemy z rozpoznaniem odcisku babci . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.09.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 my też chcemy biometryczny. głównie dlatego że nie będzie klamki w drzwiach więc gdyby nie on to by człowiek bez kluczy mógł ugrząźć na zewnątrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 07.09.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 a te płytki do pralni to nie lepiej zrobić inne niż podobne? przynajmniej każdy będzie myślał że to taki zamysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 07.09.2009 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Płytki są PRAWIE identyczne, można sobie pomyśleć np, że cień jakiś pada i wygadają lekko inaczej. Mój mąż też była za tym, żeby były inne, ale sęk w tym, że te pierwsze są już przyklejone w niezbyt korzystny sposób, tworząc taie nieregularne zęby - chyba nie byłoby dobrze. Płytki w każdym razie mam nadzieję już jutro będą przyklejone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 07.09.2009 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 josephine, ja już mówię, że jak jakiś "babol" nie wyskoczy to pomór zmoże Ty przynajmiesz wiesz, że to ostatnie wpadki, a przede mną wszystkie...no prawie, bo część już zaliczyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.