Jak długo czekaliście na projekt indywidualny?

[efilo]

My około 8 miesięcy.

Architekt rewelacja. To my dawaliśmy ciała bo dużo nam schodziło na przemyślenia pewnych spraw. Czasem grzebaliśmy w juz zatwierdzonych elementach bryły a to potem miało wpływ na resztę i trzeba było przeprojektowywać.

Piłka po stronie architekta była może 2 miesiące razem z konstrukcją i projektem WSZYSTKICH instalacji.

[Elcia84]

Tydzień temu byłam u projektanta i pytałam ile musiałabym czekac na projekt domu. Dom juz stoi tylko w papierach jest jako gospodarczy a chcę go przekształcic na mieszkalny. Trzeba zrobic projekt szamba i instalacji. Koles powiedział mi pół roku. Na co ja sie spytałam: Pan żartuje chyba? Odpowiedział, że nie. Trochę długo jak dla mnie i drogo bo 3500 zł.

[efilo]

weź z katalogu

[fajnakamila]

No to jestem rekordzistka - rok i 3 miesiace! Nigdy nie mowcie ze wam sie nie spieszy!

[Janisia]

Jest wrzesień,mieliśmy zacząć rozbudowę a niema nawet poprawionej koncepcji!!!

[efilo]

powiem Wam że najczęściej to jednak wszelkie przydługawe projektowania są z 'winy' inwestora bo za dużo czasu piłeczka jest po jego stronie

 

przynajmniej w naszym i znajomych przypadku tak właśnie było

[Dżunia]

My, w umowie, mamy ustalone 3,5 miesiąca. Zobaczymy jak to będzie

[Irma]

ja od listopada do sierpnia

duuużo grzebałam w projekcie

ale architekt też dawał ciała.

Byłam wsciekła, bo ledwo zdązyliśmy zacząć tak, żeby zadaszyć przed mrozami.

dzisiaj nie żałuję, jest dużo ładnych gotowców, ale tak idealnie dopasowanego do naszych potzreb chyba bym nie znalazła

[efilo]

ale może znalazłabyś o metr dłuzszy?

[Irma]

myślałam, że nikt tych głupot nie czyta...

[efilo]

[damianexus]

My czekaliśmy na indywidualny projekt 2 miesiące. Początkowo architekt zobowiązał się d ozrobienia g ow miesiąc ale wypadło kilka spraw i przeciągnęło się do 2 miesięcy. Dom prawie 240 metrów z garazem jednostanowiskowym o powierzchni 19m.

Myslałem że u mnie to długo hehe

[tridmax]

W sumie - czytaj: ze wszystkimi naszymi kolejnymi zmianami - ok 2 miesięcy. Z tym, ze pierwsza jego propozycja była juz po 4 dniach.

 

w tym wniosek do ministra w sprawie odstępstwa, mapki też w międzyczasie. Bardzo szybko i dośc konkurencyjnie - bo 4.500 za projekt. Architekt z polecenia

[MEDE]

ok 7 miesięcy

[mayadaski]

Dwa i pol roku.

 

W lipcu widzialam 4 rzuty i to wszystko...nie wiem co sie dzieje, jak chalupa wyglada...podobno Starostwo kazalo cos zmienic, ale nie wiem co....

 

Architekt sterowany na ogleglosc - makabra!!!

 

Rany, jak ja chce zeby juz sie to wszystko skonczylo i mozna bylo w koncu zaczynac ta budowe....

[efilo]

matko jedyna

czemu nie wzięliście architekta od siebie???

[mayadaski]

matko jedyna

czemu nie wzięliście architekta od siebie???

 

Nie ten jezyk i nie te przepisy

 

Maz kuzynki to budowlaniec i bedzie z firma nasz dom stawial, wiec wybor padl na architekta lokalnego, ktorego zna i z ktorym dobrze Mu sie wspolpracuje....nam niestety nie

[efilo]

czemu nie zmieniliście?

my pierwszego pogoniliśmy jak się okazało że nie ma między nami 'chemii'

[mayadaski]

Aaaaa...bo czlowiek glupi i tyle

 

Podobaja mi sie zaprojektowane jego domy w okolicy. Chcemy budowac tez na przyszlosc a obecnie tylko na wakacje, wiec az tak bardzo nam sie nie spieszylo, ale tez nie sadzilismy, ze przez 3 lata bedziemy zalatwiac papierkologie.

 

Podobno jestesmy juz na koncowce...przed Gwiazdka mamy spodziewac sie pozwolenia na budowe....tylko ja nie wiem czego....znaczy sie: mam mgliste pojecie

 

Tylko, zeby dzieci za szybko nie urosly i chcialy z rodzicami na kaszuby na wakacje przyjezdzac, bo jak za mlodu nie nasiakna klimatem, to pozniej bedzie ciezko ich przyciagnac

[efilo]

No to podziwiam za wytrwałość i samozaparcie

 

chapeau bas