Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nawet nie możecie sobie wyobrazić jak czuje się człowiek który ma 60% ciała w pokrzywce która nie daje się leczyć miesiącami....powiem tylko, że w niektórych momentach ubiegłego roku miałam myśli samobójcze :( .

 

 

No akurat wiem coś o tym :roll: współczuję serdecznie, sama nie wiem co bym teraz zrobiła gdyby moja alergia wróciła do takiego stanu :evil: . Ja sobie poradziłam alternatywnymi sposobami :o , ale swoje przeszłam, wiec wiem dokładnie jak sie czułaś...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98139-alergia-u-doros%C5%82ego-tragedia/page/3/#findComment-2364091
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zielona...nie było na słońce...w zasadzie całość wysypki była pod ubraniem....cały przód tułowia, plecy, uda... jedyne gdzie nie miałam to właśnie ręce, nogi i twarz...czyli tam gdzie słońce akurat padało :roll:

ubiegnę stwierdzenie...na proszki też nie (wyszło z testów) , dodatkowo prałam w jelpie od początku problemów - też nie pomogło :wink: , ujemnie wyszło również na pigmenty , na podstawowe tkaniny (choć profilaktycznie i tak ubierałam się w bawełnę)

czarna magia...przeanalizowałam wszystko , próbowałam wielu kombinacj pokarmowych , ubraniowych, detergentowych....bez zmian :evil:

opcje i pomysły mi się skończyły w momencie pójścia do szpitala (wiązałam z tym wielkie nadzieje)...miałam ich piżamy , ich jedzenie.... i nadal bez zmian :o ...poddałam się wtedy i przestałam myśleć i zamęczać się pytaniami :roll:

 

Mufka...dokładnie....ludzie sobie myślą "to tylko wysypka-inni chorują na raka, zawały-co oni mają powiedzieć?" ... a tak naprawdę to kilka miesięcy wyłączone z życia bez nadziei na szybkie wyleczenie ... ani się rozebrać bo wstyd , ani się położyć bo plecy też swędzą , ani się podrapać bo robią się niegojące krwawiące rany , ani iść na basen-siłownię-jogging bo pot powoduje większe swędzenie.... jeśli masz pokrzywkę na kilku cm. ciała to jest uciążliwe , ale 60% ciała to już przegięcie :evil: .... po kilku miesiącach miałąm taką depresję- myślałam tylko jak sobie ulżyć i żeby już się skończyło....naprawdę miałam myśli samobójcze chwilami...porażka :roll: .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98139-alergia-u-doros%C5%82ego-tragedia/page/3/#findComment-2364158
Udostępnij na innych stronach

Zioła na wzmocnienie 8) .Alergia to słaby organiznm, nie radzi sobie .Auto szcepionka moze? Trzeba zadac pytanie, dlaczego mamy alergie 8) ,a nie że ją mamy.To juz wiemy :)

My mamy chorowac 8) i kupowac ,,leki"

Pozdr :D

. PSS

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/98139-alergia-u-doros%C5%82ego-tragedia/page/3/#findComment-2371621
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...