dzióbek 13.03.2008 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.03.2008 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Poszło w świat.Mam nadzieję, że się odnajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d5620s 13.03.2008 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 daj znac jak bedzie cos wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2008 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Dzióbku, Na innym portalu powstały wątpliwości : [author]Andrzej P.:[/author]Tutaj jeszcze inne zdjecie: http://www.mmsilesia.pl/903/2008/2/29/gdzie-jest-iwona-walczak-z-gliwic?category=997 Takie samo zdjecie jest tutaj:http://www.fotka.pl/profil/ivonkaa91/?z=ffa774db1f8327332e6cdbd0aa9d2677 Link do powyszego mozna znalezc tutaj:http://www.fotka.pl/forum/read.php?f=4&t=8544388&p=4 Ciekawe, ze ta Ivonkaa91 logowala sie tam wczoraj:Ostatnie logowanie Wczoraj o 22:41 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 14.03.2008 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Nefer, ale moze to np. policja albo rodzina sprawdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 14.03.2008 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 lat 16 alkohol- okazyjnie o mnie: agresywna, całuśna, , dzika, (...) zdecydowana, żądna przygód juz dziś boje się o moją córkę... syna zresztą też... choc małe dzieci maly problem, to duże dzeci... Musi sie znaleźc - MUSI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 14.03.2008 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Nefer, ale moze to np. policja albo rodzina sprawdza Ja wiem , że tak może być - tylko ludzie sie pytają. Jeśli można - prosze o potwierdzenie, że to jest działanie pod kontrolą,żeby się nie okazało, że już sprawa dawno nieaktualna. ....bo się ludzie zaangażowali i przejęli ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzióbek 14.03.2008 16:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2008 Nefer, ale moze to np. policja albo rodzina sprawdza Ja wiem , że tak może być - tylko ludzie sie pytają. Jeśli można - prosze o potwierdzenie, że to jest działanie pod kontrolą,żeby się nie okazało, że już sprawa dawno nieaktualna. ....bo się ludzie zaangażowali i przejęli ... jestem zaskoczona, jeszcze wczoraj moja mama rozmawiała z ciocią (mamą Iwonki) i dalej nic nie wiadomo. Nawet prywatny detektyw nie znalazł nic. To było koło 18.00 i nie wiem. Najprawdopodobniej podejrzewam, że oni- siostra moze sie loguje ale spróbuję się upewnić i zadzwonię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 15.03.2008 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 ... podejrzewam, że oni- siostra moze sie loguje ale spróbuję się upewnić i zadzwonię. Upewnijcie się na 100% kto się logował! Jeżeli nie będzie wiadomo kto, to sprawdzić skąd (IP... i tak dalej). Czy dziewczyna ma jeszcze jakąś stronkę www, bloga, gadu...? Dawaj znać na bieżąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzióbek 15.03.2008 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 To loguje się jej siostra O Iwonce dalej nic nie wiadomo, brak jakiegokolwiek śladu Wiele osób mysli, że młoda zbuntowana zrobiła sobie wolne od rodziców, ale ona naprawde nie miała powodu. Nikt nie ucieka w dresie bez rzeczy i pieniedzy, nie zostawia tv włączonego i nie nastawia budzika na 7.30. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 15.03.2008 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 To loguje się jej siostra O Iwonce dalej nic nie wiadomo, brak jakiegokolwiek śladu Wiele osób mysli, że młoda zbuntowana zrobiła sobie wolne od rodziców, ale ona naprawde nie miała powodu. Nikt nie ucieka w dresie bez rzeczy i pieniedzy, nie zostawia tv włączonego i nie nastawia budzika na 7.30. Przyklad sprzed paru lat - mojego znajomego- jego wlasna osobista siostra (w wieku tak wlasnie 16 lat) zniknela z domu. (bez ciuchow, pieniedzy itp.) Poszukiwania, apele, policja, detektywi, znajomi postawienie na nogi, poza tym telepaci, rózczkarze, normalnie cuda na kiju. I caly czas ogromna rozpacz rodzicow i brata ze na pewno stało sie najgorsze bo "ona nie miala najmniejszego powodu zeby uciec z domu"- powtarzane jak mantra w kolko i bez najmniejszej mozliwosci wytlumaczenia ze moze jednak jest inaczej . Oni znaja swoja córke i siostre i nie ma takiej mozliwosci zeby dobrowolnie zwiala. Albo ja ktos porwał albo zaciukał w krzakach. koniec . kropka. Po miesiacu pannica sie znalazla - zwiala z jakims facetem i wloczyli sie po Polsce. Okazalo sie ze cos tam sie kiedys pokłócila ze starymi czego oni raz ze nawet nie pamietali dwa w zyciu nie wzieli by za powod ucieczki ale widac dla niej powod byl. Oczywiscie radosc rodzicow ogromna - na tyle ze zamiast dostac ostro po tyłku (matka dostala nerwicy, ojciec prawie wylewu a brat zawalil cos tam na uczelni) to chyba uzyskala to ze zaczeto sie z nia obchodzic jak z jajkiem i pozwalac na wszystko. Na usprawiedliwienie dziewczyny trzeba powiedziec ze nie zrobila tego z premedytacja zeby dokopac rodzince ale jak to bywa w wieku nastoletnim drobiazg przezywala z taka intesywnoscia (duszac w sobie i nie pokazujac tego innym) ze jak juz pekla to kompletnie nie dzialala racjonalnie tylklo pod wlywem emocji. To tyle - ja wiem ze trudno czasem uswiadomic sobie ze dana osoba mogla cos zrobic i narazic bliskich na jakis stres ale w wiekszosci zaginiec wychodzi tak ze dana osoba uciekla dobrowolnie. Duzo rzadziej zdarza sie ze faktycznie wydarza sie jakas tragedia. Zazwyczaj rodzina przezywa maly szok ze ... no własnie ukochane dziecko/siostra/brat/wnuk etc. zwialo z domu bo cos tam Czego Wam serdecznie zycze i trzymam kciuki zeby moje podejrzenia sie sprawdziły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzióbek 15.03.2008 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Po miesiacu pannica sie znalazla - zwiala z jakims facetem i wloczyli sie po Polsce. . oby się sprawdziło Jednak teraz jest tyle zagrozeń dla takich mlodych ludzi, poznani przypadkowo przez internet znajomi, którzy nie zawsze mają dobre intencje, sekty i t.p. Oj, różne myśli chodzą po głowie. Dlatego im więcej nagłośnione tym szybciej sie znajdzie (taka mamy nadzieje) i oszczędzi cierpienia rodzicom Wczesniej myslalam , że to nie może byc ucieczka ale z tego co czytam może faktycznie tak jest i aby tak było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 15.03.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 ... Nikt nie ucieka w dresie bez rzeczy i pieniedzy, nie zostawia tv włączonego i nie nastawia budzika na 7.30. Niestety tu się mylisz, ja w przeciwieństwie do Zielonej znam gorszy scenariusz Postawić na nogi wszystko co się rusza (pewnie rodzina tak zrobiła). Czy na pewno dziewczyna nie dawała sygnałów np. depresji? Obym nie wykrakał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 15.03.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2008 Ja już pisałam Dzióbkowi - wyszłam z domu w wieczorowej sukience i na szpiltach, w lekkim płaszczyku zimą.Bez kasy i majtek na zmianę.Wróciłam po 3 m-cach. Tu nie ma mowy o racjolanym zachowaniu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzióbek 17.03.2008 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 ... Nikt nie ucieka w dresie bez rzeczy i pieniedzy, nie zostawia tv włączonego i nie nastawia budzika na 7.30. Niestety tu się mylisz, ja w przeciwieństwie do Zielonej znam gorszy scenariusz Postawić na nogi wszystko co się rusza (pewnie rodzina tak zrobiła). Czy na pewno dziewczyna nie dawała sygnałów np. depresji? Obym nie wykrakał. Co do depresji to niewiem mieszkam na drugim końcu Polski, więc nie mogę na ten temat się wypowiadać Rodzice ruszyli wszystko co możliwe, tv, gazety, detektyw, wrózka, jasnowidz, itaka, rodzina (jak ja) umieszczają gdzie się da w internecie, za granicą również, wyznaczono nawet nagrodę i ...... nic najmniejszego śladu, że ktoś gdzieś widział - jak kamień w wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.03.2008 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Mam nadzieje, ze dziewczyna sie odnajdzie. Nie potrafie sobie wyobrazic przez co przechodzi Jej rodzina. W kazdym razie, bede mocno trzymac kciuki aby sie odnalazla cala i zdrowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 21.03.2008 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 No i...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzióbek 24.03.2008 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 No i...? i dalej nic, brak jakiegokolwiek śladu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 31.03.2008 00:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 kolejny tydzień mija... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia.malczewska 04.04.2008 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Dzisiaj rano w internecie na wp.pl pojawiła się wiadomość, że odnaleziono ciało 17-latki z Gliwic, ktorą poszukiwano od kilku tygodni. Ciało zakopano bardzo blisko miejsca jej zamieszkania. Serdeczne wyrazy współczucia rodzinie, przyjaciołom i wszystkim innym bliskim osobom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.