Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kasztanek z Archonu


Recommended Posts

Przeglądając stronę internetową Muratora zaciekawiło mnie forum. Zaczełam korzystać z niektórych porad, pomysłów przy budowie naszego domku.Też postanowiłam założyć dziennik budowy naszego domku. Wprawdzie budowę zaczeliiśmy w 2007 roku, teraz mamy stan surowy zamknięty, częściowo instalacje i wykończeniówkę.

Planowa przeprowadzka wrzesień 2008 rok

Ale zacznę od początku...

Jesteśmy trzyosobową rodziną- ja, mój mąż i syn lat 14. Mieszkamy w mieszkaniu spółdzielczym (64 m2) na osiedlu położonym "w lesie". Jest to niewielkie osiedle (kilka bloków) niedaleko szpitala w którym pracuję. I po 14 latach mieszkania w blokach zaczęło robić się nam ciasno, dodatkowo odległość do miasta (4 km) zaczęła nam dokuczać.

Myśl o własnym domku zrodziła sie kilka at temu ale zawsze pojawiała się obawa o to czy starczy nam pieniędzy na budowę, oczywiście ta obawa nadal jest....

:wink:

Kilka lat temu kupiliśmy działkę w mieście (720m2) i tak przez kolejne lata działka zarastała krzewami a my nie mogliśmy się zdecydować- budować dom czy nie budować.

Aż pewnego zimowego wieczoru klamka zapadła po tym jak popatrzyłam na bałagan stworzony przez mojego męża w pokoju gościnnym, gdzie "urządził sobie kącik komputerowy" i przez pewien czas dbał o porządek a potem "wszystko było na wierzchu". W zamiarach planowałam zlikwidować sypialnię na rzecz pokoju komputerowego (mój mąż prowadzi niewielką firmę i pracuje częściowo przy komputerze) ale nie wyobrażałam sobie spania w gościnnym pokoju i ciągłego rozkładania łóżka. Trzeci pokój zajmował syn a ja już nie miałam własnego kąta, który czasami był mi potrzebny (w tym czasie dokształcałam się)

I tak zaczęło sie nasze budowanie.

Wstępnie określiliśmy że domek na być

mały (do 120 m2) a porzez to tani w budowie

z dachem prostym, dwuspadowym

z poddaszem użytkowym

z garażem

dodatkowo mały pokój na dole (taki na wszelki wypadek dla gości)

na górze cztery pokoje ( syna, mój, męża i sypialnia z garderobą), mogą być małe ale "własne"

Moim zadaniem był wybór projektu

Przejrzałam dużo katalogów, stron internetowych, trwało to kilka tygodni, aż wreszcie wybrałam projekt z Archonu-'Dom pod kasztanem"

mąż zaakceptował mój wybór

 

 

http://img101.imageshack.us/img101/1939/kasztanekprzdco9.jpg

http://img379.imageshack.us/img379/1227/kasztanektyyx5.jpg

 

A tak wyglądają oryginalne rzuty projektu. My wprowadziliśmy kilka zmian

- poszerzyliśmy garaż o 1,5m w razie konieczności będzie tam kotłownia i miejsce na warsztat, dodatkowe drzwi z garażu na ogród

-dach nad garażem dwuspadowy (prostszy i tańszy w wykonaniu)

-poprzez to zwiększył sie pokój nad garażem (27 m2 podłogi) i cztery okna dachowe (blisko granicy z sąsiadem więc nie było możliwości na okno w ścianie szczytowej)

-likwidacja balkonu w sypialni

-połączenie garderoby na dole z wc i będzie spora łazienka

- drobne zmiany to przesunięte ścianki działowe w wiatrołapie (większy wiatrołap), wnęka na górze w łazience kosztem sypialni (na pralkę)

http://img246.imageshack.us/img246/7550/52924767le3.gif

 

 

http://img515.imageshack.us/img515/7036/graxj3.gif

 

 

W rezultacie po poszerzeniu garażu powierzchnia użytkowa to 140 m2

[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

cd naszego budowania

5 lutego 2007 r. zamówiliśmy projekt przez internet (1650zł) i po kilku dniach był już w naszych rękach. Zależało nam na czasie gdyż chcieliśmy zacząć budowę na wiosnę 2007. Daliśmy projekt do adaptacji. Po dwóch tygodniach był już gotowy.

Adaptacja projektu to kolejne 1300zł

Jednocześnie złożyliśmy wniosek o przyłącze energetyczne i kanalizacyjne.

w kwietniu 2007 podłączono nam wodę (działka blisko wodociągu więc nie było wielkich problemów) i prąd ( to kolejne 1800 zł).

http://img220.imageshack.us/img220/8880/0001sc3.jpg

http://img340.imageshack.us/img340/1593/0005wm5.jpg

Zaczęliśmy robić pierwsze zakupy materiałów budowlanych. Byliśmy przerażeni, ceny z dnia na dzień rosły nawet o kilkadziesiąt procent.To był ten okres bumu budowlanego.Wahaliśmy sie co robić, ja byłam coraz bardziej przerażona, bałam się że jak tak dalej będzie to zabraknie nam pieniędzy... i nadal sie boję.....

http://img239.imageshack.us/img239/7386/0007in8.jpg

Często nachodziła mnie myśl aby przerwać ten proces budowania jak jeszcze nie jest za późno, jak jeszcze nie "utopiliśmy" dużo pieniędzy. Postanowiliśmy jednak iść do przodu, nie wycofywać się, realizować marzenia

Z własnych oszczędności mieliśmy na stan surowy otwarty ( wg kosztorysu jaki potem robiliśmy do banku nasz domek ma kosztować 319 000, pozostała cześć finansowana z kredytu hipotecznego (na 20 lat) i ze sprzedaży mieszkania. Wcześniej, jeszcze przed podjęciem decyzji o budowaniu sprawdziliśmy naszą zdolność kredytową, żeby nie być potem zaskoczonym :wink: :wink:

 

Pierwszy zakup to garaż blaszany, w którym przechowujemy sprzęt i materiały (1400zł)

http://img169.imageshack.us/img169/8940/0003yv3.jpg

Pod koniec kwietnia 2007 po uzyskaniu pozwolenia na budowę rozpoczęły się pierwsze prace

 

http://img329.imageshack.us/img329/3206/0004hf1.jpg

Geodeta wytyczył budynek

http://img399.imageshack.us/img399/2255/0008oz5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod koniec kwietnia zaczęliśmy robić fundamenty, najpierw szalunek z desek, posypka, zbrojenie, potem wylana ława. Zamówiliśmy gotowy beton wylewany z gruszy

http://img137.imageshack.us/img137/6554/0013mb3.jpg

http://img399.imageshack.us/img399/9334/0017ej5.jpg

Poziome izolacje ławy fundamentowej z papy izolacyjnej i lepiku na gorąco zrobiliśmy sami, mąż smarował a ja pomagałam układać papę. Zajęło nam to dwa dni. Najgorsze było rozgrzewanie lepiku, dym szczypał w oczy, drzewo było mokre i nie bardzo chciało się palić.Ale realizacja marzeń warta jest poświęceń

http://img145.imageshack.us/img145/7117/0025vi8.jpg

Pod koniec maja murowanie ściany fundamentowej z bloczków betonowych.

Całą tą pracę wykonał mój tata murarz razem z moim mężem, który pracował jako pomocnik.Podawał bloczki, robił zaprawę. Murowanie ściany fundamentowej zajęło im 8 dni. Ja donosiłam obiady na budowę aby panowie nie opadli z sił.

http://img394.imageshack.us/img394/650/0032tq2.jpg

a to pierwszy narożnik naszego domku

 

http://img139.imageshack.us/img139/2648/0043xf7.jpg

 

W czerwcu 2007 ociepliliśmy ścianę fundamentową styropianem plus folia, sami obsypaliśmy fundamenty od strony zewnętrznej i zrobiliśmy podsypkę pod posadzkę

 

 

2.06 07 rozpoczęliśmy murowanie ścian zewnętrznych z suporexu

Murował mój tata, pomagał mąż. Tak więc budujemy sami w dosłownym tego słowa znaczeniu.

http://img120.imageshack.us/img120/2933/0047ev2.jpg

 

http://img181.imageshack.us/img181/9135/0050gp7.jpg

podłączenie kanalizacji

http://img187.imageshack.us/img187/448/0054ie2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdą wolną chwilę spędzałam na budowie, pomagałam w różnych pracach np porządkowałam deski po szalunkach, pomagałam przy zaprawie itp. Przecież żadna praca nie hańbi tym bardziej ze pracuję u siebie. zajmowałam sie też obiadami na budowie na zmianę z moją mamą. Panowie również ciężko pracowali i tak z każdym dniem mury rosły do góry. Wymuszona przerwa na budowie była wtedy gdy padał deszcz lub gdy mąż szedł do pracy zawodowej. Pracuje na zmiany tak więc ma więcej czasu wolnego w ciągu dnia a czas to pieniądz tym bardziej na budowie kiedy ceny materiałów rosły z dnia na dzień

 

 

http://img527.imageshack.us/img527/3865/0058mm6.jpg

 

 

http://img404.imageshack.us/img404/6309/0069qi1.jpg

 

 

I jeszcze kilka zdań o działce. Jak widać na zdjęciach mamy sąsiedztwo bloków. Mam nadzieję że się przyzwyczaję, zamierzamy posadzić brzozy, szybko rosną, może nas trochę zasłonią. Tu gdzie obecnie mieszkam, gdy wychodzę na balkon mam widok na las, słyszę śpiew ptaków. Wiem, ze tego będzie mi brakować najbardziej.....

Poza tym działka jest w dobrym miejscu, przy bocznej ulicy gdzie ruch samochodowy jest niewielki, blisko wszędzie, do szkoły, na basen, do kina, do kościoła i do moich rodziców....dalej będę miała do pracy, za to mąż bliżej.

 

 

a to nasz samochód, bardzo potrzebny przy załatwianiu różnych spraw, służy też do transportu drobnych materiałów. Mam nadzieję ze wytrzyma budowę....

 

http://img211.imageshack.us/img211/4269/0071ej3.jpg

 

http://img329.imageshack.us/img329/3853/0064yn7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze stanęły mury garażu. Przygotowujemy sie do stropu nad garażem. Strop nad garażem będzie zalewany jako pierwszy gdyż garaż jest trochę niżej niż pozostała część domu a poprzez to i pokój nad garażem jest też niżej od pozostałych (trzy schodki)

 

http://img443.imageshack.us/img443/1849/0073js0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze stanęły mury garażu,przygotowujemy strop nad garażem, będzie zalewany jako pierwszy gdyż garaż jest trochę niżej a poprzez to i pokój nad garażem jest niżej niż pozostałe ( trzy schodki)

 

http://img405.imageshack.us/img405/867/0075of3.jpg

 

 

a tu już zrobione nadproża nad garażem

http://img297.imageshack.us/img297/6776/pic00028rg3.jpg

 

 

zakładamy zbrojenie stropu nad garażem. Wszystko zrobiliśmy sami. Wieczorami przygotowywaliśmy wiązanie a zbrojenie skręcaliśmy na miejscu. Może nie była to ciężka robota ale nudna, zajmowało to dużo czasu i trzeba było się ciągle schylać a słońce przypiekało.

http://img527.imageshack.us/img527/3920/pic00030as8.jpg

 

 

a tak wygląda garaż

 

http://img178.imageshack.us/img178/4923/pic00082wm6.jpg

 

a tu kanalizacja w łazience na dole

http://img407.imageshack.us/img407/7553/pic00085le9.jpg

 

schody wylewne z betonu, bardzo pomocne do wchodzenia na górę

 

http://img264.imageshack.us/img264/6885/pic00089kg6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://img187.imageshack.us/img187/5102/pic2111211lr1.jpg

 

W projekcie ścianka kolankowa była na 70 cm, my podnieśliśmy j do 100 m wtedy pokoje są większe a nie zaburza to bryły domu

Murowanie ścian zakończyliśmy pod koniec sierpnia 2007. Tak jak wcześniej pisałam wszystkie prace wykonaliśmy własnymi siłami, poza zalewaniem stropu wylewany z gruszy, pompą)

Taka praca ma oczywiście plusy, wiem że to co jest robione jest robione dobrze, nie musiałam denerwować się na wykonawców, ze coś nawalą albo nie przyjdą do pracy a poza tym zużyliśmy tyle materiału ile faktycznie było potrzeba. Nie musiałam patrzeć fachowcom na ręce, jak to nieraz bywa na innych budowach.Wiem, że nic się nie zmarnowało i jak narazie wydajemy tylko na materiały.

 

wrzesień 2007

Po murach kolej na dach. Rozglądaliśmy się za fachowcem od dachu i albo było za drogo albo nie miał wolnego terminu a chcieliśmy przykryć dom przed zimą.

Tak więc mąż zaczął si dokształcać w tej dziedzinie i postanowił sam założyć dach, korzystając z pomocy znajomych przy cięższych pracach. Oczywiście doradcą i wykonawcą był też mój tata. Naprawdę jest fachowcem w tym co robi, ponad 30 lat budował innym domy. A mój mąż ma umysł ścisły i też wiele potrafi....

 

Zakupiliśmy drzewo na więźbę dachową. Ja zajęłam sie impregnowaniem drzewa.

 

Najpierw zakładaliśmy krokwie nad garażem

 

http://img168.imageshack.us/img168/4170/pic2231223lg2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://img291.imageshack.us/img291/5895/pic2211221ss8.jpg

 

 

http://img292.imageshack.us/img292/5369/pic00022js2.jpg

 

 

http://img175.imageshack.us/img175/4461/pic0004v9vz7.jpg

 

a tak wygląda połączenie domu z garażem (tzw kosz???)

 

http://img175.imageshack.us/img175/9182/pic00044vhl5.jpg

 

 

http://img170.imageshack.us/img170/1131/pic00043oc1.jpg

 

 

http://img266.imageshack.us/img266/629/pic0004b1bx9.jpg

 

 

a to mój mąż przy pracy. Boi sie wysokości ale wtedy nie patrzy w dół

http://img291.imageshack.us/img291/9121/pic0003b9lm5.jpg

 

tu mój tata muruje komin.

http://img166.imageshack.us/img166/3671/pic0004b0at9.jpg

 

a tu już deskowanie dachu. Deski będą tylko nad częścią (na jednej połaci nad garażem, do wykorzystania po szalunkach a na pozostałą część dachu - płyty OSB lepiej sie je montuje i szybciej. Na płyty OSB - papa a docelowo gont bitumiczny ale to dopiero na drugi rok. Teraz chcemy zdążyć przed zimą i przykryć papą.

 

http://img102.imageshack.us/img102/1174/pic00047vpr7.jpg

 

tu widać zarys okna dachowego ( w planach było jedno okno po tej stronie ale w efekcie końcowym są dwa okna, gdyż wydawało mi się że będzie za ciemno a jest to duży pokój)

 

http://img207.imageshack.us/img207/5725/pic0003b7iy9.jpg

 

http://img136.imageshack.us/img136/8251/pic0005v0qe2.jpg

 

to po drugiej stronie dachu (od stromy ogrodu)

http://img509.imageshack.us/img509/4618/pic0009f01vj1.jpg

a tak wyglądają okna i dach przykryty papą

http://img147.imageshack.us/img147/807/pic001g17ln6.jpg

 

a to widok od środka

http://img150.imageshack.us/img150/3205/pic0009f01ka3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dach położyliśmy, przykryliśmy papą. Roboty te zakończyliśmy w połowie listopada. W międzyczasie zakupiliśmy okna. Spośród wszystkich ofert wybraliśmy z aluplastu, białe plastikowe.

12 listopada 2007 roku mieliśmy już okna z wyjątkiem okna do "jaskółki" gdyż były problemy z wykonaniem. Okna montował mój mąż z moim tatą. W ten sposób zaoszczędziliśmy ok 1 tys zl.

 

a tak wygląda caly domek już z oknami

 

http://img169.imageshack.us/img169/9626/pic00137ru0.jpg

 

widok od ogrodu

http://img169.imageshack.us/img169/6381/pic00139cz4.jpg

 

 

a tu widok na pokój nad garażem. Ten pokój zarezerwował sobie syn, jest naprawdę duży i widny

http://img252.imageshack.us/img252/8774/pic00140op9.jpg

 

widok na kuchnię (wykusz) i tzw jaskółkę, gdzie będzie łazienka

http://img296.imageshack.us/img296/3631/pic00138gq7.jpg

 

a tu garaż jeszcze bez bramy, okienko do tzw warsztatu męża

http://img178.imageshack.us/img178/3495/pic00228yv2.jpg

 

garaż z drzwiami na ogród, w razie konieczności będzie tu kotłownia (ale w planach mamy gaz ziemny)

 

komin

http://img72.imageshack.us/img72/6966/pic00223jw7.jpg

http://img187.imageshack.us/img187/7586/pic00204zi3.jpg

 

 

widok z salonu (niezbyt ciekawy ale to kwestia przyzwyczajenia)

http://img135.imageshack.us/img135/9702/pic00193za1.jpg

 

zejście "po schodkach" do pokoju nad garażem

http://img72.imageshack.us/img72/3001/pic00149cg7.jpg

 

krokwie na poddaszu

http://img509.imageshack.us/img509/1089/pic00175bw4.jpg

 

 

mój pokoik

http://img87.imageshack.us/img87/8420/pic00152sc6.jpg

 

 

sypialnia

http://img98.imageshack.us/img98/1881/pic00171yr9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równocześnie z wykonywaniem dachu były murowane ścianki działowe na dole i na poddaszu (z suporexu chyba 12). A jeszcze wcześniej, o czym zapomniałam napisać były zrobione podłogi na gruncie (przed stropem aby można było postawić na twardym gruncie szalunki do stropu). Nie wiem czy się fachowo wyrażam bo na budowaniu się ni znam, jedyną moją wiedzę mam z Muratora i internetu ale chyba wiadomo o co chodzi.

Zaleliśmy również posadzkę w garażu i wstępnie fundamenty pod taras ale było już za zimno(koniec listopada) wiec dalsze prace odłożyliśmy na następny rok

 

 

http://img296.imageshack.us/img296/5214/pic00f1166zo5.jpg

 

 

http://img296.imageshack.us/img296/4087/pic00f11624qs2.jpg

 

 

http://img238.imageshack.us/img238/615/pic00f11615rp8.jpg

 

 

http://img257.imageshack.us/img257/63/pic00f11611aw3.jpg

 

 

 

Zamontowaliśmy bramę garażową, dwuskrzydłową

http://img137.imageshack.us/img137/9141/160120082xq7.jpg

 

i drzwi zewnętrzne

http://img152.imageshack.us/img152/6181/pic00385dj3.jpg

 

po wielkich trudach zrobiono nam okno do jaskółki, podobno były problemy, najpierw proponowali całkowicie zamknięte, ale przecież to łazienka a co z myciem? Wreszcie udało sie zrobić uchylne. W projekcie jest inne okno, nie bardzo rozumiałam na czym polegał problem. Ale okno jest

 

http://img519.imageshack.us/img519/4634/160120081bd2.jpg

 

Daszek nad drzwiami wejściowymi a u góry okno sypialni ( w projekcie był balkon, wystarczy nam jeden na ogród a poza tym i mniejsze okna i miejsce pod oknem na kaloryfer

http://img378.imageshack.us/img378/9309/160120083if9.jpg

 

Przymiarka wanny do łazienki na górze. W tej łazience ma być prysznic w rogu, wanna, kompakt wc,umywalka, pralka i być może wiszący piec co jeśli nam podłączą gaz. Na razie przymierzamy wannę, czy będzie można z niej korzystać pod skosem. Wanna jest mała (140x70) bo większa by sie nie zmieściła, ma służyć czasami do kąpieli lub jakiegoś drobnego prania ręcznego (bo przecież nie wszystko piorę w pralce automatycznej)

http://img507.imageshack.us/img507/2554/pic00365yf7.jpg

 

wc kompakt w górnej łazience. Całą ceramikę mamy z Cersanitu

http://img238.imageshack.us/img238/6264/pic00366fa7.jpg

 

Wnęka w sypialni (od strony łazienki - będzie tam stać pralka automatyczna) a w sypialni we wnęce komody

http://img221.imageshack.us/img221/1464/pic00371qg5.jpg

 

W styczniu 2008 roku pogoda dopisywała więc zaczęliśmy robić częściowo ocieplane z wełny Isover 15 cm plus 5 cm

Tu ocieplenie- pierwsza warstwa między krokwiami (pokój syna- ten nad garażem)

 

http://img266.imageshack.us/img266/5074/pic00361og3.jpg

 

a to druga warstwa(5 cm)i listwy do mocowania płyt gipsowo kartonowych ale to dopiero po wylewkach ( widok pokoju nad garażem)

http://img217.imageshack.us/img217/9747/pic00374ms3.jpg

 

 

ocieplenie skosów sypialni

http://img178.imageshack.us/img178/4065/pic00372lx8.jpg

 

 

to też sypialnia, będzie tu stało łóżko. Teraz myślę że przydałoby sie okno dachowe ale jest już za późno na zmiany

http://img362.imageshack.us/img362/6901/pic00342qx7.jpg

 

 

ocieplenie skosów łazienki na górze

http://img166.imageshack.us/img166/5056/pic00364bl2.jpg

 

 

salon (25 m2) jest długi a wąski więc gdybyśmy mogli cofnąć czas to poszerzylibyśmy go chociaż o pół metra w stronę ogrodu a tak to już widzę że ciężko będzie ustawić meble i ma tu jeszcze być kominek

 

http://img141.imageshack.us/img141/1761/pic00382df5.jpg

 

komin i miejsce na kominek

http://img374.imageshack.us/img374/847/pic00381gm9.jpg

 

Tak samo nie robilibyśmy jaskółki na poddaszu tylko lukarnę, poprzez to byłaby większa łazienka a tak jest zmarnowane miejsce nad wykuszem z kuchni

Niestety na pewne zmiany jest już za późno a na projekcie nie wszystko da się dostrzec, najlepiej widać to wszystko w realu. Mimo to jesteśmy zadowoleni bo to nasz własny domek

 

w tle kuchnia częściowo otwarta (barek). zamontujemy też drzwi przesuwne do kuchni

http://img291.imageshack.us/img291/9515/pic00380qi0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w styczniu 2008 mąż rozpoczął zakładanie elektryki. Robi to sam- jest fachowcem w tej dziedzinie

 

podłączenie elektryki na korytarzu poddasza

http://img292.imageshack.us/img292/1662/pic00336sz5.jpg

 

 

a tu gniazdka w sypialni

http://img177.imageshack.us/img177/2554/pic00340dn7.jpg

 

tu też sypialnia

http://img508.imageshack.us/img508/7324/pic00341fl0.jpg

 

gniazdka w salonie (jedno do telewizora)

http://img502.imageshack.us/img502/8264/pic00401uk7.jpg

 

cd gniazdek w salonie

 

http://img257.imageshack.us/img257/9094/pic00406nv3.jpg

 

 

elektryka w wiatrołapie

http://img169.imageshack.us/img169/8808/pic00411gs7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu trochę odmiany. Blok w którym obecnie mieszkamy i przepiękny zimowy krajobraz. Takich widoków z okna i spacerów po lesie będzie mi brakowało gdy się stąd wyprowadzę

 

http://img162.imageshack.us/img162/190/pic01708nc8.jpg

 

http://img147.imageshack.us/img147/2889/pic01712hb1.jpg

 

a tu już inny krajobraz z osiedla na którym obecnie mieszkam

 

http://img378.imageshack.us/img378/3046/pic00020pb0.jpg

 

 

 

Mąż każdą wolną chwilę pracuje na budowie, ja zajmuję się planowaniem, poszukiwaniem materiałów na wykończenie. Wybrałam drzwi wewnętrzne z Centuriona Manhatan na górę i Kobe na dół. Te najbardziej nam się podobają a poza tym przemawia cena. Kobe na dół bo są mocniejsze, wypełnione płytą wiórową a tak sobie myślę że do wiatrołapu powinny być mocniejsze ze względu na częstotliwość używania. Zastanawiam się jeszcze czy do wiatrołapu drzwi z szybkami czy pełne. czytałam gdzieś że przez szyby ucieka ciepło, ale za to szybki doświetlają wiatrołap. Muszę sie jeszcze zastanowić.

Do wszystkich drzwi zamówimy futryny stałe (poza wiatrołapem0 bo nie wszędzie jest możliwość montażu futryn regulowanych i mogłoby to kiepsko wyglądać gdy część byłaby stała a część regulowana.

 

Wcześniej poszukiwałam kominka. Przejrzałam wiele stron internetowych z kominkami i forum Muratora. Byliśmy nawet w salonie kominków ale tem ceny nie schodziły poniżej 6 tys. za wkład. Wybór był trudny. Oczywiście kominek nie będzie głównym źródłem ciepła tylko dodatkowym a poza tym powinien mieć małe gabaryty z powodu ograniczonego miejsca w salonie. Nie braliśmy pod uwagę wkładu z marketu, nie chcemy montować czegoś co jest nieznanej jakości.

Kominek ma ogrzewać dół w chłodne wieczory a poza tym planujemy podciągnąć rurę na poddasze i w ten sposób możemy dogrzać pokoje położone przy kominku (grawitacyjnie, bez turbin) Zobaczymy czy jest to możliwe do wykonania, na razie to tylko wstępne plany. Po wielkich przemyśleniach zdecydowaliśmy sie na Tarnawę 12kV

Za Tarnawą przemówiły argumenty: odlewany w całości z żeliwa więc nie pęknie, produkt polski z gwarancją i przystępna cena. zamówiliśmy w sklepie internetowym, razem z stojakiem (taniej o 400zł niż w sklepie z kominkami) Transport gratis. Czekamy na dostawę.

 

Kilka dni temu wybrałam baterie do łazienek. Przewertowałam wiele katalogów i stron internetowych. Wybór padł na krakowską fabrykę armatury- pod prysznic termostatyczna, do wanny i umywalki- nefryt a na dół do łazienki baterie z Ferro- Retro (do umywali i wanny) Są już zamówione i czekam na odbiór.

Jeszcze muszę zamówić do łazienki na dół wannę narożną z Cersanitu (Adria 140x105) Rozważaliśmy czy wanna czy prysznic. Wprawdzie ta druga łazienka jest z myślą o przyszłości, gdyby była potrzeba zaopiekowania sie moimi rodzicami na starość. Wprawdzie teraz mieszkają osobno ale w życiu różnie bywa.

 

Następnymi rzeczami za którymi będę sie oglądać to płytki do łazienek i do kuchni Mam już kilka upatrzonych wzorów. Zastanawiam się tylko czy matowe czy z połyskiem. Do łazienki na górę raczej mniejsze a na doł wieksze, z dekorami.

 

http://img519.imageshack.us/img519/3204/pic00418lj3.jpg

 

http://img378.imageshack.us/img378/1592/pic00421iz7.jpg

 

 

Myślę też nad podłogami. W przedpokoju i kuchni będzie gress ale zastanawiam sie co w salonie. Panele chyba odpadają, nie chcę mieć szybko zniszczonej podłogi tym bardziej że mamy psa. Zastanawiam sie też nad gresem ale jest zimny, może deski, ale to zależy od finansów. Tak więc to na razie rozważania, mam jeszcze czas.

a to nasz pupil Dino, zazwyczaj całymi dniami leży i śpi. Ciekawe czy będzie zadowolony z nowego domu?? Już zapowiedziałam że nie będzie miał wstępu na górę bo nie zamierzam mieć całego domu w sierści (tak jak teraz) Ciekawe czy dotrzymam obietnicy.

 

http://img183.imageshack.us/img183/9973/pic01899nn7.jpg

 

 

Do przedpokoju i pokoi na poddaszu zakupiliśmy w tamtym roku panele (wszędzie jednakowe- z wyjątkiem sypialni- tam będzie chyba wykładzina dywanowa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak pokrótce doszłam do dnia dzisiejszego a więc jest 16.03.2008

Cały dzień spędziłam na pisaniu dziennika w raczej historii. Zdjęć mam więcej ale nie wszystkie wklejałam. Nie pamiętam dokładnie co i kiedy było robione, zebrałam to co najważniejsze aby było widać postępy budowy.

 

 

Od dziś będę pisać na bieżąco, o ile będę miała czas, bo przecież też oprócz "budowania" i chodzenia po sklepach budowlanych też pracuję zawodowo. Ktoś musi zarabiać pieniądze na ten domek. A konto nie może być puste bo bank już zabiera swoją część, wprawdzie przez dwa lata tylko odsetki.

 

A podsumowując zaawansowanie budowy to

- częściowo dach- przykryty papą

- w środku tynki i już częściowo gładź

- częściowo ocieplone poddasze- zrobiona kanalizacja i elektryka

- rozpoczęta instalacja centralnego ogrzewania

 

W najbliższym czasie po położeniu rur co planujemy wylewki.

Kolejne planowane prace to ocieplenie domu od zewnątrz (styropian)

dokończenie ocieplenia poddasza i zakładanie płyt gk, pokrycie dachu gontem bitumicznym itd. itd........i cała wykończeniówka, podłogi, glazura....itd...itd

Kiedyś przecież będzie koniec tych prac......................

 

Trzeba też wyrównać teren, dokończyć taras, może posadzić pierwsze drzewka,

I czeka nas dużo pracy i ciągłe wydawanie pieniędzy, których jest coraz mniej i mniej.......

 

W tym tygodniu wybieram sie do gazowni. Może będziemy mogli podłączyć się do gazu ziemnego, pod warunkiem współfinansowania (ok 4 tys) bo z wyliczeń gazowni nie opłaca im się ciągnąć gazociągu do trzech działek (naszej i dwóch sąsiadów). Sąsiedzi też są zdecydowani na takie rozwiązanie. Chcemy to załatwić jak najszybciej żeby przed zimą mieć już gaz w domu. Wcześniej rozważaliśmy piec na eko groszek ale za bardzo nie mamy miejsca na kotłownię(w ostateczności w części garażu- z ta myślą poszerzyliśmy garaż) ale eko groszek drożeje a poza tym jest problem z ciepłą wodą poza sezonem grzewczym.

 

W tym tygodniu zamierzam też zamówić drzwi- okres oczekiwania ok 6 tyg.

 

A poza tym zbliżają się święta Wielkanocne. Muszę trochę posprzątać w obecnym mieszkaniu choć mi się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odebrałam armaturę do łazienek. zrobiłam zdjęcia, może nie są najlepszej jakości, ale sa

do wanny na dole z Ferro - wzór retro, chciałam aby w jednej łazience były dwuuchwytowe a do drugiej z mieszaczem

 

http://img175.imageshack.us/img175/4347/bat1sc9.jpg

 

 

a to do umywalki na dole

http://img220.imageshack.us/img220/7432/bat8zz9.jpg

 

a do łazienki na górę wybrałam z krakowskiej fabryki armatury serię nefryt

do wanny

 

http://img87.imageshack.us/img87/6069/fbat7jj2.jpg

 

pod prysznic termostatyczna- standard (ciekawe jak sie sprawdzi)

http://img187.imageshack.us/img187/6059/bat6mc7.jpg

 

a do tego natrysk - z regulacją strumienia wody ( niestety nie mogłam zobaczyć tego w rzeczywistości jak ta regulacja dokładnie wygląda)

http://img296.imageshack.us/img296/1978/bat4ao3.jpg

 

i system przesuwny (słuchawkę wykorzystam do wanny, bo jest gorsza)

http://img395.imageshack.us/img395/1788/bat9cl3.jpg

 

i do umywalki z obrotową wylewką

http://img264.imageshack.us/img264/203/fbat5my4.jpg

 

 

za wszystko zapłaciłam ok 950 zł

jeszcze bateria do zlewu w kuchni ale tu sie zastanawiam, czy z wyciąganą wylewką (może czasami będę korzystać) czy z mieszaczem czy dwuuchwytowe.

Jeszcze mam czas aby to przemyśleć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj odebraliśmy wkład kominkowy- kupiony przez internet. Tarnawa 12 kw. Tak sie zastanawiam czy nie jest za mały 9małamoc) ale do dogrzewania powinien wystarczyć. Poza tym w salonie nie mamy zbyt dużo miejsca tak wiec i obudowa powinna zajmować jak najmniej miejsca. Będzie raczej tradycyjna, nie lubię zbytniej nowoczesności bo mieszkanie ma być na lata a moda sie zmienia.

A oto nasz wkład, zdjęcie zrobiłam gdy było już w nim palone, tak więc w środku jest popiół

 

http://img155.imageshack.us/img155/1251/pic00023sb0.jpg

 

a tu pierwsza inauguracja kominka, rura tymczasowo, pod zabudowę będzie inna- teraz nam zależało aby jak najszybciej poczuć ciepło w domu bo pracującym panom jest trochę zimno a poza ty tynki szybciej będą schły

 

http://img512.imageshack.us/img512/2954/pic00019lw7.jpg

 

 

Obecnie mąż jest na etapie zakładania co. Podłącza rurki, kaloryfery. Praca ta zajmuje mu dużo czasu, musi to wszystko połączyć, pospawać, kuć w ścianach C.o robimy z miedzi, kaloryfery mamy z purmo a do łazienek z firmy luxor

 

http://img151.imageshack.us/img151/5268/pic00059pe3.jpg

 

a oto efekty - kaloryfer w pokoju nad garażem

 

http://img182.imageshack.us/img182/78/pic00017qa6.jpg

 

sypialnia

http://img151.imageshack.us/img151/5021/pic00018np9.jpg

 

łazienka na dole

 

http://img517.imageshack.us/img517/2834/pic00020ar5.jpg

 

połączenia rurek co ( w przedpokoju na poddaszu)

 

http://img175.imageshack.us/img175/9075/pic00038eo2.jpg

 

http://img255.imageshack.us/img255/1033/pic00041wz4.jpg

 

a to zdjęcia schodów na strych (założonych jakiś czas temu)

 

http://img341.imageshack.us/img341/7193/pic00043ej4.jpg

 

http://img169.imageshack.us/img169/7251/pic00050km1.jpg

 

 

kanalizacja w łazience na dole

 

http://img208.imageshack.us/img208/8561/pic00030ca9.jpg

 

w tle kuchnia, która jest połączona z salonem tzw barkiem, sa już zrobione częściowo gładzie

 

http://img156.imageshack.us/img156/6084/pic00025pe3.jpg

 

 

widok na kuchnię, z gładziami, płytki będą po jednej stronie, miedzy szafkami

 

http://img168.imageshack.us/img168/4074/pic00028qs0.jpg

 

przedpokój na dole i widok na salon a także pierwsze światło w tym domku

 

http://img180.imageshack.us/img180/6213/pic00035nw2.jpg

 

 

widok na wiatrołap

http://img207.imageshack.us/img207/1198/pic00036ih4.jpg

 

wyłaz na dach

http://img262.imageshack.us/img262/3913/pic00051yt4.jpg

 

schody

http://img404.imageshack.us/img404/8817/pic00045qy1.jpg

 

parapety wewnętrzne (jeszcze zabezpieczone folią i brudne)

http://img246.imageshack.us/img246/6382/pic00057se8.jpg

 

strych

http://img149.imageshack.us/img149/9162/pic00052fv6.jpg

 

 

 

to moje tulipany, które czekają na posadzenie tylko sama jeszcze nie wiem gdzie je posadzić bo działka jeszcze nieuporządkowana

http://img291.imageshack.us/img291/733/pic00063bt4.jpg

 

ta kupa ziemi czaka na "rozprowadzenie"

http://img170.imageshack.us/img170/3931/pic00027pl9.jpg

 

a taki mam obecnie widok ze swojego balkonu, chętnie bym zabrała te widok na nowe miejsce- zamiast tych bloków które tak blisko stoją, ale nie wszystko można mieć- coś za coś

http://img404.imageshack.us/img404/3466/pic00021xi2.jpg

 

 

Wczoraj zamówiłam drzwi wewnętrzne- na górę manhatan z centuriona- kolor calwaos z szybkami mlecznymi a na dół też z centuriona- kone kolor nut z szybkami żaluzje, do kuchni na systemie przesuwny. Czas realizacji zamówienia to ok 5 tyg ale można składować w sklepie bez dopłat i odebrać wtedy kiedy będzie taka potrzeba. Dostałam upustu 8% od cen katalogowych. To wydatek po rabacie 5140zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Jakiś czas nie pisałam, byłam trochę zajęta a poza tym niewiele sie działo. Nadal mąż robi centralne ogrzewanie, schodzi sie z tym, każda rurkę musi połączyć, wykuć 'rowek" w ścianie aby je pochować, podłączyć kaloryfery itp.

Może za dwa dni skończy co i będzie robił "wodę", takie są bynajmniej plany. A z planami to różnie bywa. Sprawa gazu ziemnego jest nadal pod znakiem zapytania, jeden z sąsiadów wycofał się z współfinansowania budowy sieci. Pozostaliśmy my i sąsiad który buduje sie obok nas. Ponownie gazownia będzie robić analizę na nas dwóch a także tylko dla nas. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Nam bardzo zależy na gazie ziemnym.

 

A oto parę zdjęć

 

to pierwsze roślinki na działce -tuja (sztuk dwie) które posadziliśmy na jesieni. ostaliśmy je w prezencie od teścia. Nie doczekał sie aby patrzeć razem z nami jak "rośnie nasz domek" Jeszcze w sierpniu ubiegłego roku pomagał nam przy zbrojeniu stropów.

 

http://img517.imageshack.us/img517/3172/pic00081wo0.jpg

 

Ostatnio rozglądam sie za drzewkami, roślinami, myślę o ogrodzie, jak go urządzę, co posadzę. Mam różne pomysły ale jak na razie to tylko pomysły bo działka nie posprzątana, nierówna Kilka dni temu posadziłam krzewy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

forsycja

http://img139.imageshack.us/img139/103/pic00099jw6.jpg

 

 

i brzoza (jeszcze są dwie mniejsze w rzędzie przy siatce od strony bloków)

 

http://img257.imageshack.us/img257/5931/pic00106sn0.jpg

 

 

 

a to ciąg dalszy centralnego ogrzewania

 

kaloryfer w salonie

 

[img[http://img505.imageshack.us/img505/7606/pic00107pc6.jpg[/img]

 

 

grzejnik w łazience na górze

 

http://img137.imageshack.us/img137/1538/pic00093de3.jpg

 

 

Kaloryfer w przedpokoju na dole. W pierwszej wersji i w projekcie nie było grzejnika ale doszliśmy do wniosku że może być zimno od wiatrołapu i zdecydowaliśmy sie założyć chociaż mały kaloryfer

 

http://img179.imageshack.us/img179/5295/pic00073xn3.jpg

 

w pokoiku na dole

http://img80.imageshack.us/img80/266/pic00075wd7.jpg

 

 

w pokoju męża

http://img139.imageshack.us/img139/5574/pic00094mp0.jpg

 

i w garażu

http://img358.imageshack.us/img358/9646/pic00077uq1.jpg

 

 

Dziś zaczęliśmy przygotowywać sie do posadzek, była kładziona folia, styropian i na wierzch znów folia. Wyłożyliśmy pokoik na dole i część salonu

 

http://img145.imageshack.us/img145/8771/pic00098mm5.jpg

 

 

http://img187.imageshack.us/img187/1598/pic00095cl4.jpg

 

 

http://img405.imageshack.us/img405/6664/pic00096wn8.jpg

 

 

Dziś też rozpoczęliśmy przygotowania do budowy kominka. Robimy to sami. Przejrzałam mnóstwo fotek różnych obudów. Trudny wybór aby połączyć i wygląd i koszty. Po długich przemyśleniach doszliśmy do wniosku że ścianki boczne wymurujemy z suporeksu a na wierzch będzie okleina dekoracyjna- imitacja kamienia ( jeszcze nie wiem jaka) ewentualnie obłożymy płytkami klinkierowymi

może takimi

 

http://img520.imageshack.us/img520/2284/pic00091ux1.jpg

 

lub takimi

http://img520.imageshack.us/img520/3385/pic00090om1.jpg

 

blat przed kominkiem z klinkieru i u góry półka drewniana. Kominek ma być tradycyjny, prosty, zajmujący jak najmniej miejsca. Dogrzewane mają być pokoje na górze tzw systemem grawitacyjnym ( nie wiem czy używam prawidłowych określeń ale chodzi mi o to że bez żadnych turbin itp)

Zobaczymy jakie będą końcowe efekty. Jak na razie jest fundament pod kominek i rura z doprowadzeniem zimnego powietrza

 

http://img398.imageshack.us/img398/4945/pic00110qw0.jpg

 

 

http://img398.imageshack.us/img398/623/pic00111br6.jpg

 

 

 

a tu trochę natury z naszego obecnego mieszkanka, jest tu taki spokój, tego będzie mi brakowało..........

http://img340.imageshack.us/img340/1817/pic00088gz7.jpg

 

 

 

Jutro ciąg dalszy centralnego ogrzewania i przygotowań do wylewania posadzek.

 

Jutro może też zaczniemy zakładać alarm. Poprowadzone są już kable, trzeba tylko zamontować centralkę i czujniki oraz sygnalizatory. Alarm zakupiliśmy w sklepie internetowym z Satela.

Czujki w domu mają być odporne na zwierzęta bo przecież mamy psa.

Ten alarm może pozwoli mi lepiej spać bo ostatnio mam problemy ze snem

 

 

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...