skrzynka elektryczna

[martadela]

Słuchajcie, potrzebuję porady bo oszaleję....

 

Mam po 16mcach czekania skrzynkę na rogu działki.

Chcę teraz mieć w tej skrzynce prąd, zadzwoniłam do mojego ZE i dowiedziałam się że potrzebne są:

- akt notarialny - tytuł prawny do nieruchomości

- warunki przyłącza

- umowa o przyłączenie

- wniosek o sprawdzenie instalacji

 

Luby pojechał dzisiaj do ZE, i chcą od nas Notarialnie spisaną służebność... Ale na co?

Skrzynka stoi w granicy, przy samej gminnej drodze, w tym pasie na instalacje...

 

Nie rozumiem więc na co ma być ta służebność, na stanie skrzynki w granicy? Przecież zgodę wyraziliśmy na etapie projektu...

[Jarek.P]

Luby pojechał dzisiaj do ZE, i chcą od nas Notarialnie spisaną służebność... Ale na co?

Skrzynka stoi w granicy, przy samej gminnej drodze, w tym pasie na instalacje...

 

Nie rozumiem więc na co ma być ta służebność, na stanie skrzynki w granicy? Przecież zgodę wyraziliśmy na etapie projektu...

 

Ale ta skrzynka to co to ma być? Wasza tablica licznikowa? Czy współna np. na parę posesji? W tej drugiej sytuacji mogą takiej służebności wymagać w celu ochrony własnych interesów, ale ponieważ są to ich interesy, a wasze jedynie w części, to powiedzcie im, że nie ma problemu, niech załatwią notariusza i go opłacą.

Jeśli natomiast chodzi o pierwszą sytuację, czyli "wasza" skrzynka w waszej granicy, to coś tu nie tak jest, albo mąż nie został zrozumiany właściwie albo na zły dzień urzędnika trafił, myślę że rzecz jest do wyjaśnienia (najlepiej osobiście z kierownikiem BOKu), bo to co piszesz to jakaś skandaliczna bzdura by była.

 

J.

[martadela]

Oczekujemy ustanowienia na rzecz EnergiaPro w obrębie przedmiotowej nieruchomości, bezterminowego i nieodpłatnego ograniczonego prawa rzeczowego służebności przesyłu (w formie aktu notarialnego), polegającego na:

- prawie instalacji i utrzymania urządzeń elektroenergetycznych, złączy kablowych i kabli energetycznych,

- prawie całodobowego, swobodnego dostępu do zainstalowanych urządzeń, w celu dokonywania przeglądów, napraw, remontów, konserwacji i innych czynności związanych z eksploatacją lub wymianą tych urządzeń,

- prawie instalacji i utrzymania kolejnych obwodów (linii energetycznych) po trasie już istniejących w przypadku planów dalszej rozbudowy sieci, w pasie o szerokości jednego metra.

Po jej ustanowieniu, należy dostarczyć dokumenty

 

To jest skrzynka dla 2 działek, znajduje się dokładnie na rogu obydwóch posesji

---------------------------------

droga gminna i pas przydrożny

-------------X------------------

działka 100|

działka 100|

działka 100|

 

X - skrzynka

 

Instalacja, czyli ich kabel zasilający, biegnie w pasie przydrożnym należącym do gminy. Jedynie skrzynka jest w osi ogrodzenia więc teoretycznie jej połowa jest na mojej posesji...

[robertsz]

ONI chcą mieć na papierze Twoją zgode na:

- swobodny dostęp do skrzynki

- ewentualną rozbudowę skrzynki

- ewentualną naprawę/wymianę/konserwację skrzynki i kabla

Słowem za kilka(naście/dziesiąt) lat ONI mogą zostać zmuszeni do pilnego wejścia na Twoją działkę i ONI nie chcą się z Tobą najpierw włóczyć po sądach.

 

Druga sprawa to finanse.

ONI chcą się zabezpieczyć przed Twoimi ewentualnymi roszczeniami za użytkowany teren.

 

I Ty i ONI bronicie swoich interesów co jest zrozumiałe.

Z jednej strony to Twoja działka za Twoje pieniądze, ale z drugiej strony Ty chciałabyś mieć prąd tanio, szybko i bezproblemowo podobnie jak Twoi sąsiedzi.

[martadela]

ONI chcą mieć na papierze Twoją zgode na:

- swobodny dostęp do skrzynki

- ewentualną rozbudowę skrzynki

- ewentualną naprawę/wymianę/konserwację skrzynki i kabla

Słowem za kilka(naście/dziesiąt) lat ONI mogą zostać zmuszeni do pilnego wejścia na Twoją działkę i ONI nie chcą się z Tobą najpierw włóczyć po sądach.

 

Druga sprawa to finanse.

ONI chcą się zabezpieczyć przed Twoimi ewentualnymi roszczeniami za użytkowany teren.

 

I Ty i ONI bronicie swoich interesów co jest zrozumiałe.

Z jednej strony to Twoja działka za Twoje pieniądze, ale z drugiej strony Ty chciałabyś mieć prąd tanio, szybko i bezproblemowo podobnie jak Twoi sąsiedzi.

 

Ale ja nie mam nic przeciwko służebności na ten fragment na którym znajduje się skrzynka. Ja po prostu nie wiedziałam że jest potrzebna.

Dziwi mnie też fakt że dowiaduję się o służebności w momencie składania wniosku, przecież mogli powiedzieć wcześniej jak dzwoniłam żeby się dowiedzieć co jest potrzebne do przyłączenia do sieci.

Inna kwestia to koszt tej służebności sporządzonej notarialnie... Cóż nie mam już czasu na zabawę z ZE, chcę mieć jak najszybciej prąd.

 

Czyli ta służebność to obecnie normalna/standardowa procedura?

[robertsz]

Czyli ta służebność to obecnie normalna/standardowa procedura?

TAK, to normalna procedura.

Brak informacji z ich strony to minus, powinni Ci to wyjaśnić łopatologicznie.

 

Swoją drogą ciesz się, że masz już skrzynke a w niej prąd.

Z innych postów wynika, że ludzie czekają na przyłącze 1-3 lata i terminy są ciągle przesuwane.

[martadela]

TAK, to normalna procedura.

Brak informacji z ich strony to minus, powinni Ci to wyjaśnić łopatologicznie.

 

Swoją drogą ciesz się, że masz już skrzynke a w niej prąd.

Z innych postów wynika, że ludzie czekają na przyłącze 1-3 lata i terminy są ciągle przesuwane.

 

Mam skrzynkę, ale bez prądu... Prąd po odbiorze.

Ja na swoją skrzynkę czekałam blisko 2 lata

I przyznam że była to droga przez mękę... Sam odbiór postawionej przez firmę wykonawczą skrzynki trwał blisko 2 mce...

 

Cieszyć się będę jak będę miała prąd w gniazdkach.

 

Dziękuję za odpowiedzi.

 

[marcin714]

Luby pojechał dzisiaj do ZE, i chcą od nas Notarialnie spisaną służebność... Ale na co?

Skrzynka stoi w granicy, przy samej gminnej drodze, w tym pasie na instalacje...

 

Nie rozumiem więc na co ma być ta służebność, na stanie skrzynki w granicy? Przecież zgodę wyraziliśmy na etapie projektu...

 

Ale ta skrzynka to co to ma być? Wasza tablica licznikowa? Czy współna np. na parę posesji? W tej drugiej sytuacji mogą takiej służebności wymagać w celu ochrony własnych interesów, ale ponieważ są to ich interesy, a wasze jedynie w części, to powiedzcie im, że nie ma problemu, niech załatwią notariusza i go opłacą.

Jeśli natomiast chodzi o pierwszą sytuację, czyli "wasza" skrzynka w waszej granicy, to coś tu nie tak jest, albo mąż nie został zrozumiany właściwie albo na zły dzień urzędnika trafił, myślę że rzecz jest do wyjaśnienia (najlepiej osobiście z kierownikiem BOKu), bo to co piszesz to jakaś skandaliczna bzdura by była.

 

J.

 

O jakiej skandalicznej bzdurze piszesz? Czym różni się skrzynka dla dwóch domów od skrzynki dla jednego domu? Obie skrzynki sąwłasnością zakładu energetycznego zlokalizowanej na cudzym gruncie. Skoro budują coś na cudzym gruncie musząmiećpotwierdzoną zgodę właściciela terenu na to działanie. Z powodu akcji medialnej także tu na forum polegającej na wmawianiu ludziom ,że jeśli ZE nie ma aktu notarialnergo na swoje urządzenia na swoich działkach to mają natychmiast sobie zabraćto urządzenie z waszej działki lub do końca świata płacić wam za to grubą kasę. To spowodowało ,że ludzie zaczęli robić tłok na korytarzach ZE. W konsekwencji powiedziano dość, zmieniono w tym celu kodeks cywilny wprowadzając dezdyskusyjną formę służebności dla tego typu przypadków. Dalej przyjęto zasadęże aby ci ludzie nie przychodzili zawracaćgitary czy ZE ma akt notarialny na daną skrzynkę czy nie to teraz trzeba załatwićakt notarialny dla każdej skrzynki. Czyli można powiedzieć że zakiwaliście sięjak DJ. jaro (jarek kaczyński)

 

Narazie w takich sytuacjach jak ta koszt ustanowienia służebności ponosząZE mimo że w umowach o przyłączenie zobowiązujecie się do ustanowienia tej służebności na własny koszt.

[marcin714]

W akcie notarialnym nic nie ma ,ale z tego co się orjentuje to może być droga gminna(sprzedający zrzekł się tej drogi na rzec gminy)to co w takiej sytuacji

czy też musze mieć pozwolenie?

 

Jeśli droga jest gminna, to wogóle nie ma problemu, żadne pozwolenie nie jest potrzebne (znaczy jest, ale to już ZE sam sobie załatwi).

 

J.

 

W tym przypadku niestety też minąłeś się z prawdą kolego. Jest ustawa o drogach publicznych i wprost z niej wynika, że w pasie drogowym nic nie wolno budowaćco nie jest związane z funkcjonowaniem drogi. Ustawodawca dopuszcza jedynie w uzasadnionych przypadkach możliwość "wrzucenuia " czegoś obcego w drogę JEDYNIE ZA ZGODĄ ZARZĄDCY DROGI. Zarządcy dróg publicznych wydają takie zgody w formie DECYZJI ADMINISTRACYJNEJ.

Następnie należy uzyskać jeszcze jednądecyzję na zajęcie pasa drogowego w celu ułożenia tego kabla i ponieść stosowną opłatę . W decyzji tej zostanie również naliczona opłata za umieszczenie tego kabla w drodze gminnej , która będzie wnoszona raz do roku do końca życia kabla lub inwestora (potem czynić to będą jego następcy prawni)

 

Tak więc ni jak ma sięrzeczywistość do twojego twierdzenia, że w drodze gminnej to można sobie kable układać do woli i nie licząc siez właścicielem drogi.

 

A jeśli miałeś na myśli że całątąproceduręzałatwi ZE to też jesteśw błędzie bo ZE nie realizuje instalacji odbiorcy. Zakład zrobił swoje stawiając złącze kablowe.

[Jarek.P]

 

W tym przypadku niestety też minąłeś się z prawdą kolego. Jest ustawa o drogach publicznych i wprost z niej wynika, że w pasie drogowym nic nie wolno budowaćco nie jest związane z funkcjonowaniem drogi. Ustawodawca dopuszcza jedynie w uzasadnionych przypadkach możliwość "wrzucenuia " czegoś obcego w drogę JEDYNIE ZA ZGODĄ ZARZĄDCY DROGI. Zarządcy dróg publicznych wydają takie zgody w formie DECYZJI ADMINISTRACYJNEJ.

Następnie należy uzyskać jeszcze jednądecyzję na zajęcie pasa drogowego w celu ułożenia tego kabla i ponieść stosowną opłatę . W decyzji tej zostanie również naliczona opłata za umieszczenie tego kabla w drodze gminnej , która będzie wnoszona raz do roku do końca życia kabla lub inwestora (potem czynić to będą jego następcy prawni)

 

Tak więc ni jak ma sięrzeczywistość do twojego twierdzenia, że w drodze gminnej to można sobie kable układać do woli i nie licząc siez właścicielem drogi.

 

A jeśli miałeś na myśli że całątąproceduręzałatwi ZE to też jesteśw błędzie bo ZE nie realizuje instalacji odbiorcy. Zakład zrobił swoje stawiając złącze kablowe.

 

A gdzie to moje stwierdzenie jest? Ja pisałem o tym, że ZE stawiając złącze i tablicę licznikową w granicy działki bierze na siebie kwestie dociągnięcia do tego złącza zasilania przez drogę gminną i wszelkie kwestie prawne z tym związane, ich klienta to nie musi obchodzić. Nigdzie nie pisałem nic takiego, co mi imputujesz.

A co do postu wcześniej - skrzynki różnią się właśnie tym, że jedna jest dla dwóch posesji, a druga dla jednej. W tym pierwszym przypadku jest możliwa taka sytuacja, o której sam piszesz, że osoba udostępniająca swój teren na wspólną skrzynkę dla siebie i sąsiadów, nagle się rozmyśli, każe ZE zabierać ją z ogrodzenia i będzie problem. W drugim - problemu nie ma, pani Kowalska ma tą skrzynkę wpisaną po prostu w umowie, jeśli jej nie chce, jej wola, jest to równoznaczne z wypowiedzeniem warunków umowy, skrzynki nie będzie, prądu nie będzie i tyle.

Jeśli tak jak piszesz, ZE rządają teraz ustanawiania służebności zawsze i bez względu na ilość podłączonych osób, jest to dla mnie jakas nowość, jak ja to załatwiałem, takich wymogów nie było.

 

J.

[marcin714]

W takim razie albo ja zle odczytałem intencje pytającego albo kolega. Mi sięwydaje że chodzi o kabel od skrzynki do domu prowadzony w drodze gminnej a kolega jak mniemam myśli o kablu od trafa do skrzynki prowadzonego w drodze gminnej. Jeśli jest tak jak kolega myśli to zwracam honor.

[martadela]

Ta zadyma to chyba przeze mnie.

Śpieszę zatem wyjaśnić:

http://img195.imageshack.us/img195/162/skrzynkay.png

[Mammamija]

Witam!

Mam taką sprawę, może mi coś rozjaśnicie.

Na mapie do celów projektowych "projektowana lokalizacja złącza licznikowego ZL-1 na zewnątrz budynku" jest w innym miejscu niż w części IV projektu budynku. Ta IV część to - Projekt budowlany wewnętrznej instalacji elektrycznej. Tu w tym projekcie złącze jest tam, gdzie chciałem. Mam zamiar rozpocząć prace nad elektryką w domu, ale w czasie rozmowy z elektrykiem i analizy papierów wyszły te rozbieżności. Elektryk powiedział, że muszę w energetyce załatwić przeniesienie tej skrzynki na tylną ścianę budynku. W tym przypadku trzeba będzie dołożyć jakieś 10 metrów kabla ziemnego. Pół dnia szukam i czytam o skrzynkach i gdzieś tam wyczytałem, że to z projektu wynika gdzie ma być skrzynka. Czy to może stanowić problem to przeniesienie tej skrzynki? To chyba moja sprawa gdzie ja chcę mieć na ścianie tę dekorację w postaci skrzynki.

Może ktoś mi coś doradzi, zanim pojadę do ZE.

 

Pozdrawiam.

[Jarek.P]

Na mój gust zobowiązujące dla Ciebie (i wszystkich zainteresowanych stron) jest to, gdzie skrzynka jest wrysowana w mapce zagospodarowania. Bo to z tą mapką, nie z projektem będziesz chodził do ZE. Jeśli ustalałeś wcześniej i masz w projekcie inną lokalizację złącza niż na mapce, to architekta czy geodetę, który zagospodarowanie robił za dupę i niech szybko poprawia, póki mapki ważności nie straciły.

 

J.

[Mammamija]

Ok. Jutro ruszę cztery litery do projektanta. Zobaczę co z tego wyniknie.

Pozdrawiam.

[rusek007]

Można i tak:

 

http://forum.muratordom.pl/images/misc/pencil.png

[Jarek.P]

Można i tak:

 

[

 

Turcja? Czy południowe Włochy?

 

W obu w/w rejonach jest to dość normalny widok wszelakiej infrastruktury.

 

J.

[rusek007]

Favela Rocinha (Brazylia)

[tkarol2013]

Witam wszystkich,

jestem tu nowy, nie wiem jak rozpocząć temat, dlatego przyłączam się tego tutaj...

Miałem skrzynkę elektryczną na boku mojego domu, działce należącej do Gminy, ale niedawno Gmina sprzedała mi kawałek owej działki z umieszczona na niej skrzynką. skrzynka stoi teraz na mojej działce, ale nie na jej granicy. Chciałbym ogrodzić sobie działkę, ale w ten sposób zamknę dostęp do skrzynki z zewnątrz. Czy mam szanse negocjować z elektrownią o jej przeniesienie? jest tam tylko mój licznik. Skrzynka do tego stoi teraz tak, że ogranicza mi plan umieszczenia przyszłej bramy wjazdowej. Co robić w tym wypadku. Pomóżcie koledzy, proszę...

[kondziu87r]

A nie prostszym rozwiązaniem jest zadzwonić do energetyki i ich o to zapytać? no bądź co bądź oni najlepiej Ci odpowiedzą na to pytanie.