GRom 03.10.2003 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2003 Niekoniecznie musi popękać. Człek , który mi będzie robił wylewki i kładł terakotę tak twierdzi. Ja oczywiście będę miał wszystkie te dodatki, ale...... mówi, że kładł terakotę na taką wylewkę gr. 7 cm , i po 4 latach nic nie pękło, co lepsze to inwestor ma zasilenie podłogówki zrobione tak jakby to był grzejnik, czyli piecze w stopy Skoro po 4 latach nic się nie pojawiło to mało prawdopodobne żeby teraz cosik tam pękło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moira 03.10.2003 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2003 Dzięki, za pocieszenie. Jakoś nie mam ochoty zrywać wylewki i robić od początku. Naszczęście zapomnieli o plastyfikatorze tylko w kuchni, w reszcie już będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurg 03.10.2003 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2003 Dzięki, za pocieszenie. Jakoś nie mam ochoty zrywać wylewki i robić od początku. Naszczęście zapomnieli o plastyfikatorze tylko w kuchni, w reszcie już będzie. Za tydzień wylewam. Plastyfikator stoi w bańce na środku kuchni i czeka....Instalator C.O. mój kolega zresztą, powiedział, żeby bez niego nie zaczynać, bo on musi zobaczyć na własne oczy co specjaliści od wylewek będą wrzucać/wlewać do betoniarki. Ponadto musi widzieć jak wylewają na pdłogówkę. To dobry fachowiec. Na brak zleceń nie narzeka. Plastyfikator kupił instalator (tak na wszelki wypadek, gdybym ja zapomniał). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.10.2003 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2003 ważny jest również sposób wygrzewania, a właściwie jego brak w pierwszym okresie najlepiej do 4 tygodni. następnie powoli podnosić temperaturę w podłogówce o kilka stopni codziennie. Cz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 04.10.2003 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2003 ja nie mam podłogówki ale wszedzie mam zbrojenie i oczywiscie plastyfikatory tez byłu uzyte.calosc kosztowala mnie 25 zł /m2 z materialaem z miksokreta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofb 05.10.2003 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2003 Plastyfikator to nie zawsze to samo. Przy ogrzewaniu podłogowym musi być zastosowany specjalny plastyfikator np. Purmo. W tym wypadku chroni on nie tyle przed popękaniem ile powoduje lepsze przewodnictwo ciepła wylanego betonu (mniejsze straty ciepła).Ważne jest jeszcze aby przed układaniem płytek wygrzać płytę grzejną (podłogę):25 stopni - 3 dni, max (np.55 stopni) - 4 dni, następnie można ustawić na 15 stopni i kłaść płytki.U mnie po wygrzaniu w dwóch miejscach przy dylatacjach podłoga się lekko uniosła i trzeba poprawić. Przyczyną jest prawdopodobnie słabo ułożony stryropian przed wylaniem posadzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czlowiek 06.10.2003 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2003 a jak sie chodzi po ulozonych rurach na podlodze? nie ma problemu przy wylewaniu czy trzeba klasc jakies deski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.