Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w orchideach Oli i Adama - komentarze.


Recommended Posts

  • 1 month później...

Witaj,

Rzeczywiście ze szkodami nie jest tak źle :) - w zasadzie w ogóle ich nie ma. Eksploatacja górnicza została już zakończona. Za płytą fundamentową przemówiło parę spraw.

Nie jest to tradycyjna płyta fundamentowa, ale płyta fundamentowa na gruncie. Trochę inna technologia wykonania, ale ma dodatkowe zalety:

1. Na naszym terenie dość wysoko zalega woda gruntowa (ok 1,5 metra pod powierzchnią) Z tyłu na działce jest duży staw. Teraz go nie widać ale postaram się zrobić jakieś foty. Przy takiej płycie nie muszę obawiać się zawilgocenia fundamentów. Szczególnie że jest ona na tłuczniu, który nie podciąga kapilarnie i dodatkowo zaizolowana warstwami folii.

2. Płytę od spodu dodatkowo ocieplamy 20 cm polistyrenu ekstrudowanego. Zapewni to dodatkową izolację wodno termiczną. Jednym słowem pierwszy etap aby dom był ciepły i zużywał mało energii. Takie rozwiązania stosuje się w Szwecji i Austrii. Mój wykonawca tam budował więc się opatrzyły chłopaki i mają nieco doświadczenia.

 

3. Płyta generalnie lepiej przenosi obciążanie budynku i ma mniejszy nacisk na grunt. Odpada problem nierównomiernego osadzania w przypadku gruntów o różnej spoistości. Co prawda geolog robił odwierty i powinno być ok ale to takie dodatkowe zabezpieczenie.

4. Koszty. Tradycyjna płyta wymaga może mniej czasu na wykonanie, ale pociąga za sobą większe koszty. Na początku trzeba wykopać odpowiednią dziurę wylać w niej płytę, Wymurować ściany fundamentowe z bloczków, zrobić zasypkę z piasku, zaizolować, wylać górę itd. Przy tej płycie odpada głęboki wykop. Nie musisz wywozić ziemi z budowy jeśli to glina. Odpada zakup bloczków fundamentowych, a w dodatku to wszystko trzeba zasypać piaskiem, który owszem jest tani, lecz transport cholernie drogi. Piasku weszłoby w to 120 ton minimum. Bloczki, zbrojenie, piasek można sobie przekalkulować. Wychodzi taniej, liczyłem to kilkakrotnie.

Dla dyskutantów co jest tańsze płyta czy ławy moim zdaniem ławy są tańsze, ale mają swoje wady. Dla mnie koszt płyty to ok 15% dodatkowo w stosunku do ław. W następnych postach postaram się pokazać, że było warto.

 

Co do technologii to budujemy z ceramiki. Tutaj ciekawostka. Cały materiał kupiliśmy w Austrii. Razem z transportem wyszło 28% taniej niż zakup tego samego materiału w Polsce. Paranoja prawda? Poza tym denerwują mnie hurtownicy stwarzający atmosferę zagrożenia. Zniżka? Jaka zniżka bierz Pan bo za chwilę może być drożej! Matko jedyna co za czasy! Olałem ich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem ciekaw tej płyty, bo u mnie może byc podobna sprawa z poziomem wód gruntowych. Nie robiłem co prawda jeszcze odwiertów ale jakoś czuję przez skórę że z piwnicy będą nici. Chciałem zrobić sobie podpiwniczenie pod garażem tak ze 40m2 (kotłownia na ekogroszek, bo z gazem na razie nie wiadomo jak będzie). Chę zacząc budowę w przyszłym roku. Projekt Lawenda II z pracowni Horyzont. Technologia taka sama-ceramika (pewnie porotherm 25), ocieplenie wełna, dachówka ceramiczna lub cementowa (zalezy czy różnica w cenie będzie do przełknięcia)

Masz juz wstępny kosztorys na poszczególne etapy? 170 m2 to już kawałek chaty. Jakies zmiany w stosunku do oryginału?

Ja szacuję, że moja budowa pochłonie ok 550 tys. Z tych 141 m2 chce zrobić ok 150-160. W piatek mam spotkanie z architektem. Zobaczymy co sie da zrobić.

Możesz przesłać namiary na tego geologa/geotechnika? 500 zł to bardzo przyzwoita cena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według kosztorysu stan surowy otwarty to 245 tysięcy, ale w międzyczasie nanieśliśmy zmiany np. ta płyta i wypadnie drożej. Później się zobaczy, ale według moich obliczeń powinniśmy zamknąć się w kwocie 750 tysięcy (ceny netto). W stosunku do oryginału to zmiany samego budynku wyłącznie kosmetyczne. Zamiast ścianki nośnej na parterze przy salonie okrągły słup. Zamiast schodów żelbetowych lekkie drewniane dwuzbiegowe, powiększone okno na klatce schodowej o ok. 30 cm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mój zegarek gdzies posiałem :( Teraz pewnie tez bym zgarnał kupę kasy. Tym bardziej że był wyprodukowany w państwie, którego juz nie ma. Wostok made in USSR :)

Jak bieżesz w złotówkach to ING ma zdecydowanie najlepsza ofertę. Marża 0,5%, 0 prowizji. Szkoda tylko że maja Wibor 6M a nie 3M. Byłem dzisiaj u architekta. Zmiany da sie przeprowadzić (wszystko sie da tylko za odpowiednia kasę). Rezygnuje z piwnicy pod garażem. Za duze koszty, taniej i bardziej funkcjonalnie będzie powiekszyc garaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...

No faktycznie nie wygląda to zbyt ciekawie. Ale to wynika też z tego że te pustaki takie krótkie. U mnie też był problem bo zamiast Silki 33 cm kupiłamy Silikaty polskie o dł 25.

Co do rozbierania muru to raczej sobie pójda niż za niego zapłacą. :roll: (to tak jakbym miała zakłady przyjmować)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :)

Jeśli chodzi o mur to inspektor nadzoru im to przepuścił bo zrobili to na odcinku dwóch metrów. Opłacało się wszczynać raban o tyle, że resztę murów robią dokładnie tak jak chciałem czyli na połowie pustaka i nie ma zlituj się. Podobno mur jest do rozbiórki jak spoiny zachodzą na siebie powyżej trzech warstw. Byłem z ciekawości na paru innych budowach i jest jeszcze większa masakra niż u mnie. Szczególnie na tych gdzie budują deweloperzy :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...