projekt ZACISZE 2 pracownia MG PROJEKT

[Miraśka]

Agusiek-domek super,wrażenie robi brama garazowa i zauwazyłam ,ze macie 2 schodki do domu-my jesli zdecydujemy sie na podnie sienie terenu po zrobieniu deszczówki to tez będa 2.kuchnia zajefajna-chociaz nie mój kolor,i własnie ostatnio wpadły mi w oko te chalogeny-w katalogu sa jako przemysłowe a zauwazyłam ,ze coraz wiecej ludzi ma je w domach-moze zrobimy nad zlewem w wykuszu-pasowały by do halogenków ,które mamy po bokach-acha no i podoba mi sie rozwiazanie z takim samym materiałem jako blat i na sciane-odpada drogi marmur czy inne ustrojstwo-chociaz duromarmur moze...ja własnie chce minimalnie potrzebne szafki w kuchni zeby nie zagracac a wszystko co uzywa sie rzadko laduje w spizarce

[agusiek]

z tym kolorkiem kuchni też muszę iść w kierunku orzeszka - jakiś jaśniejszy odcień bo przecie okna se takie orzechowe wybrałam. halogenki sa rzeczywiście fajne a i ta ściana na wprost odpowiada naszej lewej ścianie więc nie omieszkam wykorzystać tego rozwiązania z ustawieniem szafek. podoba mi sie tez rozwiazanie z zabudową szafek k-g: ścianka pezy drzwiach ze spiżarni i zabudowa całkowita od góry. po prawej tak jak wspominałam nie planuję szafek wieszanych, na ścianie tylko obrazki i okap.

 

jeszcze dumam nad barkiem bo moim małym babeczkom, a w szczególności tej 4tygodniowej będzie za wysoko.

 

Miraśka, co robisz na podłodze w salonie. mi podoba się parkiet przemysłowy lub drzewo egzotyczne. wiem że płytki są praktyczniejsze z uwagi na przechadzki przez salon z ogrodu ale jakoś wolę ciepłe drewienko.

[agusiek]

schodki rzeczywiście są 2 bo musimy dużo podnieść podwórko - zresztą już cztery wywrotki odiwedziły naszą budowę.

gdybyś widziała za to jaką mam fosę do domu od kotłowni i od wejścia - rów melioracyjny 2,5 m głęboki i ok 4 metrów szeroki

http://images29.fotosik.pl/231/0832edb70e1a1fd3m.jpg

 

mężuś się śmieje, że jak na imprezce sobie popije to go będę szukać nad ranem w rowie, a dla nieproszonych gości zbudujemy most zwodzony

[Mariola11]

Witajcie Zaciszanie!

Bardzo Wam wszystkim zazdroszczę ! My dopiero zaczynamy ... W tej chwili nasz projekt jest w fazie adaptacji. Miał byc już gotów, ale wciąż nie jest :- ( Bardzo Was wszystkich teraz potrzebuję ! Wasze rozmowy na forum i fotki przekonały nas do wyboru Zacisza jako naszego domku. To nasza pierwsza i ostatnia inwestycja, więc pomóżcie !!! Czy ktoś realizuje, albo zrealizował ten projekt w okolicy Trójmiasta? Bardzo chcielibyśmy go zobaczyc w realu. Gotowi jesteśmy pojechac w tym celu nawet nieco dalej :- ) Obiecujemy, że zrewanżujemy się następnym inwestorom :- ) Mamy za sobą dopiero zakup działeczki, zgody na przyłącza wody i prądu, (na gaz wciąż czekamy), zakup projektu, ustalenie 2 firm budowłanych polecanych przez znajomych. Mamy nadzieję, że ruszymy wczesną jesienią, ale czy się uda?

[Miraśka]

witaj Mariola 11-gratuluje swietnego wyboru projektu i życzę wiele szcześcia od poczatku do zamieszkania

 

Agusiek-w salonie z uwagi na ogrzewanie podłogowe ,planujemy płytki,tylko mam problem -nie wiem czy płytki w hollu dopasowac do salonu czy do jadalni ,naprawde bardzo trudno to wszystko zgrac ,zeby nie wyszedł misz masz

[agusiek]

Mariola 11- miło powitać wśród zaciszan , chyba będziesz pierwsza na wybrzeżu, a rzeczywiście warto obejrzeć chatkę w realu. zycze powodzonka i radości z tworzenia swojego kącika

Miraśka - a pomiędzy salonem a hollem masz ściankę (nie pamietam jak tam sobie to urzadzilas) bo to chyba też jest istotne w planowaniu podłogi ?

[Miraśka]

Agusiek-mam ścianke pomiedzy salonem a hollem i otwór na przyszłe dzrwi rozsuwane-2 skrzydła po 75cm a w jadalni otwór na 1 m,a miedzy kuchnia a jadalnia 130cm-tam bez ndproza bo nie planuje drzwi

 

acha zapomniałam pogratulowac córeczki-niech ie zdrowo ,,chowa,,

[Mariola11]

Hej Miraśka! Hej agusiek!

Właśnie otrzymałam na mojego maila wstępną adaptację !w przyszłym tygodniu spotkanie z panem architektem i dopracowanie szczegółów. Czeka mnie jeszcze badanie geologiczne. Uff... Ciągle coś nowego wyskakuje. Mam do Was strasznie dużo pytań, ale chyba zadam je kiedy będę czekac na zgodę na budowę, bo teraz mam głowę pełną różniastych drobiazgów adaptacyjnych. Wybór projektu- pewnie, że doskonały :- ) ! W końcu i ja musiałam dołączyc do tego szlachetnego grona Zaciszan. Miraśka, Ty to już pewnie na tym słodkim etapie finalizowania i radochy jesteś. Masz rewelacyjne schody i drzwi wejściowe i cały domek. Ja nie mam sosenek, ale będę miała jakieś drzewka ...tylko będę musiała je posadzic :- ) . Miraśka, nikt z mojej okolicy się nie odezwał jeszcze. Wiem, że to może byc uciążliwe (taka turystyka budowlana), ale mamy znajomych w Świnoujściu i planujemy się u nich zatrzymac w drodze na Zachód. Moglibyśmy zerknąc na Wasz domek? Wybieramy się na krótki wypad. 19 lub 20 lipca bylibyśmy w Świnoujściu. Powrót pewnie koło 24 lub 25.

Pozdrowionka !

[Mariola11]

Ach, dziewczyny jeszcze małe pytanko, czy w łazience na górze też macie podłogówkę?

[agusiek]

Miraśka no tak, docelowo domykasz pomieszczenia, nie jestem najlepsza w tych klockach ale może wybierz 1 kolekcję płytek z różnymi, ciekawymi odmianami które podkreślą charakter pomieszczeń: salon - ciepło, jadalnia - wykwintność (no bo dużą mamy jadalnie - idealna na spotkania rodzinne), kuchnia - czystosc... no mniej wiecej tak.

a tu pierwsze lepsze zestawienie 3 płytek:

http://images29.fotosik.pl/240/df75f2e53bab73e0m.jpg

a tu moze coś w połączeniu z deskami (tez mi się podoba):

http://images23.fotosik.pl/240/41739007ccceb58em.jpg

no i dzięki za gratulacje: moja córunia jest milusia ale mimo to mam co teraz robić i w dzień i w nocy, a budowa zajmuje sie druga polowa

[agusiek]

Mariola moja łazienka na poddaszu ma podłogówkę i to więcej bo łazienka jest większa

[Mariola11]

Agusiek! My też powiększyliśmy górną łazienkę, do 7,68m2. Kosztem tego niby stryszku. Skorzystaliśmy z różnych pomysłów pojawiających się na forum W zasadzie to ja skorzystałam. Mężuś póżnymi wieczorami zapoznawany jest z aktualną sytuacją. Ale to on znalazł mi forum Jestem komputerowym laikiem, ale powolutku się podszkalam. Wczoraj powiększyłam zdjęcie Twojej chatki. Wow! A to niższe to działeczka? Proszę wysyłajcie zdjęcia z kolejnych dokonań.To pomaga mi marzyc, ładuje akumulatory i daje wierę,że dam sobie rady... Galerię Miraśki znam prawie na pamięc. No i Sławka też. Każde pojawiające się zdjęcie daje mi jakiś wyobrażenie o domku w realu. Pozdrwienia dla wszystkich Zaciszan!!! Pepe, a Ty już wszystko podomykałeś i tylko się cieszysz? Odezwijcie się proszę budujący gdzieś w okolicy Trójmiasta!

[agusiek]

łazienka na górze u nas też jest tez kosztem stryszku no i część przy kibelku kosztem pokoju obok,mam projekt tej łazienki ale mój program jakość nie eksportuje projektu. musze to co wydrukowane zeskanowac a jakos braknie mi czasu

wc z racji technicznych podłączyliśmy do komina i tak jest nawet lepiej bo jak wchodzisz do łazienki to nie widać interesenta - jest schowany za drzwiami

po prawej mamy prysznic tak jak w projekcie (docelowo nie bedzie u nas kabin tylko murowana i wyglazurowana ściana) no i za nim umywalka.

wanne chce miec prostokatna i ja ukrywamy z tyłu komina - dzieki temu mam dostep do okienka dachowego.

na kominie jak zwykle u mnie obrazki

 

ale planow, ciekawe jak wyjdzie

[Mariola11]

Oj,wyjdzie Agusiek, z pewnością ślicznie. Fajnie masz . Chciałabym już byc tak "zaawansowana". Macie tyle fajnych pomysłów. Startowałam taka "zieloniutka", że z początku nie wiedziałam o czym Wy mówicie. Czytałam i ogarniało mnie przerażenie,że nic nie rozumiem Jakieś chudziaki, spoczniki, lukarny, luksfery itp. Jest odrobinę lepiej i to Wam zawdzięczam Jesteście super! Agusiek, wiem, że zapracowana jesteś, bo maleństwa słodkie są,ale niezwykle absorbujące ,gdybyś jednak znalazła czas wklejaj zdjęcia i projekciki. Cieszę się, że chociaż ta nasza koncepcja już jest i we wtorek spotkanie. Zawsze to kroczek do przodu. Wysunęliśmy garaż o 1,20m do przodu, dzięki temu uzyskaliśmy w kotłowni pomieszczenie gospodarcze duuuże. Ma tam byc oprócz małego gazowego kotła pralnia, suszarnia,prasowalnia i miejsce do przechowywania różniastych zapasików"niejadalnych". Przedłużyliśmy daszek w stronę ogrodu (to ma byc drewutnia chyba), drzwi z kotłowni będą tam gdzie okienka garażowe i tam będzie też okienko z pralni, a te z garażu to będą luksfery,ale tak zestawione, że tworzą symetrię dla okna z łazienki. Off...Ciężko to opisac. Acha, ja mam też lustrzane odbicie. Zgapiłam od as wyjście z salonu na taras Nie pamiętam czy Ty też zrezygnowałaś z kominka-grilla na tarasie?

[agusiek]

dzieki Mariola, do zakonczenia mam jeszcze wiele. nie spieszy sie nam bo mamy maly domek z ogrodkiem (ciasny ale wlasny ) a jeszcze mniejsza Anulka calkowicie mnie absorbuje. po 22 raczej nie mam ochoty na myslenie.

 

ciekawe zmiany szykuja sie w Twoim zaciszu, w szczegolnosci interesujace jest wysuniecie garazu. fakt, u mnie kominka na zewnątrz nie ma. ja tak naprawde tez uczylam sie z tego forum i chwala za to Mirasce (o,boska Mirasko) i pepemu (ktory zakamuflowal sie calkowicie w swoim zaciszu). bede z ciekawoscia-o ile czas na to pozwoli - sledzic Twoja budowe.

[Mariola11]

Hej Agusiek! To prawda oni tzn. Miraśka i Pepe, byli prawdziwą kopalnią wiedzy. Byłam w szoku i ogarniało mnie trochę zwątpienie, czy ja dam radę. Myślałam sobie, fajnie, chcę budowac, a pojęcia nie mam o niczym. Ale teraz mam nadzieję, że się uda. Forum żyje i tu nikt nie spojrzy na mnie jak na dziwoląga, który zadaje jakieś głupie pytania. Bardzo liczę Agusiek na Twoją wiedzę, liczę też, że Miraśka będzie tutaj zaglądac nawet po cakowitym zamknięciu budowlanych spraw. Może i Pepe, kiedy już pirwsze oczarowanie stanie się codziennością ,zerknie tutaj i coś mądrego doradzi? Chyba zostanie im sentyment do Zaciszan, a i świadomośc, że pomaga się ludeczkom zdesperowanym - też ważna? Ja chcę tego grillka zostawic na tarasiku. Co jest powodem, że z niego wszyscy rezygnują?! A Zacisze samo w sobie bardzo mi się podoba!!! Dla mnie, ma genialne rozwiązania przestrzeni wewnętrznej i uroczą bryłę. Szkoda, że nie mogę go obejrzec w realu. Pewnie jeszcze bardziej bym się zakochała Przeróbeczki to tylko kosmetyka, takie dostosowanie do indywidualnych doświadczeń związanych z przeszłością i realizowanie drobnych marzeń. U mnie np. żadej deski do prasowania w widocznym miejscu! Stąd kombinacje, żeby uzyskac duże pomieszczenie gospodarcze, które ma byc wyraźnie oddzielonym miejscem do prac mało efektownych wizualnie ( pranie, prasowanie, suszenie). Ten grillek ma też swoje miejsce w mojej wyobraźni (letni deszczyk uderza o zadaszenie, zapach grilla, piwko i pełen relaks na świeżym powietrzu, mimo marnawej pogody). Czy coś jest z tym grillem nie tak, że z niego rezygnujecie, czy tylko on był dla Was zbędny? Czy ktokolwiek go zostawił(wia)? Napiszcie!!! Wolę zrezygnowac z niego, niż miec jakieś problemy jeśli go zostawię. A tak z innej beczki: Agusiek, Ty masz dwie córcie? W jakim są wieku? Ja weteranka jestem, mam za sobą wychowanie trójcy, aktualnie żyję w szóstym mieszkaniu (ani jedno nie było tak do końca moją własnością). Teraz chcę w końcu osiąśc i wybudowac gniazdko, do którego moje dorosłe ptaszęta (w różnych konfiguracjach i dowolnych terminach)mogłyby zlatywac. Po pracy powrót do zacisznego, spokojnego, obszernego domku. Zwolnienie tempa, stres daleko, świąteczne światełka, niedzielne spacerki z moim Przepracowanym. A potem ... jakieś wnuki szlejące w ogrodzie? Ale mnie wzięło

Pozdrowionka Zaciszanie

Naprawdę nikt nie buduje takiego ślicznego domku gdzieś w naszym rejonie?!

[Miraśka]

kobitki przestancie chwalic ja to pikus w porównaniu z pepe jesli chodzi o wiedze ale lubie te klimaty moge gadac z kims o podobnych zainteresowaniach godzinami-był czas ,ze dostawałam od mezusia w prezencie -jak sobie zazyczyłam np wyzynarke-co by zrobic dzieciom lampe w kształcie słonca na prawie poł sufitu-niebieskiego i lampki nocnej z pólkami dla córci w kształcie prostego kwiatka-duzo piła po nocach i nie miała gdzie stawiac

 

kupiłam pare dni temu gazetke ,,tak mieszkam,,-wszystko otwojej kuchni -tania bo 4,90-fajne pomysły z szafkami ,które mnie zainspirowały ,no i postanowione -nie wprowadzam drugiego koloru na scianach-jest jeden na suficie i sciance dzielacej jadalnie z kuchnia-po obejrzeniu gazetki wiem ,ze na 100% bedzie reszta biała gdyz łatwiej bedzie dobrac kolory frontów

 

Mariola 11-jestem swiezo po wizycie kominiarza-robił nam wyczystke na tarasie -zróbcie to od razu po ociepleniu budynku,my mielismy tylko mała dziurke w styropianie i jak wiadomo on jest palny,nawet bysmy nie wiedzieli jak sie pod nim tli,pochwalił pomysł wyczystki na dworze,a jesli chodzi o pomysł aby nie miec kominka na tarasie,to -,2-finanse,3-mężus stwierdził ,ze woli pojezdzic grilem po tarasie jak mu pasuje i dostosuje sie do kierunku ewentualnego wiatru,4-z perpektywy czasu zaobserwowalismy ,ze jeszcze dalej bedziemy odjezdzac z grilem gdyz jakims cudem,mysle ze powiew wiatru-brudzą sie parapety a nawet ciut okna no i mysle ,ze jesli robisz drzwi takze z salonu to moze byc nie wygodnie bo jakies tam gabaryty ten kominek ma-moze sie myle

 

acha-nie miałam czasu odpisac w wekend-niestety pechowo sie składa ,ze 18 lipca mezus wywozi mnie z córka do pogorzelicy do kolezanki na cempig na cały tydzien-wracam 26 wieczorkiem -chyba ,ze cos w ostatniej chwili sie zmieni to dam ci znac-prosze podaj mi na priv esemeskiem jakis kontakt jakby co ps-jak duze masz dzieci ,ze tak piszesz,ze ci wyleca z gniazda-ja nawet sie przygotowałam ,ze jedno jakby chciało to moze zostac i z pralni zrobic kuchnie

[agusiek]

kurna Mariola - czy Ty wybierasz się już na emeryturkę

ja jeZdem jeszcze w pieluchach: Emi ma 3,5 roku, a Ana miesiączek-juz nie moge doczekac się wspólnych wypadów na kajaki, ski i oczywiste że na zakupy. z kominkiem na tarasie to sprawa dymkow z karkóweczki która ubustwiam (ale dymku nie) oraz miejsca na tarasie-wstawiajac zestawik do posiadówek oraz dodatkowe okno balkonowe mamy już zagracenie (technicznych aspektów nnie znam).

ja tez ostatnio marze, ale o wygranej w totka (niech sie spełni plys).

 

Miraśka, ale Ci dobrze, bedziesz wypoczywac - zasłużyłaś w końcu. Życzę słoneczka, spokoju i radości z przebywania z taaką dużą juniorką.

[Miraśka]

Agusiek -dzieki,postaram sie wypoczywac,chociaz z humorkami 14 letniej pannicy to trudne(ja taka nie byłam ),jeszcze dosłownie przed chwilka dostałam propozycje od kuzynki ,która bedzie w trzęsaczu i po nas podjedzie i zabierze na 1nocke-ale sie porobiło-oby wypaliło

[Mariola11]

Hej Miraśka!!!

U mnie też się zmieniło z tą zagramanicą- kasiorka i jedyny czas kiedy mężuś coś dla domku może zadziałac. Jasne ,że dam namiar na priv-a, bo tak wogóle czasami bywamy w tym Świnoujściu. Może się kiedyś uda zgrac Tak wogóle to mój jeżdżący jest, Warszawa mu też nie obca. Ze mną gorzej.Taki bardziej osiadły tryb życia wiodę- poza urlopami. Agusiek, jak bym się zaparła (a raczej moje dzieci, to mogłabym miec wnuki w wieku Twoich dzieci) Emerytura za 11 lat możliwa Jeśli się nie zestarzeję do tego czasu - to extra!!! Mimo młodego wieku wiesz o czym marzyc Ja też chcę wygranej! No i to drugie- zakupy z córciami!!! FAAANTASTYCZNIE!!!! Tylko, że straszliwie Cię oskubią, a Ty jeszcze będziesz się cieszyc I to bez względu na pojemnośc kieszeni Czasem myślę : nie to już przegięcie, ale za chwilę, och, no co przecież Ona (jedna z dwóch, tak by się ucieszyła gdyby...) Ale masz przed sobą cuuudowny czas Mamusiowania i radości i... Życzę cierpliwości, sukcesów i pamiętania, że co złe musi minąc, z perspektywy bywa śmiszne, a co fajne, gromadzic, powtarzac i pamiętac- zostanie na zawsze 3,5 roczku to rewelacja, a maleństwo - ach, ta delikatnośc i bezbronnośc Mimo wszystko chyba udało mi się moich skrajnie nie rozpuścic Syn też jest bardzo ok. Miraśka, Tobie lekko współczuję Ufff...Trudno, każda z nas musi to przeżyc. Straszny wiek Ja pierworodnej mówiłam, kiedy Ty wreszcie dorośniesz??? Ale dopiero Młoda dała mi dżezu. Finał jest fajny I to najważniejsze i pocieszające. Facet też musiał przejśc swoje dorastanie, a ja z nim Potem zostają wspomnienia, które śmieszą i rozczulają no i Extra Łebki. Jeśli któryś z nich zechce zamieszkac w siedzibie rodu, to też myślałam, że ten stryszek- pralnia byłby niezłą kuchnią Teraz przeżywam okres wyfrunięcia ptasząt i poszukiwania przez nich swego miejsca w świecie i drugich połówek i ważnych decyzji. Też fajnie i też stresująco Jutro moje spotkanko, wracając do domku... Ogólnie zawsze można czerpac z życia radochę I zawsze można się martwic. Pozdrowionka Młódeczki

Hej, jest tam kto z oklic Trójmiasta, który buduje, albo wybudował Zacisze?! To nie jest możliwe, że taka piękna chatka u nas nie chodzii...

Jutro popytam projektanta o tego grilla

Pozdrowionka dla budowniczych i sympatyków Zacisza