Marzenia się spełniają... Dziennik budowy Pinki i Przemka

[apinka]

http://www.madzik.pl/gify03/image001.gif

WITAMY!!!

 

Zapraszam do lekturki naszego dziennika, wszelkie uwagi mile widziane w KOMENTARZACH

 

Choć jesteśmy ze wszystkim na etapie wcześniejszym niż początek - zaczynamy dziennik budowy!!!

Jesteśmy rodzinką 2+1+1 (my+2,5 letni synuś+ tata). Mieszkamy od dzieciństwa na jednym osiedlu, przez pierwsze trzy lata po ślubie - w wynajętej kawalerce (cisza, spokój, to było nasze małe gniazdko, trzyletnia podróż pośłubna) a od prawie 3 lat mieszkamy już we własnym mieszkanku, ale już nie tak przytulnym, w bloku jedenastopiętrowym. Generalnie to nawet w najśmielszych marzeniach nie myśleliśmy o budowie, mieszkając na wynajętej kawalerce marzyliśmy tylko o swoim własnym lokum. I udało się, cóż chcieć więcej... Właśnie.... Jakoś w obecnym mieszkanku brakowało tego "czegoś". Sami nie potrafiliśmy nigdy dokładnie określić czego, ale wiemy, że chodzi o "to" co mieliśmy wcześniej, mieszkając w naszym pierwszym wspólnym mieszkanku. Od trzech lat próbujemy to znaleźć i bezskutecznie. I pewnie właśnie z tego powodu zaczęliśmy myśleć o zmianie mieszkania, ale po co zmieniać mieszkanie na mieszkanie? I skąd mieć pewność, że znajdziemy w nim to czego tak szukamy? Trochę niepewnie zaczęliśmy myśleć o budowie Domu, może to będzie "to"? Decyzja o budowie już dwa razy zapadła i dwa razy upadła Przestraszeni baliśmy się podjąć ryzyka. Aż pewnego miłego wieczoru... podsunęłam mężowi temat budowy raz jeszcze... Jakoś nie było mi trudno go przekonać Pełni optymizmu zaczęlismy szukać działki, potem wszystko potoczyło się bardzo szybko - w ciągu kilku dni znaleźliśmy Tę wymarzoną. Od tamtej pory myśleliśmy o niej jak o naszym miejscu na ziemi. Pomyślałam wtedy: "albo tam stanie nasz dom, albo nigdzie" Aktualnie podpisaliśmy umowę przedwstępną i mając narazie wstępną decyzję banku na kredyt, donosimy mnóstwo dokumentów, jesteśmy więc na samiusieńkim początku a nawet jeszcze wcześniej I choć ja - urodzona pesymistka boję się, że coś nie wyjdzie (bank sie rozmysli, albo sprzedawcy) to jednak zarażona optymizmem mojego męża - zaczynam ten oto dziennik. Od kilku tygodni śledzę forum muratora i zdobywam wiedzę. Do dzieła wiec...

[apinka]

Od jakiegoś już czasu myślimy nad projektem, obejżeliśmy już tysiące, projekty śnią mi się po nocach, nie znaleźlismy dotąd TEGO, projekty które spodobały nam się najbardziej:

Pierwszym wyborem był:

Codzienny 117a - Murator

Później zobaczyliśmy:

Tymek - Dom na horyzoncie

i "codzienny" odszed na dalszy plan.

I znaleziony dziś projekt - mój faworyt (czyżby to właśnie TEN?):

Zgrabny V - Mg projekt - odbicie lustrzane (mąż z pewnościa odrzuci ten pomysł - za duży dom, za dużo lukarn, za duże koszty, a przede wszystkim nie mieści się na naszej działce , mamy front 25 m a potrzeba ponad 26m. Ale co tam, pokażę i zobaczymy

[apinka]

Nadal myślimy nad projektem. Aktualnie na tapecie jest:

Zgrabny IV - Mg projekt - odbicie lustrzane.

O dziwo spodobał się mężowi, wersja z podwójnym garażem odpadła (tak jak przypuszczałam), ale ten ma wszystko czego nam trzeba:

Nie jest skomplikowany, na parterze salon z jadalnią i pokojem i łazienką dla taty, na piętrze duża łazienka (ja chcę koniecznie wannę, mąż- kabinę) i 3 sypialnie, dodatkowo stryszek. Jeżeli zdecydujemy się na ten projekt zlikwidujemy wc na parterze, wejście do łazienki zrobimy z korytarza a nie z pokoju taty, na poddaszu podniesiemy ściankę kolankową (?).

[apinka]

Kolejne projekty godne uwagi:

Tajemniczy Ogród - Murator

[apinka]

I jeszcze dwa projekty, które mi się spodobały:

Dom w Magnoliach - Archon

Dom w Lobeliach - Archon

[apinka]

Nie sądziłam, że wybór projektu domu to taka trudna sprawa...

[apinka]

Mamy przyjemność powiadomić, iż w dniu dzisiejszym zostaliśmy właścicielami naszego kawałka ziemi całe 1054 m2 szczęścia. Zaraz po podpisaniu aktu notarialnego pojechaliśmy stanąć na NASZEJ ziemi, rozkoszowaliśmy się ciszą a nasz 2,5 letni synuś radował się górką piachu. Przez chwilę odetchnęłam z ulgą, że to już, nareszcie... ale zaraz potem zdałam sobie sprawę, że to dopiero początek....

 

Nasze pole widziane od frontu:

 

http://lh6.google.com/apinka1980/R_vd1yHbLII/AAAAAAAAADc/c-zO9txbbk8/s144/IMGP5610.JPG

 

i od tyłu:

http://lh5.google.com/apinka1980/R_vcoiHbLGI/AAAAAAAAAC4/8QUPvbeJ4H8/s144/IMGP5611.JPG

Trochę małe te zdjęcia, ale i tak jestem z siebie dumna, że w ogóle udało się je tu umieścić.

[apinka]

Dziesiątki tysięcy projektów musiałam zobaczyć, żeby wkońcu zobaczyć Mój Dom! Mieliśmy jeden projekt wybrany i już prawie go zamawialiśmy (Codzienny 117a), ale nie byłam przekonana na 100% i szukałam dalej. Chciałabym tutaj podziękować Jackowi za zaproszenie do swojego Codziennego, miłe przyjęcie i cenne rady. Projekt Codzienny był moim faworytem od samego początku i dbyby nie to, że mamy działkę z wjazdem od południa na pewno zdecydowalibyśmy się właśnie na niego. Dziękuję również Agacie budującj "Dom w Magnoliach 2" za poświęcony czas i szybkie odpowiadanie na moje pytania. Przypadkiem wpadłam na dziennik budowy projektu, który później okazał się właśnie tym jedynym, naszym. Dzięki takiemu rozplanowaniu wnętrza, będziemy mieli nasłoneczniony pokój dzienny (bo od strony południowej) a "chłodną" kuchnię (od północy). Takiego projektu cały czas szukałam.

Uwaga! Fanfary proszę... Przedstawiam projekt Oliwka z pracowni HB Studio:

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/widoki/render_oliwka_1.jpg

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/widoki/render_oliwka_2.jpg

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/rzuty/rzut_oliwka_1.gif

PARTER:

1. Wiatrołap 2,3 m2;

2. Hall 7,1 m2;

3. Pokój dzienny z jadalnią 37,7 m2;

4. Kuchnia 8,7 m2;

5. *C.O./pom. pomocnicze 7,9 m2;

6. Łazienka 4,9 m2;

7. Pokój 9,2 m2;

8. *Garaż 20,5 m2;

 

http://www.projekty.ign.com.pl/pliki/rzuty/rzut_oliwka_2.gif

PODDASZE:

1. Przedpokój 6,5 m2;

2. Garderoba 1,8 m2;

3. Pokój 12,6 m2;

4. Pokój 12,3 m2;

5. Łazienka 7,1 m2;

6. Pokój 11,9 m2;

7. *Strych 10,4 m2;

 

Dom wydaje się nieduży, ale wewnątrz jest bardzo funkcjonalny - wiem dzięki grupie budujących Oliwkę: http://forum.muratordom.pl/czy-ktos-buduje-oliwke,t64044.htm

Wczoraj zamówiliśmy projekt i wstępnie z architektem omówiliśmy planowane zmiany.

[apinka]

Zeby szanowni czytający nie myśleli, że u nas na działce nic się nie dzieje, specjalnie na ich prośby spieszymy poinformować o postępach i wklejamy zdjęcia, bo właśnie opanowaliśmy (wspólnie) tą jakże skomplikowaną technikę

 

Tak wyglądała działeczka jak ją kupowaliśmy:

widziana od strony północnej (od frontu)

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848052_imgp5610.jpg

 

i widziana od strony południowej

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848056_imgp5611.jpg

 

Z końcem maja na działce pojawił się najważniejszy budynek, w upale 30-sto stopniowym wykonany przez Inwestora - małżonka mojego z pomocą drugiego inwestora - Taty, pod nieobecność Inwestorki, która zakuwała do obrony dyplomu

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848063_imgp5814.jpg

 

A tu sam Inwestor podczas ciężkiej pracy, proszę zwrócić uwagę na gustowne nakrycie głowy i jakże domowe drzwi do naszego "najważniejszego budynku" - nic tylko firanki brakuje

 

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848066_imgp5820.jpg

 

Równocześnie na działce powstało ogrodzenie od strony frontu, nieco później ogrodzenie pozostałej części działki

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848067_zdjecie024.jpg

 

Starszy Inwestor:

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848040_zdjecie025.jpg

 

 

W dniu 12 lipca 2008 r. moi Panowie z pomocą Tomka (wielkie dzięki), niestety również pod moją nieobecność wykonali szopkę dla wykonawców i na narzędzia, zabrakło papy i kilku desek, więc inwestycja zostanie dokończona w najbliższy weekend

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848041_zdjecie108.jpg

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848042_zdjecie114.jpg

 

A teraz uwaga, uwaga, tadammmmmmmm WODA!!! Widok piękny aczkolwiek poprzedzony ciężką pracą Inwestora i Starszego Inwestora - rura zamiast na głębokości 1,50 m znajdowała się ponad 2 m pod ziemią - Panowie (również w upale) wykopali dziurę na metr szeroką i ponad 2 m głęboką, nie trzeba chyba mówić, że przy tej temperaturze i naszych "właściwościach gleby" - glina pomocny i nieoceniony okazał się kilof. Chylę czoła Panowie.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18848045_zdjecie115.jpg

 

Aktualny etap ma się następująco: w poniedziałek odbieramy PnB, załatwiamy kredyt (jesteśmy po wstępnej decyzji banku, brakuje PnB, aktualnego wypisu z KW) i w drugiej połowie sierpnia ruszamy... Oj będzie się działo!!!

[apinka]

Huraaaaaa!!!!! http://www.madzik.pl/gify01/nowee/dvirus.gif

 

Mamy POZWOLENIE NA BUDOWĘ!!!!!!

 

 

Obecnym wyzwaniem jest więc szybkie uzyskanie kredytu i..... do dzieła

[apinka]

Szopka skończona Jesteśmy gotowi do budowy

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/18986216_zdjecie121.jpg

[apinka]

Dziś pojawił się Pan Koparkowy, bardzo sympatyczny, na okazję sesji zdjęciowej ładnie się uśmiechał, czego niestety tu nie widać Najpierw zrobił trochę porządku z naszym zielskiem

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19018331_imgp5914.jpg

 

I zaczął ściągać humus

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19018333_imgp5926.jpg

 

Efekt: 3 godziny pracy, duża dziura i duża góra piachu, trzy stówki mniej w portfelu

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19018341_imgp5927.jpg

[apinka]

W lipcu geodeci wytyczyli nasz dom

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19737402_imgp5952.jpg

 

A 19 sierpnia rozpoczęły się wykopy pod fundamenty, obecnie wyglądają tak:

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19737405_imgp6353.jpg

 

Najmłodszy inwestor - zabawa w chowanego w wykopach - bezcenna

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19737409_imgp6369.jpg

 

Obecnie zbrojenia czekają na ułożenie w wykopach

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19737406_imgp6354.jpg

i w poniedziałek lejemy Panowie muszą jeszcze tylko poszerzyć jedną ławę, gdyż Kierbud zauważył że jest zbyt wąska - podobno zdążą do poniedziałku poprawić. Oczywiście cały czas czekamy za kredytem - mając już w marcu wstępną decyzję wszystko miało być szybciutko, ale oczywiście nie jest i od połowy lipca bank analizuje i analizuje , kwotę kredytu zatwierdzili i w tym tygodniu podobno mamy podpisać umowę, zobaczymy...

[apinka]

Dla siebie - ku pamieci, dla wszystkich czytających i kibicujących ze szczególnym uwzględnieniem mikolayi spieszę donieść, że:

 

23 sierpnia w wykopach ułożono zbrojenia:

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925839_imgp6406.jpg

 

natomiast 25 sierpnia na naszą budowę wkroczył taki oto sprzęt:

"wieeeelkaaa betoniara" - jak to określił Synuś

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925840_imgp6417.jpg

 

i jeszcze większa - jej najlepsza koleżanka Pani Pompa:

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925845_imgp6430.jpg

 

jak zahipnotyzowani patrzyliśmy jak rozwijała swe ramię

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925848_imgp6431.jpg

 

gdyby kiedyś ktoś mi powiedział, że takie rzeczy będą budzić we mnie takie emocje, pewnie śmiałabym się do łez, cała nasza trójka (rodzice + dziecię) z równą ciekawością obserwowaliśmy:

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925871_imgp6446.jpg

 

wszystko trwało 1,5 godziny, w sumie zużyto 13 m3 betonu B20.

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925853_imgp6467.jpg

[apinka]

W środę 27 sierpnia przywieziono bloczki fundamentowe:

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925858_imgp6478.jpg

 

i rozpoczęto ich układanie:

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925863_imgp6484.jpg

 

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/19925867_imgp6485.jpg

 

Na poniedziałek mamy zamówiony piasek, więc jak narazie pośzligów nie ma, cały czas czekamy jednak za kredytem

[apinka]

Powinnam chyba zmienić tytuł na : Marzenia się spełniają. Tygodnik budowy Pinki i Przemka Niestety nie uzupełniam wpisów tak często jak bym chciała, na budowie tempo ekspresowe i cały czas się coś dzieje. Ja muszę nacieszyć się relacjami męża i zdjęciami, bo lekceważąc chore gardło tak się urządziłam, że teraz jestem na zastrzykach i ze skierowaniem w ręce na zabieg usunięcia migdałków. Najmłodszy inwestor natomiast po 3 dniach w przedszkolu już złapał katar i kaszel, więc razem sobie chorujemy. Ale ponieważ to nie serial "Na dobre i na złe" to o chorobach nie będę się rozpisywać.

Mury rosną!!!!

Kredyt przyznany!!!

W któryś tam poniedziałek, dawno temu mieliśmy podpisywać umowę, co oczywiście nie nastąpiło. Ostatnia wersja banku jest taka, że dziś (co pewnie też już nie nastąpi) lub jutro (ciekawa jestem) mamy podpisać długo oczekiwaną umowę.

Fundamenty bez zastrzerzeń Kierownika Budowy zostały odebrane.

A teraz fotki:

Taki widok ujrzałam cztery dni temu (sobota 06.09.20008 r.) Jakoś się doczołgałam na budowę. Widok z ogrodu (szumnie brzmi )

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/20244615_imgp0053.jpg

 

A to widok na naszą jadalnię i salon, zdjęcie robione 09.08.2008 r.: Ale porządeczek, fiufiu

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/20244612_20080908-019-.jpg

 

I front domu, po lewej okno salonu, po prawej okno pokoju Taty:

http://www.empikfoto.pl/albumy32/348961/646278/previews/20244622_imgp0062.jpg

 

Wczoraj mąż, Kierbud i wykonawca dumali nad kominami, bo podobno w projekcie nie są zwymiarowane otwory kominowe, w miniony weekend trochę zamieszania było z nadprożami, które ze względu na planowane rolety zewnętrzne zostały podniesione.

 

A tak w ogóle to załamałam się ostatnio, jak kupiliśmy działkę i zaczęliśmy myśleć o budowie, studiując forum muratora fachowa terminologia budowlana nie była mi obca, nawet męża przepytywałam sprawdzając czy wie i jak nie wiedział to miałam radochę. Teraz jestem na budowie może raz na tydzień (postanowiłam nie bagatelizować już swojego zdrowia), wszystko na swe barki wziął Małż a jak przysłuchuję się rozmowom męża z wykonawcami to mam ochotę zaśpiewać : "Co ja robię tu??? uuu Co ja tutaj robię???" Czasem mam wrażenie, że w obcym języku mówią. Dlatego postanowiłam zająć się wykończeniówką

[apinka]

Przedwczoraj usiedliśmy z mężem obgadując dachówkę, okna, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne. Wcześniaj miałam dwie koncepcje:

1.

Dachówka : Koramic renesansowa L15, kolor czerwona angoba

 

http://www.wienerberger.pl/images/db/srprdet/1087584652284,0.jpg

Okna oknoplast Kraków, profil orion plus

 

http://www.oknoplast.com.pl/pub/Image/produkty/profile/293_orionplus_m.jpg

w kolorze złoty dąb

http://www.oknoplast.com.pl/pub/Image/produkty/Kolor%20PVC/Zloty%20dab.jpg

 

2.

Dachówka : Koramic renesansowa L15, kolor antracytowa angoba

http://www.wienerberger.pl/images/db/srprdet/1087584652220,0.jpg

Okna: Oknoplast Okaków, profil orion plus, kolor orzech włoski:

http://www.oknoplast.com.pl/pub/Image/produkty/Kolor%20PVC/orzech.jpg

 

Najbardziej podobałoby mi się połączenie pierwszego i drugiego wariantu: dachówka czerwona angoba i okna orzech włoski, ale czy to nie będzie przesadą????? Co myślicie?

 

W castingu drzwi wewnętrznych wygrywa zdecydowanie Porta Classic ażurowe w kolorze standard sapelli 3 lub standard dąb 5

http://www.porta.com.pl/images/products/_/p57_04_b.jpg

(kolor na zdjęciu to nie jest ten kolor )

Natomiast drzwi zewnętrzne podobają nam się:

Porta Gdynia, drewniane 1 DS, kolor (w zależności od okien: Dąb 2 lub coś zbliżonego do złoty dąb)

http://www.porta.com.pl/images/products/_/p45_08_b.jpg

 

To jest faworyt męża, ale jak zobaczy cenę, to pewnie zrezygnuje, Gerda GSX, FRB orzech brąz lub FRM orzech artemida:

http://www.drzwi-gerda.com/drzwi/gerdawd/40.jpg

[apinka]

Nie podpisaliśmy umowy kredytowej ani w środę, ani w czwartek, ani w piątek - chociaż na piątek byliśmy już nawet umówieni na godzinę 12.00, jednak o godz. 10.00 otrzymaliśmy telefon z banku, że analityk popełnił błąd w dokumentacji i w związku z tym umowy podpisać nie możemy, wszystko przesunięte na poniedziałek

[apinka]

Kiedy nabrałam już "prawie" dystansu (chociaż" prawie robi wielką różnicę") w poniedziałek 15 września 2008 r. o godz. 16.30 podpisaliśmy umowę kredytową, następnego dnia zawieźliśmy do sądu wniosek o wpis hipoteki, potem potwierdzenie do banku, że wniosek został złożony i potem czekaliśmy.... Nastawiliśmy się na 10 dni roboczych (z dystansem), ale już po siedmiu dniach pieniążki były na koncie. Niestety nie nacieszyliśmy się nimi długo, pierwsza transza rozpłynęła się w ekspresowym tempie - przecież nasza budowa już w pełni zaawansowana a jakoś dotąd nie udało nam się znaleźć sponsora. Obecny stan to zasługa: debetu na koncie (całkiem sporego ), szybkiej pożyczki zaciągniętej przez Starszego Inwestora, utraceniu wszystkich oszczędności i pomocy przyjaciół (nazwisk nie będę wymieniać, ale BARDZO WAM DZIĘKUJEMY) oraz wyrozumiałości wykonawcy, który cierpliwie czekał na uregulowanie płatności i nie uciekł z budowy (mam nadzieję, że moje nazwisko nie figuruje na czarnej liście inwestorów na tutejszym forum ). Tak więc pierwsza transza została rozdysponowana na spłatę powyższego oraz na wpłatę na drewno na więźbę i dachówkę (będzie czerwona angoba). Po wypłaceniu pierwszej transzy złożyliśmy wniosek o następną i zaprosiliśmy na budowę Pana Rzeczoznawcę (ma się zjawić jutro tj. 02.10.2008 r.)

c.d.n.

[apinka]

"Na dobre i na złe odc. 2"

Inwestorka i Najmłodszy Inwestor znów chorzy, postępy na placu budowy znam z opowiadań męża i zdjęć, chociaż załapałam się na olewanie... przepraszam podlewanie stropu i w miniony weekend przy pięknej słonecznej pogodzie spacerowałam po naszych salonach To tyle o chorobach, teraz konkrety...

Dom rośnie w ekspresowym tempie, pewnie to zasługa Generalnego Wykonawcy, który wszystkiego osobiście dogląda:

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820133_obraz_114.jpg

Niedawno chciałam zmienić tytuł niniejszego wątku na "tygodnik budowy", ale jak tak dalej będę aktualizować dane to chyba "miesięcznik" byłby bardziej odpowiedni

Nasze pustaki stropowe:

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820104_obraz_010.jpg

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820109_obraz_011.jpg

17 września przyjechał znany nam już sprzęt

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820118_obraz_067.jpg

 

i nastąpiło zalanie:

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820117_obraz_066.jpg

 

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820120_obraz_069.jpg

Wylano również schody, które niestety nie są spełnieniem moich marzeń, schody są słabym punktem projektu, który wybraliśmy i lepiej chyba nie dało się ich wykonać - ale Panowie bardzo nad nimi myśleli, myślę, że będą wygodne, chociaż zajmują więcej korytarza na parterze niż sądziłam, ale jest i dobra strona: przynajmniej jest okazja aby dietę rozpocząć co by w holu móc swobodnie przechodzić, pozatym wąsko jest właśnie w holu prowadzącym do kuchni, to będę rzadko do niej zaglądać

Zawsze lubiliśmy las, to posadziliśmy go sobie w naszym domu

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820130_obraz_097.jpg

Inwestor dzielnie strop podlewał, po pracy rezygnując z odpoczynku, pędził na budowę:

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820131_obraz_107.jpg

Po tygodniu nasza ekipa rozpoczęła murowanie ścianki kolankowej:

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820137_obraz_229.jpg

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820140_obraz_233.jpg

i przed naszym domem zrobił się nareszcie porządek:

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820103_obraz_249.jpg

Wiadomość z ostatniej chwili: drewno już czeka, cieśla wchodzi 13 pażdziernika:

http://www.empikfoto.pl/albumy34/348961/692766/previews/20820099_obraz_239.jpg