Komentarze - dziennik budowy Pinki i Przemka

[ida i jacek]

przywolana do porzadku stwaiam sie i tutaj i zaczynam nowa strone

a odpowiadajac na pytanie z innego miejsca powiem ze w rogu naszej kuchni jest magic-corner

nie jest to pewnie najkorzystniejsze wykorzystanie przestrzeni ale bardzo cenie sobie wygode i nie zamierzam nurkowac w szafkach po to zeby cos wyciagnac z samego konca ...

jak to sie bedzie sprawowac i co bede tam trzymac okaze sie w praniu ...

jak jeszcze chcesz cos wiedziec to pytaj - od tej pory sledze ten watek

 

no i mam nadzije ze przygoda w gornej lazience skonczyl sie dobrze i sprawy juz zalatwione

 

z niecierpliwoscia czekam tez na zdjecia tarasu ... my wlasnie o nim myslimy intensywnie ... chcemy mic drewniany ... a u was ?

 

no i schody ... gdzie zdjecia ???

 

pozdrwiam

[apinka]

ida i jacek witaj(cie).

Na początek pozwól, że wyrażę swoje ach i och w temacie Twojej kuchni! Gratuluję, jest SUPER!!! A myślałam, że oliwkowa kuchnia jest mało ustawna... Wam wyszła pięknie!!!

Prace nad schodami trwają, narazie jakiegoś specjalnego efektu wizualnego nie widać, ponieważ podstopnice nie są jeszcze gotowe, ale jakąś fotkę wkleję.

Przygoda w łazience skończyła się dobrze, szczęście w nieszczęściu, że w lany poniedziałek pojechaliśmy na kawkę na budowę, do wtorku zalałoby nas całkiem nieźle, pozatym w pom. gospod. była dziura w stropie od rur kanalizacyjnych i tamtędy woda znalazła sobie ujście, strat nie było. wszystko ładnie wyschło.

magic corner mówisz... ja za kuchnię dopiero się zabieram, nie mam jeszcze konkretnej wyceny, wiem mniej więcej jak to ma wyglądać. Przy okazji napisz proszę jaką masz lodówkę (+jej cena), ponieważ robiłam ostatnio casting na lodówki pod zabudowę i nic nie znalazłam

[ida i jacek]

cale szczescie z ta lazienka ... czlowiek nigdy nie wie jakie przygody go czekaja

 

co do kuchni to dzieki zawsze fajnie jest uslyszec cos milego

 

co do lodowki to ja bardzo chcialam z komora zerowa no i oczywiscie do zabudowy ; wybor nie byl zbyt duzy i padlo na whirlpool ART 489 ...

mozna ja kupic od 1600 zl (my za tyle ja kupilismy) wzwyz ...

 

co do schodow ... to czekam na zdjecia

i moze masz wizualizacje kuchni ?

[majania]

Barvooo!! Schody piękne!!! Chyba z Was spapugujemy takie rozwiązanie tylko w kolorze jesion naturalny - możemy?? No i wannę macie dokładnie taką jaką my chcemy kupić, ale górna łazienka musi jeszcze chwilę zaczeka na make-up. Czekamy z niecierpliwością na foty łazienek (sama zaczęłam wybierać płytki do górnej i przypomniało mi się szaleństwo wykonczeniówki...brrrrryyyyy).

Swoją drogą to może byście tak do nas wpadli, co?? Nie samą budową człowiek żyje...

[ida i jacek]

witam - wreszcie nowe zdjecia - tylko czemu tak malo ?

 

schody macie bardzo ladne - kolorystyka podobna do naszej a nawet ciemniejsza czekam az beda cale wykonczone - z czego beda podstopnie ? i w jakim kolorze ?

a taras ? skoro juz wykonczony to z checia bym zobaczyla jak wyglada

 

no i ta lazienka ... gdzie zdjecia ja sie pytam

 

generalnie robi sie oraz ladniej i coraz wiecej rzeczy sie dzieje

 

pozdrawiam

[apinka]

majania jak tylko wyzdrowiejemu to Was odwiedzimy, schody papuguj śmiało ja mam od ciebie okna, drzwi gospodarcze, wkład kominkowy, być może spapuguję blaty kuchenne, więcej grzechów nie pamiętam (wszystkich rad, porad itp nie liczę )

ida i jacek cierpliwości, przy takich zaległościach w dzienniku nie jest łatwo tak wszystko od razu pokazać, jak w każdej dobrej książce napięcie musi narastać A na poważnie to muszę zrobić fotki, może w weekend. A taras spieprzony jest , kruszy się jak ..........., podobno dlatego, że nie podlewaliśmy (a podlewaliśmy kilka razy dziennie), ale ktoś winien być musi.

[nitubaga]

dzień dobry

 

wpadam z wizytą na priva odpisałam mam nadzieje, że pomoże

 

będę zaglądać i oczywiście również zapraszam

[Beata i Rafał]

Witam!!!

Bardzo ładny domek!

A najładniejsze to masz płytki w kuchni!!! Już piszę... Też takie zkupiłam do kuchni. Może jeszcze w tym tygodniu mi je przykleją do ściany!!! Powodzenia

[ida i jacek]

apinka widac ze cos sie dzieje ... dolna lazienka bardzo ladna gres prezentuje sie doskonale ... z kolorami faktycznie mialas przezycia ale sie udalo ...

zycze jak najszybszej i spokojnej przeprowadzki (my sie przenosimy za tydzien )

 

czekamy na kolejne zdjecia i relacje z placu boju

 

pozdrawiam

[apinka]

Ida i jacek, dopiero dziś przeczytałam..... GRATULUJĘ PRZEPROWADZKI!!!!! My dokładnie za miesiac 1 sierpnia będziemy już mieszkać.

P.S. Kuchnię zabieram z obecnego mieszkania i nawet mi to pasuje

P.S 2 A jaką macie piękną kostkę, hohoho!!!!!

Buziaki!!!

[plis]

Oj, trochę wam zazdroszczę. Ale zazdroszczę wam tak normalnie a nie "po Polsku". Tzn. też bym tak chciał, a nie, żeby wam było gorzej

My, bez pośpiechu, planujemy wprowadzanie przed zimą (ciekawe kiedy to w tym roku wypadnie).

Pozdrawiamy

[apinka]

plis głowa do góry, jeszcze trochę.... My mieliśmy tempo ekspresowe, niestety ostatni rok przez budowę jest jakby wycięty z życiorysu: zmęczenie, ograniczone kontakty, wieczny brak czasu, kilka kg mniej (szkoda, że tylko u męża ), bóle pleców u męża itd, itp. Do mety coraz bliżej, sił coraz mniej, ale WARTO BYŁO!!!

Pozdrawiam.

[Beata i Rafał]

plis głowa do góry, jeszcze trochę.... My mieliśmy tempo ekspresowe, niestety ostatni rok przez budowę jest jakby wycięty z życiorysu: zmęczenie, ograniczone kontakty, wieczny brak czasu, kilka kg mniej (szkoda, że tylko u męża ), bóle pleców u męża itd, itp. Do mety coraz bliżej, sił coraz mniej, ale WARTO BYŁO!!!

Pozdrawiam.

 

i ja się podpiszę pod tymi słowami. Mam już kompletnie dość ale też zaczynam się pakować. Jak stolarz nie zawali terminu to w piątek 17 lipca montaż schodów od rana oczywiście a popołudniu przewozimy wszystko i do rodziców na noc nie wracamy. Wielkie odliczanie trwa. A sprzątać mogę mieszkając. Nawet będzie mi łatwiej bo nie trzeba jeździć tyle! Powodzenia!

[Guzmanka]

Oj fajnie macie, że juz o przeprowadzkach mówicie

My mamy budowę 3 miesiące i padamy. Zaczynamy po mału wykończeniówkę.

Hmmm, a co tam, ja też o przeprowadzce Termin przeprowadzki - za rok

[apinka]

Guzmanko!!! I tak tempo macie całkiem niezłe, podziwiam za sumienne prowadzenie dziennika.

Zmęczenie jesteśmy niemiłosiernie.

Pozdrawiam Sąsiadkę.

[AnetkaS]

Apinko,

przepraszam, że nie pisałam, ale ja juz mam to za sobą, czyli przeprowadzkę

Rozumiem Cię doskonale, ledwo żyję i dopiero teraz, miesiąc po przeprowadzce zaczynam sochodzić do siebie

 

Wnętrze Waszej Oliwki bardzo przypomina mi nasz domek w środku, ciemne schody, jaśniusieńka podłoga. Też mamy takie jasne fugi (jąsminowe). Przed tym zanim zaczelismy uzytkować podłogę, zagruntowałam je Atlasem, zobaczymy, jak bardzo będa się brudzić.

 

Może z jasnym gresem będzie lepiej, ale nasz prawie czarny w kotłowni wygląda bardzo ladnie i na wyglądzie się kończy. Widać na nim każdą plamkę, a ja nienawidze plamek

 

Trzymam kciuki za udaną przeprowadzkę. Jak tylko będę mogła (nie mam internetu) to wpadnę i nadrobię zaleegłościu w czytaniu Twojego dziennika

 

powodzenia

[rubinowa]

witam, mam pytanie:a odbiór nadzoru budowlanego już był? Nasz przemądry "kierbud pieczątka" powypisywal w dzienniku, że brak glazury na ganku, brak wykończenia podbitki i takie tam bzdury, a nadzór wycofał wniosek o pozwolenie na użytkowanie, musieliśmy składać w związku z tym zapytania do Inspeksji Pracy, Sanepidu i Straży pożarnej, no i nadzór przychodzi sprawdzić wszystko, z zaznaczeniem, że nie daj Boże gdyby zauważyli, że mieszkamy - kara 10 000 zł. Odechciało się wszystkiego, pozdrawiam

[anetina]

no to życzymy udanej przeprowadzki i szczęśliwego, spokojnego mieszkania na swoim

 

tempo budowania macie niesamowite

 

pozdrawiam

[Guzmanka]

Guzmanko!!! I tak tempo macie całkiem niezłe, podziwiam za sumienne prowadzenie dziennika.

Zmęczenie jesteśmy niemiłosiernie.

Pozdrawiam Sąsiadkę.

 

No tak pochwaliłaś mnie za sumienne prowadzenie dziennika i się sypło.

Ale przede wszystkim

 

G R A T U L U J Ę !!! PRZEPROWADZKI!

 

I ani mi się waż opuszczać nas!!!

 

Pozdrawiam

[ponury63]

[wpisy przeniesione z dziennika budowy]

 

Witam

Mam pytanie odnosnie kosztów! Chodzi mi o stan surowy jakie były koszty? oraz ile wsumie juz do tej pory poszło kasy na dom?

Dziekuje i pozdrawiam.

http://forum.muratordom.pl/uzytkownik99057.htm

 

Myślę, że dziennik budowy można zakończyć optymistycznym: "UDAŁO SIĘ",

 

Zaraz, zaraz, dziennika budowy nie kończy się w ten sposób! Potrzebne są jeszcze relacje z pierwszych dni, informacje na temat urządzania ogrodu i ogólne wrażenia. No i pewnie nie jestem jedyną osobą, która chciałaby zobaczyć fotki. Czekam więc na dalsze relacje.

A tak w ogóle, to gratuluje ekspresowego tempa

http://forum.muratordom.pl/uzytkownik83148.htm