Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Abonament RTV


mariusz12

Recommended Posts

Dziś dostałem otrzymałem uroczysty list z Poczty Polskiej, że zalegam z abonamentem RTV na kwotę 600 zł i tp bez odsetek.

Cztery lata temu sprzedałem mieszkanie w bloku i szczęśliwy zamieszkałem w nowym domu.

Błedem było nie wyrejestrowanie książeczki.

W nowym domu nie rejestrowałem odbiornika RTV.Normalnie jak nie płacę za wodę, gaz, prąd itp. to wiadomo co się robi z klijentem.

Jeśli nie mieszkam w bloku to chyba nie oglądam telewizji.

Czy wysłać im jakieś wyjaśnienia (akt notarialny sprzedaży mieszkania)?

Pomóżcie, jak to załatwić.

Wiem,że w takiej sytuacji jest dużo osób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam podobnie /sprzedaz mieszkania, wyprowadzka/. Nie wyrejestrowałam ksiązeczki bo zgubiłam. Pisemko dostarczył mi nabywca mieszkania /przyszło na stary adres/. W sumie mogłam wyrzucić /nie było polecone/. Ktos mi poradził by napisać do KRRiT pismo z wyjasnieniami i prosba o umorzenie długu. Tak tez zrobiłam. Przyszły jeszcze jeszcze dwa pisma na stary adres. Potem przestały. Odpowiedzi z KRRiTV tez nie ma.

Ale sprawa chyba załatwiona....bo rok minął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podatek od posiadania odbiornika to psychiczny temat i dlatego umieściłem w tym forum.

Niech TVP zakoduje programy i po sprawie. Nie płacisz nie oglądasz.

Czy rejestracja odbiornika jest formą umowy? Każda podwyżka powinna być poprzedzona aneksem.

Gdyby od jutra abonament korztowałby 1000 zł to też musielibyśmy płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam podobnie /sprzedaz mieszkania, wyprowadzka/. Nie wyrejestrowałam ksiązeczki bo zgubiłam. Pisemko dostarczył mi nabywca mieszkania /przyszło na stary adres/. W sumie mogłam wyrzucić /nie było polecone/. Ktos mi poradził by napisać do KRRiT pismo z wyjasnieniami i prosba o umorzenie długu. Tak tez zrobiłam. Przyszły jeszcze jeszcze dwa pisma na stary adres. Potem przestały. Odpowiedzi z KRRiTV tez nie ma.

Ale sprawa chyba załatwiona....bo rok minął.

 

Nie liczyłbym na to.

Mojej matce upomnienia zaczęły przychodzić po 2 latach przerwy, kiedy uszczęśliwiona, że wszystko wyjasniła wyrzuciła resztkę książeczki do smieci. Bo odbiornik wyrejestrowała odpowiednio wcześniej (się zepsuł, i juz nie naprawiała, nowego też nie kupowała). Po jakimś czasie zaczęły przychodzić upomnienia. telefoniczne rozmowy nic nie dawały, wreszcie udało się znaleźć książeczkę ze zgłoszeniem wyrejestrowania i ostatnią opłatą, oraz nr datownika poczty. Pomogło na dwa lata. Po dwóch latach - wezwania zaczęły przychodzić znowu. Tyle, że odsetki wzrosły. Nie muszę chyba mówić ile matce wzrosło ciśnienie, a ja ile wiązanek wypuściłem pod ich adresem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Dziś dostałem otrzymałem uroczysty list z Poczty Polskiej, że zalegam z abonamentem RTV na kwotę 600 zł i tp bez odsetek.

Cztery lata temu sprzedałem mieszkanie w bloku i szczęśliwy zamieszkałem w nowym domu.

Błedem było nie wyrejestrowanie książeczki.

W nowym domu nie rejestrowałem odbiornika RTV.Normalnie jak nie płacę za wodę, gaz, prąd itp. to wiadomo co się robi z klijentem.

Jeśli nie mieszkam w bloku to chyba nie oglądam telewizji.

Czy wysłać im jakieś wyjaśnienia (akt notarialny sprzedaży mieszkania)?

Pomóżcie, jak to załatwić.

Wiem,że w takiej sytuacji jest dużo osób.

Zadzwoń pod numer kontaktowy na wezwaniu i z przykrością poinformuj że adresat już nie żyje a ty jesteś nowym najemcą lokalu (oczywiście telewizora nie posiadasz) 8) Sprawdzone, działa w 100% :p !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

List otwarty do Donalda Tuska

Premiera Rządu RP

 

 

Szanowny Panie Premierze,

 

z największym niepokojem przyglądamy się prowadzonym przez rząd działaniom wobec publicznej radiofonii i telewizji.

 

Są instytucje, które niełatwo zreformować, ale bardzo łatwo zniszczyć. Publiczne radio i telewizja należą do tej kategorii. Wieloletnie upolitycznianie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i smutny spektakl karuzeli niekompetencji obserwowany od lat, a ostatnio za rządów PiS, nie stanowią dostatecznego powodu, by naruszać instytucjonalny dorobek wielu pokoleń ludzi kultury.

 

Panie Premierze,

 

abonament jest najuczciwszym sposobem finansowania mediów publicznych. Jeśli rząd chce ulżyć obywatelom i finansować media publiczne z budżetu Państwa, może pozwolić odpisywać abonament od podatków, zamiast uzależniać publiczne radio i telewizję od rządowej administracji.

 

Jesteśmy też zdecydowanie przeciwni prywatyzacji mediów publicznych. Kulturowa tożsamość narodu, edukacja i ochrona czystości języka to nie są zadania dla wolnego rynku. We wszystkich szanujących swoją kulturę krajach europejskich właśnie media publiczne wyznaczają kulturalne i obyczajowe standardy. Jeśli polskie media publiczne tego nie robią, trzeba je naprawić, a nie prywatyzować, czy też zmniejszać ich zasięg.

 

Panie Premierze!

 

Naszym obywatelskim obowiązkiem jest zaprotestować przeciw planom osłabienia mediów publicznych oraz ich uzależnienia od administracji rządowej.

 

Naszym obywatelskim obowiązkiem jest ostrzec polityków przed fatalnymi skutkami ich działań. To wyłącznie samodzielne działania polityków doprowadziły telewizję i radio publiczne do stanu narastającej degrengolady. Przez kilkanaście lat kolejne rządzące partie próbowały je „ulepszyć” nie pytając nikogo o zdanie. Skutek – widać.

 

Media publiczne trzeba zreformować i odpolitycznić. Ale złymi metodami nie osiąga się dobrych skutków.

 

Dlatego odpolitycznianie trzeba zacząć już teraz – od dialogu społecznego na temat zasad i kierunków reformy.

 

Andrzej Wajda, Krzysztof Penderecki, Julia Hartwig, Stanisław Różewicz, Krzysztof Zanussi, Henryk Mikołaj Górecki, Maja Komorowska, Krzysztof Krauze, Agnieszka Holland, Juliusz Machulski, Jerzy Hoffman, Krystyna Janda, Janusz Głowacki, Daniel Olbrychski, Filip Bajon, Izabela Cywińska, Feliks Falk, Zygmunt Krauze, Magdalena Łazarkiewicz, Antoni Krauze, Piotr Łazarkiewicz, Michał Kwieciński, Jadwiga Rappe, Andrzej Titkow, Maria Zmarz-Koczanowicz, Marcin Kydryński, Artur Barciś, Grażyna Torbicka, Magda Umer, Michał Nekanda – Trepka, Agnieszka Arnold, Przemysław Gintrowski, Ireneusz Engler, Jan Mogilnicki, Allan Starski, Mieczysław Kominek, Krzysztof Kolberger, Anna Romantowska, Olgierd Łukaszewicz, Mieczysław Tomaszewski, Teresa Chylińska

 

Jacek Bromski – prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich,

Jerzy Kornowicz – prezes Związku Kompozytorów Polskich

Janusz Krasiński – prezes Stowarzyszenia Pisarzy Polskich

Krzysztof Kumor, - prezes Związku Artystów Scen Polskich

Edward Pałłasz - prezes Stowarzyszenia Autorów ZAIKS

Maciej Strzembosz – prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych

Krzysztof Knittel – prezes Polskiej Rady Muzycznej

Antoni Wicherek – prezes Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków

Krzysztof Sadowski – prezes Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego

Jerzy Biernat - prezes Związku Polskich Artystów Plastyków, przewodniczący Porozumienia Łazienki Królewskie

Bogusław Nowicki - prezes Związku Polskich Kompozytorów i Autorów ZAKR

 

http://publicznemedia.org.pl/index.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

abonament jest najuczciwszym sposobem finansowania mediów publicznych. Jeśli rząd chce ulżyć obywatelom i finansować media publiczne z budżetu Państwa, może pozwolić odpisywać abonament od podatków, zamiast uzależniać publiczne radio i telewizję od rządowej administracji.

 

Jesteśmy też zdecydowanie przeciwni prywatyzacji mediów publicznych. Kulturowa tożsamość narodu, edukacja i ochrona czystości języka to nie są zadania dla wolnego rynku. We wszystkich szanujących swoją kulturę krajach europejskich właśnie media publiczne wyznaczają kulturalne i obyczajowe standardy. Jeśli polskie media publiczne tego nie robią, trzeba je naprawić, a nie prywatyzować, czy też zmniejszać ich zasięg.

 

dla mnie to bełkot

żadne przymusowe opłaty nie są uczciwe

sztywna dotacja z budżetu, reszta abonament - ciekawe jak wyegzekwują

sam budżet? hulaj dusza piekła nie ma, róbta co chceta

 

DOPÓKI BĘDZIE 7 KANAŁÓW TV "PUBLICZNEJ" TO NIE MA O CZYM MÓWIĆ, WSZYSTKO TO BEŁKOT PIJAW, NIEUDACZNIKÓW, PASOŻYTÓW NA TKANCE NARODU (nie piszę zdrowej, bo bym kłamał), CWANIAKÓW

 

zrobić max dwa kanały, jak było za nieboszczki komuny, jeden publicystyczno - informacyjny, drugi popularno-naukowy i tyle, a nie pie... że, to zamach na cotam ktoś wymyśli

nauczyło się buractwo pasożytowania i chciałoby tak do końca

a ustawki na produkcję dla TVP? ha

i jeszcze taki filokid Urbański grozi przerywaniem filmów/programów reklamami, no KJM!!! państwo w państwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

 

abonament jest najuczciwszym sposobem finansowania mediów publicznych.

 

Zgadzam się z tym absolutnie, tylko jeden warunek - w mediach publicznych nie chcę widzieć ani słyszeć żadnych reklam !

Natychmiast biegnę na pocztę i rejestruję swój odbiornik telewizyjny !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgadzam mnie nikt ne pytał czy akurat chce dobrowolnie sie opodatkowywać dodatkowo na bande baranów co 4 lata z innego rozdania partyjnego..śmiej ą się w pysk i rządza mediami za moja kase..to jakaś paranoja..i jeszcze na dodatek audyty są tajne no jaja...w biały dzień z ludzi którzy płacą

 

Jeśliby były niezależne konkursy na dyrektorów prezesów, zobaczyłbym że zarządzanie jest mądre, nie z klucza partyjniaków, jest dużo programów ambitniejszych, popularno naukowych na przykład, rozrywki na danym poziomie to nie ma sprawy..ale najpierw jak ktoś chce coś sprzedać( a tu jest jeszcze gorzej bo nie sprzedaż tylko o datek chodzi) to musi udowodnić swoim istnieniem że jest potrzebny i że ma jakas alternatywę dla której warto a przecież wszyscy widzimy od paru lat że raczej nie warto.....bez gruntownej przebudowy tego hmm systemu wyciągnia następnych pieniążków od podatników w imie czegos czego nie chcą i nabijania kabz co rusz innym politykom i ich znajomym nie dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zastanawialiście się, jak to jest, że abonamentowe radio stać na to, aby misję uprawiać? Jak to jest, że w dwojce i trójce radiowej można sobie posłuchać Zeppelinów i Hendrixa, Szymanowskiego i Bacha, mądrych ludzi mówiących spokojnie o ciekawych rzeczach, dyskutujących ze sobą powyżej poziomu emocji?

 

Że jakimś cudem mogą istnieć media, w których dzięki Bogu nie uświadczysz Rubika, Dody, Kombi i Michała Kamińskiego ;-)

 

Jak to jest, że TVP musi puszczać kupę reklam i chałę dla mas, a radio może sobie pozwolić na dobre audycje?

 

Abonament dla radia - tak, dla TV - nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...