Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

M08a - historia pewnej budowy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak więc Dziennik Budowy czas zacząć

 

Na początek może kilka słów o projekcie.

 

Po miesiącach poszukiwań w 2006r. wybór padł na projekt Muratora M08. Dopiero w 2007r. po tym, jak pojawił się M08a zmieniłem swój wybór. Ten bardziej spełniał nasze oczekiwania.

 

Oto kilka zdjęć z prezentacji projektu:

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000003.jpg

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000004.jpg

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000005.jpg

 

Dom urzekł mnie zadaszonym tarasem, garażem dwustanowiskowym i dachem z lukarnami. Wygląda naprawdę ciekawie. Oczywiście nie jest idealny i dlatego postanowiliśmy wprowadzić kilka zmian (ale o tym później)

 

Co do kolorystyki domu to nie za bardzo mi odpowiada, ale chyba zaczynam przekonywać się do czarnego/grafitowego dachu - początkowo miał być kolor ceglasty czerwony. Okna białe odpadają - złoty dąb lub wiśnia, koniecznie ze szprosami. Elewacja - kolor piaskowy z elementami cegły klinkierowej na ścianach tarasu i przy wejściu (marzy mi się cała elewacja w klinkierze... :oops: )

a zamiast rur spustowych łańcuchy deszczowe :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś kilka słów o wnętrzu i o planowanych zmianach

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000006.jpg

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000007.jpg

 

PARTER

 

1.likwidujemy wykusz z niestandardowym oknem wyciągamy ławy wzłuż ściany i powstaje tu ogród zimowy 5X3m - wejście do ogrodu otwarte o szerokości takiej jak wykusz; ogród całoroczny z ogrzewaniem podłogowym

2.likwidujemy garderobę (6) i łaczymy ją z pomieszczeniem technicznym (5) - tu będzie stała pompa ciepła, zbiorniku cwu, rekuperator, odkurzacz centralny, pralka i większe narzędzia ogrodowe

3.wyrzucamy boczne drzwi na taras - szkoda pieniędzy, a i pokoje przez to mniej obstawne

4.zastępujemy okna na ścianie garażowej luksferami - dzięki temu możemy przysunąć się na 3m do granicy działki

5.schody oddzielamy całkowicie od kuchni, tak aby na ściance oddzielającej można było powiesić meble kuchenne lub coś w tym stylu

6.w związku z tym, że dom będzie ogrzewany pompą ciepła i wentylowany mechanicznie likwidujemy komin

 

PODDASZE

 

1.przesuwamy ścianki działowe tak aby powiększyć pomieszczenie (19) i (16) - ścianka na równi z załomem w pomieszczeniu (18) i (17); dzięki temu znacznie powiększamy łazienkę i pomieszczenie przeznaczone na pralnię, które pralnią nie będzie - zrobimu tu pokój gościnny (myślę sobie, że szkoda marnować pomieszczenia z dużym oknem na pralnię); dzięki tym kombinacjom powiększa się nam hol na poddaszu; przez chwilę myślałem o zorganizowaniu małej łazienki przy sypialni, ale teraz to sam nie wiem co o tym myśleć

2.podniesiemy ściankę kolankową o 1 lub 2 pustaki - powiększy się znacznie przestrzeń na poddaszu, będzie ono bardziej obstawne; boję się tylko, że bryła budynku na tym straci

 

Budować zamierzam z suporeksu (SOLBET,YTONG) bo wychodzi taniej, a parametry podobne do Porothermu. Na dach dachówka ceramiczna lub cementowa (chyba jednak czarna lub grafitowa) podwójna S. Ocieplenie styro ale 15 cm zamiast 12. W całym domu podłogówka - wymusza to instalacja niskotemperaturowa z pompą ciepła. Wentylacja mechaniczna z prostym reku (bez fajerwerków byle tylko mało prądu pobierał i był wydajny w wentylowaniu - odzysk ciepła mniej ważny).

 

Takie sa założenia jeszcze przed rozpoczęciem budowy - zobaczymy jak życie je zweryfikuje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kilka słów o działce

 

Za działkami zaczęliśmy rozglądać się w 2006r.

 

1.Pierwsza działka byłą w Cierpicach pod Toruniem - nie wyszło bo Inwestorce nie podobały się tory kolejowe w odległości 200m, a właściciel działki nie wiedział jak jest duża :wink: najpierw miał 1800m2, potem 2000m2, a na końcu 2400m2 i miała kształt nieregularnego siedmiokąta

 

2.Druga działka to Złotoria pod Toruniem - właściciel fazowy gość - dziś umówiliśmy się na sprzedaż działki, a jutro gość mówi, że działka od tygodnia sprzedana :wink: A i jeszcze jedno - krążą o nim legendy, że nabywca działki o jej cenie dowiadywał się u Notariusza :wink: Działka ładna, kształtna.

 

3.Jak to się mówi do trzech razy sztuka - Brzozówka pod Toruniem; kiedy pierwszy raz tam pojechaliśmy to było pole ze zbożem; w sierpniu pierwszy raz tam pojechaliśmy, a w marcu 2007r. podpisywaliśmy umowę; dlaczego tak długo? Działkę trzeba było odrolnić - sam to zrobiłem 8) uzyskać warunki zabudowy etc. po prostu nie lubię kupować kota w worku

Działeczka ładna - to ja zdecydowałem o jej wielkości - z pola wykroiłem sobie prostokąt o wymiarach 26X42m czyli 1100m2; zaczęliśmy zakup za 35 PLN za m2, skończyliśmy za 41 PLN i dziś uważam to za baaaaaaardzo dobry zakup (teraz 100-120 PLN za m2) na działce nie było mediów i do dziś z tym walczę - prąd już jest (Energa potrzebuje na to 5,5 m-cy i ok. 1600 PLN) teraz tylko postawienie skrzynki budowlanej (oczywiście nie obędzie się bez projektu), wody nie ma - początkowo planowałem studnię wierconą, ale w końcu jestem zdecydowany na wpięcie się do wodociągu; jestem na etapie poszukiwania kogoś, kto zrobi projekt przyłącza i samo przyłącze wodne

Kanalizy nie ma - będzie oczyszczalnia z drenażem, gazu nie ma (płakał nie będę) planujemy pompę ciepła; trzeba również utwardzić drogę - jakieś 150m pola; planuje wysypać tam kilka wywrotek gruzu i to ujeździć; siatkę do ogrodzenia działki już kupiłem (550 PLN za 150m) - czeka na stemple, za 2 tygodnie będę zamawiał garaż blaszany dla ekipy (ok. 1400 PLN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dziś kilka słów o tym jak rozpoczęliśmy budowę naszego wymarzonego domu...

 

Aby rozpocząć budowę i robienie czegokolwiek na naszej działce konieczny jest dojazd do niej

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000009.JPG

 

Nasza działka zaczyna się od skrzynki energetycznej i na szerokość sięga do drzew, a na długość tak do końca zdjęcia. Między skrzynką energetyczną a choinkami jest przewidziane miejsce na drogę (którą musimy sobie zrobić)

 

Oceniając "na oko" będzie ze 100/120m drogi do zrobienia. Od zeszłego tygodnia dzielnie walczymy z budową drogi. Zrobiliśmy jej ok 40m...i przegraliśmy walkę z pogodą i gruntem :cry:

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000010.JPG

 

Początkowo sypaliśmy gruby gruz i na to gruz mielony - efekt jak powyżej, później sypaliśmy tylko gruz mielony i też całkiem się trzymało. Niestety padające deszcze od kilku tygodni i mokra zima sprawiły, że grunt na działce nie nadaje się do niczego. Na działkę ciężko jest wejść - człowiek zapada się w błocie po kostki, nie mówiąc już o wjeździe sprzętu. Koparka jak wjechała o później przez pół godziny się wykopywała (a ugrzęzła tak na pół mera). Droga do czasu była nawet przejezdna, ale po ostatnich ulewach swą konsystencją przypomina ciasto i wciąga wszystko - nie ma szans żeby czteroosiowa wywrotka przejechała po niej nie kopiąc się i nie zrywając jej. Szkoda zdrowia i pieniędzy, które toną w tym błocie

 

Tak więc odpuszczamy temat i czekamy na pogodę - wiar i słońce, które osuszą drogę i działkę.

 

Na działce sprawdzaliśmy dziś jak wysoko jest woda - pojawiła się na głębokości 1m, ale zaraz naszło tam 0,5m wody :cry:

Pierwsze pół metra to humus do usunięcia, później piasek, może trochę gliny.

 

Tak czy inaczej trzeba poczekać aż wyschnie bo działka nie nadaje się do niczego.

 

W przyszłym tygodniu mają przywieźć garaż blaszany na budowę - chyba będzie trzeba go przenieść te ostatnie 50m i montować. Na miejscu będzie też ekipa, która ogrodzi działkę.

 

Nie mamy jeszcze przyłącza wodnego, ale o wodę do budowy się nie martwię :lol: będzie jej pod dostatkiem - wpuści się 3/4 kręgi i pompę zatapialną i woda jest.

 

W poniedziałek muszę kupić:

1. zawiasy 8 szt. do bramy

2. deski na bramę - 4X2,8m 8X1,7m 8X2m

3. płytki chodnikowe 4 szt. pod garaż

 

No i trzeba zaatakować Starostwo - jak się okazuje mają braki kadrowe i co za tym idzie czterotygodniowe opóźnienie :evil: :evil: :evil: Pozwolenie miało być na połowę marca - dla bezpieczeństwa ekipę miałem umawiać na 1 kwietnia. Do dziś nie znam nawet terminu, kiedy możemy dostać to pozwolenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokumenty do pozwolenia na budowę złożone w Starostwie 11-04-2008 CZEKAMY

 

Z zapewnień "Architekta" wynikało, że zostały one złożone 21-03-2008 - cóż z dokumentów wynika, że było zupełnie inaczej

:evil: :evil: :evil:

 

Dodatkowo w Starostwie cierpią na braki kadrowe i wszystkie terminy opóźniają się o ok. 4 tygodnie :evil: :evil: :evil:

 

Przypomnę tylko, że od 01-04-2008 mieliśmy już budować. Może to i dobrze, że wszystko się obsuwa - pogoda taka, że nawet porządnej drogi zrobić nie można, ziemia na działce nasiąknięta jak gąbka - nic by tam nie wjechało i nic tam zbudować się w tej chwili nie da. Czekamy na sprzyjające warunki meteorologiczne.

 

Póki co kupiłem deski na bramę do ogrodzenia, zawiasy, kłódki, bloczki betonowe pod garaż blaszany, tylko tego garażu coś nie widać - zamówiony 11 dni temu i nic. Jutro trzeba zapytać.

 

Byliśmy u Wójta z prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu z dostępem do wody. Sprawa jest w gminie znana :o Wójt obiecał, że osobiście zajmie się naszą sprawą - przypomnę, chodzi o pozwolenie na wpięcie się do wodociągu przebiegającego 6m od naszej działki :evil: Może to wydawać się dziwne i niepojęte, ale zważywszy z jakimi ludźmi mamy do czynienia, jak zachowywali się gdy robiliśmy drogę to wszystko staje się jasne. Pożyjemy zobaczymy. Najważniejsze, że woda do budowy będzie, a o pitną będziemy martwili się jak przyjdzie czas.[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Pogoda na szczęście poprawiła się i na działce widać wielkie postępy jeśli chodzi o opadanie wód gruntowych - zeszło spokojnie 30 cm. Niestety mój dołek, który służył do pomiaru poziomu wody zasypałem wczoraj ponieważ utopił sie w nim jeż :cry: Tak czy inaczej wody jest coraz mniej.

 

Jeśli chodzi o przyłącze wody to wójt nic nie załatwił :evil: Prawda jest taka, że nie ma za bardzo z kim rozmawiać. W piątek jednak na nasza działkę przyjechali studniarze i zapewnili nas, że jak tylko będzie woda i prąd to wrócą tu i wykręcą nam studnię. Woda będzie, przewiercą się przez glinę i będziemy mieli dużo czystej wody - zobaczymy. Koszt to 140 PLN za metr wraz z rurkami osłonowymi (dają większy przekrój rury niż konkurencja z Torunia, która liczy sobie 100 PLN, ale wody znaleźć nie może, bo poddaje się na 8m głębokości)

 

W sobotę w pięknym słońcu ekipa budowlana ogrodziła działkę, a górale zmontowali garaż. Tak to wygląda dziś:

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000011.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000012.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000013.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000014.JPG

 

Od poniedziałku ciąg dalszy drogi - mam nadzieję, że teraz pójdzie już sprawniej i czteroosiówki, koparki nie będą grzęzły w błocie. Skończyć już tę drogę i mieć to z głowy.

 

Rozmawiałem z kierownikiem robót o działce, wysokiej wodzie etc. i doszliśmy do podobnych wniosków - dom trzeba będzie podnieść i obsypać ziemią, piaskiem, żwirem (podniesiemy cała działkę), a dodatkowo wokół domu zrobiony będzie drenaż, który będzie zbierał wodę przy fundamentach. Troszkę czytałem o tych rozwiązaniach i będzie zapewne to wglądać tak:

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000016.jpg

 

Potrzebny będzie kamień na podsypkę, system drenażowy, a wodę to chyba będziemy odprowadzali do studni chłonnej razem z wodą z dachu. Wykopiemy studnię na 3-4 kręgi o średnicy 1,2m. Zastanawiam się tylko co jak w zimie czy na wiosnę ta studnia się zapełni :o Pompa do studni i wylewać tę wodę gdzieś w pole? :o

 

Kolejna sprawa to kanalizacja - nie ma jej i nie zanosi się aby była. Szamba ze względów ekonomicznych mieć nie chcemy. Zawsze myślałem o przydomowej oczyszczalni ścieków z drenażem rozsączającym. Rozwiązanie tanie, bezobsługowe, ale przy takim poziomie wody, jak u nas na działce to mogę zapomnieć. Układać drenaż w kopcu - i co później z takim kopcem zrobić na działce :o. czytałem o innych rozwiązaniach - oczyszczalnia z filtrem roślinnym - tu potrzeba jest dużo miejsca i podsypki. Zupełnie przypadkowo natrafiłem na rozwiązanie, które jest niezależne od poziomu wód gruntowych - [/b]przydomowa oczyszczalnia z osadem czynnym

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000015.gif

 

Kosztuje to ok. 8000 PLN, drożej co prawda niż oczyszczalnia z drenażem, ale jak sie policzy koszty oczyszczalni i kamienia na podsypkę to ta różnica nie jest aż tak duża. Poza tym nie mam wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

:lol: :lol: :lol: JEST POZWOLENIE :lol: :lol: :lol:

 

Chyba zbyt wiele się ostatnio wydarzyło bo samo pozwolenie choć tak wyczekana to nie cieszy :-?

 

Tak czy inaczej zaświadczenie odebrane dziś, ale datowane na 30 kwietnia 2008.

Tak więc powinno się uprawomocnić 14 maja 2008r.

 

Dziś byliśmy u Pani Kierownik Budowy - bardzo konkretna osoba. Jutro jedzie zobaczyć działkę. Niech zobaczy tę wodę i glinę... i coś poradzi. Koszt nadzoru - 250 PLN za wizytę na budowie (6 wizyt).

 

Ekipa czeka tylko na nasze hasło, które padnie pewnie po uruchomieniu kredytu. W zależności od banku uruchomienie powinno być od 1-3 tyg.

 

Teraz trzeba zrobić rekonesans cen materiałów budowlanych - beton komórkowy 24/24/59 za ok. 10 PLN to dobra cena, bloczek fundamentowy za 3,5 PLN, jeszcze beton, deski, etc. Co do drenażu to trzeba to jeszcze przedyskutować.

 

O problemach z drogą nie chcę w tej chwili pisać... kiedyś jak to wszystko będzie już pozałatwiane opiszę to - to naprawdę historia warta przeczytania :evil: dorzucę jeszcze opowieść o sąsiadach i przyłączu wody :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolenie się uprawomacnia, tak że w przyszłym tygodniu będzie już całkiem prawomocne :D

 

Mamy nareszcie kierownika budowy - 2000 PLN za całą budowę.

 

W poniedziałek zdejmujemy humus, geodeta wytycza budynek, zostaną wykonane badania geologiczne (na polecenie kierownika budowy) i mam nadzieję, że zostanie ostatecznie dokończona słynna już droga.

 

Badania geologiczne - 600 PLN

 

Wytyczenie budynku - 300 PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

sobota 10.05.2008

 

Wizyta w Bydgoszczy w firmie CiepłoDom. Omówiliśmy szczegóły i ostatecznie zdecydowaliśmy się na pompę ciepła. Przymierzałem się do tego od ponad roku - szukałem ofert, studiowałem prospekty, czytałem fora aż wreszcie się zdecydowaliśmy, a wczoraj zaczęły targać mną wątpliwości - może jednak ekogroszek :o

 

Zdecydowaliśmy się na:

 

1. pompę ciepła Danfoss DHP-C 10 z modułem chłodzenia

2. instalację podłogową w całym domu - 190m2 (to taki duży będę miał dom :roll: )

3. sondy pionowe - 200mb w głąb ziemi

4. instalację wod-kan

 

 

 

Koszt inwestycji to ok. 77 tys. PLN brutto - myślę, że coś z tego urwiemy :o

 

Trzeba poczytać o możliwościach dofinansowania, kredytach preferencyjnych etc. - w końcu to ekologiczne źródło ciepła.

 

Ta sama firma prawdopodobnie wykona nam wentylację mechaniczną z rekuperatorem.

 

Mam również wycenę na wentylację z rekuperatorem Bartosz z firmy Ekowat na 15,5 tys. PLN netto - chyba dużo. Zobaczymy co na to CiepłoDom.

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000017.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poniedziałek 12-05-2008

 

Na ten dzień zaplanowaliśmy sobie wytyczenie budynku, dokończenie drogi oraz zerwanie humusu. Niestety w wyniku takich czy innych okoliczności w tym dniu rozpoczęliśmy budowę na całego :o Co tam, że pozwolenie jeszcze nie jest prawomocne :o co tam, że nie złożyliśmy jeszcze wniosku na kredyt :o :o Nasz Kierownik Robót (KR) stwierdził, że nie ma na co czekać, i tak jest spore opóźnieni, trzeba zaczynać

 

Jednym słowem poszliśmy na żywioł - powiedziałem wtedy "a niech się dzieje co chce..."

 

Jak wiadomo naszym problemem i powoli koszmarem była doga, a raczej jej brak. Na koniec dnia z gruzem dojechaliśmy wreszcie do końca :D trwało to półtora miesiąca kosztowało małą fortunę (11tys.PLN), ale wreszcie ujrzeliśmy światełko w tunelu. Jeśli ktoś kupując działkę bez utwardzonej drogi mówi sobie jakoś to będzie - to ja mogę już odpowiedzieć - nie będzie, a jak już będzie to drogo

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000019.JPG

 

Nie wygląda to może jak droga, ale...

 

Kolejna sprawa to zerwanie humusu - nie zrywaliśmy go do końca a tylko wierzchnią warstwę (ok.30cm) i wszystko było spychane na koniec działki, tam gdzie kiedyś będzie ogród. Koparka pracuje u nas za 90PLN/h

 

Następnie przyjechał geodeta i wytyczył budynek (300PLN) - efektem tego były dziwne konstrukcje ze stempli i desek rozmieszczone na działce. Jak tylko wytyczono budynek KR zalecił kopanie fundamentów

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000018.JPG

 

Geodeta, KR i KB zdecydowali o podniesieniu budynku o 50cm, tak więc wykopy nie były zbyt głębokie.

 

Ok. 13:00 na działce zjawiła się ekipa od badań geotechnicznych (600PLN) zaleconych przez KB. Panowie dokonali trzech odwiertów, przyglądali się wykopom i...

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000020.JPG

 

nakazali wstrzymanie robót, przeliczenie fundamentów przez architekta, wystąpienie o zgodę do projektanta :o :evil:

 

Nie będą opowiadał jaka była reakcja KR i nasza bo to nie jest odpowiednie miejsce :wink: Szybki telefon do KB, i po 1,5h KB był już na polu walki

Okazało się, że w jednym narożniku natrafili ponoć na jakieś piaski czy coś takiego. KB zdecydowanie stwierdził, że nie ma potrzeby wstrzymywać robót, KR zaproponował poszerzenie ław i dodanie więcej stali, ale KB stwierdził, że nie ma takiej potrzeby i robimy wg projektu

 

Same wykopy nie wyglądały źle - spodziewałem się, że będą do połowy zalane wodą, którą będziemy pompowali na pola atu

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000021.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000022.JPG

 

Jak widać sytuacja jest do opanowania. Koparka wykopała w jednym narożniku głębszy wykop, do którego spłynęła woda i który stanowi póki co źródło wody budowlanej :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtorek 13-05-2008

 

robota idzie na całego :)

na budowę dostarczono tarcicę - 2m3 desek (q...wa nie wiedziałem, zwykłe deski są takie drogie :x 600 PLN za 1m3, ale transport free), stal do zbrojenia - 50 prętów żebrowanych, 200kg prętów gładkich prostowanych i 30kg drutu wiązałkowego; wszystko ze Stalera na Leszczynowej za ok.2500PLN z transportem).

Umówiliśmy sie z fachowcem od elektryki, co do przyłącza budowlanego - przyjechał i postawił skrzynkę w 1,5h. Teraz tylko podpisać umowę z ZE i czekać na licznik. Zażyczyłem sobie skrzynkę funkcjonalną i estetyczną, ponieważ zostawię ją sobie na ogrodzie - będzie jak znalazł do podłączania elektronarzędzi. Skrzynka ma 3 gniazda 230V i 2 różne siłowe. Koszt całej zabawy 700PLN.

 

Podjechaliśmy tez do Starostwa, gdzie podpieczętowali nam Dziennik Budowy i zgłosiliśmy rozpoczęcie robót. W następną środę możemy już wylewać ławy fundamentowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

środa 14-05-2008

 

dziś definitywnie zakończyliśmy drogę - na czas budowy wystarczy. Najśmieszniejsze jest to, że jak droga została skończona to gmina chce ją przejąć. Gminie jednak droga się nie podoba ponieważ jest za wysoka :evil: Droga jest własnością gospodarza, któremu po wizycie gminy również droga sie nie podoba :evil:. Na sugestie żeby drogę obniżyć lekko sie uśmiechnąłem i powiedziałem "Panowie, jak trzeba było pomóc przy utwardzaniu drogi to nikt nie był zainteresowany, teraz ja nie jestem zainteresowany obniżaniem tej drogi - dla mnie wystarczy. Jak wam się nie podoba to róbcie sobie to we własnym zakresie :p "

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000023.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czwartek 15-05-2008

 

POZWOLENIE NA BUDOWĘ JEST PRAWOMOCNE

 

Na budowę dostarczono cement 2,8t i wapno 1,4t, oraz żwir i podsypkę po 25t.

 

Prądu jeszcze nie ma :evil: a tu ekipa pilnie potrzebuje uruchomić betoniarke, piły, szlifierki etc. Nie pozostało nic innego jak wypożyczyć agregat za 100PLN/doba.

 

Wykopy zostały wyrównane, a na dnie położono warstwę podsypki

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000027.JPG

 

cieszę się, że w wykopach jest sucho - nie będzie trzeba lać betonu w wodę jak to robił sąsiad w lutym br. :wink:

 

ze stali wykonano już część zbrojeń do ław

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000034.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000024.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000026.JPG

 

powstała już pierwsza budowla :wink:

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000028.JPG[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piątek 16-05-2008

 

na dnie wykopu na podsypce wylano warstwę chudego betonu - w wykopach sucho :D

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000030.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000029.JPG

 

powyżej nasze ujęcie wody do budowy - oby nie wyschło zbyt szybko.

 

Dziś podpisałem umowę z ZE i czekamy aż ktoś przyjedzie i podłączy nam licznik. Nie wiem w czym problem - po prostu sprawa chyba musi się odleżeć, a my codziennie musimy pożyczać agregat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobota 17-05-2008

 

rozpoczęło się szalowanie wykopów pod ławy fundamentowe; w poniedziałek muszę jeszcze dokupić 1m3 tarcicy

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000031.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000032.JPG

 

troszkę mnie martwi, że do chudziaka zużyto sporo wody (połowę wykopu) a woda nie podchodzi - przydałby się deszcz żeby studnia się uzupełniła. W przyszłym tygodniu jak będzie już prąd to koniecznie musimy organizować studniarza bo bez wody ani rusz.

 

Pod koniec dnia w zaszalowanych wykopach układano już zbrojenie i łączono je

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000033.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000035.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000036.JPG

 

Prawdopodobnie w środę będziemy lali B20 w szalunki. Myślę, że wejdzie 27m3 betonu, a to 3-4 betoniarki i do tego pompa, bo niestety, ale grucha nie podjedzie do wykopów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poniedziałek 19-05-2008

 

Pogoda sprzyja pracom budowlanym - słońce, niezbyt gorąco. Ekipa kończy szalowanie wykopów. Niestety zabrakło tarcicy i trzeba było dokupić 1m3 - czyli 600 PLN.

 

Na koniec dnia wszystkie wykopy były już zaszalowane, dodatkowo wykopano fundament pod taras i schody wejściowe - jak zostanie betonu to będzie gdzie go wlać zamiast na drogę.

 

Dziś też na działce pojawili się Teściowie, a efektem ich wizyty jest piękna brama zamykana na kłódkę :lol:

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000037.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000038.JPG

 

Jutro rano trzeba zamówić 25m3 betonu B20, bloczki fundamentowe. Zobaczymy ile uda się wytargować i skąd w końcu będziemy brali beton

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000050.JPG :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtorek 20-05-2008

 

Beton zamówiony, bloczki zamówione. Mała inwestorka wynegocjowała takie ceny:

1. beton B-20 235 PLN za m3

2. bloczek fundamentowy 3,6 PLN z transportem i rozładunkiem

3. transport betoniarką 7m3 150 PLN + pompa 700 PLN

 

Ekipa od 12:00 czeka na beton. Pierwsza przyjeżdża pompa o 13:30. Sprzęt mało atrakcyjny :wink: , ale nie o to tu chodzi - ważne, żeby zrobił swoje.

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000039.JPG

 

Po 20 min., podczas których pompa ćwiczyła sobie na naszej działce, przyjeżdża pierwsza betoniarka

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000040.JPG

 

Sprzęt łączy się ze sobą i można zaczynać betonowanie ław fundamentowych

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000041.JPG

 

Teraz problem, kto będzie walczył z pompą i lał beton w ławy. Na ochotnika wytypowano kandydata :wink: i zaczęło się

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000043.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000044.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000045.JPG

 

żeby tradycji stało sie zadość, a w przyszłym domu zagościło szczęście i bogactwo 8) Inwestor z Inwestorką umieścili w narożnikach wykopów podkowy i drobne pieniądze

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000047.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/66025/00000003.JPG

 

Jak tylko pierwsza betoniarka została rozładowana, na placu budowy pojawiła się druga, tak że teraz przerw już nie było

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000046.JPG

 

Jak tylko odjechała ostatnia betoniarka - przyjechały cztery, a w ławy weszło w końcu 26m3 betonu B-20 - na placu pojawił sie samochód z pierwszą dostawą bloczków betonowych

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000048.JPG

 

Bloczki są zdrowe - porównywaliśmy w kilku hurtowniach, składach. Te są najmniej kruche, a ich kolor wskazuje, że nie żałowano cementu.

 

Na zakończenie dnia dojechała dostawa lepiku IZOLBET-A i papy asfaltowej na tekturze IZOLMAT W/400/1200

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000042.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000052.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/66025/00000004.JPG

 

Na koniec dnia ławy były zalane i schły sobie w słońcu - nie było zbyt gorąco więc warunki do wiązania niemalże idealne :)

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000049.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

środa 21-05-2008

 

Myślałem, że po wylaniu ławy będą schły 3-4 dni, a tu się okazuje, że następnego dnia rano ekipa już zakładała izolację poziomą na ławy - lepik na zimno i jedna warstwa papy asfaltowej.

 

Na rano trzeba było zorganizować wywrotkę żwiru sinego do murowania - 650 PLN bo ekipa już chce murować bloczki fundamentowe :o

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/37288/00000051.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/66025/00000001.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/66025/00000002.JPG

 

W piątek będziemy organizowali rury pcv do kanalizy w fundamencie, trzeba kupić rurę doprowadzającą powietrze do kominka. Po niedzieli ma przyjechać koś z CiepłoDomu i porobić przejścia w fundamencie do pompy ciepła.

 

Zdecydowaliśmy się na drenaż wokół fundamentów - dla świętego spokoju. Majster dodatkowo zalecił hydroizolację ścian fundamentów od wewnątrz.

 

Teraz trzeba tylko znaleźć tani żwir do zasypania fundamentów, a będzie tego sporo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Nie było mnie kilka chwil a tu na budowie takie zmiany 8)

 

Najważniejsze z tego wszystkiego, że kredyt został uruchomiony - teraz można budować

 

Fundamenty zostały zaizolowane lepikiem dwustronnie, no to położono klej do styro, styro eps70 10cm grube, zaprawa, siatka i folia kubełkowa. Tak zaizolowany fundament wygląda naprawdę solidnie. Jedyne co mnie niepokoiło to styro eps70 - to typowo elewacyjny styropian; do fundamentów zaleca się eps100, a w naszym projekcie jest nawet polistyren ekstrudowany czyli eps200; jego cena jednak zdyskwalifikowała go w przedbiegach

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/66025/00000005.JPG

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/66025/00000006.JPG

 

Żeby spać spokojnie postanowiliśmy zainwestować w drenaż fundamentów - może to strata pieniędzy, a może będzie pomocny; przekonamy się pewnie juz pierwszej zimy i wiosny

 

http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/66025/00000007.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...