Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy mogę coś załatwić jeszcze przed aktem własności?


Gość niecierpliwy

Recommended Posts

Gość niecierpliwy
witam,jestem na etapie umowy przedwstępnej zakupu działki.obecnie geodeta wyodrębnił moją działkę z większego placu,dokumenty podziału czekaja w gminie.Nie wie, jak długo będę czekał na zaakceptowanie podziału, w związku z tym biorąc pod uwagę, że do szczytu góry lodowej mam jeszcze dość sporo-czy mogę już występować o jakieś warynki, pozwolenia itp. nie będąc jeszcze wlaścicielem działki?Mam jedynie mapke od geodety,z podziałem, który składał do UG.Od wiosny chcę rozpocząć budowę.Gdybym rozpoczął wszystko wcześniej, myślę, że wyrobiłbm się z wszystkimi papierami przed wiosną?Dodam, że będę budował bliźniaka (jesli ma to jakies znaczenie).Proszę o poradę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz wystąpić już o warunki zabudowy do gminy (od stycznia do starostwa) Z takim wnioskiem może wystąpic każdy, nawet jeśli nie ma tytułu prawnego do działki. Przy składaniu wniosku o pozwolenie bedziesz musiał dołączyć te warunki zabudowy. Jest to decyzja organu gminy.

A poza tym rozglądaj sie za projektem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasu masz sporo, ja zaczynałem 2 miesiące temu i (bez żadnego dawania w łapę!) w tym, najdalej przyszłym tygodniu liczę, że dostanę pozwolenie na budowę!

Fakt, że moja Gmina jest O.K.

Powiem Ci jak ja zrobiłem: spisałem umowę dzierżawy, bo gazownia i elektrownia życzą sobie, żebyś potwierdził prawo do dysponowania gruntem. Masz umowę - możesz już tam uderzać (w elektrowni chcieli jeszcze wypis z planu zagospod. przestrzennego - kosztował 110 PLN w Gminie, był prawie od ręki). Teraz wodociągi - tam nie chcieli potwierdzenia dysponowania gruntem - wystarczył im numer działki.

Kolejne kroki - nie każda Gmina ich wymaga:

Wydział melioracji - uzgodnienia ok. 1 tygodnia, wystarczy numer działki.

Konserwator zabytków - tu nie mam doświadczeń.

 

Jak będziesz miał podział działki - to geodeta zrobi Ci mapki, muszą Ci jeszcze wrysować dom, wypełnisz wniosek o pozwolenie na budowę oraz złożyć w Gminie świadectwo o dysponowaniu gruntem i czekasz na pozwolenie.

Tempo szybkie, ale kosztowało mnie kilka dni urlopu :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowę dzierżawy poświadczałem w Urzędzie Gminy - muszą się tam stawić dzierżawca i wydzierżawiający, żeby potwierdzić autentyczność podpisów, do tego kupujesz znaczek skarbowy za kilka PLN (już dokładnie nie pamiętam).

Aha, sprawdź jeszcze w swojej gminie, bo niby prawo jest wszędzie takie samo, ale... u mnie nazywało się to Umowa Dzierżawy, znajomy w sąsiedniej gminie nazwał to jakość inaczej (Zgoda na użytkowanie?- tu musiałbym się dowiedzieć, żeby Cię nie wprowadzić w błąd).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiat warszawski zachodni.

Po wielu bezsennych nocach :D postanowiłem postawić ścianę tradycyjną 3-warstwową, materiał to biały gazobeton (jest lekki a na mojej działce ma to znaczenie) - patrząc od środka 24 BK + 10 styropian + 12 BK. Ściana 3-w nie jest wcale droższa od 2-w, nie muszę robić tynków zewnętrznych, żeby się wprowadzić, poza tym mniejsza szansa na to, że mi popęka tynk zewnętrzny.

 

Zastanawiałem się jeszcze nad Fortisem (ściana 1-warstwowa) i cegłą max z Plecewic (maxa ocieplałbym chyba wełną).

Dach zdecydowanie z deskowaniem i 1 warstwą papy, bo: sztywniejsza konstrukcja dachu (później chyba blacha, bo lżejsza od dachówki), a poza tym folia paroprzepuszczalna musi być bardzo uważnie ułożona, jak ci ją w paru miejscach przedziurawią przy montażu to kłopoty gotowe.

 

Poza tym fundamenty wyleję we wrześniu, z murami chcę ruszyć wiosną.

Tyle w wielkim skrócie.

A Ty gdzie stawiasz i z czego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, jakbym czytał siebie.Miałem i niestety mam to samo. Forum mi w tym jak dotąd nie pomogło. Nadal nie mogę się zdecydować: 2w, czy 3w. Ilu zainteresowanych, tyle opinii.Ostatnio skłaniam się ku 3w (max, styr, cegła modularna).Wspólnie ze znajomą rozpoczynamy inwestycję budowy bliźniaka-głównie chodziło o koszt działki, który przez to jest dzielony na pół, gdyby nie ten pomysł-nigdy bym się na to nie zdecydował(ze względów finansowych oczywiście). Działka jest w gminie Lesznowola (okolice Iwicznej)-ceny bardzo wysokie.Wspólniczka ma juz zakupionego maxa (czeka czyba 10 lat na budowę), może mi go odsprzedać, lecz musimy go przebadać, czy jeszcze nadaje się na budowę(był dobrze zabezpieczony). W tym tygodniu będę zaczynał temat projektu ze znajomym architektem, więc muszę się juz decydować co do technologii. Twoje argumenty o scianie 3w są jak najbardziej uzasadnione, dokładnie tym samym kierowałem się biorąc pod uwagę 3w. Obawiam się jednak, że jest to droższa ściana i czy w przypadku bliźniaka będzie OK?

Co Ty na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli znajoma robi ścianę 2-w, a Ty 3-w, to u Ciebie będzie grubsza, nie możesz pogrubić ściany na zewnątrz bo to bliźniak, tylko musisz uciec do środka, więc zmniejszysz sobie trochę metraż (metrarz? :) ). Hm, faktycznie dylemat.

Co do kosztów, to murarz - przynajmniej mój -niewiele dolicza za ułożenie 3-w, a jak bierzesz fachowców to liczą za: ułożenie styropianu, kosztuje Cię położenie siatki na styropian, no i tynk też droższy (materiał- to zależy, ale robocizna zdecydowanie tak). Liczyłem - cena naprawdę jest zbliżona, no może 3-w ciut droższe, ale zauważ, że b. łatwo jest zchrzanić tynk na styropianie, no i przy 3-w tańszym kosztem się wprowadzasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz racje.3w nie muszę od razu tynkować, a jeśli jest niewiele droższa, to nie jest to aż tak istotne, później za to sprawia mniej kłopotów.Całość chcemy zbudować w jednej technologii.Wspólniczka ma sporo tego maxa,więc mysli jak by go maxymalnie wykorzystać, ale nie spotkałem się z technologią 2maxy+styr w środku-mur zbyt gruby, ciężki itp.Jak myślisz warto to rozważać, czy wybić jej to z głowy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy maxie 3-w będzie już droższa, musisz to policzyć.

Nie wiem jaka jest grubość maxa, ale jeśli max starcza wam np. na całego bliźniaka w 1 warstwie, to może tak: max-styropian-BK. Widziałem i takie rozwiązania. BK jest lekki więc ściana nie będzie już taka ciężka.

Teraz co wewnątrz, a co na zewnątrz.

Ściana wewnętrzna jest nośna, zewnętrzna w zasadzie tylo osłonowa.

Słyszałem o różnych rozwiązaniach, ja bym się skłaniał do BK w środku (zawsze łatwiejsze roboty instalatorskie, ja będę robił wszystko sam, łatwiej powiesić szfkę na ścianie itd, oddychanie ścian to trochę kity, od oddychania jest dobry system wentylacyjny, a nowoczesny BK jest nawet zdrowszy od cegły).

Każde rozwiązanie ma plusy i minusy, nie wiem które jest właściwsze, myślę że dużo tu by zależało od tego jaka jest grubość maxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozważałem taką ściane również tzn. od zewnątrz: max-styropian lub wełna,połowka BK. Myślę, że to dobre rozwiązanie własnie ze względu na ciężar i łatwośc prowadzenia instalacji.Oba materiały mają chyba różną wysokość. Czy podczas murowania nie ma z tym kłopotu (wykończenie, itp)?ile kosztuje połowka BK i jaką ma wysokość. Pustak max to:288*188*220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiary BK:

wysokość-24 cm

grubość połówka - 12 cm

długość - 59-60 cm

Cena połówki waha się od ok. 2,20 PLN do 3,20 PLN.

Różnica w wymiarach to chyba niewielki problem, stawiasz dwie odrębne ściany a przy stropach mogą np. podmurować zwykłą cegiełkę, przyciąć BK, trochę też murarz skoryguje grubością fugi. Mostkami termicznymi nie ma się co za bardzo przejmować bo przecież ściana 3-w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do WZiZT, to niestety nie w kazdym przypadku można się bez nich obejść...

Wszystko zależy od gminy.

Generealnie to prawda, takie było założenie ustawodawcy, aby ułatwić i skrócić procedurę uzyskiwania pozwolenia na budowę. Jeśli plan zagospodarowania przestrzennego w danej gminie uchwalono po 1 stycznia 1995 - to nie ma problemu.

Jednak decyzja o WZiZT jest konieczna, gdy:

1) gmina nie ma aktualnego planu (stary wygasł, a nie uchwalono nowego)

2) gmina jest w trakcie uchwalania nowego planu

Wtedy dopiero na podstawie decyzji o WZiZT można starać się o pozwolenie na budowę ;)

 

Gdy nie ma planu, obowiazuje zasada tzw. dobrego sąsiedztwa (wzorowana na prawie niemieckim ;) ). Decyzję można otzrymać, gdy:

1) teren ma dostęp do drogi publicznej

2) co najmniej jedna sąsiednia działka (jednak obecnie dokładnie nikt nie wie co to znaczy sąsiednia... :lol: jest kilka interpretacji tego zapisu) dostępna z tej samej drogi publicznej jest zabudowana

3) istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu jest wystarczające dla danej inwestycji

 

=====

info za GW

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...