Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

cyprisik columnaris z allegro


Recommended Posts

Jestem jednym pośród wielu szczęściarzy, którzy zamówili piękne cyprysy ok 80cm na allegro po niezłej cenie. Roślinki naprawdę są super, jednak przysłane zostały z bardzo mocno obciętymi korzeniami prawie przy pniu, mają dosłownie kilka cm i korzenie praktycznie są suche, całkowicie niezabezpieczone. Nie wiem czy sens jest je wogóle sadzić. Jest jakaś szansa, że się przyjmą, czy szkoda pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwoń do sprzedawcy, i zapytaj, jakie zaleca zachowanie w takiej sytuacji. A w opisie aukcji była mowa o tym "detalu"?

 

Sprzedawca powiedział, że powinny się przyjąć, ale mi jakoś się nie chce wierzyć. Do jutra wsadziłem je w wodę i chyba posadzę, bo co zrobić. Może się jakieś sztuki przyjmą, a resztę będę reklamował. Najgorsze jest to, że nie wiem kiedy będę wiedział czy się przyjęły czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawca powiedział, że powinny się przyjąć, ale mi jakoś się nie chce wierzyć.

Niestety, reklamowałabym całą dostawę.

Kilka centymetrów korzonków przy koronie wysokości 80cm ?!?!?!?!?!

Jak taki szczątkowy system korzeniowy ma utrzymać w ziemi i wyżywić koronę ?

Przecież to rośliny zimozielone, które cały czas wyparowuja wodę i muszą jej deficyt uzupełniac własnie przez system korzeniwy. Gdy jest on uszkodzony, rośliny schną, wymarzają, umierają....

System korzeniowy jest podobny wielkością do korony, jeśli cyprysiki rosły w polu ( a na to wygląda) i zostały z niego powyrywane.. :cry:

 

http://www.zszp.pl/index.php?dnr=5&pnr=5&ppnr=4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem jednym pośród wielu szczęściarzy, którzy zamówili piękne cyprysy ok 80cm na allegro po niezłej cenie. Roślinki naprawdę są super, jednak przysłane zostały z bardzo mocno obciętymi korzeniami prawie przy pniu, mają dosłownie kilka cm i korzenie praktycznie są suche, całkowicie niezabezpieczone. Nie wiem czy sens jest je wogóle sadzić. Jest jakaś szansa, że się przyjmą, czy szkoda pracy.

Co to za super roślinki skoro nie mają korzeni :wink:

 

Z tego Twojego opisu wynka, że cyprysiki te nie mają szans na przyjęcie się :(

Przecież na materiał szkółkarski też obowiazują normy (zalecenia) jakościowe. Sprzedajacy allegrowicz pewnie nawet o takowych nie słyszał :lol:

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że takie rośliny nie maja szans przyjęcia się a jeżeli jakimś cudem uda się im przeżyć to ich rozwój będzie znikomy. Odbudowanie zniszczonego systemu korzeniowego musi odbyć sie kosztem części nadziemnej a przyrosty jeżeli będą to 2-3cm i to będzie cała zieleń tej rośliny gdyż reszta musi opaść. Sprzedaż roślin w taki sposób powinna być karana. W ten sposób są też sprzedawane niektóre rośliny w marketach tylko "niby" bryła korzeniowa obklejona jest ziemią i zabezpieczona siatką.

 

Sądzę,że przed zakupami warto zapytać sprzedawcę w szkółce roślin lub w dobrym centrum ogrodniczym o podstawowe zasady sadzenia roślin, standardy i normy jakie obowiązują w sprzedaży lub czytać,czytać,czytać...mądre rady np.Hanki,Pinusa,Mirka...

 

 

 

:D

Wesołych Świąt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne znów narażę się zwolennikom zakupów roślin na aukcjach Allegro ale wyrażę swój poglad na ten temat. Ostatecznie kupujac drzewa i krzewy, każdy postąpi jak zechce :) .

 

Sprzedających drzewa i krzewy na Allegro podzieliłbym na takie cztery grupy:

 

1. Osoby zajmujace się hobbystycznie lub w amatorskich szkółkach rozmażaniem roślin. Sprzedawane przez nich rośliny bywają dobre jakościowo lub marne. Jeżeli uda się trafić na solinego szkółkarza amatora to można mówić o udanych zakupach.

 

2. Osoby sprzedajace rośliny, które wczesniej gdzieś (zwykle w amatorskich szkólkach) zakupiły je z zamiarem dalszej odsprzedaży z zyskiem na Allegro. Jest to materiał szkólkarski raczej gorszej jakości, gdyż musiał być zakupiony tanio aby móc go sprzedać na aukcji po konkurencynych tam cenach i jeszcze zarobić.

 

3. Osoby, które zakupiły (np. okazyjnie) sadzonki z przeznaczeniem do własnych nasadzeń ale zrezygnowały z ich sadzenia, uznając że posadzą sobie coś innego lub w innym czasie itp. Oferowany przez nich materiał jest zwykle kiepskiej jakości (przesuszony, przemarzniety itp).

 

4. Osoby (często nawet małolaty), których oferowany materiał pochopdzi z kradzieży w nowozakładanych ogrodach oraz szkókach. O kradzieżach w ogrodach chyba każdy slyszał, że znikały np. całe żywopłoty już w pierwszą noc po posadzeniu :evil: . Na większą skalę odbywają się kradzieże w szkółkach, gdzie w nocy przyjeżdzają samochodami, rozrywają ogrodzenie (niekiedy wjeżdzają do szkółki) i kradną rośliny. Często zdejmują nawet i wyrzucają doniczki oraz otrząsają ziemię z korzeni aby rośliny były lżejsze i wiecej się ich zmiesciło :evil: Potem czasami znów wsadzają w doniczki (w zależności od potrzeb klientów). Rośliny kupowane od tej grupy sprzedawców są z reguły najtańsze („niezla okazyjna cena" :wink: )i najgorszej jakosci.

 

Rekomendacje pozytywne umieszczane na poszczególnych aukcjach to jest w wielu przypadkach „pic na wodę". Nieuczciwi allegrowicze mają tę sztukę nieźle opanowaną i wzajemnie się wspierają.

 

Zauważcie, że profesjonalne szkółki nie sprzedają swoich produktów na Allegro :) .

Przypuszczam, że witomark kupił te cyprysiki od kogoś z tej czwartej (4) grupy. Przecież nikt myślący, kto wyprodukowałby lub legalnie nabył te cyprysiki nie niszczyłby ich obcinając im korzenię przed sprzedażą :evil: . Korzenie obciął aby było mu łatwiej zapakować i wysłąć. Może nawet nie zdawał sobie sprawy, że niszczy rosliny. Takie cyprysiki (80cm wysokości) powinny mieć doniczkę 3 do 5 litrową, a to już trudniej zapakować i wysłać :lol: .

Życzę witomark powodzenia w zamierzanym skladaniu reklamacji :) :) :) .

 

Wesołych Świąt :) .

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(...)

 

4. Osoby (często nawet małolaty), których oferowany materiał pochopdzi z kradzieży w nowozakładanych ogrodach oraz szkókach. O kradzieżach w ogrodach chyba każdy slyszał, że znikały np. całe żywopłoty już w pierwszą noc po posadzeniu :evil: . Na większą skalę odbywają się kradzieże w szkółkach, gdzie w nocy przyjeżdzają samochodami, rozrywają ogrodzenie (niekiedy wjeżdzają do szkółki) i kradną rośliny. Często zdejmują nawet i wyrzucają doniczki oraz otrząsają ziemię z korzeni aby rośliny były lżejsze i wiecej się ich zmiesciło :evil: Potem czasami znów wsadzają w doniczki (w zależności od potrzeb klientów). Rośliny kupowane od tej grupy sprzedawców są z reguły najtańsze („niezla okazyjna cena" :wink: )i najgorszej jakosci.

 

Rekomendacje pozytywne umieszczane na poszczególnych aukcjach to jest w wielu przypadkach „pic na wodę". Nieuczciwi allegrowicze mają tę sztukę nieźle opanowaną i wzajemnie się wspierają.

 

Przypuszczam, że witomark kupił te cyprysiki od kogoś z tej czwartej (4) grupy. Przecież nikt myślący, kto wyprodukowałby lub legalnie nabył te cyprysiki nie niszczyłby ich obcinając im korzenię przed sprzedażą :evil: . Korzenie obciął aby było mu łatwiej zapakować i wysłąć. Może nawet nie zdawał sobie sprawy, że niszczy rosliny. Takie cyprysiki (80cm wysokości) powinny mieć doniczkę 3 do 5 litrową, a to już trudniej zapakować i wysłać

 

kurcze, ale ja jestem naiwna. :evil: Kombinowałam, dlaczego ktoś celowo uszkodziłby drzewka minimalizując ich szansę przeżycia - i na kradzież nie wpadłam... A to chyba najbardziej prawdopodobna opcja w tym przypadku.

 

Pewnie szkółkarz zgłasza szkodę na policji, policja niczego nie ustala, a ktoś z okolicy robi "złoty interes" :evil: :evil: :evil:

 

Co do systematyki sprzedawców, to pozwolę sobie zauważyc, że co najmniej kilka profesjonalnych lub półprofesjonalnych szkółek wystawia wyprodukowane przez siebie rośliny. Jedna z tych szkółek znajduje się kilkanaście km ode mnie, nie wygląda na amatorską ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzmy sie co do jednego, cudow nie ma. Skoro ktos sprzedaje za taka cene ze nawet po doliczeniu kosztow przesylki jest dwa razy taniej niz w szkolce to albo musi byc idiota albo oszustem. Przeciez nawet na zdrowy rozum, po co taka osoba sie bawi w allegro i sprzedaje po jednej sztuce, lata na poczte, obsluguje te wszystkie osoby, przy takich rewelacyjnych cenach i takiej rewelacyjnej jakosci jak opisywana, wystarczyloby objechac okoliczne centra ogrodnicze i zamiast na sztuki to sprzedawac z pocalowaniem reki na cale ciezarowki.

Zawsze cos jest kosztem czegos, permanentne okazje nie istnieja. To nie jest tak ze ogrodnikowi samo rosnie i czy wezmie za jakas rosline 10 czy 20 a moze 30 zlotych to i tak jest do przodu, nie ma tak dobrze, uzyskanie materialu handlowego wymaga czasu i nakladow.

Ja mysle ze to jest kwestia indywidualna, jezeli ktos chce wierzyc ze ma do czynienia nie z oszustami ale z idiotami, ktorzy sprzedaja swietne rzeczy za polowe ceny to ma do tego prawo, ja osobiscie pozwole sobie roslin, zwierzat, lekarstw, zywnosci i bielizny na allegro nie kupowac. Może za iles lat, kiedy w Polsce powstanie taki portal jak flowerbuyer.com w USA, z bardzo ostra selekcja dostawcow, rygorystycznymi kryteriami oceny i pelna wymiana informacji, ale przeciez nawet tam nie jest on przeznaczony dla klientow detalicznych i obejmuje dosc waski asortyment. Generalnie żeby kupic rosline to trzeba ja widziec w rzeczywistosci, a nie na obrazku, wyjatek jest tylko wtedy kiedy przez dluzszy czas zaopartrujemy się u okreslonego dostawcy i mamy do niego zaufanie. Ale na pewno nie na allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne znów narażę się zwolennikom zakupów roślin na aukcjach Allegro ale wyrażę swój poglad na ten temat. Ostatecznie kupujac drzewa i krzewy, każdy postąpi jak zechce :) .

 

Widzę, że jesteś tradycjonalistą, kupowałem już mnóstwo roślin na allegro i nie ze względu na cenę, lecz na wygodę kupowania i dostępność.

Większość roślin kupuję w doniczkach od sprzedawcy, który jak na allegro ma dość wysokie ceny, jednak ma duży wybór nietypowych drzewek, których w moich szkółkach bym nie znalazł. Raz tylko kupiłem kilkanaści tuji z gołym systemem korzeniowym i wszystkie się przyjęły, choć w sumie okazja to wielka nie była, bo nie są zbyt okazałe jak to wyglądało z zdjęć.

Tym razem chciałem kupić z pobliskiej szkółki rośliny w doniczkach, jednak nie mieli tej odmiany o odpowiadającym mi wzroście, chciałem zdecydować się na inną i wtedy zobaczyłem te z allegro (tylko z gołym korzeniem), popytałem innych kupujących o jakość i nie mieli zastrzeżeń. Cena była atracyjna 4,89/szt. więc postanowiłem, że kupię te z allegro, a jak będą z niektórymi kłopoty, to poprostu w najważniejszych dla mnie miejscach powsadzam jesienią jakieś większe z szkółki. Pomejlowałem sobie z klientami z mojej aukcji i okazało się, że większość ludzi była zadowolona (roślinki doszły z długimi korzeniami zabezpieczonymi wilgotnym torfem), oprócz jednego, który kupił podobną ilość, ten miał tak samo poobcinane korzenie.

Zareklamowałem prawie całą dostawę, bo okazało się, że jedna wiązka (były wiązane po 10szt.), była prawidłowo zabezpieczona z długimi korzeniami, te wsadziłem, reszcie zrobiłem fotki i poszły na śmietnik.

 

Generalnie nie odradzam kupować na allegro, ale tylko tych drzewek, które trudno jest dostać w miejscowych szkółkach, dużych ilości nie radzę tam kupować, gdyż trudno jest je wysłać odpowiednio zabezpieczone.

Dziękuję wszystkim za cenne rady, Pinusowi zaś radzę przemyśleć sprzedaż na allegro, jeśli ma jakieś ciekawe, nietypowe okazy. Oczywiście nie za grosze.

 

pozdrawiam wszystkich

witomark

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
Pinusowi zaś radzę przemyśleć sprzedaż na allegro, jeśli ma jakieś ciekawe, nietypowe okazy. Oczywiście nie za grosze.

Dziękuję, ale z rady tej nie skorzystam :D :D :D

..

 

Muszę Pinusowi przyznać rację, co do jakości roślin na allegro.

Sprzedawcy, niektórzy nawet za niemałe pieniądze, sprzedają rośliny najgorszej jakości - nie możesz sobie wybrać, to przyślą ci te, których nikt nie wybiera, o tych sprzedających za grosze, to już nie wspominam. Najlepiej poszukać dobrej szkółki w pobliżu i tam się zaopatrywać, ja na szczęście znalazłem taką. Ciekawe okazy można kupić nawet taniej niż na allegro, a jakość znacznie lepsza - widzisz co kupujesz i nie wcisną ci kitu, bo przyjedziesz i zareklamujesz łatwo.

Cieszę się, że zrozumiałem to na początkowym etapie zakładania ogrodu, bo jesienią będzie już stał dom, to będzie pole do popisu.

 

Odnośnie cyprysików z tematu, to sprzedający wymienił mi w końcu na inne egzemplarze z normalnym korzeniem, ale długo wmawiał mi, że mam tamte posadzić i może się przyjmą. Mimo wszystko i tak żałuję, że nie kupiłem roślin z pewnego źródła, bo przy wsadzaniu pracy sporo, i koszty też niemałe, a czy się przyjmą, kiedy i jak zaczną rosnąć, to wielki znak zapytania. Nie wiadomo, czy nie będę musiał połowy wymienić.

 

Pozdrawiam wszystkich dobrze doradzających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy te cyprysiki przeżyja zime ?. Sprzedają tego ostatnio duzo w markecie z gołym korzeniem były po 9,90 zł.Zastanawiam sie czy warto sadzic.Kiedyś kupiłem u ogrodnika i niestety na wiosne zmarżły.Może to jakaś nowa odmiana.

Zapytaj w markecie, gdyż tam powinni wiedzieć najlepiej co sprzedają - a nie tylko po ile :) .

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy te cyprysiki przeżyja zime ?. Sprzedają tego ostatnio duzo w markecie z gołym korzeniem były po 9,90 zł.Zastanawiam sie czy warto sadzic.Kiedyś kupiłem u ogrodnika i niestety na wiosne zmarżły.Może to jakaś nowa odmiana.

 

Ja mam odmianę columnaris, z cyprysików opisywane jako najbardziej odporne na mróz, strefa 6A chyba , już nie pamiętam.

Wszystko zależy gdzie mieszkasz, ja na pomorzu, i posadziłem je w miejscu osłoniętym, więc powinno być ok. Sąsiad takie ma i żyją już od dawna.

Poza tym zależy też gdzie były wychodowane, czyli jak są zachartowane.

Moim zdaniem najlepiej kupować w miejscowych szkółkach przez nie wychodowane, nie sprowadzane, to będziesz miał pewność i jak szkółkarz powie ci, że spokojnie wytrzymają u ciebie zimę, a okaże się, że zmarzną, to możesz je przecież reklamować.

 

Zresztą tutaj sobie sprawdź

http://www.zszp.pl/index.php?sub=rosliny&rco=Chamaecyparis%20lawsoniana%20Columnaris&dnr=5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pinus oj chyba rzadko chodzisz do marketu.Ludzie tam pracujacy nie maja zadnego rozpoznania.Wg ich informacji to były tuje.Dopiero na dołaczonym pasku doczytałem co to jest.A w szkókach tez róznie bywa. Na zadane pytanie dostałem odpowiedz" my tu tylko pracujemy". A jak człowiek zada pytanie na specjalistycznym forum to otrzymuje czasami taka jak twoja odpowiedz. Dzieki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pinus oj chyba rzadko chodzisz do marketu.Ludzie tam pracujacy nie maja zadnego rozpoznania.Wg ich informacji to były tuje.Dopiero na dołaczonym pasku doczytałem co to jest.A w szkókach tez róznie bywa. Na zadane pytanie dostałem odpowiedz" my tu tylko pracujemy". A jak człowiek zada pytanie na specjalistycznym forum to otrzymuje czasami taka jak twoja odpowiedz. Dzieki.

Wybacz, ale skąd ja mam wiedzieć co sprzedają w jakimś tam markecie :-? (nawet nie wiem w jakim mieście :) ). Sprzedawany towar powinien być oznaczony (nazwa gatunku/odmiany).

Wiem jak sprzedają w marketach, gdyż wiele osób przyjeżdza do nas z pytaniami: co tam kupili i do czego te rośliny się nadają 8) .

Podałeś tylko, że to były cyprysiki z gołym korzeniem po 9,90 zł. Co miałem Ci idpowiedzieć?

Ja bym tego nie kupował ale decyzja i kasa należą do Ciebie.

 

No cóz, chciałoby się mieć dobre sadzonki, pełną informację o roślinach i fachową obsługę za niską cenę :) .

..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...