Czy poprawnie zestawiłam koszta?

[mmjim]

pozdrowienia piotrulex ale i tak jesteś niemiarodajny i pewnie masz panele zamiast parkietu (a to jak byś nie mieszkał wcale)

[Habier]

system mocno gospodarczy

 

czyli samemu

 

system mocno gospodarczy to dla mnie akurat nie znaczy samemu

 

aha, rozumiem.

ja też miałem system w 100% tzw. gospodarczy - a 95% robót na budowie wykonali wynajęci ludzie.

 

wtedy pewnie bym sie dziwil jak mozna tak tanio posatawic dom - NIEMOŻLIWE. moze nawet i bym sie zastanowil czy gdzies nie popelnilem bledu, moze jednak na taki drogi mnie nie stac, moze trzeba bylo czegos zrezygnowac ...

 

dlatego wg mnie nie można porównywać żadnej budowy. Każdy ma inaczej i w innych okolicznościach.

 

metr powierzchni calkowitej kosztowal pewnie kolo 1200 zeta (dokladnie liczylem piszac wczesniejsze posty) i naprawde mozna by zrobic to i za 1000

 

ja pójdę dalej - można i za 800 PLN. Tylko po co taka wyliczanka.... Wszystko zależy...

 

 

Zostalo nam jeszcze sporo kasy gdyz na dom przewidzielismy wiecej niz wydalismy - a to dlatego ze naczytalismy sie w muratorze tematy w stylu:

"dom 125m uzytkowej, wydalem juz 200 tysi i mam surowy zamkniety, brak kasy, pomocy, co robic?"

 

bo takie są pewnie realne ceny dla większości budujących.

 

 

nie zalezy mi aby kogokolwiek przekonac ze mozna - jednak skoro mozna to czemu o tym nie napisac ...

 

można w pewnych okolicznościach...

...a te pewne okoliczności wystepują tylko u niektórych...

 

 

 

Odsyłam wszystkich do początku posta i pytania "nely" : Czy poprawnie zestawiłam koszta?

[piotrulex]

pozdrowienia piotrulex ale i tak jesteś niemiarodajny i pewnie masz panele zamiast parkietu (a to jak byś nie mieszkał wcale)

 

a no

 

mam panele i to takie jakie nam sie podobaly

 

nie byly pewnie zbyt drobie gdyz zalozylismy sobie limit 50 zeta za metr takowych paneli

 

nie mam parkietu (gdyz mi sie nie podoba) lecz za to mam ladny dom w ktorym sie wygodnie mieszka

 

generalnie nie lubie naturalnego drewna i z zona byla wielka wojna gdyz chciala oblozone drewnem schody. Poszlismy na kompromis, drewniane sa tylko stopnie a balustrady z elementami stali kwasoodpornej - dodam ze nie bylo to tanie i na tym tez mozna bylo kilka ladnych tysiakow zaoszczedzic

 

nad parkietem sie nawet nie zastanawialem gdyz dla mnie to totalna wizualna porazka - o gustach sie nie dyskutuje

 

spadam z tematu gdyz za chwile sie dowiem ze jak taras nie jest wylozony podgrzewanym marmurem to tak jakby mieszkalo sie w budzie dla psa a nie w domu

 

ps. faktycznie na tarasie na razie mamy betonowa wylewke - gdyz nie mamy jeszcze koncepcji na final tego miejsca (podajac cene metra wliczam oreinacyjna ceene wykonczenia tego tarasu co by nie bylo )

 

EOT czy spadam z tego tematu

 

szczesliwy mieszkaniec nowego domu

 

Piotr z rodzina

[Habier]

pozdrowienia piotrulex ale i tak jesteś niemiarodajny i pewnie masz panele zamiast parkietu (a to jak byś nie mieszkał wcale)

 

mam panele i to takie jakie nam sie podobaly, nie byly pewnie zbyt drobie gdyz zalozylismy sobie limit 50 zeta za metr takowych paneli

 

nie mam parkietu (gdyz mi sie nie podoba) lecz za to mam ladny dom w ktorym sie wygodnie mieszka

 

jakies kompleksy?

 

piotrulex po co się tłumaczysz dlaczego masz w domu to a nie tamto?

 

Sami nakręcacie temat jak to tanio zbudowaliście, wprowadzając w błąd ludzi dopiero się do budowy zabierających.

Ale oczywiście najważniejsze dla was jest to co WY: napisaliście, zbudowaliście... bo czytac i słuchać innych to już nie, bo każdy sobie z bratem/teściem dom postawi... i będzie miał tanio.

[mmjim]

Oczywiście że dla mnie najważniejsza jest moja budowa. Dlaczego miał bym czytać i słuchać takich doradców jak ty. Skoro dla ciebie jedyną alternatywą jest zabulić a później z gulą w gardle wypisywać że inaczej się nie da (bo ja czyli 99% inwestorów) zapłaciło.trzeba by mieć niezłe szczęście żeby mieć w rodzinie murarza, cieśle ,dekarza, elektryka, hydraulika, stolarza, płytkarza itd. , albo posiadać wszystkie te umiejętności naraz i zrobić samemu .co ty pleciesz .

[Habier]

Oczywiście że dla mnie najważniejsza jest moja budowa.

 

to już zdążyłem zauważyć

 

Dlaczego miał bym czytać i słuchać takich doradców jak ty.

 

Ja doradcą dla ciebie? Żartujesz

Zresztą dla ciebie zdanie innych się nie liczy - najważniejsze jest to co ty powiesz...

 

 

m2 pow. uzytkowej x 3500zl,

 

elita forum, litości

 

 

Skoro dla ciebie jedyną alternatywą jest zabulić a później z gulą w gardle wypisywać że inaczej się nie da

 

To czy sie da czy nie - nie jest tematem wątku!!! Nely pytała o szacunkowe koszty jej budowy. ALe co ciebie to obchodzi - w koncu twoja budowa jest najwazniejsza

 

Czy poprawnie zestawiłam koszta?

 

a ty kolejny raz pokazujesz, że pisać to chętnie ale przeczytać ze zrozumieniem to ciężko. Ja wiem że tak niektórzy mają. Co ciebie obchodzi co tam napisala jakas baba.

 

Zapłaciłem bardzo dużo najemnikom za wybudowanie domu - ale wcale tego żałuję (i guli też nie mam). Sam nie wybudowałbym domu.

ty wybudowales sam - za ludzi nic nie zaplaciles albo jakies grosze i teraz innym forumowiczom starasz sie wcisnąc ze ty za 200k wybudowales.

 

Teraz specjalnie dla ciebie:

 

99% forumowiczow nie bedzie sama budowala

 

może łykniesz wreszcie.

[mmjim]

99% forumowiczow nie bedzie sama budowala

EUREKA

 

nic nikomu nie wciskam podałem tylko swój przykład a „ baby ” to masz w nosie.

 

Prawda jest taka że gdybym czytał to forum przed planowaniem budowy a nie po, to tacy forumowicze jak ty odwiedli by mnie od tego skutecznie.

 

Ale ty pisz jeszcze 500 postów i przejdziesz do elity będziesz najbardziej miarodajny z miarodajnych może nawet zostaniesz najlepszym doradcą na tym forum .

[Habier]

„ baby ” to masz w nosie.

 

również pozdrawiam

[arktyk]

Trzymajmy poziom, nie ubliżajmy sobie.

Popieram Habiera, niestety ja także płacę za postawienie domu fachowcom. Tak jak większość forumowiczów. Mam też wielu znajomych, którzy wybudowali dom i jakoś nikt z nich nie zbudował za 150 czy 200 tys. złotych. Ceny są jednak dużo wyższe.

 

Pozdrawiam,

[an-bud]

ciężko jest policzyć a przy wykończeniu to .... jeden kupi wannę za 20 tyś inny za 2 tyś, kominek za 5 tyś albo 50 tyś mam kosztorys na taras,

1. 20 tyś ( 65m2 płyty granitowe )

2. 40tyś jw + część oszklona pod dachem

3. 60tyś jw

i co wybrać? zrobiłem prawie sam, mocno kombinując jak poz. 3. za .... 2tyś zł

[Essa]

dom murowany, 150 m2 użytkowej, 180 pow. netto, 120 zabudowa strop teriva

OGÓŁEM 340 000 zł

 

Moim zdaniem 340k to bedzie za malo. Mozna ratowac sie wykonczeniowka najtansza z mozliwych, ale za co za 3 lata zmienisz badziewiasta chinska baterie?

 

Niedoszacowane masz:

- koszty robocizny np. skok ceny za wykonanie ocieplenia - poczatek sezonu 30 zl/m2; teraz 40! zl/m2

- koszty tego wszystkiego co trzeba dokupic - sznurki, olowki, pace, szpachelki, pedzle do farb, dodatkowa rolka papy 9 (bo zabraklo 1m2), fugi, uszczelki itp, itd - u nas do stanu surowego zamknietego poszlo jakies 8 tysiecy

- koszty kredytu, ktory nieustannie zjada Ci zasoby finansowe, a Ty po raz kolejny wsciekasz sie i czekasz na majstra, ktory znowu przelozyl termin

wejscia na budowe.

 

Poszukaj sobie tanszego domu - moze parterowka, moze bez okien dachowych, moze sciana ciensza, a styro na scianach grubiej... Moze jakis szkielet?

 

Powodzenia,

a.

[nely]

za późno na nowy projekt

stan 0 się robi

koszt imprezy podam później

[monikaa13]

A tak sobie czytam.

Znajomi mają domek 130m2 użytkowej, do tego piwnica pod całym domem. Dach dwuspadowy, jeden garaż. Dom parterowy z poddaszem. Jedno okno dachowe. Zero balkonów i tarasów.

Nie mają jeszcze płotu ale mieszkają już rok.

Kredyt 180.000. Dołożone - nie za dużo, nie są to ludzie bogaci w żadnym stopniu.

Cały dom od fundamentów po dach, elektryka, woda, piec - wszystko robili sami.

Nie mają kominka.

I mieszkają zadowoleni. Nie mają gresu na podłodze ani merbau, mają jeszcze sporo do zrobienia ale jak widać da się taniej.

 

Niestety u mnie nie da rady, budowlańców brak a zależy mi też na dobrze wykonanej robocie.

Ekipa za stan surowy z wieźbą zaządała 50tys. i weź teraz się buduj a kredyt też musi być ograniczony.

Ale cóż zaczniemy, zobaczymy co będzie dalej.

[arktyk]

Będzie dobrze

 

Pozdr,

[pit79]

wg mnie kosztorys jest realny, przy założeniu że wiele prac robi się samemu, ja na chwilę obecną zbliżam się do stanu surowego zamkniętego z zapapowanym dachem i skończoną elewacją( wraz z ociepleniem ścian parteru) a kosztowało mnie to ok 100k, w tym ogrodzenie z siatki 150cm ocynkowanej na podmurówce.

 

Nie wszystko jest prosto i równo bo wszystko w zasadzie robie sam, materiał mam jaki mam, ale jakoś tam jest. Ja tam mam swoją wizję mojej ruderki i mam nadzieję ją zrealizować.

 

Dom ma 16x8 a m uzytkowych jest cos ok 170 i wiem że na pewno nie wyniesie mnie on 600k zł.

 

Więc głowa do góry - napewno Ci się uda!

[nely]

hm.. póki co kosztorysu nie przekraczam, ale duzo pracy własnej

[Habier]

hm.. póki co kosztorysu nie przekraczam, ale duzo pracy własnej

 

hej, to super!

Gratulacje - oby tak dalej.

[beti,kris,mimi]

Witam może i ja podzielę się swoimi doświadczeniami, budujemy domek http://projekty.muratordom.pl/projekt?IdProjektu=332&IdKolekcji=&powierzchnia_od=&powierzchnia_do=&kondygnacja=&nazwa=codzienny&symbol=&x=0&y=0&nr=0 do tej pory wydaliśmy 75 tyś. 575 zł i 35 groszy , jest to cena z przyłączami, papierkami, projektami, adaptacjami i innymi takimi bajerami, na dzień dzisiejszy wygląda to tak że mamy dom z położoną więźbą - no prawie , poza tym kupiony pustaki na ścianki działowe , niestety do tej kwoty muszę jeszcze doliczyć 20 tys dla ekipy która doprowadziła nasz domek do takiego stanu , ogólnie założenie jest takie że chcielibyśmy postawić dom z dachem z to co mamy a do reszty podbierzemy kredyt ok 160 tyś.-musimy się w tym zmieścić i kropka. a co wy o tym myślicie?

 

pit79 gratuluję pomysłu, odwagi i nie wiem czego jeszcze, ale domek jest cudny i na pewno będzie się w nim super mieszkać.

[arktyk]

Za takie pieniądze powinniście w jako takim standardzie zamieszkac. Ale o pełnym wykończeniu i zagospodarowaniu działki trzeba będzie zapomnieć.

 

Pozdr,