jprzedworski 20.11.2003 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Processing ..... please wait Poczytam o tym "gościu", odezwę się za jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 20.11.2003 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Jeśli te objawy są skutkiem w/w robaczka, to poczytaj o nim:http://info.di.pl/informatyka/020517a.php http://wirusy.onet.pl/wirusy.html?oid=5955 http://forum.mks.com.pl/forum/viewthread.php?tid=846 http://securityresponse.symantec.com/avcenter/venc/data/js.fortnight.html Skoro rozsyła się z podpisem elektronicznym, pomyśł, skąd może przychodzić - może codziennie masz list od tej osoby. Trzeci link zawiera informacje, jak się można zabezpieczyć. A w ogóle najbezpieczniejsza jest poczta tekstowa, nie HTML. Nie miałem takiego robaka, dlatego nie ćwiczyłem żadnych z powyższych rad. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2003 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Dzięki, nie wiem skąd mogą przychodzić, nic podejrzanego nie otwieramy. Z ulubionych wyrzucilam, zaraz "pobawię" sie w mysliwego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 20.11.2003 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Hej komputerowcy. Przy otwieraniu kompa pojawia mi się napis "importowanie C/windows.000/system/OSA.DL nie jest mozliwe, nie jest systemem rejestru. Importować mozna tylko pliki rejestru." To pewnie jakis robal, skanuję komp, kasuję zarazony plik, a rano znowu ten komunikat. Macie jakąś metodę? Wynika to z tego, że usunęłaś plik OSA.DL (to chyba nie cała nazwa tego pliku?) ale w jakimś innym pliku jest zapisane, że komputer ma przy każdym uruchomieniu wczytać ten plik, który niestety został usunięty. Komputer nie może tego zrobić, bo go już nie ma i dlatego widzisz ten napis. Żeby to naprawić trzeba znaleźć gdzieś w plikach systemowych takich, jak rejestr systemu albo system.ini albo windows.ini lub podobnych odwołanie do tego nieistniejącego pliku. Dlatego trzeba znać jego nazwę. Jak się znajdzie takie odwołanie to trzeba je usunąć. to był wariant A - dla hobbystów a wariant B - dla zwykłych śmiertelników: zainstalować od nowa Windows (godzina w plecy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2003 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Pewnie z nienawiści do kompa usunęłam cos za duzo Plik hosts u mnie ma wielkość 2 razy po 1kB - czort wie, czy go usuwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2003 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 jak sprawdzić, czy się go pozbyłam??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 20.11.2003 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Plik hosts możesz na razie przemianować. On ma zresztą znaczenie tylko przy pracy w sieci - przypisuje się tam konkretne adresy IP nazwom komuterów. A jak sprawdzić, czy się draństwa pozbyłaś - chyba tak samo, jak stwierdziłaś, że jest - skanerem antywirusowym. Często sprawdzaj, bo może wracać, skoro to wędruje w podpisie. Tylko przeczytaj to, co w trzecim linku napisano, tam jest jak się zabezpieczyć przez np. włączenie lub wyłączenie pewnych opcji.Co do tego pliku, dziwna sprawa. Nie spotkałem się z plikiem OSA.DLL, bo pewnie taka powinna być pełna nazwa. Fakt, że pod ręką mam teraz tylko Windows NT albo 2000. Jest OSA.EXE ale w Office 97. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2003 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Ty sobie nie żartuj. Ja mam tu małą sieć 3 komputerów Jeszcze coś wyrzucę i przestanie działac. Instrukcję wykonałam. A napis chyba dokladnie przepisalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 20.11.2003 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Dlatego napisałem, że można zmienić nazwę, a nie kasować. On wtedy nie działa, ale zawsze można go przywrócić. W ogóle zawsze stosuję taką zasadę. Zamiast usuwać, trzeba zmienić nazwę i obserwować. Inna rzecz, że podobną rolę pełni kosz. Jeśli coś się usunęło w ten sposób, jeszcze można odzyskać z kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2003 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 "jaka piękna katastrofa" Kosz w ramach porządków też opróżniłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 20.11.2003 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Zawsze mówię, że zamiłowanie do porządków może być zgubne. Jak mi żona coś w domu "posprząta", przez miesiąc nie mogę normalnie funkcjonować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 20.11.2003 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 U nas specjalistka od tego jest moja teściowa. Po ostatnim jej pobycie nawet miotły nie mogłam znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwm 20.11.2003 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Proszę o pomoc. "Przesiadłem " się z P100/ 48RAM na P866/256RAM dysk "Baracuda" 7200 itd. Przy starcie mojego WIN'98 na tym "nowym ' komputerze to tak długo trawa "ładowanie " systemu że w tak zwanym między czasie mogę wypić herbatke, może to i dobrze ale nie zawsze mam tyle czasu. Czy można "coś" "gdzieś" zmienić w parametrach aby to tyle nie trwało? może w "Biosie" może w "Rejstrze" proszę o radę.P.S. Komputer ma też kartę dźwiękową i przy starcie odtwarza jakąś tam melodię ale też jakoś "jąkająco". Pozdrawiam.pwm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jprzedworski 20.11.2003 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 1. Komputer składany przez firmę, czy w domu?2. Co się dzieje na ekranie podczas tego startu? Czy to jeszcze faza BIOS, czy już się zaczął ładować system? Jakieś komunikaty? To ważne, aby się zorientować, gdzie tak wolno idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwm 21.11.2003 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Witam.1. Komputer składany w domu.2. Nie jest to faza "Biosu" na ekranie w tym czasie wyswietlane jest logo Win'98. Dziękuje za zainteresowanie sie moim problemem.pwm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 21.11.2003 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Przyczyn może byc wiele 1. Otwórz Menadżera urządzeń (Start->Ustawienia->Panel sterowania->System) i zobacz czy masz prawidłowo zainstalowane wszystkie sterowniki (brak żółtych znaków zapytaia, wykrzykników, czerwonych skreśleń) ? 2. Czy instalowałeś sterownki od płyty głównej ? 3. Czy wogóle reinstalowałeś windows po zmianie płyty ? Najprostrza metoda naprawy (zakładając, że sprzęt jest OK i nie instalowałeś Windows po zmianie sprzętu) to: 1. Wejdź do ustawień BIOS'u i na stronie "PnP/PCI Configurations" i ustaw "Reset Configuration Data" na "Enabled" (wymuszona elekcja PnP), wyjdź z BIOS'u z zapisem 2. W czasie uruchamiania Windows może coś tam znaleźć i chcieć sobie dointsalować - to normalne 3. Wsadź płytkę instalacyjną i spowoduj uruchomienie instalacji. Zainstaluj wszystko domyślnie 4. Zainstaluj sterowniki płyty głównej, a potem pozostałe Czkawka karty dźwiękowej jest typowa dla konfliktu przerwań/adresów I/O - jeśli powyższe nie dotyczy lub nie pomoże to spróbuj zamienić karty PCI kolejnością i wykonaj powyższy pkt.1. Nie znam twojej płyty ale (na wszelki wypadek) unikaj (jeśli możesz) pierwszego slotu obok AGP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwm 21.11.2003 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Komputer z wszystkimi "komponentami" odkupiłem od młodego człowieka któremu już ten "model" nie wystarczał więc go sprzedał. Trochę przynudze danymi. P 866/ 256RAM, HDD 40Gb (podzielony na 4 partycje) Barakuda 7200 "taśma podłączeniowa 80 żył) Karta grafiki Rodeon 7500 128Mb AGP, Karta dźwiekowa Sund Blaster Live 128, Modem Pentagram V90...56, karta sieciowa 3Com- nie wykorzystywana. Mam jeszcze pare "rzeczy do zrobienia i wydrukowania" a wieczorem przystepuję do "eksperymentowania" Mam wszystkie potrzebne "kompakty" więc gdyby cos poszło nie tak i tak sobie poradzę. Dziekuje i do zobaczenia "wirtualnego" na Forum.pwm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwm 21.11.2003 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Mr Jasiu ze Szczecina. Jest dobrze. Komputer startuje w 1.5 minuty, pracuje stabilnie, serdecznie dziekuję za pomoc. Pozdrawiam ze Śląska.pwm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 27.11.2003 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2003 Ja z innej beczki, czy da sie jakoś wstawić plik typu .pdf do worda ? Oczywiście tak, zeby była jego zawartosć, a nie sama ikonka... wrrrr, bo mnie zaraz trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 27.11.2003 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2003 a po co tam wstawiasz?jeśli chcesz go potem wyedytować w wordzie - to zapomnij.Tak się nie da. Pliki pdf są generalnie prawie całkowicie nieedytowalne. One w świecie komputerów pełnią taką rolę jak kartka z wydrukowanym tekstem w świecie rzeczywistym. Jak ktoś chce zmienić coś na takiej kartce, to musi mieć oryginalny plik, np. w Wordzie, z którego kartka ta została wygenerowana. To samo dotyczy pliku pdf. Jak ktoś chce zmienić jego treść to potrzebuje pliku z oryginałem, z którego plik pdf został wygenerowany. Inaczej raczej się nie da.Jeśli chcesz go sobie obejrzeć, albo wydrukować - to musisz to zrobić z Adobe Acrobat Reader-a. I tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.