Grzesiek13 24.03.2008 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Tak, po wygrzaniu jastrychu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 24.03.2008 16:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Hm....poczytałam jeszcze trochę na forum ( w szczególności dzienniki budowy) i zauważyłam, że raczej niewielu trzyma się w/w zasad. W większości wygląda to tak, że : ludzi czas nagli i robią za ciosem nie przejmując się zbytnio podłogówkami albo odczekują do wyschnięcia wylewek i kładą kafle, a CO odpalają dopiero kiedy jest zimno i trzeba grzać Tylko naprawdę niewielu robi tak jak tu polecacie, czyli odczekują 5 tygodni wyschnięcia wylewek, potem rozgrzewają podłogówki, studzą podłogówki i kładą kafle. Mam jeszcze jedną wątpliwość.... piszecie w różnych wątkach na forum, że za każdym razem kiedy podłogówki są załączane, wygaszane czy zmieniamy temperaturę-wtedy wylewki za każdym razem pracują. To w takim razie za każdym razem kafle powinny być narażone na pękanie ...dlaczego akurat ten pierwszy raz wygrzewania podłogówek jest tak bardzo ważny że trzeba odczekać? no i nadal gnębi mnie sprawa elastycznego kleju....nikt nie dał mi jednoznacznej odpowiedzi ...czy ten klej na podłogówki to pic na wodę fotomontaż...czy faktycznie przejmuje naprężenia....bo jeśli przejmuje te naprężenia to do jasnej cholery płacąc 45 zł za worek powinnam mieć 100% gwarancję , że z tymi kafelkami nicmi się nie stanie.....a jeśli mam już tę 100% pewność, że się nic nie stanie za dziesiątym, pięćdziesiątym i setnym razem rozgrzewania i studzenia podłogówek to dlaczego akurat za pierwszym razem ma się coś stać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 24.03.2008 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 No właśnie... dlaczego? Swoją drogą na pewno niebezpieczeństwo jest tym większe im większe kafle, czy tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 24.03.2008 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 czy może ktoś mi powiedzieć jak to naprawdę wygląda w praktyce z tym klejem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 24.03.2008 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 W praktyce od kiedy pojawiły sie kleje elastyczne w każdym nawet najmniejszym składziu budowlanym mozna powiedzieć że "wszyscy" kładą przy podłogówce kłądą na klej elastyczny. Dla świętego spokoju.Różnica w cenie maleńka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 24.03.2008 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 Koniecznie chcialabys uslyszec , zeby kupic tani klej . Jak wykonawca bierze pieniadze za wykonana usluge , to trzyma sie zalecen technologii . No bo po co jemu klopoty . Jezeli jednak ktos samodzielnie u siebie ulozy podloge , to moze to robic tak , jak mu sie podoba . Stosujac tani , a wiec nieelastyczny klej na podlogowke . A co do sezonowania i wygrzewania podlogi , to powinno sie plytki ulozyc po tych zabiegach . Oczywiscie , ze zdarza sie kleic podloge na mokra wylewke . Ale to grozi pekaniem plytek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 24.03.2008 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 chopaki kofane... ja nie chcę usłyszeć żeby kupić tani klej bo klej to ja już kupiłam...elastyczny Izolbet'a (leży se w garażu ) ...żle mnie zrozumieliście ....ja chcę usłyszeć "tak...klej babo przed rozgrzewaniem podłogówek na klej elastyczny i o nic się nie bój" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 24.03.2008 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 "tak...klej babo przed rozgrzewaniem podłogówek na klej elastyczny i o nic się nie bój" Klej . Najwyzej kilka plytek bedzie do wymiany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 24.03.2008 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 coś mi się wydaje że guru Ci tego nie powiedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 24.03.2008 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 tiaaaa... ...to niedobrze ło matko...co ja poradzę, że jestem taka w gorącej wodzie kąpana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 24.03.2008 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 to jest tak, wygrzewasz wylewkę (albo bardziej uczenie, jastrych) między innymi po to żeby do minimum ograniczyć mośliwość pęknięcia kafli (albo jak ktoś napisał wyżej płytki ) przez te 28 dni, wygrzewania wylewka ma za zadanie jak najwięcej pracować, przede wszystkim po to żeby wyelimiinować naprężenia które na skutek tego wygrzewania w niej powstają, przekładając z polskiego na nasze, co ma pęknąć niech pęknie, teraz stosuje się różnego rodzaju wynalazki typu siatka zbrojeniowa, włókna polipropylenowe, te wynalazki mają ją zazbroić i zapobiec pękaniu, moim zdaniem stare metody mają tę wyższość nad nowymi że, jak napisałem co ma pęknąć to pęka, jak pęknie, jest wszystko w porządku, były naprężena w wylewce, pękło i problem sie rozwiązał, nie ma naprężeń, przy zbrojeniach i nie wygrzaniu wylewki , może się zdarzyć że po dłuższym czasie coś pęknie, i wtedy może być problem w przypadku gdy masz już położone kafle, czeka Cię naprawa podłogi jeżeli już wylewka pęknie, nie należy się tym przejmować, nie warto, należy wziąść wyżyłować pęknięcie (pogłębić szczeliny) i wypełnić je najlepiej klejem do podłogówki wielkość kafli też ma znaczenie, większe mogą przy żle wygrzanej wylewce szybciej popękać, z tym, że robiłlem podłogówki na których położone są płyty marmurowe 100x100 i są całe, a marmur jest kruchy, dlatego polecam porządne wygrzewanie wylewek pod ceramikę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 24.03.2008 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 hm... mam właśnie na pex'ie siatkę zbrojeniową i jeszcze dodatkowo mam włókna w wylewce ... noż kuźwa jakby popękało tobym wylewkarza %$@#&(%!@# Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 24.03.2008 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2008 już sie boję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andriu 25.03.2008 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 ja też miałem ten problem i radziłem się na tym forum, i usłyszałem że trzeba wygrzewać, a nie miałem jeszcze zestawu mieszającego a chciałem układać kafle i posłuchałem, kupiłem mieszacz i zaczęłem wygrzewać, też myślałem, że nic nie będzie pękać bo jest siatka zbrojąca, plastyfikatory ale po tygodniu pojawiły sie wąskie pęknięcia na wylewce. i wtedy powiedziałem sobie jak to dobrze że poczekałem i wygrzewałem, potem w tych miejscach dałem dodatkową siatkę zbrojącą i zatarłem klejem elastycznym. i do czasu kleenia płytek pekniecia sie nie pokazały na kleju. Ciekaw jestem czy przeszły by pęknięcia na płytki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.03.2008 08:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 no właśnie....czy pęknięcia (zakładam , że miropęknięcia a nie szceliny na pół centymetra ) by przeszły na płytki czy zniwelował by to klej elastyczny i przejął na siebie naprężenia a płytka pozostała nienaruszona? jak myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 25.03.2008 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 daggulka faktycznie baaardzo chcesz usłyszeć 'a klej kobito i się nie przejmuj' P.S. Pamiętam Cię ze starych czasów na forum. Dla mnie jesteś stara gwardia i szczerze mówiąc byłam przekonana że już mieszkasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.03.2008 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 mieszkałabym gdybyśmy nie mieli przestoju w zimie ...ale teraz to już ścisła wykończeniówka...latem wprowadzka (może wczesniej jak się uda ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ms. 25.03.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 kurczę, kurczę, wylewki mam od tygodnia. Wcześniej niż we wrześniu nie mam szans na uruchomienie podłogówki - nie śpieszy mi się - mam czekać do jesieni z układaniem ceramiki na podłogach? Glazurnika zarezerwowałam na lipiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTiiii 26.03.2008 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 A ja mam taki problem ze niemam przylacza i woda bedzie pozno. Wiec albo strace z 2-3mc i poczekam na problematyczne przylacze albo robie wszystko i mam nadzieje ze nie popeka mi gres pozniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stiff 27.03.2008 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 A ja mam taki problem ze niemam przylacza i woda bedzie pozno. Wiec albo strace z 2-3mc i poczekam na problematyczne przylacze albo robie wszystko i mam nadzieje ze nie popeka mi gres pozniej. To na kafelkowanie woda się znalazła a na napełnienie instalacji nie ?Ja też nie mam wody a centralne działa - to nie jest akurat problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.