Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kiedy kłaść kafle na podłogówkę?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hm....poczytałam jeszcze trochę na forum ( w szczególności dzienniki budowy) i zauważyłam, że raczej niewielu trzyma się w/w zasad. W większości wygląda to tak, że : ludzi czas nagli i robią za ciosem nie przejmując się zbytnio podłogówkami albo odczekują do wyschnięcia wylewek i kładą kafle, a CO odpalają dopiero kiedy jest zimno i trzeba grzać

Tylko naprawdę niewielu robi tak jak tu polecacie, czyli odczekują 5 tygodni wyschnięcia wylewek, potem rozgrzewają podłogówki, studzą podłogówki i kładą kafle.

 

Mam jeszcze jedną wątpliwość.... piszecie w różnych wątkach na forum, że za każdym razem kiedy podłogówki są załączane, wygaszane czy zmieniamy temperaturę-wtedy wylewki za każdym razem pracują. To w takim razie za każdym razem kafle powinny być narażone na pękanie ...dlaczego akurat ten pierwszy raz wygrzewania podłogówek jest tak bardzo ważny że trzeba odczekać? :roll:

 

no i nadal gnębi mnie sprawa elastycznego kleju....nikt nie dał mi jednoznacznej odpowiedzi ...czy ten klej na podłogówki to pic na wodę fotomontaż...czy faktycznie przejmuje naprężenia....bo jeśli przejmuje te naprężenia to do jasnej cholery płacąc 45 zł za worek powinnam mieć 100% gwarancję , że z tymi kafelkami nicmi się nie stanie.....a jeśli mam już tę 100% pewność, że się nic nie stanie za dziesiątym, pięćdziesiątym i setnym razem rozgrzewania i studzenia podłogówek to dlaczego akurat za pierwszym razem ma się coś stać :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie chcialabys uslyszec , zeby kupic tani klej .

Jak wykonawca bierze pieniadze za wykonana usluge , to trzyma sie zalecen technologii . No bo po co jemu klopoty . Jezeli jednak ktos samodzielnie u siebie ulozy podloge , to moze to robic tak , jak mu sie podoba . Stosujac tani , a wiec nieelastyczny klej na podlogowke .

A co do sezonowania i wygrzewania podlogi , to powinno sie plytki ulozyc po tych zabiegach . Oczywiscie , ze zdarza sie kleic podloge na mokra wylewke . Ale to grozi pekaniem plytek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chopaki kofane... ja nie chcę usłyszeć żeby kupić tani klej bo klej to ja już kupiłam...elastyczny Izolbet'a (leży se w garażu :wink: ) ...żle mnie zrozumieliście :roll: ....ja chcę usłyszeć

"tak...klej babo przed rozgrzewaniem podłogówek na klej elastyczny i o nic się nie bój" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest tak,

wygrzewasz wylewkę (albo bardziej uczenie, jastrych) między innymi po to żeby do minimum ograniczyć mośliwość pęknięcia kafli (albo jak ktoś napisał wyżej płytki :lol: )

 

przez te 28 dni, wygrzewania wylewka ma za zadanie jak najwięcej pracować, przede wszystkim po to żeby wyelimiinować naprężenia które na skutek tego wygrzewania w niej powstają,

 

przekładając z polskiego na nasze, co ma pęknąć niech pęknie,

 

teraz stosuje się różnego rodzaju wynalazki typu siatka zbrojeniowa, włókna polipropylenowe, te wynalazki mają ją zazbroić i zapobiec pękaniu,

 

moim zdaniem stare metody mają tę wyższość nad nowymi że, jak napisałem co ma pęknąć to pęka,

jak pęknie, jest wszystko w porządku, były naprężena w wylewce, pękło i problem sie rozwiązał, nie ma naprężeń,

przy zbrojeniach i nie wygrzaniu wylewki , może się zdarzyć że po dłuższym czasie coś pęknie,

i wtedy może być problem w przypadku gdy masz już położone kafle,

czeka Cię naprawa podłogi :-?

 

jeżeli już wylewka pęknie, nie należy się tym przejmować,

nie warto,

należy wziąść wyżyłować pęknięcie (pogłębić szczeliny) i wypełnić je najlepiej klejem do podłogówki

 

wielkość kafli też ma znaczenie, większe mogą przy żle wygrzanej wylewce szybciej popękać,

z tym, że robiłlem podłogówki na których położone są płyty marmurowe 100x100 i są całe, a marmur jest kruchy,

 

dlatego polecam porządne wygrzewanie wylewek pod ceramikę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też miałem ten problem i radziłem się na tym forum, i usłyszałem że trzeba wygrzewać, a nie miałem jeszcze zestawu mieszającego a chciałem układać kafle i posłuchałem, kupiłem mieszacz i zaczęłem wygrzewać, też myślałem, że nic nie będzie pękać bo jest siatka zbrojąca, plastyfikatory ale po tygodniu pojawiły sie wąskie pęknięcia na wylewce. i wtedy powiedziałem sobie jak to dobrze że poczekałem i wygrzewałem, potem w tych miejscach dałem dodatkową siatkę zbrojącą i zatarłem klejem elastycznym. i do czasu kleenia płytek pekniecia sie nie pokazały na kleju. Ciekaw jestem czy przeszły by pęknięcia na płytki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie....czy pęknięcia (zakładam , że miropęknięcia a nie szceliny na pół centymetra :wink: ) by przeszły na płytki czy zniwelował by to klej elastyczny i przejął na siebie naprężenia a płytka pozostała nienaruszona? :roll:

jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taki problem ze niemam przylacza i woda bedzie pozno. Wiec albo strace z 2-3mc i poczekam na problematyczne przylacze albo robie wszystko i mam nadzieje ze nie popeka mi gres pozniej.

 

To na kafelkowanie woda się znalazła a na napełnienie instalacji nie ?Ja też nie mam wody a centralne działa - to nie jest akurat problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...