Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

zmienie troche temat - kabelki są fajne, ale może podpowiecie jak zrobiliście taras u siebie...teraz modne są wykostkowane tarasy - ale czy ma ktos pomysł jak położyc kostkę na tarasie, który juz jest wylany? (u mnie kawałek tarasu leży na małym podpiwniczeniu) - chciałbym uniknąć terakoty i mieć taką sama kostke jak na reszcie - ale zupełnie nie wiem jak sie za to zabrać. problemem jest odprowadzenie wilgoci spod kostki - z góry dziękuje za rady.

 

Witaj,

 

proponuję wpisać w google hasło "izolacja tarasu" i wyskoczy mnóstwo stron i generalnie większość odpowie na Twoje pytanie. Skoro masz tam podpiwniczenie, to ja bym go robił podobnie jak pod płytki tyle że odrobinkę to zmodernizować i brałbym pod uwagę technologię jak przy "izolacji dachu zielonego" (też proponuję w wpisać w wyszukiwarkę). Możesz na temat technologii wykonania poczytać np. na stronie Icopal. Są drodzy i jadą po maksie ale techniki wykonania mają opracowane porządnie.

 

PS. Wilgoci z pod kostki nie usuniesz i nie próbuj tego robić. Skorzystaj raczej w wypracowanych i skorygowanych przez doświadczenia, odpowiednich technologii wykonania. Polecam nie robić tego jak niektórzy mogę doradzać, jak złota rączka, że jakaś folia + odpływ załatwią sprawę, chyba że może być mokro w piwnicy ;) i po prostu ze względu na koszty pójdziesz po minimum. Jedynym plusem jest to że kostkę możesz zawsze zdjąć i bezinwazyjnie i nie olbrzymim kosztem naprawić ;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:).. dzieki, ale własnie problemem jest to, że nie odpowiadają. Albo odpowiadają tak, że po czytaniu wiem jeszcze mniej niż przed czytaniem - przykładem choćby ostatni numerek muratora, w którym dokładnie opisano kilka rozwiązań izolacji tarasu - kazde inaczej i mam wrazenie, że troche ze sobą sprzecznie. :).. uzbrojony w tę wiedzę i egzemplarz pisma udałem sie do hurtowni, gdzie mi wytłumaczono (przy udziale przedstawiciela jednej z firm produkujacej materiały izolacyjne), ze powinienem zrobić na odwrót.

 

Przemyślenia na dziś to; izolacja bitumiczna na strop, na to papa termozgrzewalna dla pewnosci i odprowadzenia ew wilgoci poza mur, na to xps 10 cm (wydaje mi sie, ze jest to calkowicie wilgociododporne, na to (i tu sie zastanawiam - folia najlepiej pdwójnie albo membrana EPDM - drogo jak cholera), dalej klasycznie pod kostke tylko z cienką warstwą piachu z cementem. powinno być szczelnie - ale nie wiem czy to co wlezie w kostkę i w podsypkę - wylezie. I kiedy wylezie. A jak nie zdąży wyleźc tylko zmarznie? albo jak wylezie razem z podsypką... stąd pytania :).. bo może ktos już ma albo już naprawia albo... gdzieś przeczytałem, że powinienem dać geowłókninę pod podsypkę - by piasek nie przetarł izolacji. i niby wszystko OK, ale ja na to wszystko razem z kostka mam 18 cm :).

 

zadając pytanie gdzie indziej dostałem : "zrób sobie chłopie lastriko" - tylko jak o tym żonie powiedzieć.

 

pozdrawiam wszystkich budujacych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wsystkich, mam pytanko : jaką folię daliście pod dachówkę? jest ich tak dużo i jest taka rozpiętość cenowa ... jakimi kryteriami się kierować przy wyborze? Kolejna sprawa dotyczy więźby - cieśla stwierdził że krokwie pod dachówkę powinny być zrobione gęściej , tzn nie co 90 cm a co 80 lub 85 cm , jest to jego fanaberia czy tak powinno być zrobione ( 90 jest według projektu )? A , więźbę zbijać gwoździami czy łączyć na specjalne śruby? hm, fajne uczucie nie mam jeszcze fundamentów , a już szukam materiałów na dach ... może uda się w tym roku zadaszyć... :-) . Cieśla już zgodzony - 16 zeta za metr więźby plus materiał... jak dobrze pójdzie to robocizna za daszek wyjdzie poniżej 60 złociaków za metr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wsystkich, mam pytanko : jaką folię daliście pod dachówkę? jest ich tak dużo i jest taka rozpiętość cenowa ... jakimi kryteriami się kierować przy wyborze? Kolejna sprawa dotyczy więźby - cieśla stwierdził że krokwie pod dachówkę powinny być zrobione gęściej , tzn nie co 90 cm a co 80 lub 85 cm , jest to jego fanaberia czy tak powinno być zrobione ( 90 jest według projektu )? A , więźbę zbijać gwoździami czy łączyć na specjalne śruby? hm, fajne uczucie nie mam jeszcze fundamentów , a już szukam materiałów na dach ... może uda się w tym roku zadaszyć... :-) . Cieśla już zgodzony - 16 zeta za metr więźby plus materiał... jak dobrze pójdzie to robocizna za daszek wyjdzie poniżej 60 złociaków za metr...

 

Polecam Dorken lub Tyvek - rewelacja. Wysoka jakość i trwałość. Nie mają produkcji w chinach i nikt dla nich nie robi pod ich marką jak w przypadku bardzo wielu... Odradzam Fakro bo dla nich kolejna firma produkuje, bo sami nie robią. Tandeta że szok. Ja mam Tyvek.

 

Z krokwiami - ludzie mają tendencję do poprawiania czegoś dobrego. Wiadomo że jak dasz nawet co 50 cm, to dach będzie mocniejszy. Tylko po co? Ze względu na często słabe drewno łat/kontr-łat można by się o to pokusić... Grunt żeby robili dokładnie, podcięcia bez szpar i solidnie. Potem żeby porządnie to zmontowali i połączyli, bo ta konstrukcja ma pracować razem i musi być zwarta. Wtedy dopiero jest ok.

 

Mogą być śruby, lecz są specjalne gwoździe do tego celu (jeżeli użyjesz łączników ciesielskich to i gwoździ ciesielskich trzeba użyć). Nie powinno używać się zwykłych gwoździ budowlanych bo to element konstrukcyjny a nie np. szalunek czy kobyłki lub deskowanie stropu. Pamiętaj o tym. Również do łat i kontr-łat powinno się użyć dobrych gwoździ (minimum skręcanych).

 

Pozdrawiam. Mam nadzieję że pomogłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno mnie tu nie było, a tu tyle ciekawych rzeczy :)

Czy ktoś mi pomoże wyjaśnić pewną kwestię, bo mam problem z kierownikiem budowy :) ile metrów powinna mieć kotłownia jeżeli będę miała piec na pelet lub eko groszek??

pozdrawiam

 

Dla kotłów na paliwo stałe ogólnie należy stosować się do :

odległość kotła od przegród budowlanych powinna być taka, aby umożliwić dostęp w czasie czyszczenie i konserwacji

minimalna odległość tyłu kotła od przegrody budynku: 0,7 m

minimalna odległość boku kotła od przegrody budynku: 1,0 m

minimalna odległość przodu kotła od ściany przeciwległej: 2,0 m

 

Wysokość pomieszczenia nie powinna być mniejsza niż: - podwójna wysokość kotła, minimalna wysokość pomieszczenia kotłowni: 2,2 m; w istniejących budynkach dopuszcza się wysokości 1,9 m przy odpowiednio zapewnionej wentylacji (nawiewno-wywiewnej)

Wentylacja nawiewno-wywiewna powinna odbywać się za pomocą niezamykanego otworu o przekroju minimum 200cm2.

Wentylacja wywiewna zrealizowana kanałem o minimalnym przekroju 14x14cm z otworem wlotowym umieszczonym pod stropem pomieszczenia kotłowni. Kanał wywiewny powinien być wyprowadzony ponad dach i umieszczony w pobliżu komina.

Kocioł na paliwo stałe powinien być umieszczony w piwnicy lub na poziomie pomieszczeń ogrzewanych, możliwie centralnie w stosunku do ich usytuowania. Podłoga w pomieszczeniach musi być wykonana z materiałów niepalnych lub podbicie podłogi blachą o grubości 0,7 mm.

W podłodze powinna być wykonana kratka ściekowa, podłączona do kanalizacji.

Minimalny przekrój komina: 20 x 20 cm odprowadzający spaliny.

Pomieszczenie, w którym znajduje się kocioł powinno mieć bezwzględnie oświetlenie sztuczne, a naturalne oświetlenie jest również zalecane.

To tyle jeśli będzie takie pomieszczenie to spełni ono wymagania i będzie bezpieczne dla użytkownika, wszelkie odchylenia na korzyść = większe, są wskazane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że nasze kotłownie mają te wszystkie potrzebne wymiary, czy coś zmienialiście???

Tak piec ;) na gazowy.

A tak naprawdę to oryginalna kotłownia bez zmian nie nadaje się na kotłownię na paliwo stałe - jest zbyt mała.

Druga rzecz to to, że brak jest oddzielnego wejścia z tzw strefy czystej do brudnej - nie wyobrażam sobie noszenia opału do kotłowni przez salon !

Trzecia to tak jak pierwsza - mały piec bez zasobnika się zmieści, ale jest to bez sensu w XXI w., aby zabudowywać taki piec i ciągle do niego dokładać paliwa

Wydaje się że najlepszym pomysłem jest już wcześniej prezentowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja to trochę zmieniłam, ale nie wiem czy tak może być :) ja zamiast kotłowni według oryginalnego projektu mam pralnie, a garaż zrobiłam jednostanowiskowy.

Natomiast myślę czy nie przedzielić jeszcze tej nowej kotłowni na pół żeby zyskać większą cześć w garażu - co o ty myślisz???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja to trochę zmieniłam, ale nie wiem czy tak może być :) ja zamiast kotłowni według oryginalnego projektu mam pralnie, a garaż zrobiłam jednostanowiskowy.

Natomiast myślę czy nie przedzielić jeszcze tej nowej kotłowni na pół żeby zyskać większą cześć w garażu - co o ty myślisz???

Na pewno powiększył bym małą łazienkę, a co do garażu to nie wiem, jak będzie podłączony piec do komina? a może będzie inny? narysuj jak proponujesz to zmienić, będzie łatwiej zobaczyć ...spojrzę czy np. będzie dobrze u siebie w realu ;)

S28C-112041917020_0001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, nie zauważyłam tych czerwonych kresek w pierwszym momencie...

Co do pralni w miejscu kotłowni - szkoda, że nie ma okna. Też przez moment rozważałam taki pomysł, ale w naszej wersji (z pojedynczym garażem) kotłownia jest zaraz przy garażu i to chyba w tym przypadku nie najlepsza opcja dla pralni

Acha i koniecznie przemyśl okna w salonie - wg mnie jest zbyt mało światła - podwójne wyjście na zadaszony taras wiele światła nie daje, plus jeden balkonik pojedynczy, który częściowo też zakryty jest przez dach z lewej strony (od strony sypialni z wyjściem na taras) - ten okap również zabiera światło w tym miejscu. Na rzutach tego nie widać - bo wybudowaniu jak najbardziej. Zostawiając oryginalne okna będzie to najciemniejszy pokój w domu niestety...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zostawiasz tę ściankę pomiędzy salonem i kuchnią (tę koło stołu w salonie) to raczej nie wpadnie. W każdym razie nie tyle, żeby wystarczyło. Bo chodzi o to, że jest ciemny kąt tam, gdzie jest narożnik. Doświadczyliśmy tego niestety, szybciutko dorobiliśmy w salonie okno 180 x 150 na etapie stanu surowego i to była chyba najlepsza budowlana decyzja :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich budujacych.

 

u nas nie jest ciemno - byc moze dlatego, że duzy pokój wychodzi na południową i wschodnią stronę. W kuchni jest widno, w pokoju również.

 

Ogrzewam gazem, ale kiedy jeszcze myslałem o pellecie wówczas chciałem w małej kotłowni postawic tylko piec z małym zasobnikiem - coś z półki Lazar SmartFire lub podobny i pociagnąć podajnik pneumatyczny do wneki garazowej. Ew zakopać zbiornik na pellet w ziemi poza domem - to rozwiązywaloby zarówno problem miejsca w kotłowni jak i częstego dokładania paliwa. Skończyło sie na gazie w dodatku z butli, ale ma być gazociąg za "jakiś czas"

 

budowa idzie na całego - na razie wszystko zgodnie z harmonogramem, a ponieważ żonka wybrała kolorek na ściane a fachowcy "rzucili" nie omieszkam podrzucić fotki:domek 2.jpg

 

a na tarasie dobudowałem sobie takie coś - oczywiscie wczesniej postawilismy komin, nawiew itp.

 

kominek1.jpg - jeszcze szukamy do tego rusztu, szufladki.. ale generalnie wyglada fajnie. Ma pełnic role kominka zewnętrznego i grilla.

 

pozdrawiam wszystkich

 

Sz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich budujących.

 

u nas nie jest ciemno - być może dlatego, że duży pokój wychodzi na południową i wschodnią stronę. W kuchni jest widno, w pokoju również.

 

No to taj jak u mnie;)widno i słonecznie

 

Ale z tym dębem to masz fajnie- też chcę takie drzewo!

 

Kominkogrli ciekawy warty podpatrzenia....Ja tworzę coś większego????? w niedalekiej odległości:) !!! jak stworzę to się podzielę na razie wygląda jak wieeeeelka góra ziemi.

góra ziemi.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,

my mamy salon na południowo - zachodnią stronę i z oryginalnymi oknami było ciemno - ale to tylko moja subiektywna opinia - lubię jak jest jasno po prostu. Na szczęście poprawiliśmy w porę ten (naszym zdaniem) dość istotny błąd i teraz jest ekstra :)

A tak w ogóle - ciekawa jestem czy jest jakiś przystaniowiec, który nie zmieniał okien, zostawił wszystkie tak, jak są w projekcie?

 

Jeeezu, City, CO TO ZA WYKOP?????? może jednak uchylisz delikatnie rąbka tajemnicy?

 

Szkaradzio - kominek na tarasie wygląda super - fajny pomysł. My tez myśleliśmy o takim kominku, tylko wolnostojącym, ale na razie pomysł został odłożony w czasie - może kiedyś jeszcze do tego wrócimy :)

 

Karola grzejemy gazem, kocioł kondensacyjny

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...