Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Oczywiście, że nie ma idealnego zabezpieczenia, ale przynajmniej można trochę utrudnić wejście złodziejowi.

O takich elementarnych rzeczach jak ubezpieczenie domu, to nawet nie piszę, bo dla mnie to podstawa.

I jeśli kiedykolwiek ( aaa tfuuu, odpukać) zdarzy się, że ktoś włamie się do naszego domu, to mam nadzieję, że nikogo z nas w nim nie będzie. Wezmą co mają wziąć, ale przynajmniej będziemy cali i zdrowi. I tego się właśnie najbardziej boję - włamania, gdy będziemy w domu.

Jwak jaką agencję wybraliście? Też mamy zamiar, dlatego podpytuję

 

Owszem zgadzam się z Tobą.

Tak jak w przypadku samochodu da się ukraść każdy tylko szybciej wybierają te słabiej zabezpieczone (łatwiejsze)

My mamy popularną agencję ochrony SOLID

Grupa interwencyjna stacjonuje 800m od domu.

Dodatkowo mamy alarm strefowy- czyli połowa domu jest z załączonym alarmem kiedy śpimy.

Muszę jeszcze zamontować czujniki gazu i dymu do wentylacji mechanicznej.

Słyszałem o przypadkach usypiania właścicieli przez wpuszczanie gazu do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Muszę jeszcze zamontować czujniki gazu i dymu do wentylacji mechanicznej.

Słyszałem o przypadkach usypiania właścicieli przez wpuszczanie gazu do domu.

To co piszesz jako pierwsze to inna czujka......u mnie na to drugie zagrożenie jest w czerpni zamotowana DG1-TCM wyłącza rekuperator i sygnalizuje alarm.

Najśmieszniejsze jest to, że jak po sąsiedzku zapaliła się folia! i rekuperator zassał dym alarm załączył się błyskawicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykończenie terenu bezpośrednio przy domu:

Do budowy użyliśmy płyt schodowych trawertyn a jako podesty płyty finezja. Wszystko z oferty firmy Bruk-Bet..

 

Witam serdecznie

Jeśli mogę zwrócić uwagę nie z tego tytułu, aby być złośliwy, bo wykończenie bardzo mi się podoba i jest właśnie w moich barwach, ale mam uwagę i podzielę się na publicznym forum.

 

Patrząc na zdjęcia z Waszego dziennika budowy musicie jak najszybciej zrobić zabezpieczenie elewacji od kostki - płyt. Jesienne opady, a później śnieg zniszczą wam elewację którą macie jasną. Wiele pracy może być zniweczone, i jeszcze dodatkowe koszty, szczególnie przy wejściu i tarasach. Okap dachu zabezpiecza w bardzo niewielkim stopniu, bo przy niewielkim wietrze elewacja bardzo szybko ulegnie zawilgoceniu, a tynk uszkodzeniu.

 

Nie jestem specjalistą w tym przypadku, ale widziałem już elewację po sezonie w ten sposób eksploatowaną - trzeba było zrywać tynk do wys 1m i układać tynk mozaikowy. Później przez ok 2 lata widać było cały czas ten pas łączący dwa tynki.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

ps. Ale powierzchnia brukowa-super (szkoda że nie brałem jej pod uwagę :( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Co masz dokładnie na myśli? Możesz opisać temat szerzej, jakiego rodzaju zabezpieczenia?

 

Mam na myśli styk powierzchni z kostki ze ściana elewacji.

Woda opadowa, czy śnieg będzie bezpośrednio w kontakcie z tynkiem na elewacji ścian zewnętrznych - tu jest problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli styk powierzchni z kostki ze ściana elewacji.

Woda opadowa, czy śnieg będzie bezpośrednio w kontakcie z tynkiem na elewacji ścian zewnętrznych - tu jest problem

 

Woda opadowa to raczej chyba mały problem, wszędzie są dylatacje, więc wycieknie. Co do śniegu faktycznie może być problem, ale czy regularne zamiatanie nie rozwiąże problemu? Jakie mogą być skutki? Jak temu zaradzić? Mam spryskać czymś elewację? W sumie to bez znaczenia chyba czy kostka czy inny materiał, zawsze by tam coś zalegało. U mnie jest to na gruncie więc woda znajdzie ujście sobie. Schodzi mają minimalne spadku, duży taras także.

 

Co do przodu, to praktycznie cała stopnica jest zadaszona, ostatnio jak były deszcze to mokre miałem tylko stopnie schodowe. Ogólnie to bardzo stresuje się zimą, głównie przed mrozami i tym co dziać będzie się z gruntem, jakie będą ruchy, naprężenia itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynk nie jest w styku, są dylatacje, przeważnie wypełnione piaskiem. Co do mazaiki to jest tylko wkoło domu, tutaj raczej nie widzę potrzeby jej stosować. Przeglądałem w sieci trochę zdjęć i tam gdzie były stosowane bruki, raczej nie widziałem zabezpieczeń dedykowanych. Jak ktoś robił wykończenie z płytek to wtedy faktycznie często kończył tak jak się to robi dla płytek, opaska na max 10cm.

 

Nadal nie rozumiem przed czym mam te miejsca zabezpieczać? Przed kostką czy wodą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Przed wodą.

Kostka zimą i tak się uniesie, ale w Twoim przypadku niewiele jest dobrze zróżnicowany materiał pd nią.

Martwią mnie właśnie tylko te elementy które zaznaczyłem, bo padający deszcz odbija się od kostki i bezpośrednio uderza w elewację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
witam wszystkich , jestem obecnie na etapie stropu i tarasu . Mam malutkie pytanko do tych co robili strop wylewany - ile potrzebowaliście stempli i desek na szalunki? Aha , jeszcze drobiazg - ile i jakiej stali wam poszło i jaki gruby strop laliście? U mnie projektantka podała 14 cm , czy to wystarczy? Edytowane przez kangur6820
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangurku,

my Ci to możemy wszyscy podać, ale nie wiem czy to coś da, bo ile stali i jaki gruby strop to wszystko jest w projekcie przecież.

U nas grubość stropu 30 cm, w tym podwójne zbrojenie - zbrojenie dolne i zbrojenie górne. Beton B 25, wg projektu 30m3 i kojarzę, że coś koło tego wyszło. Stal 3695 kg.

Tylko my adaptowaliśmy projekt do szkód górniczych, więc nasze ilości nic Ci nie powiedzą niestety.

Desek i stempli nie mam pojęcia ile było, chłopaki sami to sobie organizowali z innej budowy, kupiliśmy chyba tylko 50 szt stempli bo zabrakło, potem sprzedaliśmy. A deski to używali chyba tych samych co przy fundamentach.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem budujacy... po długiej przerwie.

 

Czy ktoś rozważał lub zrobił oszklenie tarasu? Nasz taras jest od strony, pewnie jak wiekszość, jest od strony południowej. Gdyby zimą był osłoniety jakimś szłem lub innym przepuszczalnym materiałem, zrobiłby sie naturalny kaloryfer dla salonu i jednoczesnie mozna by było korzystać z tarasu mimo zewnętrznych warunków. Ale chciałbym tak to zrobić by na lato dalo się wszystko zdjąć - tak by nie było za dużo sladów. .... Gdyby ktoś miał pomysł, planował lub wykonał takie coś - prosba o info.

 

Mieszka sie swietnie - wczoraj zrobilismy czapki na kominach - niby nie sa konieczne, ale zawsze zabezpieczą cegły. Przy okazji zadaszenie komina dymowego i dawnego otworu do kanalizacji... teraz zima nam juz nie jest groźna.

 

W ostatnie chłodniejsze nocki rozpalilismy kominek z nadmuchem - bajka. Ciepło jest rozprowadzane po całym domu. ... No i swięto. Od wczoraj na naszej wsi mamy internet :):)... więc cała rodzinka nadrabia zaległości. Cisza, aż miło.

 

pozdrawiam Przystaniowiczów.

 

Sz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangurku,

my Ci to możemy wszyscy podać, ale nie wiem czy to coś da, bo ile stali i jaki gruby strop to wszystko jest w projekcie przecież.

U nas grubość stropu 30 cm, w tym podwójne zbrojenie - zbrojenie dolne i zbrojenie górne. Beton B 25, wg projektu 30m3 i kojarzę, że coś koło tego wyszło. Stal 3695 kg.

Tylko my adaptowaliśmy projekt do szkód górniczych, więc nasze ilości nic Ci nie powiedzą niestety.

Desek i stempli nie mam pojęcia ile było, chłopaki sami to sobie organizowali z innej budowy, kupiliśmy chyba tylko 50 szt stempli bo zabrakło, potem sprzedaliśmy. A deski to używali chyba tych samych co przy fundamentach.

Pozdrawiam

 

Dzięki Agnieszko, pamiętam że wy budowaliście na szkody górnicze więc u was te wartości będą zupełnie inne... pytam o pewne rzeczy asekuracyjnie aby nic nie zepsuć .:) Potem już nie da się tego naprawić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanko do Szkaradzia , a może i ktoś jeszcze podpowie : rozprowadzenie ciepła z kominka robi się przed wylaniem stropu czy po?

 

Rozprowadzenie przewodów wentylacyjnych (jeśli robisz wentylację mechaniczną) i nawiewy z kominka, robisz po wylaniu stropu.

Dobrze jeśli przed zalaniem zostawisz przepusty przez strop.

Będzie łatwiej niż wiercić później przez zbrojenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanko do Szkaradzia , a może i ktoś jeszcze podpowie : rozprowadzenie ciepła z kominka robi się przed wylaniem stropu czy po?

Po - i generalnie jak najpóźniej, ponieważ przewody do rozprowadzenia ciepła są dość delikatne i podczas budowy łatwo je uszkodzić. Ja robiłem to na etapie ocieplania dachu, gdzie powązniejsze prace już były zakończone (trwała wykończeniówka).

Jeszcze jedno - nie wiem jak to jest rozwiązane w wersji bez poddasza, ale ja wykorzystałem jeden z przewodów kominowych do transportu ciepła od kominka na poddasze. Dzięi temu mogłem założyć szyber (nie wiem jak sie nazywa taki chyba bypass obrotowy) - który w zalezności od ustawienia wypuszcza ciepło z domu kominem lub wprowadza do kanałów i rozprowadza po pomieszczeniach. Dzieki temu moge korzystać z kominka latem bez niepotrzebnego dogrzewania pomieszczeń.

 

Sz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

Po długiej przerwie u mnie mury idą do góry. Nawymyślałam trochę zmian w naszym projekcie - najważniejsze to: poszerzyłam salon o taras zadaszony i zrezygnowałam ze ściany do kuchni tworząc jedno większe pomieszczenie. Zrezygnowałam również z zamknięcie spiżarni na otwartą połączoną z kuchnią. Okna w łazience i kotłowni zmieniłam na poziome. Mam nadzieję że fajnie to wyjdzie :)

pozdrawiam

IMG_7052.jpgIMG_7057.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

...poszerzyłam salon o taras zadaszony ... zrezygnowałam również z zamknięcie spiżarni na otwartą połączoną z kuchnią. Okna w łazience i kotłowni zmieniłam na poziome. Mam nadzieję że fajnie to wyjdzie :)

pozdrawiam

[ATTACH=CONFIG]143501[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]143502[/ATTACH]

 

No to nieźle pozmieniałaś... :) Usunęłaś taras, dla którego duuuużo osób wybrało projekt :)

 

Co do otwartej spiżarki polecam jeszcze o tym pomyśleć. Ja po zakupach wstawiam tam napoje-zgrzewki, wodę cukier, mleko(karton) i inne pierdoły i nie widać bo jest ściana. Na razie obrobiłem ładnie na gładko i planowałem wstawić drzwi przesuwne, ale chyba odpuszczę, bo używam spiżarki częściej niż myślałem. A na widoku zawsze porządek i miło.

 

Okna myślę że zmieniłaś zdecydowanie na plus :)

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez pawel_1024
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że też przy wyborze projektu kierowałam się tym wyjściem na taras bezpośrednio z kuchni, ale jak zobaczyłam na żywo jak to wszystko wygląda tak trochę pozmieniałam. Może nie to że usunęłam taras, ale go "przesunęłam" dalej i zrobię zabudowę drewnianą na zewnątrz. Z tą spiżarnią to cały czas się zastanawiam, bo też myślałam o drzwiach przesuwanych - bynajmniej wszystko wyjdzie w praniu - w tym roku tylko zewnętrze ściany - bo zima idzie :(

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...