Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich - jak widzę wszyscy po nowym roku zamilkli?. Wszystkim co budują się nie dziwię bo nie mogą się doczekać kiedy się zima skończy i ruszą z budową , ale Ci co mieszkają może podzielą się z nimi spostrzeżeniami jak to w zimie spędza się czas w domku?

 

I tak naprawdę nie mogę się doczekać wiosny!

 

PS.Obecnie działam troszkę w elektronice i programowaniu. Ustalam czas załączenia cyrkulacji CWU i zapalania światła dla pomieszczeń (garaż) i (łazienka), oraz (teren zewnętrzny jak ogród i wejście) wykorzystując do tego czujki i sterownik alarmu .

 

Pozdrawiam wszystkich

 

 

Witam

 

Zimą spędzamy czas w dużym i słonecznym salonie, wypoczywając na sofach,

przy kieliszku wina lub drinkach, często w towarzystwie znajomych.:)

 

http://images35.fotosik.pl/1742/de83d42b4c312016gen.jpg

(zdj. zrobione około godz.11-tej, koło 14-tej promienie słońca,

wpadają do salonu przez dwa okna)

Stół przydaje się przy większych imprezach:yes:mamy sporo znajomych.

 

http://images40.fotosik.pl/1880/b0defee2c3389090gen.jpg

 

 

Codzienne posiłki spożywamy w części jadalnej kuchni:

http://images44.fotosik.pl/529/712c795fc7daeb95gen.jpg

 

Oświetlenie zewnętrzne domu i ogrodu,(również świąteczne) zapala się i gaśnie automatycznie,

zgodnie ze wschodem i zachodem słońca.;)

 

Steruje tym zamontowany w rozdzielni zegar astrologiczny.

http://images46.fotosik.pl/1920/1189d819bedac6e3.jpg

 

Wprowadza się date, godzinę i współrzedne z GPS,

Można wprowadzać korekty w czasie włączania i wył.oświetlenia do 90 minut na +lub -

 

Światło w garażu zapala się z czujka ruchu i manualnie.

Jest jeszcze oświetlenie automatyczne na napędzie bramy garażowej.

 

W przejściu z sieni do garażu mamy podwójne drzwi i dwie szafy.

http://images41.fotosik.pl/1905/5f7c0c38c15597cb.jpgS

Sprawdza się tutaj super włącznik na ruch.;)

http://images38.fotosik.pl/1909/b3191e99987e998c.jpg

Można ustawić czułość i czas palenia się światła.

Wyłączać całkiem lub blokować na stałe.

 

Ponieważ zapominalem wyłączać świało w kotlowni,:(

a nie bywam tam długo (ogrzewamy gazem),

zaglądam tylko czasem do rekuperat. i zapasowej lodówki,

która sie tam znajduje-

też zamontowałem tam wł, na ruch.

 

My rownież czekamy z utęsknieniem na wiosnę

 

Pozdrawiam:bye:jwak

Edytowane przez jwak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich - jak widzę wszyscy po nowym roku zamilkli?. Wszystkim co budują się nie dziwię bo nie mogą się doczekać kiedy się zima skończy i ruszą z budową , ale Ci co mieszkają może podzielą się z nimi spostrzeżeniami jak to w zimie spędza się czas w domku?

Mam wrażenie, że wszyscy zamarzli ! cisza w wątku jakby świat się skończył, a przecież to nieprawda :)

 

Pozdrawiam wszystkich

 

 

 

Witam wszystkich cichych wielbicieli forum.;)

 

Kolega City chcąc ożywić wątek,

zapodał temat i poza moim wpisem i koleżanki agigrusz- cisza.:(

 

Tak się skałada,że przy ostatnim wpisie spojrzałem na licznik odwiedzin strony.

W ciągu czterech dni, strona była otwierana ponad 1000 razy.:o

 

Czyli zainteresowanie jest,ale zero wpisów.

 

Pozdrawiam:bye: jwak

Edytowane przez jwak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu czterech dni, strona była otwierana ponad 1000 razy.:o

 

Czyli zainteresowanie jest,ale zero wpisów.

 

Pozdrawiam:bye: jwak

 

To normalne, jak się ktoś interesuje projektem to odwiedza forum....będą się budować na wiosnę;)

 

Ci co już mieszkają ...to odśnieżają. Zima zawitała ponownie i znów wszystko jest zasypane

A, że wszystko zamilkło...no cóż nawet Murator choć rocznicowy jakoś nic w nim nie ma :( ,a ze względu na to, że już się wybudowałem czas poszukać sobie innego miesięcznika - o ogrodzie , roślinach itp.

Cały czas czekam na wiosnę, widzę, że już się zbliża bo dzień dłuższy, ale wszystko jeszcze śpi.Wykonuję jakieś prace to w garażu, na strychu....ale i tam niewiele tego. Wiosną pewnie będzie tyle prac, że znów ze wszystkim się nie zdąży ;) - i za to chciałem mieszkać w domu :)

 

Teraz pozdrawiam wszystkich :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprzejmie wszystkich informuję że właśnie się PRZEPROWADZILIŚMY!!!

 

Warunki pogodowe trochę ekstremalne, ale przemieszczanie się między dwoma domami z małymi dziećmi i totalna dezorganizacja związana z budową, jest chyba jeszcze trudniejsza.

 

Zdjęcia wstawię kiedyś... jak już się przekopię przez stertę naszego dobytku, jak będzie przyczepione całe oświetlenie, a nie prowizorki z żarówkami itd.

 

Mieszkam od 2 dni, ale już wiem, że plusem "spokojnej przystani" jest rozmieszczenie pomieszczeń, szczególnie sypialni. Pomieszczenia są dobrze doświetlone (jak wszyscy powiększyliśmy okna w salonie) i dzięki temu że dom jest parterowy wydaje się bardzo przestronny. Wszystkich budujących namawiam na wentylację mechaniczną. To świetne rozwiązanie - komfortu nie da się opisać.

 

Minusy które już "wylazły" to zbyt mała kotłownia. Na etapie projektu planowałam że oprócz kotłowni pomieszczenie będzie pełniło funkcję pralni, suszarni, miejsca do prasowania, trzymania wiader, mopa, wszelkiej chemii, rury od odkurzacza itp. Nawet roboczy prysznic miał tam być. No niestety... Po zainstalowaniu wszystkiego ledwo pralka z suszarką dała się upchnąć i to jedna na drugiej.

 

Pozdrawiam wszystkich mieszkających i budujących.

Kaśka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suellen, gratulacje!! :) Witamy kolejnych mieszkańców Przystani

U nas nadal wiszą żarówki - ale likwidowane są sukcesywnie - została jedna, w jadalni. A to dlatego, że nie ma jeszcze docelowego stołu i nie wiem jaka lampa będzie tam pasować. A nie ma stołu, bo jeszcze nie nadszedł na niego finansowy czas :)

 

Wiesz City, bardzo fajną rzecz napisałeś - że zawsze jest coś do zrobienia w domku - jak budowaliśmy, to myślałam, że dążymy do tego, żeby zrobić i mieć spokój. A teraz widzę, że nie, że właśnie nie chcę tego spokoju, chcę żeby było zajęcie - no i jest i nawet specjalnie nie trzeba go sobie wyszukiwać. I to jest właśnie ekstra :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga - z tymi żarówkami podniosłaś mnie na duchu. Bardzo długo chciałam żeby było wykończone na "tip-top". Ale do takiego stanu nie dojdę jeszcze długo.

 

 

Zasypało nas tu kompletnie, ale przykryło wszystkie "pobudowlane wertepy". Więc uznaję, że póki co, na zewnątrz mam ogarnięte :wiggle:

Edytowane przez Suellen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga - z tymi żarówkami podniosłaś mnie na duchu. Bardzo długo chciałam żeby było wykończone na "tip-top". Ale do takiego stanu nie dojdę jeszcze długo.

 

No to ja też jestem pocieszony - u mnie minął już rok i też mam żarówki.....energooszczędne, ale są. Po prostu nie stać mnie na żyrandol jaki bym chciał sobie kupić, a kupić coś co nie będzie pasowało to zbyt duża rozrzutność.

Mnie pozostał salon, hol i kuchnia z jadalnią (to ma pasować do siebie) koszt określiłem na 8-11 tyś zł( 9 szt. lamp), a więc nie mały i muszę troszkę oszczędzać ;)

Obecnie najlepiej ma garaż - 100% oświetlenia i strych :)

 

Cieszę się że już mieszkacie - wrażenia z każdym dniem będziecie mieć coraz lepsze, pamiętam jak powoli usuwałem wszelkie pudła i pudełka po rzeczach i cieszyłem się ze wszystko ładnie się układa - dziwiłem się tylko jak to wszystko mieściło się w mniejszym mieszkaniu...

 

Pozdrawiam serdecznie z zasypanego śniegiem Zamościa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo długo chciałam żeby było wykończone na "tip-top". Ale do takiego stanu nie dojdę jeszcze długo.

 

U nas jeszcze też daleka droga do pełnego wykończenia. Właściwie na gotowo mamy jedynie kuchnię i sypialnię - brak mebli w przedpokoju, w łazience, w salonie tymczasowe kanapy, brak stołu w kuchni (aktualnie stoi kamienny z tarasu), drzwi są tylko w łazienkach i przedpokoju.... Ale mieszkamy - to najważniejsze :) A wszystko zrobimy z czasem. W sumie nawet się cieszę, że pewne rzeczy odłożyliśmy na później, bo przynajmniej będą to bardziej świadome decyzje - po pół roku mieszkania mamy większą świadomość co i jak chcemy, żeby było wygodnie. Choć oczywiście fajnie by było mieć już wszystko zrobione, ale z drugiej strony wolę nie mieć kredytu i urządzać się etapami :)

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasze gratulacje Suellen , mieszkających jest coraz więcej i fajnie że nie uciekacie z forum . Będzie od kogo czerpać wiedzę w kolejnych etapach prac . U nas na budowie spokój , wszystko przykryła śnieżna kołderka . Jest pięknie :) . Czekamy do wiosny i zaczynamy od okien... nie myśleliśmy że to będzie taki trudny temat... a może ktoś z forumowiczów miał możliwość zetknąć się z firmą dezetka z Pabianic i Ozorkowa... opinie mile widziane :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z oknami to trudna sprawa... My wybieraliśmy prawie 3 miesiące. Wycenę robiliśmy w kilkunastu miejscach. Najtańsze jakie znaleźliśmy (firmy Drutex) wyceniono na 11 000 zł, drewniane miały kosztować 40 000 zł. Kupiliśmy okna na profilu VEKA Alphaline 90, 3 szybowe z "ciepłą" ramką i "ciepłym" montażem. W czasie ostatnich mrozów nie czuło się chłodu od okien.

Kangur - jeśli będziesz zainteresowany namiarem na firmę przez którą zamawialiśmy okna - służę.

Wracając do tematu wykończenia domu, to na obecnym etapie kupuję już tanie rzeczy z wyprzedaży, ikei, internetu itp. Wyszłam z założenia że wszystko do czego nie można wrócić będzie zrobione solidnie. Ten etap skończył się na urządzeniu łazienek, dobrych farbach na ściany i gresie na podłodze. Resztę można wymienić, więc na podłogi poszły panele, lampy do korytarza za 17.99 zł/szt, wieszaki do garderoby za 29.99 zł itp. Denerwują mnie porozstawiane pudełka i chciałabym żeby dom wyglądał w miarę normalnie, choć wiem że "prowizorki są najtrwalsze". Przy małych dzieciakach pewnie i tak będę musiała za kilka lat odnawiać chałupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My wybieraliśmy okna... rok. Jasne, że najbardziej intensywnie pochyliliśmy się nad tematem gdy przyszedł na to czas, ale już na długo przed ostateczną decyzją szukaliśmy, porównywaliśmy, czytaliśmy - i dziś nie żałuję decyzji.

 

Co do urządzenia domu to ja mam własnie zupełnie inaczej - wychodzę z założenia, że albo od razu porządne albo wcale. Dlatego własnie nie mamy większości drzwi, nie mamy mebli w pokojach, łazience, przedpokoju - wolę nie mieć i mieszkać w pudełkach, niż kupować byle co. Bo wlasnie tak jak napisałaś Suellen - te prowizorki są najtrwalsze, potem nawet tych byle jakich rzeczy wyrzucić szkoda i robi się problem co z tym zrobić. A tak mam motywację żeby się sprężyć, zaoszczędzić i po kolei urządzać chałupkę :)

 

A skoro o urządzaniu mowa - mam własnie etap "dekoracji okien" w salonie i jakoś kompletnie nie mam pomysłu. Co macie w salonowych oknach? Rolety, firanki? Ja na razie skłaniam się ku roletom rzymskim, ale bez przekonania. Może coś podpowiecie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem wszystkim;

 

okna wazna rzecz. My też długo wybieraliśmy i wydawało nam się, że wybraliśmy dobrze. Zima pokazała, że niekoniecznie. Dzięki elektronicznemu termometrowi, który pokazuje mi punktowo temperaturę w poszczególnych miejscach odkryłem na ramach miejsca gdzie temperatura spadała do 11 stopni. Po zaproszeniu monterów okazało się, że część okien jest źle wyregulowania w innych wręcz brakowało okuć i okno z jednej strony nie trzymało. Te najcięższe zdążyły już się opuścić i również nie trzymają parametrów szczelności. Niestety producent zdążył ogłosić upadłość, więc.... będziemy ich długo wspominać.

 

odkryłem również mostek termiczny w ... kominie dymowym do kominka zewnętrznego. Rzecz niby powinna być oczywista, ale nie ociepliłem tego komina. Będzie co robić latem :).

 

Również czekamy już na wiosnę - zwłaszcza, że obecne roztopy spowodowały, że droga się rozmaśliła i zaprzyjaźniony gospodarz, który zazwyczaj pomaga nam odśnieżać, tym razem musiał swoim, traktorem wyciągać po kolei nasze autka z błocnej papki. Również droge odkładamy do lata :)

 

w oknach mamy firanki klasyczne lub... firanki, które własnoręcznie wykonała moja małżonka na szydełku. W ramach oczekiwania na ukochany domek :).

 

pozdrawiam wszystkich budujących i mieszkających.

 

Sz

 

p.s. z listy przedmiotów, które odmieniły moje życie:

 

1. fiskars-siekiera-rozlupu_2315[1].jpg

2. fiskars-lopata-sniegu-podwojna-3780-143020.jpg

oba gorąco polecam i nie jest to reklama :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam właśnie zaczynamy przygodę z tym projektem w wariancie III,

Czy byłby ktoś na tyle uprzejmy z okolic Rybnika by przedstawić swoją spokojną przystań.

Jak każdy zaczynający budowę mam wiele pytań i wątpliwości.

Z góry dziękuję, i pozdrawiam wszystkich szczęśliwców co są dalej z budową:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w oknach mamy firanki klasyczne lub... firanki, które własnoręcznie wykonała moja małżonka na szydełku. W ramach oczekiwania na ukochany domek :).

 

Na szydełku?? Szkaradzio, wielki szacun dla żonki :)

 

loookas - do nas masz z Rybnika blisko, jeśli chcesz zobaczyć przystań z pojedynczym garażem, to zapraszamy serdecznie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Mam dylemat i proszę o pomoc:) Mianowicie zaczynam układać elektrykę oraz hydraulikę i zastanawiam się czy nie jest lepiej najpierw zaizolować podłogi? Np. jakąś warstwą papy. Cały dom będzie miał ogrzewanie podłogowe i chciałbym jak najlepiej zaizolować a mogę dać tylko 20 cm razem z wylewką. Powiedzcie mi również ile daliście styropianu na podłogę? DSC_0259.jpgDSC_0260.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Np. jakąś warstwą papy.

 

Witam serdecznie

 

Moje zdanie znają inni na forum. Ja polecam papę termozgrzewalną, najlepiej Icopala, ale nadaje się również i inna byle by nie śmierdziała. Ogrzewanie podłogowe wbrew jakimś dziwnym opinią, w niektórych wątkach forum nie wpływa na zapach z tej części izolacji, jednak zdarza si, ze komponenty użyte do produkcji papy po prostu "pachną wonią dość długo" i nie jest to przyjemne.

Na forum polecałem papę "czarną mambę", ale sam zastosowałem inną tego samego producenta podkładową - łatwo się ją układało i była bardzo wytrzymała.

 

Co do izolacji to u mnie jest prócz papy, folia czarna, styropian 100 w dwóch warstwach 10+5 folia żółta, folia aluminiowa , rurki ogrzewania, siatka zbrojona, wylewka z mixo-kreta i posadzka wykańczająca płytki ceramiczne i deski podłogowe.

 

U Ciebie, ze względu na mało miejsca proponował bym coś cieplejszego XPS lub inny cieplejszy o grubości nie mniejszej niż (6+6) i to powinno Ci się udać.

A tylko dlatego, że należy podkreślić, ze jeśli zrobisz duży opór cieplny dla gruntu będziesz miał mniejsze straty i cieplej będzie w domu.

Edytowane przez CityMatic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również otrzymałem rachunek i widzę jak wygląda zużycie przez cały rok ;)

Jest dobrze...a zapowiada się jeszcze lepiej.

 

Mam pytanko, jaką temperaturę utrzymujesz w domu, i co wchodzi w zużycie co, cwu, kuchnia??

Jeszcze jedno, pisałeś o pompach ciepła, czy korzystasz dodatkowo z innego źródła ciepła np kominek z płaszczem wodnym itd.

Za odpowiedź z góry wielkie dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...