Uwaga na KLESZCZE!

[Monis]

Nie wiem jak w Waszych województwach, ale ostrzegam przed kleszczami w mazowieckim. Niestety zimy nie było, więc nie miało co ich wymrozić. Pracuję w Klinice dla Zwierząt i coraz więcej przychodzi do nas psów z ostrą babeszjozą(chorobą odkleszczową).

 

Uważajcie więc na swoje zwierzęta. Kupcie dobre preparaty do wcierania w skórę oraz obroże przecikleszczowe.

[madd]

nawet ja zlapalam ostatnio. Czekam na wyniki cholera

[Monis]

Niestety. Z kleszczami nie ma żartów. Niby takie małe badziewiaki, ale problemów przez nich bardzo dużo.

Zyczę powodzenia w wynikach, żeby nie okazało się że masz boreliozę...

[madd]

Od razu go zauwazylam, wykrecili mi go, nie bylo zadnego rumienia, antybiotyki od razu dostalam, wiec mysle, ze wszystko bedzie ok.

Ale strzezonego....

[celtorek]

 

Uważajcie więc na swoje zwierzęta. Kupcie dobre preparaty do wcierania w skórę oraz obroże przecikleszczowe.

 

Wiesz jakie są dobre preparaty, które rzeczywiście są skuteczne?

[futuro]

Celtorek mi poradzono preparaty typu spot-on, spraye np. Frontline, Fiprex.

 

Minis ja mam pytanie, jak objawia się ta choroba odkleszczowa? Mój kot ma podskórne guzki po wyciągnięciu klesza, które ciężko schodzą. Żadnych rumieńców nie zauważyłam.

[celtorek]

ja mam pytanie, jak objawia się ta choroba odkleszczowa?

 

U mojego psa babeszia zaczęła się tak:

1. CAŁKOWITY BRAK apetytu

2. apatia

potem tj za ok 12-20 godzin

3. biegunka (mogą też być wymioty)

4. brunatny mocz (kolor herbaty)

 

Objawy boreliozy w wielkim skrócie można porównać do początków grypy.

 

 

 

 

 

preparaty typu spot-on, spraye np. Frontline, Fiprex.

 

Te preparaty nie są w 100 % skuteczne. W 2007 nasz pies przeżył dwie choroby choroby pokleszczowe. Zawsze był zabezpieczany środkami typu spot-on, teraz ma dodatkowo obroże , a kleszcze nadal się przyczepiają. Wczoraj znalazłam na nim DUŻEGO kleszcza.

[LeoAureus]

jak objawia się ta choroba odkleszczowa? Mój kot ma podskórne guzki po wyciągnięciu klesza, które ciężko schodzą. Żadnych rumieńców nie zauważyłam.

Koty na szczęście nie chorują na babeszjozę.

[futuro]

Dziękuję za wyjaśnienia, ale i tak symptomy choroby warto znać.

[ppp.j]

Nasz "znajdus" http:// http://forum.muratordom.pl/piekny-on-sam-zglosil-sie-na-sluzbe,t88370.htm z każdego spaceru przynosi po kilka kleszczy, mimo że zaaplikowałem mu wszystko, co można. Wet twierdzi, że te preparaty powodują tylko szybsze odpadanie kleszcza. Co robić? nie będę uczył go załatwiać się do muszli a na ogrodzie mu nie pasuje. Musi być spacer. Przecież mieszkając w lesie nie będę go wywoził do miasta. Już się tak przyzwyczaił że podczas przeszukiwania jego sierści sam się nadstawia pokazując gdzie szukać drania.