agnieszkakusi 25.03.2008 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Kuzynka ma 6- miesięczne bliźniaki, jedno z nich ma zdiagnozowaną padaczkę. Czy u tak małych dzieci można ja całkowicie wyleczyć? Jest jakieś prawdopodobieństwo trwałego opóźnienia w rozwoju? Już teraz widać, że mała rozwija się słabiej od siostry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gluś 25.03.2008 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Czy u tak małych dzieci można ja całkowicie wyleczyć? to zależna na jakim tle ta padaczka. Nie jestem lekarzem więc madrzyć się nie będę ale życzę z całego serca zdrowia dla malutkiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 25.03.2008 08:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 podłoże chyba genetyczne...siostra ojca maleństwa jako dziecko miała padaczkę, ale "wyrosła" z niej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lorena 25.03.2008 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 Padaczka wcześnie zdiagnozowana przy dzisiejszej farmakologii (jeźeli nie ma podłoża mechanicznego i nie jest lekooporna)jest do całkowitego zaleczenia. Takie dzieci wymagają nieco więcej uwagi, niestety leki sa metabolizowane w wątrobie więc jest ona obciążona.Ważne jest podjęcie leczenia u dobrego neurolga i ciągła obserwacia, małych napadaów (mioklonów) i tych większych (grandmal) i notowanie ich częstotliwości oraz okoliczności wystąpienia. Ale ze swojego doświadczenia wiem, że można z tą chorobą normanie funkcjonować.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pati25 25.03.2008 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2008 podłoże chyba genetyczne...siostra ojca maleństwa jako dziecko miała padaczkę, ale "wyrosła" z niej. To tą chorobe można dziedziczyc? ło matko jedyna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 26.03.2008 06:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Podobno tak...też nie wiedziałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lorena 26.03.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Z tym dziedziczeniem to nie do końca tak. U nas w kraju nie nie robi badań stwierdzających genetyczne podłoże epilepsji. Można mieć genetycznie uwarunkowane skłonności. Z reguły pochodzenie jest mechaniczne lub skrytopochodne. Najważniejsze jest to aby dzieciątko reagowało na leki. Rozwój neurologiczny dziecka zależy od ilości napadów i ich natężenia. W naszej społeczności jest bardzo dużo postaci epilepsji np. napadowe bóle głowy, częste utraty przytomności, wszystkie te przypadłości zawsze wyjdą na EEG dziennym lub po bezsennej nocy.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.