Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wyciszanie głosów z mieszkania poniżej


Adonay

Recommended Posts

Witam,

 

przeczytałem sporo na ten temat, jednak w większości wypadków chodzi o mieszkania obok. Moim problemem są sąsiedz z dołu, którzy bardzo często się kłócą - co doprawdza mnie do szału.

Uspokajanie nic nie daje, więc chciałbym zmniejszyć intensywność hałasu.

Dźwięk wydobywa się głównie w kuchni i dużym pokoju przy kaloryferach.

Z tego co czytałem, ma to związek z rochodzeniem się drgań - w tym przypadku dokładnie słyszę każde słowo, a przy włączonym TV u mnie - ogólnie kłótnię.

Czy chodzi o same drgania, czy może o dziury przez które idą rury kaloryfera ?

Proszę o pomoc, bo nie wiem nawet do jakiej firmy miałbym się zgłosić, a może da radę po prostu coś z tym zrobić ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zapoznawałem się z tematem (z podobnej perspektywy): najwięcej może zdziałać tłumienie na suficie u sąsiada.

 

A refleksja ogólnej natury: mam wrażenie że wymagania budowlano-projektowe co do kupowanego mieszkania są u nas tematem nieistniejącym chyba. Ludzie wydają na mieszkanie tyle co na domek z działką, a niewiele ich obchodzi czy i jaka izolacja cieplna/akustyczna jest w ścianach zewn/wewn... Z drugiej strony, deweloperzy zapewne nie budują nic ponad normę. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tego typu kontaktach z developerami? Poważniej bym się zastanawiał nad kupieniem mieszkania, gdybym wiedział, że jego jakość techniczna jest na jakimś konkretnym poziomie, a nie jak tu gdzie teraz mieszkam, że wystarczy aby sąsiadka z dołu coś głośniej powiedziała żebym wiedział co się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie problem w tym, że pewnie i w moim i w Twoim przypadku ingerencja w czyjeś mieszkanie jest niemożliwa.

Jeśli nie dostanę jakiejś konkretnej odpowiedzi, chyba będę kombinował z wygłuszeniem na własną rękę... zacznę od zasilikowania przestrzeni wokół dziur od rur kaloryfera, może obłożę jakąś matą wygłuszającą... jeszcze sam nie wiem.

A Ty nie masz żadnego pomysłu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie dostanę jakiejś konkretnej odpowiedzi, chyba będę kombinował z wygłuszeniem na własną rękę... zacznę od zasilikowania przestrzeni wokół dziur od rur kaloryfera, może obłożę jakąś matą wygłuszającą... jeszcze sam nie wiem.

A Ty nie masz żadnego pomysłu ?

Doskonały pomysł. Ja również jestem zwolennikiem rozwiązywania problemów małymi krokami, proporcjonalnymi do rozmiaru zagadnienia. Należy unikać wytaczania armaty przeciw komarom. I tak, w pierwszym kroku zbadaj, czy przejścia instalacyjne przez stropy (w rurach ochronnych) mają izolację. Skoro słyszysz hałas przy grzejnikach, to na 90% można stwierdzić, że takiej izolacji nie ma.

 

Przestrzeń pomiędzy przewodami c.o. i rurami ochronnymi wypełnij wełną mineralną, wepchnij tyle, ile się da. To wystarczy, nie trzeba silikonować. Od góry załóż rozetki dekoracyjne. Jeżeli to nie pomoże, to dopiero wtedy należy rozważyć wyciszanie podłogi.

 

Należy pamiętać, że hałas rozprzestrzenia się nie tylko przez przegrody budowlane, ale również przez wyposażenie techniczne budynku, w tym przewody wentylacyjne, przewody innych instalacji, szachty i inne pustki. Bez zbadania źródeł hałasu nie ma sensu inwestować w zabezpieczenia przed nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro słyszysz hałas przy grzejnikach, to na 90% można stwierdzić, że takiej izolacji nie ma.

 

Przestrzeń pomiędzy przewodami c.o. i rurami ochronnymi wypełnij wełną mineralną, wepchnij tyle, ile się da. To wystarczy, nie trzeba silikonować. Od góry załóż rozetki dekoracyjne. Jeżeli to nie pomoże, to dopiero wtedy należy rozważyć wyciszanie podłogi.

 

Należy pamiętać, że hałas rozprzestrzenia się nie tylko przez przegrody budowlane, ale również przez wyposażenie techniczne budynku, w tym przewody wentylacyjne, przewody innych instalacji, szachty i inne pustki. Bez zbadania źródeł hałasu nie ma sensu inwestować w zabezpieczenia przed nim.

 

Izolacji na pewno nie ma - przy remoncie i zrywaniu starych gumolitów odsłoniło się wszystko... czyli nic.

O wełnie (to to samo co wata ?) mineralnej nie pomyślałem (nic dziwnego, nie znam się na tym) i wydaje się to być dobrym pomysłem - dzisiaj od razu jadę do sklepu i kupuję.

No jeśli chodzi o przewody instalacyjne, to właśnie dziwne jest to, że głosy z dołu w kuchni słychać bardziej przy oknie (zamkniętym oczywiście) gdzie znajduje się kaloryfer, niż przy samej kratce wentylacyjnej.

Dzięki serdeczne, dam znać co się zmieniło po "wypchaniu" dziur !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...