Elmika 23.09.2006 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2006 Dziękuję . Co co napisałeś, przekonało mnie. Teraz pozostaje mi poszukać innego parkieciarza, niestety, bo ten nasz lubi pracować na Domaluxie Pozdrawiam, Elmika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawlak 05.10.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 WitamRozmawiałem wczoraj z potencjalnym wykonawcą parkietu i schodów. W sprawie parkietu powiedział że to będzie ok 120 zł/m2. Dąb II gatunek kładziony w kwadrat albo jak to mówił wykonawca, kasetony. Klej jakiś Arsen czy coś, lakier Domalux. Bardzo proszę o opinię, czy ten klej i lakier nie są jakiś szkodliwe, czy warto zatrudnić tego gościa na tych warunkach, czy lepiej zmienić klej i lakier (albo tylko lakier) na jakieś inne. Zaznaczam że chcę zamieszkać na święta, a wykonanie parkietu przewiduję około końca listopada. Schody dąb, 16 stopni + podest na półpiętrze 6,5 tys. zł (wydaje mi się dużo).I jeszcze jedno pytanie, wyczytałem że przed ostatnim malowaniem powinno się wysezonować parkiet malowany Domaluxem. Czy to prawda, a jeżeli tak, to dlaczego?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 05.10.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Boorg - w czym te lakiery które wymieniłeś są lepsze od Domaluxa? Może dają twardszą powłokę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pool 05.10.2006 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 witam ja u siebie polakierowalem deski sosnowe lakierem wodnym damaluxa i z tego co sie orietuje to pod lakiery wodne niema potszeby stosowania lakierow podkladowych napszyklad capona poniewasz lakier wodny nie pszepuszcza promieni uv i drewno nieciemnieje.jesli chodzi o twardos to umnie deska sie wgniata a lakier nie peka.jesli chodzi o wyglad to nienarzekam jak na kogos kto robil to samemu i pierwszy raz.z tego co pamietam to murator robil testy lakierow i damalux niewypadl tak zle w porownaniu do lakierow lepszych i droszych a pozatym pszy kupnie w hurtowni spszedawca mowil ze lakier ten jest chentnie kupowany.dobra jakosc do ceny.ale jesto moja opinja i nie wszyscy moga sie z tym zgadzac. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zone 05.10.2006 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Witam u mnie parkiet został potraktowany lakierem dwuskładnikowym Berger'a, nie pamietam dokładnie nazwy ale mierdziało niesamowicie, kolezanka potraktowała taki sam parkiet w tym samym czasie lakierem ekologicznym też Bergera. Po dwóch latach intensywnego użykowania przy dwójce małych dzieci, z czego jedno jezdzi sobie w wózku po parkiecie a drugie urzšdza sobie wycigi na stołeczku wiklinowym tez po parkiecie - u mnie nie ma sladu zarysowań. U kolezanki parkiet użytkowany o wiele bardziej humanitarnie nadaje się do ponownego lakierowania. Parkieciarz oczywicie namawial mnie na lakier ekologiczny (bo wygodniej i szybciej się go kładzie), ale wybrałem ten. Niestety miesišc po lakierowaniu jeszcze czuć było w domu. Dlatego wprowadziłem się trzy miesišce póniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MYSIA103 08.10.2006 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 Witam Chcemy w domu położyć parkiet z klepek dębowych. Polecony parkieciarz używa DOMALUX CAPON (jako podkład) i DOMALUX (na bazie rozpuszczalników chemicznych) na warstwę wierzchnią. Słyszałam, że tego typu lakiery zawierają szkodliwe substancje (min toluen, benzynę itp) a ja mam 3 małych dzieci, z czego najmłodsze ma dopiero 3 miesiące. Czy pozwolić parkieciarzowi na te lakiery czy walczyć o ekologiczne? Jaki jest minimalny czas schnięcia tych lakierów, aby nie wydzielały tych chemikaliów i nie poszkodziły maluchom (o rodzicach nie wspomnę) Pozdrowienia, Elmika A ja polecam jako lakier podkładowy exotengrund a to 2k-pu firmy berger-seidle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 08.10.2006 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 ...1. Rozmawiałem wczoraj z potencjalnym wykonawcą parkietu i schodów. W sprawie parkietu powiedział że to będzie ok 120 zł/m2. Dąb II gatunek kładziony w kwadrat albo jak to mówił wykonawca, kasetony. Klej jakiś Arsen czy coś, lakier Domalux. Bardzo proszę o opinię, czy ten klej i lakier nie są jakiś szkodliwe, czy warto zatrudnić tego gościa na tych warunkach, czy lepiej zmienić klej i lakier (albo tylko lakier) na jakieś inne... ...2. wyczytałem że przed ostatnim malowaniem powinno się wysezonować parkiet malowany Domaluxem. Czy to prawda... Ad.1 Trochę zbyt ogólnie to napisałeś: 120 zł/m2 ale za co??? Usługę; drewno i usługę; drewno, chemię i usługę??? Klej Arsen - nie wiem co to za klej. Na A może być np. seria Artelit (a w serii są 4 różne kleje)... . Lakier Domalux to też zbyt ogólnie, lakierów mamy do wyboru. jeden wodny http://polifarb.pl/cms/upload/domalux_aqua_polmat_08_G-d1163.jpg trzy chemiczne http://polifarb.pl/cms/upload/super-polysk-01_G-d1068.jpghttp://polifarb.pl/cms/upload/domalux_bezpodkladowy_polmat-d2040.jpghttp://polifarb.pl/cms/upload/classic_polmat-01_G-d1070.jpg Chemiczne lakiery mają specyficzny mocny zapach. Niekiedy jeszcze miesiąc po lakierowaniu czuć "smrodek" w powietrzu (dlatego aby skrócić ten czas "smrodku", musimy intensywnie wentylować/wietrzyć pomieszczenia lakierowane). Jest to produkt jednoskładnikowy, zaliczany do produktów żelujących tzn. długo wysychających. Więc "bączki chemiczne" są jego normalnym wkładem w otaczające nas środowisko. Ad.2 Zasada ta powinna dotyczyć wszystkich lakierowanych podłóg. Lakier utwardza się 7-14 dni i to powinien być właściwy czas karencji/sezonowania dla podłóg lakierowanych. Często jednak inwestorzy nie mają tyle czasu i dlatego minimalny czas w wielu wypadkach został skrócony do 24-48 godzin. Ale to nie jest dobre dla lakierowanych podłóg: lakier jest zbyt miękki i podatny na zniszczenie... . ...czym te lakiery które wymieniłeś są lepsze od Domaluxa? Może dają twardszą powłokę?... Każdy, który wymieniłem jest lakierem dwuskładnikowym. Reakcja chemiczna polega na wymieszaniu dwóch składników i w wielu wypadkach jest w bardzo niewielkim stopniu zależna od czynników zewnętrznych (takich jak wilgotność, temperatura). Zastosowanie dwóch składników ma kilka zalet: - powłoka lakiernicza szybciej utwardza się; - powłoka lakiernicza czas wysychania jest równy czasowi utwardzania; - można zastosować w utwardzaczu mocniejszą chemię, co rzutuje na jakość (twardość, odporność na zarysowania) powłoki lakierniczej; - cieńsza warstwa lakieru wytrzyma większe obciążenia, niż porównywalnej grubości warstwa lakieru jednoskładnikowego. Domalux jest lakierem jednoskładnikowym. Reakcja chemiczna całkowicie zależna jest od czynników zewnętrznych (ważna jest wilgotność otoczenia w mniejszym stopniu temperatura). Porównywanie go z lakierami dwuskładnikowymi byłoby z mojej strony nadużyciem - wypadłby bardzo niekorzystnie w tym zestawieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gucio33 08.10.2006 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 ja pracuje za granica i nie widze lepszego lakieru jak clou! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 08.10.2006 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 ja pracuje za granica i nie widze lepszego lakieru jak clou! To przywieź parę ton tego lakieru do ojczyzny, to będziemy nim lakierować, że ho!ho!. P.S. Napisz coś więcej, bo clou dla laika nic nie znaczy. To może teraz ja "po parkieciarsku": "...pomazałem podłogę apu ale mi nie wyszedł, to po zmatowieniu nałożyłem economy a potem 2kpu..." Pytanie do Ciebie gucio33: O jakich 3 lakierach pisałem powyżej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gucio33 08.10.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 pisac by duzo odwiedz stronke. niewiem dlaczego boorg ale jestem za lakierami wodnymi.a co do pytania nie kumam ale tu jest roznica bo piszesz o chemicznych. ej napewno mam mniej doswadczenia niz ty!to jest tylko moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 08.10.2006 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 pisac by duzo odwiedz stronke. niewiem dlaczego boorg ale jestem za lakierami wodnymi.a co do pytania nie kumam ale tu jest roznica bo piszesz o chemicznych. ej napewno mam mniej doswadczenia niz ty!to jest tylko moje zdanie. Chodziło mi o to, żebyś pisał zrozumiałym językiem nie tylko dla parkieciarzy ale dla normalnych forumowiczów. Natomiast tłumacząc moje gadanie z poprzedniego postu na język zrozumiały dla wszystkich: "...pierwszą warstwę polakierowałem jednoskładnikowym poliuretanem wodnym Hartzlack APU ale niestety wyszły błędy w lakierowaniu. Po zmatowieniu podłogi położyłem warstwę lakieru jednoskładnikowego poliuretanu wodnego Berger-Siedle Economy a na drugą warstę położyłem lakier dwuskładnikowy poliuretanowy wodny Berger-Siedle 2KPU..." Teraz każdy wie o co chodzi a Ty możesz sprawdzić, że też pisałem o lakierach wodnych. A odnośnie doświadczenia: nie bądź taki skromny . To że ja jestem gadatliwy nie znaczy, iż jestem super majsterklepką. Ja sam siebie uważam za przeciętnego rzemieślnika: daleko mi do wielu parkieciarzy, których prace nieraz oglądałem na zdjęciach i branżowych spotkaniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość JACKIE P 08.10.2006 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 ja malowałem synthilorem półmatem - jest super, nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolia 09.10.2006 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2006 To co proponujecie na deski sosonowe i jesionowe, będe miała jedne i drugie , ma być połysk i odporny na małe dziecko i psa o ile takie są do tej pory miała do czynienie tylko z tym czerwonym Domaluxem, ale jak jest coś lepszego co mnie nie zrujnuje to chętnie sie dowiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cortazar1 17.10.2006 04:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Na temat lakieru powiem tak: Do niedawna mieszkałem w 4 pokojowym mieszkaniu, polozyłem w kazdym z nich parkiet z innego drzewa, bąb, jesion, buk,brzoza. Colowo pomalowałem w kazdym pokoju innym lakierem ogólnie nazywanym "wodnym", Bona, Hartzlack,Bondex,Syntilor , poniewaz wiedziałem , ze za 3 lata wybuduje dom i potraktowałem te podlogi eksperymentalnie. Kuchnie i łazienke pomalowałem lakierem "smierdzącym", w kuchni miałem deske jesionową, a w łazience barwiony dąb. Oba pomieszczenia były praktycznie nie "tkniete" czasem.... Wnioski: Kazdy lakier na bazie wodnej zniszczyło dziecko i pies ! Dlatego uwazam, ze stopien smrodu z lakierów poliuteranowych rekompensuje jego trwałość !W tej chwili od roku mieszkam w domku i na całosci mam parkiet jesionowy pociagniety Domaluxem, matem...i jak na razie jest SUPER ! Dałem namowic sie na ten lakier jak zobaczyłem, ze powazna fabryka mebli drewnianych w Szwecji maluje własnie Domaluxem. Wybór zalezy od Was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
26kW 17.10.2006 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Lakiery wodne i ekologiczne to największe badziewie. Co z tego że szybko schną i mało śmierdzą jezeli bedziecie malowac parkiet co 5 lat.Lepiej kupić droższy dwuskładnikowy lakier i miec spokój na kilkanaście lat. Faktem jest że śmierdzi . Zapach czuć nawet po miesiącu ale trwałość powłoki to podstawa. Wiadomo że po malowaniu nie mieszka się w pomieszczeniu przez 2-4 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teba 17.10.2006 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Ja lakierując mój parkiet kierowałam się psimi pazurami (moje maleństwo waży 35 kg i ma niedziwedzie pazury) oraz kocimi. Po wielu rozmowach i namowach zdecydowałam się na lakier firmy Pallman dwuskładnikowy, doradzaono mi rowniez jakis jednoskladniokowy ale z wyzszej polki, tylko nie pamietam jak on się nazywał :/ Tak czy siak u nas ten lakier świetnie się sprawdza (choć pewnie to i wpływ środków do pielęgnacji ), teraz budując dom też będziemy używać tych lakierów, albo użyjemy oleju bo mi się strasznie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cortazar1 29.10.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 A ja moge zaproscic Cie do pomieszcsen pomalowanych roznymi lakierami, miedzy innymi Boną. Sama zobaczysz jaki lakier powinnas wybrac.....Dodam, ze Domalux jak na razie nie ma sobie równych! pod względem scieralnosci, oczywiscie...a ze smrodem mozna walczyc, po prostu odczekac, a jak masz wątpliwosci, zapytaj toksykologa na temat uwalnianych szkodliwych związków w raz z upływem czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 04.11.2006 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Toulen, benzyna i takie-tam dodatki to rozpuszczalniki. Toluen w lakierach do środka? Ty chyba nie wiesz co piszesz? Rozpuszczalniki odparowują na samym początku - pomagają tylko rozprowadzić lakier po podłodze (obniżają lepkość, przez co lakier przez jakiś czas rozpływa się a dopiero potem stygnie). Po kilku godzinach po rozpuszczalnikach nie ma już śladu. Chętnie wlałbym Ci na te parę minut te znikające rozpuszczalniki do domu... Nie mąć ludziom w głowach. Radzę dwukomponentowe lakiery chemoutwardzalne. Niestety zawierają rozpuszczalniki (zupełnie inne niż w/w), za to użytkowo są o niebo lepsze w aspekccie odporności iścieralności niż wodne, ekologiczne, jednokomponentowe. ======================= Wydanie | Wiadomości | Wykonawstwo | Technologia | Temat tygodnia | Akty prawne | Informacje prawne | Inwestycje Google Wyślij artykuł znajomemu Wersja do druku Prawo budowlane Wyroby budowlane Inne Oczekujące Warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki (2004-9-17) Ustawa Prawo budowlane - tekst jednolity (2004-6-24) Ustawa o wyrobach budowlanych (2004-6-24) Wzór wniosku o pozwolenie na budowę (2004-1-1) Wzór pozwolenia na budowę - zmiana (2004-1-1) Rozbiórki obiektu obudowlanego (2004-1-1) Kontrola obiektów budowlanych (2004-1-1) Wzór protokołu kontroli (2004-1-1) Stawki kar (2004-1-1) Książka obiektu budowlanego (2004-1-1) + więcej ZARZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA I OPIEKI SPOŁECZNEJ z dnia 12 marca 1996 r. w sprawie dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia, wydzielanych przez materiały budowlane, urządzenia i elementy wyposażenia w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt ludzi. (M.P. Nr 19 poz. 231 z dnia 22 marca 1996 r.) ( tekst jednolity ) Na podstawie art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz. U. Nr 89, poz. 414) zarządza się, co następuje: § 1. W rozumieniu zarządzenia: 1) czynnikami szkodliwymi dla zdrowia ludzi są: a) substancje chemiczne, b) hałas, c) promieniowanie jonizujące, jeżeli ich stężenie lub natężenie oraz czas trwania stwarza zagrożenie dla zdrowia ludzi; 2) pomieszczeniami przeznaczonymi na pobyt ludzi, zwanymi dalej "pomieszczeniami", są: a) pomieszczenia mieszkalne, pomieszczenia przeznaczone na stały pobyt chorych w budynkach służby zdrowia oraz przeznaczone na stały pobyt dzieci i młodzieży w budynkach oświaty, a także pomieszczenia przeznaczone do przechowywania produktów żywnościowych - zwane dalej "pomieszczeniami kategorii A", b) pomieszczenia przeznaczone na pobyt ludzi w budynkach użyteczności publicznej inne niż zaliczone do pomieszczeń kategorii A oraz pomieszczenia pomocnicze w mieszkaniach - zwane dalej "pomieszczeniami kategorii B". § 2. Najwyższe dopuszczalne stężenia i natężenia czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy określają odrębne przepisy. § 3. 1. Dopuszczalne stężenia substancji chemicznych w powietrzu pomieszczeń określa załącznik nr 1. 2. Stężenie substancji chemicznych oznacza się jako wartości średniodobowe. § 8. Zarządzenie wchodzi w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia. Załączniki Załącznik nr 1 DOPUSZCZALNE STĘŻENIA SUBSTANCJI CHEMICZNYCH SZKODLIWYCH DLA ZDROWIA W POWIETRZU POMIESZCZEŃ KATEGORII A I B Lp. Nazwa substancji Dopuszczalne stężenie w ľg/m3 pomieszczenia kategorii A pomieszczenia kategorii B 1 2 3 4 32 Toluen 200 250 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 09.11.2006 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2006 Toulen, benzyna i takie-tam dodatki to rozpuszczalniki. Toluen w lakierach do środka? Ty chyba nie wiesz co piszesz? Elmika pytała ogólnie - ja odpowiadałem też ogólnie. Nie upierałem się, że toulen jest w lakierach wewnętrznych: nie rozumiem Twojego zarzutu. Zawsze przeglądam karty bezpieczeństwa lakierów z którymi mam do czynienia. Ale niestety wielu producentów nie dzieli się wiedzą, co do składu swoich produktów: spróbuj uzyskać informacje o składzie lakierów masowo dostępnych w marketach, np. Blanchon (Syntilor). Więc skąd pewność co jest w środku? Rozpuszczalniki odparowują na samym początku - pomagają tylko rozprowadzić lakier po podłodze (obniżają lepkość, przez co lakier przez jakiś czas rozpływa się a dopiero potem stygnie). Po kilku godzinach po rozpuszczalnikach nie ma już śladu. Chętnie wlałbym Ci na te parę minut te znikające rozpuszczalniki do domu... Nie mąć ludziom w głowach. Ja, w przeciwieństwie do Ciebie, lakieruję podłogi i używam rozpuszczalników wręcz nałogowo. Może moje uproszczenie nie jest precyzyjne ale nie jestem chemikiem. Mam zbyt małe kompetencje i wiedzę, aby tłumaczyć procesy zachodzące w czasie wysychania/utwardzania powłoki lakierniczej. Jeżeli wiesz lepiej to proszę: pisz - ja nie jestem alfą i omegą. A'propos wlewania rozpuszalników do domu: akurat parkieciarze mają do czynienia z największą emisja rozpuszczalników/chemii z lakierowanych podłóg. W wielu wypadkach lakieruje się na kolanach (listwy, skosy, ciemne pokoje): po kilku godzinach pracy człowiek jest pijany (chociaż nie wypił ani kropelki ). Co to powoduje??? W/g mnie owe rozpuszczalniki a w/g Ciebie? ...Radzę dwukomponentowe lakiery chemoutwardzalne. Niestety zawierają rozpuszczalniki (zupełnie inne niż w/w), za to użytkowo są o niebo lepsze w aspekccie odporności iścieralności niż wodne, ekologiczne, jednokomponentowe... To fakt. Ale lakiery chemoutwardzalne mają jedna wadę: sklejają krawędzie klepek. Dlatego powinieneś jeszcze poradzić użycie odpowiedniego lakieru podkładowego (niwelującego ten problem). I wtedy będzie OK. Reasumując: Miło, że ministerstwo stworzyło normy budowlane o emisji/stężeniu. Samo stworzenie norm/przepisów nie gwarantuje ich przestrzegania. Każdy wie, że wiele materiałów budowlanych na rynku, teoretycznie spełnia jakieś założenia/normy a jakością wykonania pozostawia wiele do życzenia. Cegła potafi być "popsuta" a co dopiero kryje puszka lakieru, o składzie którego wiemy tylko, że to wyrób żywiczno-olejny... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafi71 27.11.2006 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2006 Potwierdzam, wysoką jakość lakierów Clou. Lakierowałem parkiet merbau lakierem rozcieńczalnikowym 2K i jestem bardzo zadowolony. Jeden z nielicznych lakierów, który nie wymagał lakieru podkładowego. Kupiłem go w firmie Clou w Poznaniu. ja pracuje za granica i nie widze lepszego lakieru jak clou! To przywieź parę ton tego lakieru do ojczyzny, to będziemy nim lakierować, że ho!ho!. P.S. Napisz coś więcej, bo clou dla laika nic nie znaczy. To może teraz ja "po parkieciarsku": "...pomazałem podłogę apu ale mi nie wyszedł, to po zmatowieniu nałożyłem economy a potem 2kpu..." Pytanie do Ciebie gucio33: O jakich 3 lakierach pisałem powyżej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.